Zagralem dopiero 11 bitew (8 wygranych) ale jestem tak podekscytowany,ze musze sie z Wami podzielic choc czescia wrazen
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Na poczatek to co juz wszyscy wiedza - jest OP jak chyba zaden pojazd wczesniej.
Juz troche bitew w wot przejechalem,niszczarek roznorakich poznalem multum ale nigdy zadna nie dala mi takiego poczucia MOCY i wplywu na losy bitwy jak 268 v4.
A zawsze chcialem wlasnie cos takiego czuc,zastanawialem sie jak by to bylo miec woz XI tieru...teraz tak troche mam
Wplyw na bitwe...Lakieville,razem z ISem 7 trzymam flanke (wawoz) i nie pozwalamy sie przebic 5(!) wrazym ciezarom i krecacym sie dwom medom.W tym czasi nasi pacyfikuja miasto i wygrywamy. Paryz - podobnie, czterej bandyci nie sa w stanie mnie przepchnac,za to ja widze jal sie boja,jak kombinuja,w koncu zmieniaja strone mapy.
I tak w conajmniej polowie z tych 11 bitew...
Jedyne slabsze wyniki (takie ok 1500 dmg) zdarzaja sie przez moja nieuwage,pesnosc siebie i lekki YOLO (wczoraj ostatnie bitwy czulem sie jak Bog i wtedy konczylo sie gorzej
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
).
Ludzie mowili,ze stary WTfak byl OP...Mialem go...Gowno nie OP (przesadzam,wiem) Ale v4 jest OP - WTfaka trzeba bylo ogarnac, ten potwor jest masakratorem od samego poczatku i to w rekach takiego sredniego gracza jak ja!
Moc dziala! Obj 268...Stage II...nowy Foch 155...Badger...Zaden z nich nie daje porownywalnego poczucia sily. Mimo tego,ze liczby moga mowic cos innego - taki Badger (swoja droga fajny pojazd) ma 4100 dpm a v4 niecale 3000 ale co z tego, Badger lyka pociski jak pelikan i ciezko wykorzystac jego szybkostrxelnosc... V4 przebic mozna w dolna plyte (szokujace) i jakis dwupikselowy wizjer...
MUSZE NIM NA OKRAGLO GRAC POKI GO NIE ZNERFIA!
A znerfia na pewno i ja sie zgadzam,ze trzeba go znerfic (chocby przez zmniejszenie v max bo popierdalam jak med), ale jeszcze nie teraz
![:D :D](./images/smilies/3.gif)