Cyberpunk 2077
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Cyberpunk 2077
Rozumiem punkt wiedzenia Llo, ale za dużo opinii w internecie krąży o tym, że gra jest niegrywalna na konsole starej generacji. Że klatkarz do niczego, że modele postaci, tekstury jak z 2015 roku. Np. tutaj
link: https://www.youtube.com/watch?v=C5pHpQqhmR4
I to jest nieuczciwa praktyka CDP - wydawać grę niestabilnie działającą na konslolach PS4/Xbox One, która wygląda jak port na Switcha. Co by nie było z kursem giełdowym i z rzetelnością tych opinii, nie uda im się już tak łatwo odzyskać zaufania graczy (tak, tej toksycznej społeczności na reddicie też) i świetnego wizerunku, jaki sobie zbudowali po "Dzikim Gonie". Jakby to powiedzieć: mleko się rozlało. A wydaje się, że zaufanie, to jedyne na czym bazują recenzje użytkowników na Metacritic. Albo bezgraniczne uwielbienie, albo bezkrytyczny hejt. Aż szkoda, jak się na to patrzy.
https://www.metacritic.com/game/pc/cyberpunk-2077
link: https://www.youtube.com/watch?v=C5pHpQqhmR4
I to jest nieuczciwa praktyka CDP - wydawać grę niestabilnie działającą na konslolach PS4/Xbox One, która wygląda jak port na Switcha. Co by nie było z kursem giełdowym i z rzetelnością tych opinii, nie uda im się już tak łatwo odzyskać zaufania graczy (tak, tej toksycznej społeczności na reddicie też) i świetnego wizerunku, jaki sobie zbudowali po "Dzikim Gonie". Jakby to powiedzieć: mleko się rozlało. A wydaje się, że zaufanie, to jedyne na czym bazują recenzje użytkowników na Metacritic. Albo bezgraniczne uwielbienie, albo bezkrytyczny hejt. Aż szkoda, jak się na to patrzy.
https://www.metacritic.com/game/pc/cyberpunk-2077
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Tak, jakość portu na PS4 ma ponoć przypominać jakość najgorszych portów z konsol na PC
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Re: Cyberpunk 2077
Błagam, większość graczy ma pamięć złotej rybki. Problemy Cyberpunka nawet nie ocierają się o fuck up jakim jest Fallout 76 a mogę Cię w 100% zapewnić, że jak Bethesda wypuści jakieś nowe materiały o TES6 to wszystkim pospadają majtki.Ptaszor pisze:Co by nie było z kursem giełdowym i z rzetelnością tych opinii, nie uda im się już tak łatwo odzyskać zaufania graczy (tak, tej toksycznej społeczności na reddicie też) i świetnego wizerunku, jaki sobie zbudowali po "Dzikim Gonie". Jakby to powiedzieć: mleko się rozlało. A wydaje się, że zaufanie, to jedyne na czym bazują recenzje użytkowników na Metacritic. Albo bezgraniczne uwielbienie, albo bezkrytyczny hejt. Aż szkoda, jak się na to patrzy.
https://www.metacritic.com/game/pc/cyberpunk-2077
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Cyberpunk 2077
Tak sie zastanawiam co tak naprawede CPR mogl w tej sytacji zrobic? mamy 7 letinego PS4 oraz nowe PC lub PS5 (w '90 to byla kolosalnie wieksza przepasc np. jak miedzy Wolfenstein 3D a Unreal).
Poprostu w pewnym momecie jedynie jakie opymalizacjejakie zostaja to wywalenie kontentu tak jak zrobil z Watch Dogs gdzie cala gre znefili graficznie by dzialala na PS3.
Wiekszosc tych bugow co jest zaboserwowane to jest wlasnie efekty waliki o kazdego 1fps.
Przesunac premiero o kolejne miesiace? Znerfic wszystkie porty do poziomu co dobrze dziala na PS4? Znerfic tylko PS4?
Poprostu w pewnym momecie jedynie jakie opymalizacjejakie zostaja to wywalenie kontentu tak jak zrobil z Watch Dogs gdzie cala gre znefili graficznie by dzialala na PS3.
Wiekszosc tych bugow co jest zaboserwowane to jest wlasnie efekty waliki o kazdego 1fps.
Przesunac premiero o kolejne miesiace? Znerfic wszystkie porty do poziomu co dobrze dziala na PS4? Znerfic tylko PS4?
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Cyberpunk 2077
@Piccolo
Ja nie mam. Wiedźminy kupowałem w dzień premiery, CP2077 już nie, a w przyszłości będę ostrożniejszy. Poza tym Bethesda ma w Ameryce kultowy status o skali niepojmowanej przez resztę świata. CDP miał swoją chwilę.
@Yankes
To co robi Techland z Dying Light 2 - siedzieć cicho i pracować na grą, dopóki jej nie skończą. I nie wtykać na siłę gry na PS4, jeśli to ewidentnie gra na nowe generacje. Ale wiadomo, pieniądze i giełda.
I śmiesznie wyglądają jakiekolwiek tłumaczenia kadry zarządzającej o braniu "winy na siebie" najpierw za opóźnienia, a potem za bugi. Czyli że jakie będą tego wymierne konsekwencje? Ludzie im na domach napiszą sprayem "wstyd i hańba"? Pewnie trochę za bardzo się tym emocjonuję, ale dla pracowników CDPR to jest crunch, stres i wypadanie włosów. Zwłaszcza jak taki Schreier pisze o premii zależnej/niezależnej od wyniku na Metacritic. Czyli jeśli wcześniej nie byłoby 9/10, to cała praca na marne? Cholera, co dopiero musi czuć taki DaeL pisząc recenzję do CDAction, mając w świadomości, że jeśli nie da 9/10, to pracownicy nie dostaną bonusów?
Ja nie mam. Wiedźminy kupowałem w dzień premiery, CP2077 już nie, a w przyszłości będę ostrożniejszy. Poza tym Bethesda ma w Ameryce kultowy status o skali niepojmowanej przez resztę świata. CDP miał swoją chwilę.
@Yankes
To co robi Techland z Dying Light 2 - siedzieć cicho i pracować na grą, dopóki jej nie skończą. I nie wtykać na siłę gry na PS4, jeśli to ewidentnie gra na nowe generacje. Ale wiadomo, pieniądze i giełda.
