Gry planszowe

Counterman · Post autor: **Counterman** » 29 marca 2018, o 10:46

Wina barw na zdjęciu. Myślę, że w realu wygląda dobrze.

Ptaszor · Post autor: **Ptaszor** » 17 kwietnia 2018, o 14:31

Ziomeczki, w sobotę o 10:00 startuje Gratislavia na stołówce Polibudy. Ktoś się wybiera, bo szukamy z bratem i szwagrem jeszcze jednego do kompletu.

Crowley · Post autor: **Crowley** » 17 kwietnia 2018, o 15:13

Ale to gdzieś w Niemczech chyba? O_o

Ptaszor · Post autor: **Ptaszor** » 17 kwietnia 2018, o 20:04

Gdzie tam, rdzennie piastowskie ziemie.
http://www.gratislavia.pl/

Alexandretta · Post autor: **Alexandretta** » 18 lutego 2019, o 22:24

Znacie grę Century Korzenny Szlak? Podobne do Splendoru, tylko chyba z głębszą mechaniką.
Szukam czegoś prostego do pogrania w dwie osoby, co się za szybko nie znudzi, i to mi wpadło w oko.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 18 lutego 2019, o 23:03

Grałem. Bardzo fajne, chociaż nie wiem, czy nie lepiej się w to gra w 3-4 osoby. Na 2 osoby polecam Dominion.

Counterman · Post autor: **Counterman** » 19 lutego 2019, o 11:39

Alexandretta pisze:Znacie grę Century Korzenny Szlak? Podobne do Splendoru, tylko chyba z głębszą mechaniką.
Szukam czegoś prostego do pogrania w dwie osoby, co się za szybko nie znudzi, i to mi wpadło w oko.

Posiadłość Szaleństwa. Najfajniej gra się w kilka osób, ale gram z żoną dość często we dwoje i bardzo fajnie wchodzi.

Alexandretta · Post autor: **Alexandretta** » 20 lutego 2019, o 12:38

Od dwóch dni siedzę i zgłębiam temat planszówek. I nadal nie mam pomysłu co wybrać... Bo taki Splendor/Century/Majestat/Dominion wygląda ok, ale ma ten problem, że każdy gra sobie, nie ma za bardzo interakcji między graczami. Potencjalnie to co by mi pasowało to Pory Roku (Seasons), które ponoć chodzą świetnie na 2 osoby i można sobie podkładać świnie (dogryzania drugiej połówce nigdy za wiele!), tylko boje się że tu z kolei mechanika będzie bardziej skomplikowana i po dłuższej przerwie trzeba będzie się uczyć gry prawie od nowa (a to zniechęca).

Crowley · Post autor: **Crowley** » 20 lutego 2019, o 13:44

Azul? Jeszcze nie grałem, ale ostatnio wszędzie o niej piszą. BGG mówi, że na 2 osoby działa dobrze.
Takenoko - co prawda warto mieć jeszcze trzecią osobę do grania i potrzeba chwili na zapamiętanie zasad, ale gra jest fantastyczna.
Listy z Whitechapel - genialna gra, gdzie jedna osoba jest Kubą Rozpruwaczem, morduje prostytutki i próbuje w tajemnicy uciekać przed policją, a reszta (od 1 do 6 osób i działa w każdej konfiguracji!) próbuje go schwytać. Gra nerwów i dedukcji ze świetnym klimatem. Bardzo polecam.
Roll Player. Gra w tworzenie bohatera do RPGa za pomocą kostek. Jeszcze nie grałem, ale ponoć świetna.
Sentinels of the Multiverse - moja ulubiona karcianka - kooperacyjna i z superbohaterami w roli głównej. Nie ma polskiej wersji niestety, ale za to można na Steamie wypróbować wersję elektroniczną. Klucze łatwo dostać w okolicach 1 zł, bo była w bundlach.

