Seriale
Moderatorzy: boncek, Zolt, Pquelim, Voo
Re: Seriale
Nie. Jimmy aka Saul momentami fajnie kombinuje ale odjechanych akcji w stylu BB nie ma.
11.XI.2006
Re: Seriale
3ci sezon Fargo w porównaniu do poprzednich, słabiutki, ale i tak lepszy niż jakaś Gra o Tron czy Stranger Things.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Seriale
Dużo "krzywych akcji" było w Narcos, ale jeśli chcesz oglądać to tylko sezon pierwszy, drugi przeciąga nieuniknione, a trzeciemu brakuje pewnej bardzo ważnej, charyzmatycznej postaci i bazuje na popularności dwóch pierwszych. Do tego gorący, południowoamerykański klimat.
Albo "Gomorra", świetny serial, też dużo się dzieje, aż włosy dęba stają. Tylko trzeba przełknąć sposób grania włoskich aktorów, taki trochę zbyt egzaltowany jak zresztą wszyscy Włosi. Krzywych akcji nie brakuje, chociaż widziałem tylko jeden sezon.
Jeśli chodzi o "krzywe akcje, to może jeszcze "Mr Robot"?
Świetny klimat jest w "Tabu", rodem z wiktoriańskich horrorów, chociaż trochę rozczarowująca końcówka, typowo pod drugi sezon.
Albo "Gomorra", świetny serial, też dużo się dzieje, aż włosy dęba stają. Tylko trzeba przełknąć sposób grania włoskich aktorów, taki trochę zbyt egzaltowany jak zresztą wszyscy Włosi. Krzywych akcji nie brakuje, chociaż widziałem tylko jeden sezon.
Jeśli chodzi o "krzywe akcje, to może jeszcze "Mr Robot"?
Świetny klimat jest w "Tabu", rodem z wiktoriańskich horrorów, chociaż trochę rozczarowująca końcówka, typowo pod drugi sezon.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Seriale
Dobra, idę wreszcie przeczytać książkę.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Seriale
Podpiąłem się pod taty konto w HBO GO (który nawet nie wiedział, że coś takiego ma) I.. Holy moly! Aktualnie nadrabiam Veep.
Re: Seriale
Właśnie zacząłem 3ci sezon Narcos, ale trochę tak jednym okiem, nie chce mi się czytać napisów jak gadają po hiszpańsku.Ptaszor pisze:Dużo "krzywych akcji" było w Narcos, ale jeśli chcesz oglądać to tylko sezon pierwszy, drugi przeciąga nieuniknione, a trzeciemu brakuje pewnej bardzo ważnej, charyzmatycznej postaci i bazuje na popularności dwóch pierwszych. Do tego gorący, południowoamerykański klimat.
Albo "Gomorra", świetny serial, też dużo się dzieje, aż włosy dęba stają. Tylko trzeba przełknąć sposób grania włoskich aktorów, taki trochę zbyt egzaltowany jak zresztą wszyscy Włosi. Krzywych akcji nie brakuje, chociaż widziałem tylko jeden sezon.
Jeśli chodzi o "krzywe akcje, to może jeszcze "Mr Robot"?
Świetny klimat jest w "Tabu", rodem z wiktoriańskich horrorów, chociaż trochę rozczarowująca końcówka, typowo pod drugi sezon.
Gomorra spoko, serial i film. Mr. Robot - klasa sama w sobie.
Re: Seriale
Mr. Robot to był mój największy serialowy zawód. Pierwszy sezon był dla mnie tak słaby, że dałem sobie spokój z drugim.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Seriale
Może dlatego, że plot twist głównego bohatera wpadł mi do głowy pod koniec pierwszego odcinka, albo gdzieś w drugim i tak już to postrzegałem. No i ten główny zły bankier w ogóle mnie nie przekonał.
A motyw ucieczki z aresztu/więzienia to była taka żenada, że prison break to przy tym skazani na shawshank.
A motyw ucieczki z aresztu/więzienia to była taka żenada, że prison break to przy tym skazani na shawshank.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Seriale
Chyba w zbyt dużych odstępach oglądałem 1 i 2 sezon i nie pamiętam już co tam się działo, ale oglądam z ciekawości jak to się skończy oraz dla chorych akcji. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to trwało w nieskończoność.
Re: Seriale
Co to są chore akcje?
Spoiler:
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Seriale
Dobrze że podarowałem sobie po trzech odcinkachZolt pisze:Co to są chore akcje?