I śmiesznie wyglądają jakiekolwiek tłumaczenia kadry zarządzającej o braniu "winy na siebie" najpierw za opóźnienia, a potem za bugi. Czyli że jakie będą tego wymierne konsekwencje? Ludzie im na domach napiszą sprayem "wstyd i hańba"? Pewnie trochę za bardzo się tym emocjonuję, ale dla pracowników CDPR to jest crunch, stres i wypadanie włosów. Zwłaszcza jak taki Schreier pisze o premii zależnej/niezależnej od wyniku na Metacritic. Czyli jeśli wcześniej nie byłoby 9/10, to cała praca na marne? Cholera, co dopiero musi czuć taki DaeL pisząc recenzję do CDAction, mając w świadomości, że jeśli nie da 9/10, to pracownicy nie dostaną bonusów?
Re: Cyberpunk 2077
Ale premia za metacrityka to chyba standard w branzy? Juz pare dobrych lat temu slyszalem o tym.
Weic jak zarzad naciskal za mocno na developerow by szybiej robili, a ze nie dalo sie wyrobic z praca weic nie "karanie" developerow za to jest wlasciwe. I to jest branie winiy na sibie, bo developerzy dostana wiecej za swoja prace, i tyle by teoretycznie tez dostali jakby zarzad podjol inna decyzje.
Weic jak zarzad naciskal za mocno na developerow by szybiej robili, a ze nie dalo sie wyrobic z praca weic nie "karanie" developerow za to jest wlasciwe. I to jest branie winiy na sibie, bo developerzy dostana wiecej za swoja prace, i tyle by teoretycznie tez dostali jakby zarzad podjol inna decyzje.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Cyberpunk 2077
Mysle ze znajac DaeLa ma on wyrabane i ocenia gre tak jak ja odczuwa i odbiera a nie "tak jak sie powinno".
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Re: Cyberpunk 2077
Pierwszy Wiedźmin też był w chuj zabugowany na premierę. Cóż, zanim kupię nowy komputer to powinni skończyć grę
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Pamiętam bekę z okazji pierwszego Wiedźmina, że niby taki bohater a płotka małego nie umie przeskoczyć.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Re: Cyberpunk 2077
Przesunąć premierę na konsolę poprzedniej generacji ?Yankes pisze: Przesunac premiero o kolejne miesiace? Znerfic wszystkie porty do poziomu co dobrze dziala na PS4? Znerfic tylko PS4?
Re: Cyberpunk 2077
Zapewne to by bylo najlespze rozwiazanie ale pytanie jak wlasicielie PS4 by zaragowali na to. Szczegolnie ci co mieli pre-ordery, jak zwykle kiedy ludzie naucza sie ze pre-ordery to zlo bo nigdy nie wiesz co naprawde kupujesz, i nawet jak jest sprawdzone studio to nie obejdzie sie bez jakis wtop w pierwszym tygodniu.zodi pisze:Przesunąć premierę na konsolę poprzedniej generacji ?Yankes pisze: Przesunac premiero o kolejne miesiace? Znerfic wszystkie porty do poziomu co dobrze dziala na PS4? Znerfic tylko PS4?
Re: Cyberpunk 2077
dla mnie też jasne jest, że gra dopracowana i w pełni grywalna będzie pewnie za jakieś parę miesięcy. i dlatego nawet jej nie rozwazalem do zakupu, chociaz mam nowy bossski sprzet
Nie wiem jak wygląda Cyberpunk, ale taki Doom Eternal to mną wizualnie pozamiatał.
Ba, Wiesiek na najwyzszych ustawieniach wygląda fenomenalnie. ta technologia faktycznie w porownaniu z przeszloscią to generalnie stoi w miejscu, jak myslalem
takze ja w cybera pewnie najszybciej w wakacje. ale i tak nie jestem przekonany, czy mi sie spodoba. deus exa zupełnie nie lubiłem.
Nie wiem jak wygląda Cyberpunk, ale taki Doom Eternal to mną wizualnie pozamiatał.
Ba, Wiesiek na najwyzszych ustawieniach wygląda fenomenalnie. ta technologia faktycznie w porownaniu z przeszloscią to generalnie stoi w miejscu, jak myslalem
takze ja w cybera pewnie najszybciej w wakacje. ale i tak nie jestem przekonany, czy mi sie spodoba. deus exa zupełnie nie lubiłem.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Cyberpunk 2077
btw: mała podróż do przeszłości:
[fragment oświadczenia CDPR z początku 2015 roku]Patrząc realnie na obecne tempo prac i obciążenie zespołu doszliśmy do wniosku, że potrzebujemy jeszcze trochę więcej czasu. Team pracuje na maksymalnych obrotach, ale potrzebujemy dodatkowych 12 tygodni i dlatego przesuwamy datę premiery na 19 maja 2015.
Czujemy, że jesteśmy Wam winni przeprosiny. Za wcześnie wyznaczyliśmy datę premiery i to jest nasza lekcja na przyszłość.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Cyberpunk 2077
Ostatecznie mój stary fetysz max detali się odezwał i wygrał ze zdrowym rozsądkiem, upolowałem RTXa i... zrobiłem zwrot na GOGu
Jak się ma pecha, to nawet mocny sprzęt nie pomoże. Gra się wywala/wiesza non stop, na początku od razu po utworzeniu bohatera, zaś po przejrzeniu kilku poradników i zmarnowaniu nieprawdopodobnej ilości czasu jest postęp - gra się wywala kilka/kilkanaście minut później w zależności od ścieżki
Bym się śmiał z PC MASTER RACE, gdyby nie to, że na konsolach jest nie lepiej...
Szkoda. Mam nadzieję, że CDPR to jakoś przetrwa i na przyszłość weźmie lekcję z Rockstara, do poziomu którego zdaje się pretendował - nie wydawać gier na więcej niż 2 platformy naraz.
No nic, sprawdzę za parę miesięcy. RTX zostaje, odpaliłem zakurzone Kingdom Come - WOW!
Jak się ma pecha, to nawet mocny sprzęt nie pomoże. Gra się wywala/wiesza non stop, na początku od razu po utworzeniu bohatera, zaś po przejrzeniu kilku poradników i zmarnowaniu nieprawdopodobnej ilości czasu jest postęp - gra się wywala kilka/kilkanaście minut później w zależności od ścieżki
Bym się śmiał z PC MASTER RACE, gdyby nie to, że na konsolach jest nie lepiej...
Szkoda. Mam nadzieję, że CDPR to jakoś przetrwa i na przyszłość weźmie lekcję z Rockstara, do poziomu którego zdaje się pretendował - nie wydawać gier na więcej niż 2 platformy naraz.
