Gra o Tron
Moderatorzy: boncek, Zolt, Pquelim, Voo
Re: Gra o Tron
Also
Spoiler:
Re: Gra o Tron
Jak Boga kocham. Pracuje na rejestracji w przychodni i rejestrowalem wlasnie rodzenstwo blizniakow cercei i jaimie
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Gra o Tron
Whoa! To pewnie rzeżączka...
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Gra o Tron
E, nie było tak źle na koniec. Uratowało to trochę tragedię przedostatniego odcinka. Żałuję tylko, że nak Brana wybrali na króla to nie było słychać jego myśli i nie było "o kurwa, kupili tę ściemę z trójoką wroną, o chuj". A potem retrospekcji, że cała jego podróż za Mur to była ściema.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Gra o Tron
Pisalem dlugi komementarz, ale sie skasowal, wiec krotko: To byl bardzo dobry odcinek jezeli ogladac go w odcieciu od pozostalych. Kiedys teleporty skracaly Litellfingerowi droge fizycznie, teraz pojawily sie teleporty przez ktore postacie przeskakuja droge rozwoju. Zabraklo drogi, zabraklo sensu. Gdyby oba ostatnie sezony mialy normalna ilosc odcinkow i dac czas na rozwoj szalenstwa Danki ktorego wzrost moglibysmy podgladac w malych przejawach i poyem obejrzec jego skutki - wszystko wybrzmialoby lepiej. Jeden sezon poswiecic na Innych - obojetnie ostatni czy przedostatni - i byloby bardziej satysfakcjonujaco. Ostatni odcinek nie wymagalby nawet wielu zmian, bo jako epizod niezle sie broni.
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Gra o Tron
całkiem dobre zakończenie. Doceniam konsekwencje w domykaniu tkanych przez wszystkie sezony wątków, w zasadzie dedeki zrobiły to, przeciw czemu Martin występował w książkach: dorobili puenty wszystkim ważniejszym (i żywym) bohaterom, zamykajac serial na klasycznych zasadach konstruowania opowieści.
Część poprzednich sezonów oraz książki to była taka postmoderna w tym zakresie, celowe zaprzeczanie tego, do czego widzów przyzwyczaili niemal wszyscy inni twórcy.
Naturalne były konieczne cięcia i skróty scenariuszowe, bo bez nich nie dałoby się osiągnąć takiej kondesacji trreści w krótkim sezonie. Szkoda tylko, że część z tych zabiegów była na bardzo niskim poziomie, co odcisnęło znaczne pietno na ogólnym odbiorze finału i - chyba - całej serii.
Niemniej, w formacie telewizyjnym serial momentami ociera się o mistrzostwo. Tak było z finałową sceną Jona i Dany oraz jej przepięknym, symbolicznym zakończeniem postacią smoka. W tamtym momencie był najlepszy moment, aby to skończyć. Druga część finałowego odcinka to nieudolności i głupoty, przeplatane widocznym jeszcze pomysłem na słodko-gorzkie zakończenie w stylu Tolkiena - ot, echa tego, co zamierza Martin i jeżeli zdąży (wątpię), to zapewne całkiem sensownie opiszę w książkach.
Ogólnie sezon 6/10, ale chyba i tak było to znacznie lepsze zamknięcie większości innych znanych mi serii.
Cały serial to jednak bezsprzecznie kawał fantastycznej (dosłownie i w przenośni) telewizji, który wyznaczy standardy na lata.
Część poprzednich sezonów oraz książki to była taka postmoderna w tym zakresie, celowe zaprzeczanie tego, do czego widzów przyzwyczaili niemal wszyscy inni twórcy.
Naturalne były konieczne cięcia i skróty scenariuszowe, bo bez nich nie dałoby się osiągnąć takiej kondesacji trreści w krótkim sezonie. Szkoda tylko, że część z tych zabiegów była na bardzo niskim poziomie, co odcisnęło znaczne pietno na ogólnym odbiorze finału i - chyba - całej serii.
Niemniej, w formacie telewizyjnym serial momentami ociera się o mistrzostwo. Tak było z finałową sceną Jona i Dany oraz jej przepięknym, symbolicznym zakończeniem postacią smoka. W tamtym momencie był najlepszy moment, aby to skończyć. Druga część finałowego odcinka to nieudolności i głupoty, przeplatane widocznym jeszcze pomysłem na słodko-gorzkie zakończenie w stylu Tolkiena - ot, echa tego, co zamierza Martin i jeżeli zdąży (wątpię), to zapewne całkiem sensownie opiszę w książkach.