Spoiler:
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Seriale
Chore akcje - może bardziej co Elliotowi siedzi w głowie oraz brak zbędnego pierdolenia przy zabójstwach itd. Myślę, że trzeci sezon jest lepszy od poprzednich.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Seriale
Wiem, że jestem serialowym dinozaurem bo oglądam je jeszcze czasem w telewizji ale chyba właśnie skończyłem z tym.
Pierwszy odcinek Terroru na AMC (pierwszy raz w życiu w ogóle ten kanał włączyłem) - zagłuszający wszystko lektor, brak napisów i blok reklamowy co 10 minut. Ekstra, zwłaszcza w serialu opartym raczej na klimacie niż na akcji. Aha - i jeszcze kompletnie chujowa jakość obrazu. No cudownie, 2018 rok
Pierwszy odcinek Terroru na AMC (pierwszy raz w życiu w ogóle ten kanał włączyłem) - zagłuszający wszystko lektor, brak napisów i blok reklamowy co 10 minut. Ekstra, zwłaszcza w serialu opartym raczej na klimacie niż na akcji. Aha - i jeszcze kompletnie chujowa jakość obrazu. No cudownie, 2018 rok
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Seriale
Domęczyłem Terror i nie polecam.
To druga po Filarach Ziemi znana mi świetna książka serialowo zmasakrowana przez Scott Free Production.
Podobnie jak w tamtym przypadku oddano do pewnego stopnia wiernie fabułę oryginału i zarazem zgubiono gdzieś kompletnie klimat. Do tego serial jest za długi i za nudny. A w dupę...
To druga po Filarach Ziemi znana mi świetna książka serialowo zmasakrowana przez Scott Free Production.
Podobnie jak w tamtym przypadku oddano do pewnego stopnia wiernie fabułę oryginału i zarazem zgubiono gdzieś kompletnie klimat. Do tego serial jest za długi i za nudny. A w dupę...
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Seriale
Właśnie zaoszczędziłem dzięki panu 10 godzin życia. Dobrodzieju!
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Seriale
Filary Ziemi nie dostały teraz growej adaptacji przypadkiem?
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Seriale
Dostały, w ostatnim DaeL-u recenzję pisali. Było kupić.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Seriale
Touche.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Seriale
Obejrzałem sobie dwa sezony Unbreakable Kimmy Schmidt. Nie powiem, bawiłem się niezle, serial nieglupi, Tina Fay, wiadomo. Ale mnie tknęło w pewnym momencie. Nie ma tam ani jednego pozytywnego bialego heteroseksualisty. Nie żeby był to jakiś zarzut, ale znak czasu chyba.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Seriale
Nie pamiętam już czy widziałem tylko 1 sezon czy 2. Dla pewności obejrzę od początku . Podobało mi się, bohaterka jest strasznie pocieszna, chociaż czasem Cringowa strasznie. Nie wiedziałem, że tworzy to Tina Fay... to wiele wyjaśnia .
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Seriale
Polecam The Knick. Jestem absolutnie zachwycony. Na tyle zachwycony, że nie lubię używać słowa absolutnie, a tutaj użyłem absolutnie zasłużenie. Dwa sezony po 10 odcinków, każdy wyreżyserowany przez Soderbergha i w większości przezeń nakręcony. Naturalne światło, gęsty klimat, korupcja, zepsucie, brud i nędza końca XIX wieku, a do tego szaleni naukowcy i szalone, często przełomowe, a nierzadko czysto szarlatańskie metody leczenia ludzi. Jasne, serial przypisuje Amerykanom trochę zbyt wiele odkryć, ale dla świadomego widza to żaden problem. Poza tym to prawdziwa uczta dla kinomana. Czegoż tu nie ma: kryminał, dramat medyczny, lovestory, wiktoriański horror, a miejscami nawet szpitalny slasher - to nie jest serial do obiadu! Wszystko okraszone znakomitymi zdjęciami i hipnotyzującymi beatami od Cliffa Martineza. Serial jest tak dobrze napisany i zmontowany, że właściwie żaden odcinek się nie dłuży. Zupełnie jakby Soderbergh wziął i nakręcił 20 filmów w tym samym "uniwersum" z mnóstwem ciekawych postaci, z których wybija się nie tylko Clive Owen, ale i reszta, mniej znanych aktorów. Szkoda, że powstały tylko dwa sezony, zwłaszcza gdy czyta się o pomysłach na kontynuację w stylu serii Fargo. Raz jeszcze polecam i pozdrawiam, Piotr Fronczewski.