No nic, sprawdzę za parę miesięcy. RTX zostaje, odpaliłem zakurzone Kingdom Come - WOW!
Re: Cyberpunk 2077
odpal Doom:Eternal
a obserwujac co sie dokola dzieje stwierdzam, za CDPR ma najwiekszy problem z hormonami swoich klientów
a obserwujac co sie dokola dzieje stwierdzam, za CDPR ma najwiekszy problem z hormonami swoich klientów
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Niektorych klientow. Na steamdb.info Cyberpunk jest na drugim miejscu pod wzgledem graczy (wczesniej bijac rekordy) a na dodatek z pewnoscia wyjatkowo sporo osob kupilo na GOGu.Pquelim pisze:odpal Doom:Eternal
a obserwujac co sie dokola dzieje stwierdzam, za CDPR ma najwiekszy problem z hormonami swoich klientów
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
No i juz nie ma Cyberpunka na Playstation, tymczasowo, bo tymczasowo, ale nie ma.
Na reddicie ciagle krzyki "oszukalimje". Ludzie potwierdzaja, ze Sony daje refund nawet jak sie gralo juz 40 godzin. Jak mozna uwazac, ze gra jest na tyle slaba, ze sie nalezy refund mimo przepizgania 40 godzin w 10 dni to ja nie wiem.
Na Wykopie z jakiegos powodu ludzie sie ciesza, ze CDPR ma wielkie problemy. Ot zbiorowa mentalnosc.
Na reddicie ciagle krzyki "oszukalimje". Ludzie potwierdzaja, ze Sony daje refund nawet jak sie gralo juz 40 godzin. Jak mozna uwazac, ze gra jest na tyle slaba, ze sie nalezy refund mimo przepizgania 40 godzin w 10 dni to ja nie wiem.
Na Wykopie z jakiegos powodu ludzie sie ciesza, ze CDPR ma wielkie problemy. Ot zbiorowa mentalnosc.
Re: Cyberpunk 2077
wszyscy moi znajmomi, co nie grali w Cyberpunka hejtują grę hasłami z wykopu.
a tych parę osób, które grały, oceniają dość wysoko.
ja tu widze typowa mentalnosc Cebulandii, chociaż oczywiście z dwóch stron. Redzi też mają swoje za uszami, zwłaszcza wypuszczając Early Access jako 1.0.
a tych parę osób, które grały, oceniają dość wysoko.
ja tu widze typowa mentalnosc Cebulandii, chociaż oczywiście z dwóch stron. Redzi też mają swoje za uszami, zwłaszcza wypuszczając Early Access jako 1.0.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Z tym wypuszczeniem Early Accessu to ja ich rozumiem, i zapewne zrozumie ich kazdy, kto kiedys cos projektowal dlugo a potem wypuszczal. Jak sie cos dlugo projektuje, to tych bugow naprawde sie nie widzi. Co wiecej, zobacz jak zareagowali recenzenci - glownie 9/10 "bugi sa, ale gra sie super". I to sa niezalezni recenzenci, a nie ktos, kto pracowal nad tym od lat. Mentalnosc zbiorowa bardzo trudno przewidziec.
Oczywiscie nie oznacza to, ze niemozliwe jest wykrycie tego - ot firma musi troche dojrzec, miec pewne standardy itp. Bo mozna powiedziec "zagraj i zobacz czy jest dobrze", bo przeciez jestesmy elastyczna firma, a nie jakims sztywnym korpo. Mozna tez miec process, gdzie zliczasz bugi jakie napotkasz w grze, 1pkt za wizualny, 5 za wymuszajacy jakas akcje na uzytkowniku i jak wychodzi srednio wiecej niz 0.5 na godzine przy 10 godzinach grania, to jest do poprawki.
Oczywiscie nie oznacza to, ze niemozliwe jest wykrycie tego - ot firma musi troche dojrzec, miec pewne standardy itp. Bo mozna powiedziec "zagraj i zobacz czy jest dobrze", bo przeciez jestesmy elastyczna firma, a nie jakims sztywnym korpo. Mozna tez miec process, gdzie zliczasz bugi jakie napotkasz w grze, 1pkt za wizualny, 5 za wymuszajacy jakas akcje na uzytkowniku i jak wychodzi srednio wiecej niz 0.5 na godzine przy 10 godzinach grania, to jest do poprawki.
Re: Cyberpunk 2077
a ja jednak nie rozumiem. wlasnie dlatego cos nazywa sie Early Access, zeby tego nie wydawać.
z drugiej strony, w korporacjach panuje przekonanie ze jak wejdziesz z klientem w taka relacje, to klient staje sie 28 letnim imigrantem z Syrii na zasiłku w Niemczech. albo wlasnie 13-letnim uczniem szkoly podstawowej, ktoremu Neo zamieszał w głowie podczaasz prezentacji. I chyba ta sytuacja obecnie tez to potwierdza. Ja naprawdę mam zamair wypowiedziec sie o tej grze po prostu wtedy, kiedy w nią zagram. A mam juz dookola ze trzech ekspertow, ktorzy mogliby doktoryzowac sie z tego, jaki to skopany produkt.
o to, to. nieustannie dziwie sie, dlaczego duze firmy tak strasznie boją się takiego uczciwego PR-u. Przeciez akuat Redzi mogli spokojnie wykorzystac swoj image zeby nad gra popracowac razem z czescia klientów.LLothar pisze:Bo mozna powiedziec "zagraj i zobacz czy jest dobrze"
z drugiej strony, w korporacjach panuje przekonanie ze jak wejdziesz z klientem w taka relacje, to klient staje sie 28 letnim imigrantem z Syrii na zasiłku w Niemczech. albo wlasnie 13-letnim uczniem szkoly podstawowej, ktoremu Neo zamieszał w głowie podczaasz prezentacji. I chyba ta sytuacja obecnie tez to potwierdza. Ja naprawdę mam zamair wypowiedziec sie o tej grze po prostu wtedy, kiedy w nią zagram. A mam juz dookola ze trzech ekspertow, ktorzy mogliby doktoryzowac sie z tego, jaki to skopany produkt.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Wiesz, czytajac to co ludzie uwazaja za "zepsute" to po prostu sie czlowiek za glowe lapie. Bo to straszne, ze jak sledzisz przechodnia to on albo znika, albo odwraca sie i idzie w przeciwnym kierunku. Wypelniacze sa zeby swiat wypelniac. Tak samo ludzie chcieliby aby trzy poczatkowe sciezki zycia nie dosc, ze mialy zupelnie unikalne ~6h kontentu, to na dokladke zupelnie mogly zmienic przyszla rozgrywke. Tylko wtedy gracz typowo ma szanse obejrzec 1/6 tego, co zostalo stworzone - kolejna 1/6 jak postanowi przejsc gre jeszcze raz. Stad na 80h gry studio musi przygotowac 480h kontentu. Jak to sie ma kalkulowac?Pquelim pisze:z drugiej strony, w korporacjach panuje przekonanie ze jak wejdziesz z klientem w taka relacje, to klient staje sie 28 letnim imigrantem z Syrii na zasiłku w Niemczech. albo wlasnie 13-letnim uczniem szkoly podstawowej, ktoremu Neo zamieszał w głowie podczaasz prezentacji.