Ogólnie sezon 6/10, ale chyba i tak było to znacznie lepsze zamknięcie większości innych znanych mi serii.
Cały serial to jednak bezsprzecznie kawał fantastycznej (dosłownie i w przenośni) telewizji, który wyznaczy standardy na lata.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Gra o Tron
Jak dla mnie wszystko po śmierci Danki to szambo.
A już to, że autorzy w tym sezonie spuścili w kiblu cała najbardziej kiszona przez 7 sezonow tajemnice (Jon=Aegon) i że nie miało to praktycznie żadnego wpływu na fabułę to jakiś żart.
A już to, że autorzy w tym sezonie spuścili w kiblu cała najbardziej kiszona przez 7 sezonow tajemnice (Jon=Aegon) i że nie miało to praktycznie żadnego wpływu na fabułę to jakiś żart.
Re: Gra o Tron
+1Halaster pisze:Jak dla mnie wszystko po śmierci Danki to szambo.
A już to, że autorzy w tym sezonie spuścili w kiblu cała najbardziej kiszona przez 7 sezonow tajemnice (Jon=Aegon) i że nie miało to praktycznie żadnego wpływu na fabułę to jakiś żart.
Sorry, ale scena wielkiej rady do spraw wyboru króla to była taka parodia, że zęby bolą. Już pomijam poziom dialogów rodem z chujowego fanfica pisanego do szuflady. Sam sens tej narady i jej skład. Tyriona wzięli na pogadankę, bo co? Nie wiadomo. Sansa jest za zjednoczeniem i nowym królem Kaleką, ale już jeśli chodzi o Północ to sory, mamy swoje separatystyczne plany, bo tak! Nie mogę być namiestniczką, bo to trochę za mało, dawać koronę.
No i nikt - jak powiedział Halu - nie przywołał pochodzenia Jona? Serio? Sansa? Tyrion? Bez kitu. To jest właśnie problem całego 8 sezonu, nie tyle CO zrobili tylko JAK. W książkach główne założenia mogą być identyczne (Danka zwariuje, Jon ją kilim, Bran na tronie), ale prowadzenie wątków nie będzie żenować.
Generalnie Bran mówiący, że już nie chce być w świecie ludzi i odcina się od niego, żaden z niego lord Winterfell, a tu jebs: no nie po to popylałem na wózeczku przez kontynent, żeby teraz odmówić królowania, no heloł.
No bo wyobraźcie sobie: przyprowadzają Jona w kajdanach, Sansa czy Tyrion mówią kim jest, wszyscy zdziwko, ale i podziw i 'hej, czyli mamy prawowitego króla", a Jon na to: umarłem, zmartwychwstałem, walczyłem z zombie, pochowałem przyjaciół i musiałem zabić miłość swojego życia. I to wszystko dla was. Pierdolcie się wszyscy jak tu siedzicie, jadę za mur, moje miejsce jest wśród "free folks", nie chcę mieć nic wspólnego z wami ani ze światem, w którym metalowe krzesło działa jak pierścień Saurona. I ja bym to kupił. A tak?
No i Arya Kolumbem, wyglądało to super groteskowo Mogli ją scenarzyści wysłać na południe gdzie wróciłaby kontynuować szkolenie w walce kijem w świątyni w Bravoos albo stanąć na jej czele czy coś. Cokolwiek. No to nie, załączył jej się Magellan. Czekałem aż wylezie z kajuty Johnny Depp i powie "hello funny girl, what are you doing on my ship?".
I ta sitcomowa scena na koniec. Odbudować burdele, hahaha, hihihi, boki zrywać.
Re: Gra o Tron
+1SithFrog pisze:Jon na to: umarłem, zmartwychwstałem, walczyłem z zombie, pochowałem przyjaciół i musiałem zabić miłość swojego życia. I to wszystko dla was. Pierdolcie się wszyscy jak tu siedzicie, jadę za mur, moje miejsce jest wśród "free folks", nie chcę mieć nic wspólnego z wami ani ze światem, w którym metalowe krzesło działa jak pierścień Saurona. I ja bym to kupił.
Re: Gra o Tron
Ja ten odcinek odebrałem po prostu obojętnie, chociaż na tle tego sezonu był niezły. Parę scen super: "skrzydlata" Danka, Smok zakamuflowany w zaspie.