PIOTROSLAV · Post autor: **PIOTROSLAV** » 20 lutego 2019, o 14:08

Szachy są dobre. Ludzie grają od lat.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 20 lutego 2019, o 14:48

Alexandretta pisze:Dominion (...) każdy gra sobie, nie ma za bardzo interakcji między graczami

Nie do końca. Jest tam kilka rodzajów kart, w których bezpośrednio atakuje się gracza. Oprócz tego, jest to trochę jak wyścig, więc trzeba cały czas śledzić, co robi przeciwnik i zmieniać plany na bieżąco.

W sumie to mogłem jeszcze wspomnieć Claustrophobię, tylko z dostępnością tej gry jest już chyba kiepsko...

Counterman · Post autor: **Counterman** » 20 lutego 2019, o 16:42

Dominion jest dobry z dodatkami, ale jednak najfajniej się gra w 3-4 osoby.

A ja napiszę ponownie - Posiadłość Szaleństwa!

Dla mnie gra ostatnich lat, świetna jest.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 20 lutego 2019, o 17:14

PSz - mówisz o tej nowej wersji, czy tej starej? Jest teraz chyba nowa wersja, która nie wymaga "Mistrza Gry".

Counterman · Post autor: **Counterman** » 20 lutego 2019, o 17:51

Mówię o nowej wersji (starej to już za bardzo nawet nie da się kupić). Zamiast mistrza gry jest aplikacja (najlepiej sprawdza się na telewizorze z myszką). Rewelka się gra.

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 21 lutego 2019, o 20:12

A ja powiem ze Horror w Arkham LCG. Ale wydaje sie na to miliardy monet

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Alexandretta · Post autor: **Alexandretta** » 22 lutego 2019, o 10:07

Poszliśmy wczoraj do sklepu i miły pan polecił nam właśnie Horror w Arkham LCG, jako sympatyczną grę dla dwóch osób, w której można przegrać albo przegrać bardziej

Zachęceni tym barwnym opisem kupiliśmy ją.
Pierwsza partia zajęła nam prawie 6 godzin, w tym godzina rozkładania kart i druga na wertowanie instrukcji i jutuba, bo zagmatwane to wszystko, aaale jak już załapaliśmy o co w tym biega to grało się bardzo przyjemnie. Oczywiście na końcu pełna porażka, bo jakżeby inaczej

Posiadłość Szaleństwa też wyglądała obiecująco, ale w tej cenie to ja mogę mieć trzy inne gry, więc na razie nie

Ale mam na uwadze, może kiedyś.

Counterman · Post autor: **Counterman** » 22 lutego 2019, o 10:36

Co do Posiadłości. Co prawda teraz przez pierwszą połowę marca mnie nie ma, ale jak wrócę z wyjazdu to ustalę z żoną kiedy mamy wolny weekend i zaprosimy Was na test tej gry. Bo na początku też nie byłem przekonany, a potem zagraliśmy jedną partię u znajomych i zbieraliśmy szczęki z podłogi.

Mamy już własną kopię + kilka dodatków.
Dam znać.

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 7 marca 2019, o 18:15

Czy ktoś wie, czy jest sens wydawać 450 złociszy na Warhammer Quest: Blackstone Fortress? Bo wygląda świetnie, ale za taką kupę monet to musi stawiać laskę. Także czy jest to przyjemna gra dla dwojga?

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 7 marca 2019, o 18:18

Ja już się oduczyłem kupowania drogich gier do grania w 2 osoby... Ostatnia spora gra w tej kategorii którą miałem to Claustrophobia, ale ta przynajmniej się szybko rozkładała. Ten Warhammer wygląda tak, jakby rozkładanie miało zająć 30 minut zanim zaczniesz rozgrywkę... Będzie Ci się chciało?

Na BGG 7/10, więc raczej laski nie zrobi.

Crowley · Post autor: **Crowley** » 8 marca 2019, o 00:24

Drogie gry to tylko dla jednej osoby. Przynajmniej jest szansa, że wszyscy przeczytają instrukcję i raz na jakiś czas uda się zebrać ekipę.