No i argument, ze Twoje czyny nie wplywaja na dalsza rozgrywke. Tutaj Redzi sami strzelili w stope, bo te efekty sa tak nieoczywiste (bo kurcze tak ludzie mowili ze chca) ze ludzie ich po prostu nie dostrzegaja. W jednym z questow np musialem zaladowac sejwa, bo mnie boss na piesci rozlozyl. Przy drugiej probie okazalo sie, ze inaczej pogadalem i juz bic sie nie musialem. Problem polega na tym, ze ludziom sie musi wydawac, ze efekty dzialan sa nieoczywiste, tylko ze to oni jako gracz sa tacy bystrzy, ze to od razu dostrzegli. Stworzenie tego jest arcytrudne.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Cyberpunk 2077
Swoja drogą pamiętacie jak kiedys do gazet dawali płytki z demami gier?
Czemu dziś, majac niedopracowany produkt nie mozna wypuścić grywalnego dema z możliwością importu sejwu do pelnej gry jak juz będzie? W sytuacji gdy wiadomo, że czasu nie starczy, a kolejne przełożenie premiery żółtym postem jest poza dyskusją to zainwestowanie czasu w przygotowanie takiego dema w zamian za kupienie sobie np. 2 miesięcy dodatkowego czasu wydaje się optymalne.
Czemu dziś, majac niedopracowany produkt nie mozna wypuścić grywalnego dema z możliwością importu sejwu do pelnej gry jak juz będzie? W sytuacji gdy wiadomo, że czasu nie starczy, a kolejne przełożenie premiery żółtym postem jest poza dyskusją to zainwestowanie czasu w przygotowanie takiego dema w zamian za kupienie sobie np. 2 miesięcy dodatkowego czasu wydaje się optymalne.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Mozliwosc kopiowania sejwa bardzo Cie ogranicza jezeli chodzi o zmiany. Jak jakis budynek bedziesz musial przeprojektowac, to co z sejwami, kiedy gracz jest akurat w tym budynku?
Ja tez osobiscie mam watpliwosci, czy zmiany beda duze - bo taka zmiana w AI pojazdow oznacza, ze trzeba przetestowac wszystkie questy zwiazane nawet lekko z pojazdami. Ktos znow moze miec sejwa jak jedzie - i co wtedy? Trzeba zrobic cala wielka skomplikowana operacje gdzie pojazdy starego AI dostana nowe? Czy moze gracza wyrzucic do "domu" w takiej sytuacji? Kazdy patch to modyfikacja gry na zywym organizmie.
Ja tez osobiscie mam watpliwosci, czy zmiany beda duze - bo taka zmiana w AI pojazdow oznacza, ze trzeba przetestowac wszystkie questy zwiazane nawet lekko z pojazdami. Ktos znow moze miec sejwa jak jedzie - i co wtedy? Trzeba zrobic cala wielka skomplikowana operacje gdzie pojazdy starego AI dostana nowe? Czy moze gracza wyrzucic do "domu" w takiej sytuacji? Kazdy patch to modyfikacja gry na zywym organizmie.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Cyberpunk 2077
Piotro - Po co? Żeby wszyscy wiedzieli jak zabugowana jest gra, poszli po rozum do głowy i zaczekali z zakupem?
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Tez slusznieMatthias[Wlkp] pisze:Piotro - Po co? Żeby wszyscy wiedzieli jak zabugowana jest gra, poszli po rozum do głowy i zaczekali z zakupem?
Preordery na wersje cyfrowe to cos, czego nie zrozumiem.
podpisano,
ten, co sam zrobil preorder . Tylko pare dni przed premiera, bo to 70GB + kolejne wiele GB patchy.
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Cyberpunk 2077
W kontekście narzekań trzeba rozdzielić czepialstwo od faktycznych problemów uniemożliwiających grę, a tych drugich niestety również na PC jest bardzo dużo - wystarczy spojrzeć na forum CDPR. Czy więcej niż w przypadku innych wielkich produkcji pewnie trudno powiedzieć.
Ja tylko ze względu na to, że nakręciłem się na ten cały rej trejsing, ostatecznie zagryzłem zęby i po analizie logów, metodą prób i błędów rozkminiłem dlaczego gra mi crashuje na potęgę (u mnie był to rozmiar pliku stronicowania, a już byłem bliski wymiany ramu..). W efekcie na walkę z problemem technicznym poświęciłem chyba więcej czasu niż w ogóle spędziłem na graniu w tym roku
Tak więc rozumiem sfrustrowanych.
NATOMIAST - jak już grę odpaliłem... Po tym co graficznie przygotował CDPR spokojnie mogę przechodzić na grową emeryturę. Rozmach i spójność wizji, a przede wszystkim jej realizacja - czapki z głów. W sam gameplay jeszcze za mało wszedłem żeby się wypowiadać, ale już za samą oprawę audiowizualną ta gra powinna trafić na piedestał, nawet RDR2 takiego wrażenia na mnie nie zrobił.
Ogromna szkoda, że przez błędne decyzje na poziomie marketingu i zarządu ten ogrom fantastycznej pracy został w sporym stopniu zaprzepaszczony.
Ja tylko ze względu na to, że nakręciłem się na ten cały rej trejsing, ostatecznie zagryzłem zęby i po analizie logów, metodą prób i błędów rozkminiłem dlaczego gra mi crashuje na potęgę (u mnie był to rozmiar pliku stronicowania, a już byłem bliski wymiany ramu..). W efekcie na walkę z problemem technicznym poświęciłem chyba więcej czasu niż w ogóle spędziłem na graniu w tym roku
Tak więc rozumiem sfrustrowanych.
