ciekawe czy i na to LLo znajdzie jakis wykres
Serio uwazasz, ze roznica miedzy recenzja z Gry-Online.pl a SS jest taka, jak miedzy Wiedzminem a fanfiction Wiedzmina?
To powiedz mi gdzie mogę w ciemno:
- przeczytać dobry okołogrowy felieton
czy nawet o zgrozo fajną opiniotwórczą recenzję?
Naprawdę z całym szacunkiem dla Grama czy Gola, ale tam pracują ludzie mniej więcej na naszym poziomie (albo i czasem niższym - nie wyższym). Teksty dla portali to robota dorywcza, którą można zarobić parę groszy ale rodziny za to nie utrzyma chyba nadal...
Ok zaraz mi Llo dasz jakiegoś internetowego celebryte co wg innego wykresu zarabia olabogarety ile z samych reklam dowodząc, że się da... może i tak ale po pierwsze do mnie to zupełnie nie trafia bo albo jestem dziwny albo się nie znam i nie wiem co mi się powinno podobać (lub wykresy wiedzą lepiej) a po drugie to raczej sezonowe gwiazdki które zwykle znikają po roku czy dwóch.
Za to wszystkimi rękami i nogami zgodzę się z Bozo
Jak dla mnie to oglądamy właśnie dobrze przemyślaną akcję czegoś większego. Na razie farmują hype przy minimalnym ryzyku.
Dotychczasowy sukces pokazuje, że ta akacja była naprawdę skrupulatnie opracowana... nie wiem czy w tajnych laboratoriach rządowych czy przez geniuszy rynku ale fakt jest taki że w ciągu dnia zebrali kwotę, na którą nie dawałeś im LLo szans do końca sierpnia.
Oznacza to nie mniej nie więcej że w dość krótkoterminowej* kampanii wykreowali czy ogarnęli z pajęczyn taki zestaw celebrytów internetowych, który zebrał kupę kasy nie domniemanymi reklamami a samym hypem...
*Pierwszym etapem tej wieloczęściowej akcji była zdaje się organizacja Pixel heaven (a być może także projekt Thank you for playing -który sami wsparliśmy przypominam), które w dość perfidny sposób rozkręciło hype na retro nieświadomymi celu imprezy, ludźmi takimi jak PePe. Zagrywka była średnio czysta (chyba że taki Pepe jadąc tam jako gość wiedział co się kroi) ale skuteczna bo temat retro wszedł na falę i tylko czekał na informację o wskrzeszeniu którejś z martwych ikon branży.
Wiesz, ze istnieja konkretne portale tematyczne o wyrobionej renomie? Funkcjonuja tak samo jak magazyny papierowe.
W jeden dzień.