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 8 marca 2019, o 09:42

No właśnie rozkładanie tego mnie zupełnie nie odrzuca, a wręcz zachęca. O więcej niż dwie osoby czasem też będzie łatwo, dwie będą raczej standardem. Chodzi tylko o to czy gra jest na tyle ciekawa żeby tyle zainwestować. Bo jeśli ma jakieś minusy jak np. Relic gdzie w połowie gry często wiadomo kto wygra, a reszta jest tłem, jednak musi czekać godzinę aż skończymy grę, to bez sensu.

Halaster · Post autor: **Halaster** » 9 marca 2019, o 10:15

Zamówiłem Detektywa od Trzewiczka - grał ktoś? Chcę z żoną ogarnąć bo coś nie mamy szczęścia do żadnego grania ostatnio i głównie oglądamy przed snem coś na Netfliksie.

Wahałem się czy nie wziąć Sherlocka Holmesa, ale chyba na początek Detektyw jest trochę bardziej przystępny.

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 9 marca 2019, o 10:29

Jutsi, wiec co do Blackstone Fortress. Sam nie gralem ale zaciagnalem jezyka troche u grajacych. To typowy w pelni kooperacyjny Dungeon Crawler. Wiem ze niby jest opcja overlorda, ale to nizej. Wykonanie, mechanika i fun z gry bardzo dobry. Chociaz osobiscie po przygodach z figurkami do Bitw Westeros trzymam sie z daleka od figurek do gry skladanych - ale to ja. Eventy sprawiaja ze nawet jak oczyscisz plansze to bezpieczny czuc sie nie mozesz (przypomina mi to Gears of War)

Z minusow wskazywali slaby tryb kampanii (upgrade postaci przez zakup itemsow - ale akurat po opowieści skojarzylo mi sie to z Imperium Atakuje ktore lubie) i historie ktora fabularnie podobno nie istnieje. Losowosc ogromna, ale z tym sie liczysz na pewno. Tryb overlorda raczej dodany na sile (znikoma decyzyjnosc), wiec gra predzej 1-4. No i mala roznorodnosc bossow i przeciwnikow, jednak jako ze to GW to pewnie zaraz zaczna pojawiać się dodatki.

Jesli lubisz ten swiat i w pelni kooperacyjne dungeon crawlery - jedna z ciekawszych nowych pozycji. Czy warta 450 zl? Na mepel.pl znajdziesz za 400 a sklep pewny, wiec juz masz taniej. Jak na "dzisiejsze standardy" cen gier planszowych to stety/niestety dobra cena. Jak masz stala ekipe to zawsze mozecie sie podzielic kosztem.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Crowley · Post autor: **Crowley** » 9 marca 2019, o 21:43

Halaster pisze:Wahałem się czy nie wziąć Sherlocka Holmesa, ale chyba na początek Detektyw jest trochę bardziej przystępny.

Holmes to w zasadzie gra paragrafowa. Gdzieś można ściągnąć demo w PDFie. A na Detektywa sam mam ochotę, tylko nie bardzo jest z kim grać.

Halaster · Post autor: **Halaster** » 10 marca 2019, o 08:33

Wczoraj mieliśmy pierwsze podejście, tym razem we trójkę - było super, chociaż nie skończyliśmy pierwszej sprawy nawet.

Można spokojnie grać we dwójkę i w dodatku to gra w którą chętnie grają osoby nieplanszowkowe, więc Twój argument jest inwalidą, chyba że siedzisz w karcerze.

Po pierwszej próbie wygląda na to że recenzje są szczere, jedyny minus póki co to schizofrenia struktury zespół vs jeden śledczy, mogli nad tym bardziej popracować, co faktycznie jest to czasem dziwne. Poza tym masa funu, nigdy nie sądziłem że zagram z żoną w quasi rpg