NATOMIAST - jak już grę odpaliłem... Po tym co graficznie przygotował CDPR spokojnie mogę przechodzić na grową emeryturę. Rozmach i spójność wizji, a przede wszystkim jej realizacja - czapki z głów. W sam gameplay jeszcze za mało wszedłem żeby się wypowiadać, ale już za samą oprawę audiowizualną ta gra powinna trafić na piedestał, nawet RDR2 takiego wrażenia na mnie nie zrobił.
Ogromna szkoda, że przez błędne decyzje na poziomie marketingu i zarządu ten ogrom fantastycznej pracy został w sporym stopniu zaprzepaszczony.
Re: Cyberpunk 2077
Rozumiem wkurzenie ludzi grających na konsolach starej generacji, bo tam naprawdę rzecz wygląda nieciekawie. Ale ta polewka z bugów na pecetach jest napędzana siłą samych memów. Serio, mam wrażenie, że to się zrobiło modne po tym jak nagrano trochę materiału sprzed premiery (na tydzień przed premierą na serio było fatalnie, ale po dwóch dniach 90% bugów spatchowali), a potem ruszyła lawina szukania śmiesznostek.Wiesz, czytajac to co ludzie uwazaja za "zepsute" to po prostu sie czlowiek za glowe lapie. Bo to straszne, ze jak sledzisz przechodnia to on albo znika, albo odwraca sie i idzie w przeciwnym kierunku. Wypelniacze sa zeby swiat wypelniac.
Owszem, gra nie wygląda to idealnie. Owszem, jeśli mamy być uczciwi, to powinna jeszcze z miesiąc posiedzieć przy debuggowaniu. Ale trzeba też rozumieć pewne proporcje. Mam już nabite ponad 70 godzin w grze i ani razu mi się gra nie wywaliła. Save'a musiałem wczytywać przez buga bodaj trzy razy. Lewitujące przedmioty widziałem może 20-30 razy, jakieś głupoty robione przez ludzi albo pojazdy może kilkanaście razy. Przecież kurna jak włączę sobie dzisiaj Skyrima albo Fallouta 3, to będę miał wyniki podobne. Długie lata po premierze!
Powtarzam, jeśli chodzi o bugi, to CP2077 wygląda mniej więcej tak jak Kingdom Come: Deliverance w dniu premiery, a o całe niebo lepiej niż Vampire: the Masquarade - Bloodlines czy Knights of the Old Republic 2.
To nie znaczy, że gra nie ma problemów. Moim zdaniem zawodzi przede wszystkim ruch uliczny - mało samochodzików, ich AI jest do bani, a prowadzenie większości wozów (choć nie wszystkich, topowe są cymes), jest przesadnie ociężałe, ale oceny jakie gra zbiera na różnych metacriticach to jest absurd.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Cyberpunk 2077
W sumie jak pomysle, gralem w wiedzmina 3 dosyć szybko po premierze i w ogole nie rozumiałem żartów z płotką w gwincie czy dodatkach. Znaczy wiedziałem o co chodzi, ale nigdzy nie doświadczyłem problemu konia na dachu itp
EDIT: Hyh przeczytałem mojego posta po skończeniu wiedzmaka "Gra w wersji 1.04 dalej była zbugowana. "
to ja już nic nie pamietam
EDIT: Hyh przeczytałem mojego posta po skończeniu wiedzmaka "Gra w wersji 1.04 dalej była zbugowana. "
to ja już nic nie pamietam
#sgk 4 life.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Cyberpunk 2077
Dael przypomniał mi stary konsolowy suchar...
Po co konsolowiec przechodzi na drugą stronę ulicy?
Żeby zobaczyć co tam się wyrenderuje
Po co konsolowiec przechodzi na drugą stronę ulicy?
Żeby zobaczyć co tam się wyrenderuje
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Cyberpunk 2077
Nie no szanujmy się, ta gra to max 6-7/10. Po części przez swoją zawartość a po części przez chore nakręcenie oczekiwań przez sam CDProjekt. Co się w grze broni? Grafika w miarę, historia też tak całkiem ale bez szału. Po pierwsze : zapowiadana immersja świata, z każdym przechodniem pogadasz, Night City będzie najbardziej tętniącym życiem światem w historii gier, nawet wzięli na to 30 milionów z naszych podatków XD I co? No i przechodnie rzucają ci losowym tekstem nie dłuższym niż 1 linijka z bazy, żyją tak, że jak któregoś zaczniesz obserwować okazuje się, że tak naprawdę chodzi z jednego końca ulicy na drugi i spowrotem. Ich AI to jakaś tragedia, kiedy wycelujesz broń w przechodnia w takim 7-letnim GTA V to ucieka, atakuje cie, prosi o łaskę albo przejeżdża jak siedzi w aucie. A w CP? Czy to za kółkiem, czy na ulicy podnosi ręce i tyle. Same pojazdy to jakiś żart, jeździ to jak pudełka zapałek, AI ruchu ulicznego nie istnieje, poprowadzili sznurki po których porusza się ruch uliczny i to tak bezczelnie, że stań centymetr na jego trasie to będzie stał tam do usranej śmierci, znaczy niekoniecznie on bo gra jest bardzo dowolna jeżeli chodzi o spawnowanie pojazdów. Wystarczy się odwrócić a wracając wzrokiem natrafiamy nie tylko na inne auta a nawet na inny układ xD Nie mówiąc już o takich kwiatkach jak spadające z nieba samochody, czy wyjazd poza miasto gdzie o 4 nad ranem na wiejskiej drodze widzisz z naprzeciwka ruch jak na autostradzie a przybliżając się światła znikają xD Do tego całe zachowanie np policji albo ogólnie przeciwników, których bezczelnie spawnuje prawie że przed nosem. Sama historia też strasznie imersyjna, tak mocno, że 98% dialogów w grze (policzono) nie ma absolutnie ŻADNEGO wpływu na dalszą rozgrywkę czy rozmowę, więc można je klikać losowo. Sama fabuła głównego wątku jest ok, ale zrobili bardziej cyberpop niż świat cyberpunka. Zadania poboczne mocno nierówne, zdarzają się perełki do których chciałoby się wrócić ale także i takie w których marzysz żeby zamknęli w końcu mordę i skończyli zadanie. System strzelania jest ok, chociaż wrzucenie do takiej gry po kilka typów każdej broni to nie wiem czy brak czasu czy olali sobie te kwestie. Do tego te oskryptowanie wszystkiego.. Jezu myślałem że to żart ale naprawdę np pościgi są tak mocno oskryptowane, że na najtrudniejszym poziomie trudności możesz pójść zrobić sobie herbatę, bo i tak je przejdziesz XD O ile system progresji jest całkiem fajny, to mimo skończenia gry i wszystkich kontraktów i prawie wszystkich pobocznych dalej nie do końca rozumiem system craftingu i raczej go nie uzywałem zbyt specjalnie. Reszta to tak jak Wiedźmin, nasrane rzeczami które możesz zebrać chociażby był to woreczek z psią kupą. Brak jakiegoś życia w ogóle w tym niby najbardziej imersyjnym świecie w historii, kiedy poza bieganiem od misji do misji czy od kontraktu do kontraktu nie możesz zrobić praktycznie nic, poza robieniem sobie wycieczek krajoznawczych. Jak mówiłem, ja gre przeszedłem bo trochę sentyment do CDPu, trochę jednak historia wciagnęła no i brak gier ostatnio GTA-podobnych które bardzo lubie (a Watch Dogs jakoś do mnie nie przemówił)
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Olsen - ale to nie jest GTA, tutaj nie masz rozjezdzac ludzi, nie o to w tej grze chodzi. W Euro Truck Simulator tez ludzie nie uciekaja jak ich rozjezdzasz
Jeszcze mam spostrzezenie, ze Redzi maja teraz pod gorke niezaleznie od tego, co zrobia. Zaczerpniete z Reddita:
- Trauma Team powinien sie pojawiac w grze! - odp: No przeciez sie pojawia, wiedzialem wielokrotnie
- Tak, ale to tylko statysci przy ulicy. Stoja, nic nie robia! - odp: E, ja widzialem kilka razy jak typa zbierali i odlatywali
- Tak, ale to wszystko zaskryptowane jest! Nikt nie przyleci jak postrzelisz przypadkowego przechodnia!