Re: Seriale
Piccolo pisze: tworzy to Tina Fay... to wiele wyjaśnia .
FAY FAY FAY FAY FAY FAYpeterpan pisze: Tina Fay, wiadomo. ba.
Kimmy jest całkiem ok, chociaż najnowszy sezon bardzo średni. No i ogólnie Titus strasznie irytujący.
Z braku ogólnie dobrych komediówek obejrzałem ponownie 30rock i teraz kończe drugi raz Parksy.
Re: Seriale
O, muszę wreszcie zacząć Parks and Recreation .
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Seriale
A ja sobie na zrelaksowanko zacząłem oglądać netfliksowskie ''3%'' produkcji brazylijskiej. Okazuje się, że w Brazylii nie kręci się tylko telenowel, ale również seriale podejmujące ważkie tematy ludzkiej natury ubrane w lekkostrawne sf. W dodatku w produkcji palce maczał César Charlone znany z Miasta Boga. Bardzo dobry poziom, zaskakujące, że w Polsce w zasadzie nieznany (serial, nie pan Charlone).
Since 2001.
Re: Seriale
Zacząłem Parks and Recreation . Teraz rozumiem jak wielką pustkę czułem w życiu wcześniej .
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Seriale
Ja nigdy nie zacząłem bo słyszałem że poza paroma gagami to jest takie se
Prawda to?
Sent from my OnePlus 5t using Tapatalk
Prawda to?
Sent from my OnePlus 5t using Tapatalk
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Seriale
Przetestowalem pierwszy odcinek - zapowiada sie bardzo ciekawie. Lubie takie lekkie SF ostatnio.Cherryy pisze: ja sobie na zrelaksowanko zacząłem oglądać netfliksowskie ''3%'' produkcji brazylijskiej.
Re: Seriale
Jak na razie łyknąłem pierwszy sezon, taki wręcz pilotażowy bo tylko 6 odcinków i śmieszył mnie każdy epizod. Więc ja generalnie propsuję. Zobaczę jak będzie dalej . Ah i generalnie jestem absolutnie zakochany w Aubrey Plaza więc mogę być nieobiektywny .Larofan pisze:Ja nigdy nie zacząłem bo słyszałem że poza paroma gagami to jest takie se
Prawda to?
Sent from my OnePlus 5t using Tapatalk
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Seriale
Ingrid Goes West - obejrzyj! Teraz! Zaraz!Piccolo pisze:jestem absolutnie zakochany w Aubrey Plaza więc mogę być nieobiektywny .
Re: Seriale
Już obejrzane . Genialny film.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Seriale
No Parksy tak od drugiego sezonu się zaczynają rozkręcać. Chociaż oglądając drugi raz to już nawet pierwszy sezon sie wydaje być całkiem spoko bo patrzyłem na każdą postać jednak z perspektywy całości.
Po Parksach chyba zrobię rewatch Community.
Po Parksach chyba zrobię rewatch Community.
Re: Seriale
Gorąco polecam wam "serial dokumentalny" z Netflixa, który bardzo mnie wciągnał i zostawił z poczuciem satysfakcji, jak po dobrym serialu ale również ze świadomością, że jestem bogatszy o spory zasób wiedzy.
The Vietnam War: A Film by Ken Burns and Lynn Novick
To rozległy (+900 minut) dokument bardzo kompleksowo traktujący zagadnienie Wojny Wietnamskiej, gdyż narrację rozpoczyna od analizy sytuacji Wietnamu w latach 1858, okupacji francuskiej, kończąc na 1961 w pierwszym odcinku. Istna kronika.
Po pierwsze, wrażenie robią odrestaurowane do HD zdjęcia podkręcone pieczołowicie odświeżonym ale i wzbogaconym dźwiękiem. Serio, to wgniata w fotel, jest ciekawe, soczyste oraz imponujące. Mówię tu o wszystkim, łącznie z tym co "tygryski lubią najbardziej" czyli działaniami wojennymi USA ujętymi na taśmie.
Po drugie, czego można się spodziewać- świetna muzyka. To klimat, który pamiętamy- forumowicze, gracze... 'NAM i kultowe kawałki i nie tylko, bo w ścieżkę dźwiękowy zamieszany był Trent Raznor
Najważniejsze jednak, że to materiał, który pokazuje wszystkie aspekty konfliktu, bardzo boleśnie. Odtajnione dokumenty, argumenty przeciwników wojny, nagrania rozmów prezydentów, argumenty weteranów, różne perspektywy wietnamczyków (Wietnam Południowy, Wietkong, Hanoi, cywile, chłopi, wojskowi). Do tego rodziny, cywile, aktywiści i jeńcy obu stron. Przez chwilę nie miałem wątpliwości, że autorzy nie są zacietrzewieni w żadną ze stron. Wnioski nasuwają się same, co podbija uczucie... przerażenia.