Szkoda, że w dwóch ostatnich sezonach GoT błądzi jak dziecko we mgle i strasznie się "zamerykanizowała", ale przynajmniej wyznacza nowe standardy na jakim poziomie realizacyjnym może być serial.
EDIT: No i rozwiązanie wątku Białych Wędrowców to taki żen jakiego świat nie widział od Mass Effect 3
Szkoda, że w dwóch ostatnich sezonach GoT błądzi jak dziecko we mgle i strasznie się "zamerykanizowała", ale przynajmniej wyznacza nowe standardy na jakim poziomie realizacyjnym może być serial.
EDIT: No i rozwiązanie wątku Białych Wędrowców to taki żen jakiego świat nie widział od Mass Effect 3
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Gra o Tron
To taka zmyłka była. Myślałeś, że to było ważne, a tu psikus! Mamy Cię!SithFrog pisze:No i nikt - jak powiedział Halu - nie przywołał pochodzenia Jona? Serio? Sansa? Tyrion? Bez kitu. To jest właśnie problem całego 8 sezonu, nie tyle CO zrobili tylko JAK. W książkach główne założenia mogą być identyczne (Danka zwariuje, Jon ją kilim, Bran na tronie), ale prowadzenie wątków nie będzie żenować.
Re: Gra o Tron
Tak samo jak z Branem. W książkach jego wątek (przynajmniej na etapie Tańca ze smokami) wydaje się być jednym z najważniejszych. W serialu gościa olewano regularnie, żeby na koniec koronować. Mam wrażenie, że D&D odpalili Riana Johnsona z The Last Jedi:Matthias[Wlkp] pisze:To taka zmyłka była. Myślałeś, że to było ważne, a tu psikus! Mamy Cię!
- Ty, stary, to musi być efekt wow.
- No, kogo widzowie się najmniej spodziewają na tronie?
- Tyriona?
- Nie, od biedy by się nadał, ma mądrość i doświadczenie.
- Szary Robak!
- Nie, dobry dowódca, ale byłoby to jednak zbyt naturalne. Dany mianuje go szefem armii więc mógłby wejść na tron po niej. Ja myślę, że nikt się nie spodziewa... DUDUDUDM... BRANA!
- O kur... no. Nikt się nie spodziewa, ale czy to nie bez sensu? Olaliśmy te wątki ciepłym moczem mniej więcej w drugim odcinku pierwszego sezonu. Poza tym zamknęliśmy za nim drzwi epizod czy dwa temu, a najważniejsze: on nie jest człowiekiem, zapowiedział, że niczego nie chce i ma ludzi gdzieś. W ogóle się odseparował.
- No i właśnie o to chodzi! NIKT się tego nie spodziewa więc dokładnie tak zrobimy. Nieważne, że to nie ma sensu, ważne, że będzie zaskoczenie! Wszyscy spodziewają się Sansy, Jona, Tyriona czy każdego innego tylko nie Brana. A tu jebs i Król Wózek! Genialne, co?
Re: Gra o Tron
gdyby wszyscy dowiedzieli się o pochodzeniu Jona, niemiałby chłop życia. Dla mnie milczenie w tej sprawie podczas posiedzenia tej śmiesznej rady jest bardzo logiczne. Przecież Jon nie chciał korony. Jego przyjaciele chronili go, zatajając prawdę o jego tożsamości, tak samo jak kiedyś - choć z innych powodów - Ned Stark.
Inne rzeczy były tam znacznie bardziej konfundujące. W jakim charakterze został tam doprowadzony Tyrion? Więźnia? Który proponuję strategię działania, wysnuwa kandydata a reszta mu przytakuje? Śmiechu warte. Tak samo jak stanowisko i zachowanie Szarego Robaka - no sorry, przed chwilą zostałeś Starszym nad Wojną, Twoja Królowa umiera z rąk zdrajcy i z inspiracji drugiego zdrajcy, którego nawet zdążyła przed śmiercią osadzic w lochu - co robisz?
Nic. Słuchasz obcych sobie ludzi, przed chwilą podbitych ludzi, prowadzisz z nimi negocjacje i zgadzasz się na ustępstwa.
To był imho najżałośniejszy botak w całym sezonie.