Ptaszor · Post autor: **Ptaszor** » 11 sierpnia 2019, o 20:20

Mam za sobą weekend w Twilight Imperium ed. 4 i jestem zachwycony.
https://www.rebel.pl/product.php/1,302/ ... ition.html
Graliśmy wcześniej w trzecią edycję i niestety zasnąłem... tutaj mowy o nudzie nie ma, dzięki pozytywnym zmianom wprowadzonym do 4 edycji - dla mnie jedynej i słusznej. Gra jest ogromna, chyba w większą planszówkę w życiu nie zagram. Dzięki temu ma mnóstwo do zaoferowania: rozwój technologii, budowanie, podbój, bitwy kosmiczne, bitwy naziemne, sojusze, handel, a do tego osobną fazę polityki, która dodatkowo urozmaica rozgrywkę przewracając porządek na mapie. Zagraliśmy w sumie 1,5 raza w 12 godzin i każdy chciał więcej. Udało się uniknąć przestojów i nużącego oczekiwania na ruch przeciwnika. Przy grze tak skomplikowanej to duży plus. Graliśmy w pięciu, ale chyba prawdziwy pazur pokazuje przy 6 graczach - nikt nie jest bezpieczny i musi non-stop główkować.
Zasad jest sporo, ale są dość intuicyjne. Zdołano w tej grze upchnąć mnóstwo mechanik i sprawić, że składają się w zgrabną całość. Niestety zbyt prędko nie powtórzymy posiadówki z racji dość długich rozgrywek. Drugim minusem jest też trochę zaporowa cena, ale za te 500 złotych dostajemy naprawdę dużo. Warto. Obok "Twilight Struggle" chyba moja ulubiona gra.

Matthias[Wlkp]

Znowu powoli wciągają mnie planszówki, chociaż życie stawia solidny opór. Patrzę na ceny, które wyglądają na raczej kosmiczne / przynajmniej przesadzone... Więc postanowiłem sprawdzić, ile kosztuje teraz stara dobra Battlestar Galactica. I co? SZOK I NIEDOWIERZANIE! Na allegro - 1000zł używka, w USA/Kanadzie $250 za nówki. WTF? Niektórych dodatków nie ma wcale. Ja natomiast mam całą kolekcję - chyba poczekam jeszcze trochę, jak będą chodzić $1000 za sztukę

.

Sprawdźcie swoje stare gry - mogą być sporo warte!

Crowley · Post autor: **Crowley** » 12 września 2019, o 15:36

Ja mam Ankh Morpork.

W tej chwili na Allegro są dwie. Za 790 i 1250 zł. Będzie nowa wersja, ale już nie w Świecie Dysku, bo córka Terry'ego nie dała licencji.

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 12 września 2019, o 15:44

Ja w ten sposób swego czasu kupiłem kości do Wilkołaka (WoD) za 30 zł, teraz minimum 70$ na eBay. A widzę że są tacy co po kilkaset dolarów próbują sprzedać. Spodziewam się że cena będzie dalej rosła, bo White Wolf już dawno nie produkuje nic i już jest częścią Paradox.

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 14 września 2019, o 13:47

Niestety ale rynek gier planszowych ostatnio wariuje. Ceny gier ktore nie beda mialy juz dodrukow a obrosly jakas legenda (patrz wspomniany Battlestar, Ankh Morpork czy Zakazane Gwiazdy) nawet jesli nie byly to mistrzostwa swiata jeszcze jestem w stanie zrozumiec. Niestety nowych gier i tych wychodzacych na KS juz nie bardzo. Zwykle startuja od 60$/€ wzwyz. I to wcale nie napakowane w niewiarygodny sposob jakims super kontentem. Gdzie czasy kiedy za tyle mozna bylo kupic Wojne o Pierscien. Kurde, niech przykladem bedzie Trzewikowy Pret-a-porter. Euro ktore kilka lat temu kosztowalo gora 130 zl na kickstarterze mialo wznowienie za 60$. Albo wlasnie reimplementacja Ankh Morpork (kiedys rowniez ok 130 pln) w postaci Nanty Narking za 60 ale £... kurde nowe Brassy chodza po ok 180-190 zl! Paranoja...

Paradoksalnie jeden z kiedys najdrozszych wydawcow czyli FFG obecnie odnosze wrazenie ze jest jednym z... tanszych

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Crowley · Post autor: **Crowley** » 16 września 2019, o 10:45

Sytuacja podobna jak na rynku gier komputerowych. Tyle tylko, że planszówek nie da się kupić w postaci klucza na G2A.