W tym dokumencie nie zobaczymy wypowiedzi historyków i polityków.
Wszystko to jest mocne, smutne i wzbogacone historiami naocznych świadków z bardzo szerokim doborem.
Czas trwania i szczegółowośc z pewnością utrwali w waszych umysłach daty, przyczyny, bitwy i klimat tamtych lat. Kawał rzetelnej roboty. A z uwagi na pierwsze dwa akapity, ogląda się to fenomenalnie.
10/10
10 odcinków o czasie trwanie od 89 to 110 minut.
Prace nad projektem trwały 10 lat a budżet wyniósł 30 mln. usd.
The Vietnam War: A Film by Ken Burns and Lynn Novick
To rozległy (+900 minut) dokument bardzo kompleksowo traktujący zagadnienie Wojny Wietnamskiej, gdyż narrację rozpoczyna od analizy sytuacji Wietnamu w latach 1858, okupacji francuskiej, kończąc na 1961 w pierwszym odcinku. Istna kronika.
Po pierwsze, wrażenie robią odrestaurowane do HD zdjęcia podkręcone pieczołowicie odświeżonym ale i wzbogaconym dźwiękiem. Serio, to wgniata w fotel, jest ciekawe, soczyste oraz imponujące. Mówię tu o wszystkim, łącznie z tym co "tygryski lubią najbardziej" czyli działaniami wojennymi USA ujętymi na taśmie.
Po drugie, czego można się spodziewać- świetna muzyka. To klimat, który pamiętamy- forumowicze, gracze... 'NAM i kultowe kawałki i nie tylko, bo w ścieżkę dźwiękowy zamieszany był Trent Raznor
Najważniejsze jednak, że to materiał, który pokazuje wszystkie aspekty konfliktu, bardzo boleśnie. Odtajnione dokumenty, argumenty przeciwników wojny, nagrania rozmów prezydentów, argumenty weteranów, różne perspektywy wietnamczyków (Wietnam Południowy, Wietkong, Hanoi, cywile, chłopi, wojskowi). Do tego rodziny, cywile, aktywiści i jeńcy obu stron. Przez chwilę nie miałem wątpliwości, że autorzy nie są zacietrzewieni w żadną ze stron. Wnioski nasuwają się same, co podbija uczucie... przerażenia.
W tym dokumencie nie zobaczymy wypowiedzi historyków i polityków.
Wszystko to jest mocne, smutne i wzbogacone historiami naocznych świadków z bardzo szerokim doborem.
Czas trwania i szczegółowośc z pewnością utrwali w waszych umysłach daty, przyczyny, bitwy i klimat tamtych lat. Kawał rzetelnej roboty. A z uwagi na pierwsze dwa akapity, ogląda się to fenomenalnie.
10/10
10 odcinków o czasie trwanie od 89 to 110 minut.
Prace nad projektem trwały 10 lat a budżet wyniósł 30 mln. usd.
Re: Seriale
Seria Kena Burnsa o II Wojnie Światowej też była świetna i bardzo klimatyczna.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Seriale
The Terror - świetny, powtarzam: świetny serial!
ale polecał go nie będę, bo męczący i nużący też jest. Dla zainteresowanych tematem (odkrywanie przejścia przez Morze Arktyczne w połowie XIX wieku, zaginiona ekspedycja Johna Franklina, którą odnaleziono po 165 latach) absolutna perełka. Dla przyzwyczajonych do współczesnych seriali i cliffhangarów - przymulony, ospały lodołamacz.
ale polecał go nie będę, bo męczący i nużący też jest. Dla zainteresowanych tematem (odkrywanie przejścia przez Morze Arktyczne w połowie XIX wieku, zaginiona ekspedycja Johna Franklina, którą odnaleziono po 165 latach) absolutna perełka. Dla przyzwyczajonych do współczesnych seriali i cliffhangarów - przymulony, ospały lodołamacz.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Seriale
Zaliczyłam ostatnio dwa Netflixowe seriale:
Final Space - całkiem spoko. Fabularnie nic nowatorskiego - trzeba ocalić świat, i przy okazji swoich przyjaciół, przed Złym Typkiem Z Ambicjami. Oglądało się ciekawie. Jak wrzucą drugi sezon, to chętnie zerknę.