Tak wiec nie wygrasz. Nawet jakby przylatywali to by bylo za malo, ze tylko na ulicy a nie w budynkach. Potem, ze wcale nie leca do zadnego szpitala, bo ktos wskoczyl na ta karetke i ona znika za zakretem.
Jeszcze mam spostrzezenie, ze Redzi maja teraz pod gorke niezaleznie od tego, co zrobia. Zaczerpniete z Reddita:
- Trauma Team powinien sie pojawiac w grze! - odp: No przeciez sie pojawia, wiedzialem wielokrotnie
- Tak, ale to tylko statysci przy ulicy. Stoja, nic nie robia! - odp: E, ja widzialem kilka razy jak typa zbierali i odlatywali
- Tak, ale to wszystko zaskryptowane jest! Nikt nie przyleci jak postrzelisz przypadkowego przechodnia!
Tak wiec nie wygrasz. Nawet jakby przylatywali to by bylo za malo, ze tylko na ulicy a nie w budynkach. Potem, ze wcale nie leca do zadnego szpitala, bo ktos wskoczyl na ta karetke i ona znika za zakretem.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Cyberpunk 2077
Czekam aż srodowisko moderskie się nad tym pochyli. Swoją drogą swietny fanpage...
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1&sfnsn=mo
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1&sfnsn=mo
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Cyberpunk 2077
Nie jest to najgorszy sposób na zmarnowanie pieniędzy w giereczkowie.Olsen pisze: wzięli na to 30 milionów z naszych podatków
https://polskigamedev.pl/naukowcy-uniwe ... i-w-grach/Naukowcy Uniwersytetu Jagiellońskiego dostaną 670 tys. zł na badanie polskości w grach
Nie da się jednak ukryć, że można być trochę rozczarowanym. Jeśli dodatkowo ten pozew inwestorów dojdzie do skutku i po drodze wdepną na jakąś kolejną minę, to już widzę jak ministerstwo sprawiedliwości zaciera rączki. Powiem więcej: znajdą się ludzie, którzy stwierdzą, że ktoś powinien za to beknąć. Stąd już tylko krok do: "Ziobro, kurwo jebana, przestań mi Cyberpunka prześladować (TM)*"!
*usłyszeliście o tym po raz pierwszy na fsgk.pl!
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Cyberpunk 2077
https://polygamia.pl/670-tys-na-badanie ... NOg1cfmoH4
Tu jest źródło.
Są bekowe cytaty:
Tu jest źródło.
Są bekowe cytaty:
Oczywiście to jest manipulacja, bo sprawdzą też inne rzeczy, ale pośmiać się można. Już się przyzwyczaiłem do tego, że humanistyczni naukowcy sprawdzają dziwne rzeczy, ale jeśli cel jest tego taki, że np. będziemy wystawiać certyfikaty "Polska Gra", żeby dorzucić je do kanonu lektur, to czemu nie?przebadamy gry, o których mówi się, że są polskie, sprawdzając, w jaki sposób ich treść nawiązuje do różnych znaczeń tego pojęcia, na przykład jak znajomość kanonu lektur szkolnych przekłada się na rozumienie treści w grach cyfrowych
Re: Cyberpunk 2077
Kraków, grant NCN, siedziba instytucji rozdzielającej pieniądze jest w Krakowie.
nie znam szczegółów tego projektu, ale powierzchownie to cele badawcze wyglądają trochę idiotycznie. Natomiast ładnie to wyglądało we wniosku, bez dwóch zdań.
nie znam szczegółów tego projektu, ale powierzchownie to cele badawcze wyglądają trochę idiotycznie. Natomiast ładnie to wyglądało we wniosku, bez dwóch zdań.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Cyberpunk 2077
https://www.bloomberg.com/news/articles ... us-rollout
Jason Schreier, ostatni niezależny reporter, uderza po raz kolejny! Część rzeczy zupełnie mnie nie dziwi. Demo na E3 zawsze było ważniejsze od gry. Podczas developmentu dużo rzeczy trafia do kosza (widok TPP, bieganie po ścianach). Przekonanie "jakoś to będzie, zrobiliśmy Wiedźmina", albo he-he narzekanie obcokrajowców na używanie polskiego przez Polaków w rozmowach między deweloperami z różnych krajów - to standardzik w Polsce, raczej nie dziwota.
Mnie po raz kolejny boli chciwość.