Ja się wyleczyłem przez to z "dużych" gier. Za mało gram, żeby wydać 200 i więcej złotych na jedno pudełko. Zresztą 3 godzin na jedną partię też nie mam, więc szukam mniejszych "zapchajdziur".
Rynek się bardzo mocno skomercjalizował, w grę weszły bardzo duże pieniądze i najwidoczniej większości takie ceny nie odstraszają, co nie jest specjalnie dziwne, jeśli się weźmie pod uwagę siłę nabywczą gracza "zachodniego".

Matthias[Wlkp]

Gracz zachodni to bardzo ciekawe zjawisko. Kupiłem ostatnio wysyłkowo koszulki (skoro moje BSG jest tyle warte, to chyba jest sens okoszulkować) i z ciekawości sprawdziłem, która gra sprzedaje się najlepiej (werble):

Spoiler:

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 16 września 2019, o 15:38

Gloomhaven takie tanie? Bierz miliard, przywiez do Polszy i bedziesz bogaty!

A swoja droga to taki RPG na planszy z rozbudowaną kampania i misjami pobocznymi oraz masa zawartosci do "odblokowania". Bardzo sympatyczny nota bene

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Matthias[Wlkp]

Trochę to za duże na przemyt, a przesyłka będzie kosztowała pewnie drugie tyle

.

Counterman · Post autor: **Counterman** » 17 września 2019, o 10:59

Oznacz jako pre-owned, wyślij kontenerem.

Trzeba wiedzieć jak kręcić lody.

Matthias[Wlkp]

Czy w Polsce też jest szaleństwo wokół Keyforge? Wszyscy koledzy w pracy, którzy w jakimkolwiek stopniu się interesują grami chcą tego próbować. Wygląda jak Magic the Gathering dla ubogich.

PIOTROSLAV · Post autor: **PIOTROSLAV** » 9 października 2019, o 23:00

Byc może. Nie grałem. Natomiast idea tego jest taka, ze wszystko iest preconstructed, więc jest mega fajne na wszelkie turnieje. Kupujesz paczkę i grasz.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Matthias[Wlkp]

Kupiłem zestaw startowy i rozgryzam. Córka lat 10 cośtam ogarnia i zabawa jest przednia

Razorblade

Czy szalenstwo to bym nie przesadzal, ale jest znane i coraz bardziej popularne

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

colgatte · Post autor: **colgatte** » 22 grudnia 2019, o 22:29

Od roku wałkujemy z Lubym Terraformacje Marsa.
Juz dokupilismy wszystkie dodatki i jaramy sie.
Rozgrywka trwa u nas 3 do 8godzin z przerwami na zycie

Ale jako osoba niezbyt growa i cierpliwa, polecam dla takich tez osob.
Mozna grac samemu albo max w 5 osob.
Zamiast Netflixa

Crowley · Post autor: **Crowley** » 30 grudnia 2019, o 19:33

Podjąłem męską decyzję: będę grał w Arkham Horror LCG. Zaakceptowałem swoją słabość, wygospodarowałem środki, przeczytałem poradniki, co trzeba kupić, ściągnąłem poradnik "jak przeżyć za 5 zł dziennie", znalazłem najtańszy sklep z zamiarem kupna podstawki i boxu Groza w Dunwich z zamiarem ogrania ich i w kolejnym miesiącu dokupienia pakietu mitów. Na szczęście ręka mi zadrżała i spojrzałem na te mity. Do wszystkich trzech pierwszych cykli nie da się praktycznie kupić pierwszych dwóch pakietów mitów. I chuj. Możesz sobie grać w kampanię bez środkowych scenariuszy. Można oczywiście zacząć od najnowszych cykli, które jeszcze się nie wyprzedały, albo liczyć na dodruki, które niby miały być, ale na razie ich nie ma, z tym że ja bym wolał tak od początku, bo Dunwich jest po prostu dobrym wprowadzeniem do gry. Nie wiem, czy w Galakcie pracują takie matołki, które nie przewidziały, że pierwsze dwie paczki mitów rozejdą się szybciej od pozostałych, czy po prostu FFG wydrukowało im wszystkiego tyle samo, w każdym razie było i ni ma.
W ten sposób zaoszczędzone pieniądze wydałem dziś na wspomnianą powyżej Terraformację Marsa oraz Roll Player. Na razie ograłem tego drugiego i muszę przyznać, że to jest to. Jest sporo gier polegających na układaniu różnokolorowych kostek, ale chyba żadna nie ma tak świetnie połączonej mechaniki z tematyką. Generalnie gra wygląda jak generator postaci w klasycznym RPGu. Przypisujemy kostki do atrybutów, żeby osiągnąć wylosowane wcześniej wyniki, do tego pilnujemy układów kolorystycznych, kupujemy przedmioty i cechy, które modyfikują różne rzeczy, a podczas używania umiejętności zmieniamy charakter postaci w stronę wymaganego (doby/zły, praworządny/chaotyczny). Niby proste, ale szalenie skomplikowane i jednocześnie bardzo elegancko pomyślane. Fajowa rzecz.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 30 grudnia 2019, o 20:08