Rozczarowani (Disenchanted) - serial od twórcy Simpsonów i Futuramy. Jak ktoś się spodziewał Futuramy w wersji fantasy, to niestety muszę go rozczarować (haha, ale śmieszne) - serial jest mocno średni. Fabuła prosta jak drut (no dobra, pod koniec się trochę poplątało), jeden motyw przewodni (młodzieńczy bunt "nie chcę robić tego co mi rodzice każą, mam już 15 lat!"), bohaterowie też bez wyrazu. Żarty słabe, przez cały sezon (10 odcinków x 20min) zaśmiałam się może kilka razy. Być może problemem jest kategoria wiekowa 13+, więc nie można było sobie na zbyt wiele pozwolić. Szkoda, bo oczekiwania były spore.
Jestem też po pierwszym sezonie The Expanse i ten serial bardzo polecam. Solidne SF, w końcu film gdzie sensownie pokazali pas asteroid. Fabuła też niczego sobie, bohaterowie dość interesujący, a wiem, że to się będzie jeszcze rozwijać.
Final Space - całkiem spoko. Fabularnie nic nowatorskiego - trzeba ocalić świat, i przy okazji swoich przyjaciół, przed Złym Typkiem Z Ambicjami. Oglądało się ciekawie. Jak wrzucą drugi sezon, to chętnie zerknę.
Rozczarowani (Disenchanted) - serial od twórcy Simpsonów i Futuramy. Jak ktoś się spodziewał Futuramy w wersji fantasy, to niestety muszę go rozczarować (haha, ale śmieszne) - serial jest mocno średni. Fabuła prosta jak drut (no dobra, pod koniec się trochę poplątało), jeden motyw przewodni (młodzieńczy bunt "nie chcę robić tego co mi rodzice każą, mam już 15 lat!"), bohaterowie też bez wyrazu. Żarty słabe, przez cały sezon (10 odcinków x 20min) zaśmiałam się może kilka razy. Być może problemem jest kategoria wiekowa 13+, więc nie można było sobie na zbyt wiele pozwolić. Szkoda, bo oczekiwania były spore.
Jestem też po pierwszym sezonie The Expanse i ten serial bardzo polecam. Solidne SF, w końcu film gdzie sensownie pokazali pas asteroid. Fabuła też niczego sobie, bohaterowie dość interesujący, a wiem, że to się będzie jeszcze rozwijać.
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
Re: Seriale
Maniac
Kurde, wreszcie jakiś dobry serial dla mnie na Netflixie.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Kurde, wreszcie jakiś dobry serial dla mnie na Netflixie.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Seriale
Na razie połknąłem pierwszy odcinek i było tak źle, że nie mam siły oglądać dalej, aczkolwiek zauważam, że ogólnie to ten serial bardzo się podoba.
Re: Seriale
Dom z papieru - whooaa, nie powiem, że mistrzostwo, ale od lat nie wciągnął mnie tak żaden serial. Trzyma za jajca od pierwszej do ostatniej sceny. Szapoba dla twórców.
Since 2001.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Seriale
Jutro rusza nowy kanał BBC, tym razem mają już być napisy.
Tak wspominam bo oni tam m.in. wałkują Doctora Who.
No i najlepszy serial na jesień czyli Death in Paradise (nowy sezon)
Tak wspominam bo oni tam m.in. wałkują Doctora Who.
No i najlepszy serial na jesień czyli Death in Paradise (nowy sezon)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Seriale
Dzisiaj skonczylam ogladac 4 sezon THE WIRE.
Jak ciekawe moga byc policjanci i narkotyki z Baltimore?
Bardzo.
Bylam ciekawa, skad wziela sie ocena tego serialu na IMBD 9,3/ 10.
Bo to zbyt dobra ocena, by byla prawdziwa, ale kuuuurde.
Serial jest swietny, wspaniale kolejne sezony rozbudowuja siec postaci i zglebiaja konkretne problemy i zagadnienia.
Jak ktos nie ogladal, naprawde warto.
Jak ciekawe moga byc policjanci i narkotyki z Baltimore?
Bardzo.
Bylam ciekawa, skad wziela sie ocena tego serialu na IMBD 9,3/ 10.
Bo to zbyt dobra ocena, by byla prawdziwa, ale kuuuurde.