Jest też komentowane szeroko przez giereczkowo wystąpienie Iwińskiego. Pytanie: obwinił QA czy nie obwinił? Jedni twierdzą, że przecież to nie wynika wprost i że ludzie powinni nauczyć się angielskiego, ale dla mnie jednak rzeczy, które "nie wyszły w testach" obwiniają QA.
https://www.youtube.com/watch?v=O3V4UBZ ... =emb_title
Jason Schreier, ostatni niezależny reporter, uderza po raz kolejny! Część rzeczy zupełnie mnie nie dziwi. Demo na E3 zawsze było ważniejsze od gry. Podczas developmentu dużo rzeczy trafia do kosza (widok TPP, bieganie po ścianach). Przekonanie "jakoś to będzie, zrobiliśmy Wiedźmina", albo he-he narzekanie obcokrajowców na używanie polskiego przez Polaków w rozmowach między deweloperami z różnych krajów - to standardzik w Polsce, raczej nie dziwota.
Mnie po raz kolejny boli chciwość.
Management wiedział, że na PS4 gra działa jak gówno, a mimo to chcieli spieniężyć grę. "Dobule dip" dobrze to oddaje.Even as the timeline looked increasingly unrealistic, management said delaying wasn’t an option. Their goal was to release Cyberpunk 2077 before new consoles from Microsoft and Sony, expected in the fall of 2020, were even announced. That way, the company could launch the game on existing PlayStation 4, Xbox One, and PC, then “double dip” by releasing versions down the road for the next generation consoles. People who bought the old console versions would receive free upgrades when the new ones were available.
Jest też komentowane szeroko przez giereczkowo wystąpienie Iwińskiego. Pytanie: obwinił QA czy nie obwinił? Jedni twierdzą, że przecież to nie wynika wprost i że ludzie powinni nauczyć się angielskiego, ale dla mnie jednak rzeczy, które "nie wyszły w testach" obwiniają QA.
https://www.youtube.com/watch?v=O3V4UBZ ... =emb_title
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Ja myślę, że po prostu informacja z dołu była, że gra jest nie gotowa, przeszła przez 20 poziomów mankamentu gdzie każdy trochę zaklinał rzeczywistość i już. Widziałem to na żywo nie raz.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Re: Cyberpunk 2077
Ciężko powiedzieć patrząc z zewnątrz, ale ja odnoszę wrażenie że to w dużej mierze kwestia kultury organizacyjnej i dużego dystansu do władzy, szczególnie gdy spółka zaczynają rządzić demony kosmicznych wyników giełdowych.
Polecam książkę "Poza schematem" Malcolma Gladwella, gdzieś autor pisze m.in. o koreańskich liniach lotniczych, gdzie dystans między kolejnymi szczebelkami powodował, że obawa przed reakcja przełożonych była tak duża, że w pore nie było reakcji i masowo dochodziło do katastrof. Moja teoria jest taka, że jak w CDP nie ma miejsca na otwarta komunikację pionową, to tak jak LLo mówił - kolejne szczeble obawiały się sygnalizować problemów i wręcz zażądać obsuwy, przez co główny ośrodek decyzyjny żył dłuższy czas w przekonaniu, że wszystko idzie dobrze.
Wyobrażam sobie ze w listopadzie ktoś zrobił w końcu spotkanie gdzie góra zobaczyla na czym stoi, ale machina promocyjna już ruszyła, giełda rozgrzana do czerwoności i zostały podjęte takie decyzje a nie inne (ukrycie stanu lastgenowych wersji).
Czy to byla dla decyzja? Bardzo ciężko powiedzieć. Będąc adwokatem diabła, być może dzięki temu sprzedało się więcej egzemplarzy i firma zrobiła lepszy wynik dzięki czemu uniknęli masowych zwolnien czy wręcz bankructwa? Opóźnienie o np 3 miesiące to dalsze zwiększenie kosztów produkcji i przegapienie sezonu świątecznego, czyli wyższe koszty niższe przychody -> problem. Oczywiście nie wiadomo co by było
Natomiast PRowo dramat, nie wiem kto im robi komunikację, chyba poseł Hoffman.
Polecam książkę "Poza schematem" Malcolma Gladwella, gdzieś autor pisze m.in. o koreańskich liniach lotniczych, gdzie dystans między kolejnymi szczebelkami powodował, że obawa przed reakcja przełożonych była tak duża, że w pore nie było reakcji i masowo dochodziło do katastrof. Moja teoria jest taka, że jak w CDP nie ma miejsca na otwarta komunikację pionową, to tak jak LLo mówił - kolejne szczeble obawiały się sygnalizować problemów i wręcz zażądać obsuwy, przez co główny ośrodek decyzyjny żył dłuższy czas w przekonaniu, że wszystko idzie dobrze.
Wyobrażam sobie ze w listopadzie ktoś zrobił w końcu spotkanie gdzie góra zobaczyla na czym stoi, ale machina promocyjna już ruszyła, giełda rozgrzana do czerwoności i zostały podjęte takie decyzje a nie inne (ukrycie stanu lastgenowych wersji).
Czy to byla dla decyzja? Bardzo ciężko powiedzieć. Będąc adwokatem diabła, być może dzięki temu sprzedało się więcej egzemplarzy i firma zrobiła lepszy wynik dzięki czemu uniknęli masowych zwolnien czy wręcz bankructwa? Opóźnienie o np 3 miesiące to dalsze zwiększenie kosztów produkcji i przegapienie sezonu świątecznego, czyli wyższe koszty niższe przychody -> problem. Oczywiście nie wiadomo co by było
Natomiast PRowo dramat, nie wiem kto im robi komunikację, chyba poseł Hoffman.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Cyberpunk 2077
Hm ja mam trochę inside informacji. Dwie rzeczy.
Kolega pracuje w gamedev i dowiedział się od kumpli, że development jasno mówił że będzie gówno i że ogółem było to wiadome na samym szczycie. To raz.
Dwa to okazało się, że uchwała zarządu (taka zobligowana, trochę nie do zmiany) precyzowała zasady wypłaty premii dla high managmentu (ogółem dziesiątki mln pln). Było tam jasno napisane, że żeby dostali kasę musi być premiera na wszystkie porty w 2020. No to wypuścili.
No i skończyło się oczywistą wtopą.
Kolega pracuje w gamedev i dowiedział się od kumpli, że development jasno mówił że będzie gówno i że ogółem było to wiadome na samym szczycie. To raz.
Dwa to okazało się, że uchwała zarządu (taka zobligowana, trochę nie do zmiany) precyzowała zasady wypłaty premii dla high managmentu (ogółem dziesiątki mln pln). Było tam jasno napisane, że żeby dostali kasę musi być premiera na wszystkie porty w 2020. No to wypuścili.