Inne rzeczy były tam znacznie bardziej konfundujące. W jakim charakterze został tam doprowadzony Tyrion? Więźnia? Który proponuję strategię działania, wysnuwa kandydata a reszta mu przytakuje? Śmiechu warte. Tak samo jak stanowisko i zachowanie Szarego Robaka - no sorry, przed chwilą zostałeś Starszym nad Wojną, Twoja Królowa umiera z rąk zdrajcy i z inspiracji drugiego zdrajcy, którego nawet zdążyła przed śmiercią osadzic w lochu - co robisz?
Nic. Słuchasz obcych sobie ludzi, przed chwilą podbitych ludzi, prowadzisz z nimi negocjacje i zgadzasz się na ustępstwa.
To był imho najżałośniejszy botak w całym sezonie.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Gra o Tron
Przecież to bez sensu. Mowa była, że wieść się rozniosła, a i wyglądało na to, że Varys część wiadomości wysłał zanim go 'kilim'. Poza tym jak nie miałby życia jak i tak by wg mojego scenariusza wypierdzielił za mur i tyle go widzieliPquelim pisze:gdyby wszyscy dowiedzieli się o pochodzeniu Jona, niemiałby chłop życia. Dla mnie milczenie w tej sprawie podczas posiedzenia tej śmiesznej rady jest bardzo logiczne. Przecież Jon nie chciał korony. Jego przyjaciele chronili go, zatajając prawdę o jego tożsamości, tak samo jak kiedyś - choć z innych powodów - Ned Stark.
Poza tym przed czym chroniła go Sansa? Ta sama, która jeszcze 2 odcinki temu z premedytacją wyjawiła tajemnicę, żeby to Jon zasiadł na tronie, a nie ona. Nie miała na tym spotkaniu żadnej gwarancji jak sprawa się skończy i kogo wybiorą więc czemu nie zagrała Jonem tak jakby logika wskazywała?
Re: Gra o Tron
Ale varys rozesłał ploteczki przecież, o napisał to już kolegą zaba
A szary robak to kaman mentalność niewolnika
A szary robak to kaman mentalność niewolnika
#sgk 4 life.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Gra o Tron
Netflix to nie HBO. Raczej nie ma co się spodziewać podobnego poziomu po, dajmy na to, "Wiedźminie". Chyba że za rok-dwa zobaczę takie sceny jak poniżej, wtedy zjem swoje kapcie i cofnę słowa. Tzn. HBO odstaje od reszty po względem realizacji, być może dogoni ich ta nowa Disneyowa platforma, ale na razie nie widać zbyt konkurentów-naśladowców.Pquelim pisze:Cały serial to jednak bezsprzecznie kawał fantastycznej (dosłownie i w przenośni) telewizji, który wyznaczy standardy na lata.
Re: Gra o Tron
Co tu się odjebało w tym serialu... Na plus trzeba zaliczyć to, że to już koniec. Na minus, że w to nie wierzę.
Skoro już skonstruowali motyw wyzwolicielki, która wszystkich wyzwala na dobre i na złe (USA), to już trzeba to było tak zakończyć. Ale nie, oni musieli demokrację wymyślać. Naprawdę myślałem, że dadzą wybrać królową/króla wszystkim...
To mówicie, że Czernobyl dobry jest? Ale to jest serial dokumentalny?
Skoro już skonstruowali motyw wyzwolicielki, która wszystkich wyzwala na dobre i na złe (USA), to już trzeba to było tak zakończyć. Ale nie, oni musieli demokrację wymyślać. Naprawdę myślałem, że dadzą wybrać królową/króla wszystkim...
To mówicie, że Czernobyl dobry jest? Ale to jest serial dokumentalny?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Gra o Tron
tak, bardzo.ThimGrim pisze: To mówicie, że Czernobyl dobry jest?
nie.ThimGrim pisze:
Ale to jest serial dokumentalny?
Re: Gra o Tron
34 nominacje do Emmy dla GoT. W kategoriach aktorskich to własciwie po prostu nominowali całą obsadę. W pozostałych, między innymi za reżyserię (3 odcinki) i scenariusz (odcinek finałowy)...
Spoiler:
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Gra o Tron
I dla Cersei, bo tak fajnie stała w oknach przez cały sezon.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Gra o Tron
Niektorym ludzia sie nudzi:
https://www.youtube.com/watch?v=7K0KaEYX41c
2:37:00 na sam odcinek S0805, i to jeszcze filmik upubliczniony dopiero wczoraj
https://www.youtube.com/watch?v=7K0KaEYX41c
2:37:00 na sam odcinek S0805, i to jeszcze filmik upubliczniony dopiero wczoraj