Serial jest swietny, wspaniale kolejne sezony rozbudowuja siec postaci i zglebiaja konkretne problemy i zagadnienia.
Jak ktos nie ogladal, naprawde warto.
Re: Seriale
Maniac
Zmusiłem się na kolejne 4 odcinki. Wzmógł się klimat lat 80, arade. Zaczęły się podróże po alternatywnych rzeczywistościach. Zrobiło się znacznie, znacznie ciekawiej. Każdy odcinek ma inny czas trwania (niektóre 37 minut, inne ponad godzinę ) Czasami wzlatają "lostowe" klimaty z zrzucaniem w widza tajemnicami, które możemy zakładać, że tajemnicami nic nie wnoszącymi dla fabuły pozostaną ale nie obejrzałem wszystkich odcinków.
Jonah Hill, Justin Theroux i Emma Stone dają rade. Robi się co raz lepiej, na pewno warto.
Zmusiłem się na kolejne 4 odcinki. Wzmógł się klimat lat 80, arade. Zaczęły się podróże po alternatywnych rzeczywistościach. Zrobiło się znacznie, znacznie ciekawiej. Każdy odcinek ma inny czas trwania (niektóre 37 minut, inne ponad godzinę ) Czasami wzlatają "lostowe" klimaty z zrzucaniem w widza tajemnicami, które możemy zakładać, że tajemnicami nic nie wnoszącymi dla fabuły pozostaną ale nie obejrzałem wszystkich odcinków.
Jonah Hill, Justin Theroux i Emma Stone dają rade. Robi się co raz lepiej, na pewno warto.
Re: Seriale
O choroba, co tu się wyrabia? Najpierw Galador wraca, teraz col Wiedziałem, że się stęskniciecolgatte pisze: Dzisiaj skonczylam ogladac 4 sezon THE WIRE.
Jak ciekawe moga byc policjanci i narkotyki z Baltimore?
Bardzo.
Bylam ciekawa, skad wziela sie ocena tego serialu na IMBD 9,3/ 10.
Bo to zbyt dobra ocena, by byla prawdziwa, ale kuuuurde.
Serial jest swietny, wspaniale kolejne sezony rozbudowuja siec postaci i zglebiaja konkretne problemy i zagadnienia.
Jak ktos nie ogladal, naprawde warto.
A co do The Wire - pełna zgoda. Chyba najlepszy serial jaki widziałem. Wrzuciłem nawet na FSGK swego czasu recenzję: https://fsgk.pl/wordpress/2018/08/the-wire-sezony-1-5/
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Seriale
Od wtorku 13.11 na National Geographic drugi sezon Marsa.
Może będzie trochę żwawszy bo kurde nazwiska zobowiązują do czegoś więcej niż było w pierwszej serii
Może będzie trochę żwawszy bo kurde nazwiska zobowiązują do czegoś więcej niż było w pierwszej serii
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Seriale
Ślepnąc od świateł - ktoś ogląda ?
Bardzo mi się podoba! Poza głównym bohaterem.... Nic Ci SIĘ nie stało ? Dlaczego TY TO zrobiłaś ? Dykcja może świetna, ale do czytania ulotek z leków.
Ale tak czy siak: Frycz, Więckiewicz, Chabior.... Warto zobaczyć choćby dla nich!
Bardzo mi się podoba! Poza głównym bohaterem.... Nic Ci SIĘ nie stało ? Dlaczego TY TO zrobiłaś ? Dykcja może świetna, ale do czytania ulotek z leków.
Ale tak czy siak: Frycz, Więckiewicz, Chabior.... Warto zobaczyć choćby dla nich!
Re: Seriale
skończone. bedzie chyba recenzja na glowna.
świetny serial.
główny bohater to debiutant i chyba taki miał być. ale mnie też nie podszedł.
świetny serial.
główny bohater to debiutant i chyba taki miał być. ale mnie też nie podszedł.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Seriale
Gość wygląda świetnie i nawet dobrze się rusza, ale jak się odezwie to jest masakra - modulacja głosu na poziomie Ivony - o tyle dziwniejsze, że to raper więc spodziewalbym się że będzie odwrotnie.
Re: Seriale
jutro, w sprawie "Ślepnąc..." zapraszam na główną.
Nawet przyjemnie mi się ten tekst pisało i poprawiało, a mam tak bardzo rzadko.
Nawet przyjemnie mi się ten tekst pisało i poprawiało, a mam tak bardzo rzadko.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003