No i skończyło się oczywistą wtopą.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Cyberpunk 2077
Chyba takie rzeczy powinny byc publiczne w spolkach akcyjnych, wiec teoretycznie sie mozna do tego dokopac.Counterman pisze:Dwa to okazało się, że uchwała zarządu (taka zobligowana, trochę nie do zmiany) precyzowała zasady wypłaty premii dla high managmentu (ogółem dziesiątki mln pln). Było tam jasno napisane, że żeby dostali kasę musi być premiera na wszystkie porty w 2020. No to wypuścili.
Re: Cyberpunk 2077
Nie jestem ekspertem od corporate governance, ale wydaje mi się, ze publiczne muszą być tylko takie rzeczy w obszarze zarządu, a potem to już tylko z dokładnością do kwoty w pozycji łącznej "premie i wynagrodzenia uznaniowe" w raporcie rocznym.LLothar pisze:Chyba takie rzeczy powinny byc publiczne w spolkach akcyjnych, wiec teoretycznie sie mozna do tego dokopac.Counterman pisze:Dwa to okazało się, że uchwała zarządu (taka zobligowana, trochę nie do zmiany) precyzowała zasady wypłaty premii dla high managmentu (ogółem dziesiątki mln pln). Było tam jasno napisane, że żeby dostali kasę musi być premiera na wszystkie porty w 2020. No to wypuścili.
Ale nie wiem
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Cyberpunk 2077
Jeśli to prawda, to gratuluję CDP takiego zarządu, który daje tylko kryterium terminowe, a nie jakościowe...
Re: Cyberpunk 2077
No ale biorąc pod uwagę to co pisałem powyżej, być może wydanie gry przed świętami było najlepszą decyzją?
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Cyberpunk 2077
Być może, chociaż wątpię, żeby wypuszczenie last-genowych egzemplarzy wyszło im jakkolwiek na plus. Lepiej IMHO by było, jakby chociaż tego nie wydali i zaoszczędzili na premiach.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Cyberpunk 2077
Łał, no to jeśli ten drugi argument jest prawdziwy, to "greed is good" wybuchło im prosto w twarz.
CDP ewidentnie ma wizerunkowy problem z zarządem. Dopiero po ostatnich PR-owych wtopach zacząłem sobie zdawać sprawę, że być może dział PR od czegoś jednak tam jest i może zarząd powinien uzgadniać z nim swoje wypowiedzi. Scenariusz po takiej wtopie mieli prosty: przyznajemy się do błędu, siedzimy cicho i naprawiamy grę. Tymczasem, patrząc po wypływie opinii leada QA, szefa studia Badowskiego oraz wypowiedzi wideo Iwińskiego - nie wygląda to na jakąś strategię naprawczą, a próbę gaszenia pożarów benzyną. Co wypowiedź, to coraz bardziej jątrzy. Inna sprawa, że jak internet zwęszy krew, to nawet wbrew racjonalnym przesłankom poleje się hejt bez względu na argumenty. Dlatego znowu: lepiej, żeby siedzieli cicho. PR-owy rollercoster z Cyberpunkiem powinien być jakimś case study na studiach dziennikarskich: najpierw jak robić cudowny PR przed premierą gry, a potem, im bliżej premiery i po - jak nigdy nie zarządzać kryzysem.
CDP ewidentnie ma wizerunkowy problem z zarządem. Dopiero po ostatnich PR-owych wtopach zacząłem sobie zdawać sprawę, że być może dział PR od czegoś jednak tam jest i może zarząd powinien uzgadniać z nim swoje wypowiedzi. Scenariusz po takiej wtopie mieli prosty: przyznajemy się do błędu, siedzimy cicho i naprawiamy grę. Tymczasem, patrząc po wypływie opinii leada QA, szefa studia Badowskiego oraz wypowiedzi wideo Iwińskiego - nie wygląda to na jakąś strategię naprawczą, a próbę gaszenia pożarów benzyną. Co wypowiedź, to coraz bardziej jątrzy. Inna sprawa, że jak internet zwęszy krew, to nawet wbrew racjonalnym przesłankom poleje się hejt bez względu na argumenty. Dlatego znowu: lepiej, żeby siedzieli cicho. PR-owy rollercoster z Cyberpunkiem powinien być jakimś case study na studiach dziennikarskich: najpierw jak robić cudowny PR przed premierą gry, a potem, im bliżej premiery i po - jak nigdy nie zarządzać kryzysem.
Re: Cyberpunk 2077
A to nie jest przypadkiem tak, że jakby wprost przeprosili i się pokajali to potem hurtowo przegrywaliby pozwy zbiorowe w USA? Wiecie, PR musi uwzględniać kwestie procesowe i chyba patrzyłbym na obecne działania pod takim kątem.
Wysłane z mojego SM-A217F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A217F przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Cyberpunk 2077
Przeproszenie i przyznanie się do błędu nie jest przyznaniem się do działania na szkodę spółki, więc to raczej problem nie jest. Bo te pozwy w USA de facto sprowadzają się właśnie do udowodnienia świadomego działania na niekorzyść spółki oraz/lub manipulacji kursem (np. Elon dostał w łeb za manipulowanie przez social media).
To jest w jawnym materiale, można odkopać. Ale ja nie podejmuje się kopania, bo tego jest w chusteczkę dużo do przemaglowania. Jest to na tyle grube, że w mediach czy serwisach typu Reuters wprost o tym nie napiszą, bo w takim biznesie nie sra się na kolegów po fachu (aż tak bardzo).
To jest w jawnym materiale, można odkopać. Ale ja nie podejmuje się kopania, bo tego jest w chusteczkę dużo do przemaglowania. Jest to na tyle grube, że w mediach czy serwisach typu Reuters wprost o tym nie napiszą, bo w takim biznesie nie sra się na kolegów po fachu (aż tak bardzo).
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Cyberpunk 2077
To ja kojarzę ze 10% zysku rocznego miało pójść na premie dla pracowników, bez szczegółów. No a równanie jest proste, wydanie gry w 2021 to zero zysku w 2020, a więc zero premii
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Cyberpunk 2077
Dla pracowników to miały być zapisy np. o konkretnym poziomie ocen na metacritic, ale zarząd zrezygnował z tych zapisów i powiedział że po prostu rzuci kasą.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Cyberpunk 2077
Patch 1.2 + 20% obniżki na steam = nadszedł moment na zakup