Po tym jak spieniężyłem moje Commander Decki MTG, też chciałem sobie kupić Arkham Horror LCG, ale jak zobaczyłem, ile tego jest, to odpuściłem. Kupiłem zamiast tego Wingspan (pl. Na Skrzydłach). Sprawdza się w rodzinie rewelacyjnie.

Crowley · Post autor: **Crowley** » 30 grudnia 2019, o 21:10

Na skrzydłach też mam na liście do kupienia. A jak będę miał nadmiar gotówki, to się szarpnę na Legendary Encounters: Alien. To musi być sztos.

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 1 stycznia 2020, o 04:03

O matko... Terraformacja... nie mam sily na ta gre.

Ja z kolei informacyjnie - bedzie startowal "Rocketman" Wallece'a od Phalanxow na wspieraczce w 2020. Jestem po 5 partiach w prototyp i moge z czystym sercem powiedziec ze fajne to i szybkie. Bardzo specyficzy deckbulding i push your luck w jednym. Nie wiem jakie kwoty beda spiewac, ale jesli ponizej 200 to brac.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

PIOTROSLAV · Post autor: **PIOTROSLAV** » 1 stycznia 2020, o 12:52

Podrzuc linka jak ruszy kampania

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 1 stycznia 2020, o 17:46

Tak zrobie

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Counterman · Post autor: **Counterman** » 2 stycznia 2020, o 17:17

Na gwiazdkę dostałem dodatek do Talizmanu (Magia i Miecz) - Góry. W ten oto sposób mam wszystkie cztery dodatki z dodatkowymi, narożnymi planszami (i ileś tam mniejszych)!

Zagraliśmy nawet z żoną, jak rozłożyliśmy wszystko to nawet zmieściło się na stole!
Ale nawet szybko partia poszła, tylko 4h (żona wygrała). Powiem Wam, że gra ma urok mimo upływu lat, naprawdę fajna rozgrywka.

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 27 stycznia 2020, o 15:34

PIOTROSLAV pisze:Podrzuc linka jak ruszy kampania

tutaj link do kampanii

A na glownej moja recka

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Halaster · Post autor: **Halaster** » 28 stycznia 2020, o 09:15

Lekka gra planszowa dla totalnych noobow na 5 osób to?

Razorblade · Post autor: **Razorblade** » 28 stycznia 2020, o 10:51

Z "normalnych" na pewno wszelkie Ticket to Ride i Carcassonne. Sympatyczna i zlosliwa jest tez rodzima Kolejka. Wiele osob lubi 7 Cudow Swiata, ja jedbak tego nie polecam. Dlaczego wyjasnialem na glownej kiedys. O tutaj.. Jest jeszcze K2 ktore polece zawsze i wszedzie, ale ja wcale nie nazwalbym tej gry lekka (zwlaszcza w pelnym skladzie).

Z imprezowek polecic moge:
Sabotarzysta, Jednym Slowem, Sushi Go (zwykle albo Party)

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka