Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Moderatorzy: boncek, Zolt, Pquelim, Voo
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Łokrutne
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
C'mon, akurat wątek Luke'a był fajnie zrobiony, co do tego chyba wszyscy się zgadzamy.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Nope. Ja się nie zgadzam. Żabsonowi nie przeszkadzało, ale dla mnie to poważny minus tego filmu. Pomimo świetnej gry Hamilla.Ptaszor pisze:C'mon, akurat wątek Luke'a był fajnie zrobiony, co do tego chyba wszyscy się zgadzamy.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Mi się podobało, bo to było coś innego i jednak świeżego. Nie podobało mi się tylko jak to pokazano, za dużo śmieszkowania. Szczególnie pierwsza scena.DaeL pisze:Nope. Ja się nie zgadzam. Żabsonowi nie przeszkadzało, ale dla mnie to poważny minus tego filmu. Pomimo świetnej gry Hamilla.Ptaszor pisze:C'mon, akurat wątek Luke'a był fajnie zrobiony, co do tego chyba wszyscy się zgadzamy.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
https://www.youtube.com/watch?v=1vdl4pAtno4
Dość ciekawe spojrzenie - mnie nawet trochę bardziej na tak niż na nie nastawiło.
Choć oczywiście pomija największe kwiatki logiczne
Dość ciekawe spojrzenie - mnie nawet trochę bardziej na tak niż na nie nastawiło.
Choć oczywiście pomija największe kwiatki logiczne
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7583
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Kurcze, trochę smutno się tego Marka Hamilla słucha. W sieci jest pełno wywiadów z nim, gdzie facet się ciągle żali na to, co poszło nie tak.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
mnie się wątek Luke'a też w miarę podobał, ale to ze wzgledu na dobre dialogi (zwlaszcza z yodą) i świetną gre Hamilla.
Natomiast to, co on mówi o Jedi jest jak najbardziej sensowne i... smutne. Rozumiem gościa.
Natomiast to, co on mówi o Jedi jest jak najbardziej sensowne i... smutne. Rozumiem gościa.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Przy okazji oglądania tych wywiadów Marka Hamilla, dowiedziałem się, że Ewoki powstały z powodu cięć budżetowych. Pierwotnie Imperium miało w VI części walczyć z Wookie na ich rodzinnej planecie Kashyyyk, ale kiedy George Lucas zobaczył ile będzie kosztować przygotowanie takiej ilości kostiumów dla dwumetrowych statystów, obudził się w nim biznesmen, który kazał mu przerobić to, co już mieli, by pasowało na dwa razy mniejsze postacie.SithFrog pisze:O Ewokach ktoś tu już pisał, to koncept a'la Wietnam czyli ludu lokalnego, który robi partyzantkę. Normalnie byłoby to coś normalnego, ale zabawki trzeba sprzedawać więc miśki! Jak ktoś nie klei konceptu, a widzi tylko miśki to patrzy powierzchownie.
Poza tym Disney chyba już powoli wycisza sprawę. Łowcy nagród w drodze.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
kurcze - faktycznie by to sens miałoPrzy okazji oglądania tych wywiadów Marka Hamilla, dowiedziałem się, że Ewoki powstały z powodu cięć budżetowych. Pierwotnie Imperium miało w VI części walczyć z Wookie na ich rodzinnej planecie Kashyyyk, ale kiedy George Lucas zobaczył ile będzie kosztować przygotowanie takiej ilości kostiumów dla dwumetrowych statystów, obudził się w nim biznesmen, który kazał mu przerobić to, co już mieli, by pasowało na dwa razy mniejsze postacie.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Tak jest, to brzmi porażająco prawdziwie i "lucasowo"Dragon_Warrior pisze:kurcze - faktycznie by to sens miałoPrzy okazji oglądania tych wywiadów Marka Hamilla, dowiedziałem się, że Ewoki powstały z powodu cięć budżetowych. Pierwotnie Imperium miało w VI części walczyć z Wookie na ich rodzinnej planecie Kashyyyk, ale kiedy George Lucas zobaczył ile będzie kosztować przygotowanie takiej ilości kostiumów dla dwumetrowych statystów, obudził się w nim biznesmen, który kazał mu przerobić to, co już mieli, by pasowało na dwa razy mniejsze postacie.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Poczytam sobie zaraz Wasze spoilery, ale jestem świeżo po filmie i powiem, że trochę się wkurwiłem.
Wisienką na torcie mojego humoru jest końcowa akcja. Nowy Porządek vs. Rebelia. Po dwadzieścia osób zostało po każdej ze stron. No super konflikt kurna, widać te galaktyczne zmagania. Większe ustawki są między kibolami po lasach.
Wisienką na torcie mojego humoru jest końcowa akcja. Nowy Porządek vs. Rebelia. Po dwadzieścia osób zostało po każdej ze stron. No super konflikt kurna, widać te galaktyczne zmagania. Większe ustawki są między kibolami po lasach.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Loooz, na wszystkie pytania dostaniesz odpowiedź w dziewiątce.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Chyba, że 9 zrobią tak jak 8 czyli: pamiętacie te pytania z 7? My też, ale mamy wyjebanePtaszor pisze:Loooz, na wszystkie pytania dostaniesz odpowiedź w dziewiątce.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
No niby po drodze NO stracił dwa największe statki rozwalając w międzyczasie czła flotę Rebelii ale rozumiem o co chodzi... i zastanawiam się na którym statki takie lasery wozili zapasowe jeśli stracili oba wielkie - bo jeśli na każdym krążowniku to powinni mieć tego w choleręPo dwadzieścia osób zostało po każdej ze stron. No super konflikt kurna, widać te galaktyczne zmagania. Większe ustawki są między kibolami po lasach.
Z drugiej strony takie wybiórcze siły to bolączka każdego SW była - może poza Rogue One chwalonym przez chłopaków wcześniej - tylko, że tych sił z RO też później jakoś w NH nie było
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
W bitwie na Hoth udało się pokazać szturm i obronę dość przekonująco moim zdaniem. Tak samo bitwę o Endor. Bitwa kosmiczna na pełną skalę. Tutaj Kylo Ren i dwa myśliwce atakowały krążownik z niezłym skutkiem. No kur... Darth Vader miał problemy z zestrzeleniem paru x wingów na własnym podwórku, a był najlepszym pilotem ever i koksem Jedi.
A tak w ogóle to jak namierzali główny statek z głównego statku, to zamiast szukać hakera w kosmicznym Monte Carlo nie prościej było rozdzielić flotę na kilka części i uciec w różne części galaktyki? 2/3 dużych okrętów by pewnie przetrwało.
A tak w ogóle to jak namierzali główny statek z głównego statku, to zamiast szukać hakera w kosmicznym Monte Carlo nie prościej było rozdzielić flotę na kilka części i uciec w różne części galaktyki? 2/3 dużych okrętów by pewnie przetrwało.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
A no i jeszcze scena z Yodą była spoko i dawałaby niezły sens, że Jedi to nie jakieś zapiski starych pierdów, tylko życiowe podejście, że wartości w sercu miej nie na koszulkach (pozdro Wojtek Sokół). To, że odwiecznym celem mistrzów jest bycie przerastanymi przez uczniów to też super tekst.
Ale wszystko chuj, bo na koniec się okazuje, że Rey na odchodne zajebała te książki, więc luz mistrzu Skywalker, biblioteczka się jednak nie zjarała.
Edit: tak w ogóle to jeszcze co do niedopowiedzianych wątków. Nowa Nadzieja zaczyna się in medias res, wprowadzając widza w środek konfliktu, który potem się ciągnie. Potem pojawia się epizod V, a Nowa Nadzieja otezymuje numer IV. Wszystko wskazuje na to, że to nie jest początek historii, że dowiemy się więcej o Imperatorze itd. W Nowej Nadziei wiadomo, że Luke nie jest ot tak, tylko ma wujka i ciotkę, a jego ojciec walczył w Wojnach Klonów i był potężnym Jedi. Rey starzy przehandlowali za wódę, jak się okazuje w ułamku sekundy po budowaniu suspensu przez dwa filmy, no super backstory.
Skąd mamy się dowiedzieć kto to ten Snoke i jakim cudem doszedł do władzy, jak pomiędzy numerem 6 i 7 nie ma liczby całkowitej na epizod? Zrobią o nim Star Wars Story? O typie, który ginie w połowie filmu na własnym krześle?
Szczerze mówiąc, nawet nie pomyślałem o tym żeby zastanowić się skąd Phasma się wzięła. To dla mnie po prostu dowódca szturmowców. Pewnie wróci w kolejnej części, bo jak przeżyła wybuch planety, to przeżyje upadek w płomienie na rozpadającym się statku. Szkoda tylko, że biała kobieta nienawidzi czarnych, trochę to mało nowoczesne.
Edit2: z tego co widzę po wywiadach Hamilla, to chyba nie wrócą go jako ducha żeby nauczał Rey. To tyle jeżeli chodzi o przekazanie wiedzy i pomyłek.
Ale to wszystko to nic. Zastanawia mnie najbardziej skąd Luke znał imię Dartha Sidiousa, skoro wszyscy oficjalnie używali określenia Imperator Palpatine Chociaż gdyby nie wątek Luke'a, to bym chyba wyszedł z kina.
Ale wszystko chuj, bo na koniec się okazuje, że Rey na odchodne zajebała te książki, więc luz mistrzu Skywalker, biblioteczka się jednak nie zjarała.
Edit: tak w ogóle to jeszcze co do niedopowiedzianych wątków. Nowa Nadzieja zaczyna się in medias res, wprowadzając widza w środek konfliktu, który potem się ciągnie. Potem pojawia się epizod V, a Nowa Nadzieja otezymuje numer IV. Wszystko wskazuje na to, że to nie jest początek historii, że dowiemy się więcej o Imperatorze itd. W Nowej Nadziei wiadomo, że Luke nie jest ot tak, tylko ma wujka i ciotkę, a jego ojciec walczył w Wojnach Klonów i był potężnym Jedi. Rey starzy przehandlowali za wódę, jak się okazuje w ułamku sekundy po budowaniu suspensu przez dwa filmy, no super backstory.
Skąd mamy się dowiedzieć kto to ten Snoke i jakim cudem doszedł do władzy, jak pomiędzy numerem 6 i 7 nie ma liczby całkowitej na epizod? Zrobią o nim Star Wars Story? O typie, który ginie w połowie filmu na własnym krześle?
Szczerze mówiąc, nawet nie pomyślałem o tym żeby zastanowić się skąd Phasma się wzięła. To dla mnie po prostu dowódca szturmowców. Pewnie wróci w kolejnej części, bo jak przeżyła wybuch planety, to przeżyje upadek w płomienie na rozpadającym się statku. Szkoda tylko, że biała kobieta nienawidzi czarnych, trochę to mało nowoczesne.
Edit2: z tego co widzę po wywiadach Hamilla, to chyba nie wrócą go jako ducha żeby nauczał Rey. To tyle jeżeli chodzi o przekazanie wiedzy i pomyłek.
Ale to wszystko to nic. Zastanawia mnie najbardziej skąd Luke znał imię Dartha Sidiousa, skoro wszyscy oficjalnie używali określenia Imperator Palpatine Chociaż gdyby nie wątek Luke'a, to bym chyba wyszedł z kina.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Tu jest teoria że Yoda wiedział, więc trollował tym bardziej. Podparta jego cytatem - nie pamiętam dokładnie - ale o tym "że tam nie ma nic czego by już Ray mogła więcej potrzebować" czy cośAle wszystko chuj, bo na koniec się okazuje, że Rey na odchodne zajebała te książki, więc luz mistrzu Skywalker, biblioteczka się jednak nie zjarała.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Dałbym głowę, że "czego by już nie wiedziała".
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Dużo racji ma Dem, chociaż rzadko się z nim zgadzam. [Jeśli to nie jest trolling level Thim].
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Wyłączyłem po 3 minutach jak powiedział, że uratowanie Finna przez Rose było spoko. To była druga najgłupsza scena w filmie.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Fun fact, podobno tworząc ostatnią scenę autorzy wzorowali się na innym kultowym filmie popkultury spoza lore Gwiednych Wojen.
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2017, o 12:06 przez Turtles, łącznie zmieniany 1 raz.
#sgk 4 life.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Chciałem nadmienić, że admirał Canady sterujący tym wielkim statkiem na początku filmu w trzy minuty pokazał więcej charyzmy niż trio Snoke-Kylo-Ten Trzeci przez dwa filmy. Pomimo śmiesznego nazwiska.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Byłem wczoraj w kinie i zasadniczo ze wszystkim się zgadzam. Chcę tylko powiedzieć, że byłem z grupą rocznik '97, a więc teoretycznie dokładnie target obecnych produkcji, i wszyscy byli podobnego negatywnego zdania. To jest po prostu słaby film...
A od siebie dodam, że miałem flashbacki Ataku Klonów, czyli filmu, który jest teledyskiem, pozbawionym scenariusza. Przy okazji - ja nie jeździłem nigdy tak bardzo po prequelach, bo po pierwsze oglądałem je mając lat 11-17 i były ekstra, ale moim zdaniem one bardzo rozbudowywały i uniwersum i były mega wizualnie - przy całej beznadziei Ataku Klonów, prawie 20-minutowy pościg po Coruscant jest bardziej różnorodny, jeśli chodzi o scenerie i światy, niż całe TLJ. A jeśli chodzi o TLJ, to naprawdę ta planeta-kasyno była chyba najsłabszym wizualnie elementem wszystkich epizodów. Serio, ktoś miał jakieś niewykorzystane scenografie z Wielkiego Gatsby'ego?? To chyba też najbardziej "ziemskie" scenerie całego uniwersum, te stwory w cylindrach i pani rodem z XIX-wiecznej Anglii?? To, co było zawsze fantastyczne w SW, to jak odrealnione to było. Po Mieście w chmurach, teraz mamy fregatę na wodospadzie i pomieszanie wielkiego-gatsby'ego z monte carlo.
I zgadzam się, śmierć Lei wtedy po ataku na mostek byłaby sensowniejsza dla fabuły.
Chyba na razie nie chcę mi się dalej męczyć tego filmu, ale no naprawdę jest słaby.
I dobre pytanie, skąd Luke wiedział o Darthie Sidiousie?
A od siebie dodam, że miałem flashbacki Ataku Klonów, czyli filmu, który jest teledyskiem, pozbawionym scenariusza. Przy okazji - ja nie jeździłem nigdy tak bardzo po prequelach, bo po pierwsze oglądałem je mając lat 11-17 i były ekstra, ale moim zdaniem one bardzo rozbudowywały i uniwersum i były mega wizualnie - przy całej beznadziei Ataku Klonów, prawie 20-minutowy pościg po Coruscant jest bardziej różnorodny, jeśli chodzi o scenerie i światy, niż całe TLJ. A jeśli chodzi o TLJ, to naprawdę ta planeta-kasyno była chyba najsłabszym wizualnie elementem wszystkich epizodów. Serio, ktoś miał jakieś niewykorzystane scenografie z Wielkiego Gatsby'ego?? To chyba też najbardziej "ziemskie" scenerie całego uniwersum, te stwory w cylindrach i pani rodem z XIX-wiecznej Anglii?? To, co było zawsze fantastyczne w SW, to jak odrealnione to było. Po Mieście w chmurach, teraz mamy fregatę na wodospadzie i pomieszanie wielkiego-gatsby'ego z monte carlo.
I zgadzam się, śmierć Lei wtedy po ataku na mostek byłaby sensowniejsza dla fabuły.
Chyba na razie nie chcę mi się dalej męczyć tego filmu, ale no naprawdę jest słaby.
I dobre pytanie, skąd Luke wiedział o Darthie Sidiousie?
Yggor.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
No może nie przesadzajmy z pytaniami o coś co mógł wiedzieć od ducha Yody, Obi Wana, lub swojego ojca...Yggor pisze:
I dobre pytanie, skąd Luke wiedział o Darthie Sidiousie?
Bo jeśli tak to skąd miał w RotJ zielony miecz świetlny?
Moim zdaniem dół jest bardzo średni. Elementy fajne i dużo słabych. Można było na 1000 innych sposobów lepiej to zrobić. Co prawda częściowo się z Hamillem zgadzam z drugiej strony, dlaczego Obi Wan i Yoda chowają się przed Imperium i nie walczą. Nie odcinają się od Mocy i nie gnębi ich depresja, ale nie robią nic. Tu też można było to podobnie wytłumaczyć, nie robić takich bzdur jak z Kylo, bo to nawet gorsze niż to co z Anakinem.
Co do kasyna? Tak jak inni, po chuj? Wprowadzić nową postać? Całe 20 minut na to?
Brak odpowiedzi na podstawowe pytania z dupy. Bo wygląda to tak jakby nie mieli żadnego pomysłu od początku, a tu musieli cokolwiek wcisnąć i stwierdzili "a tam nieistotne, nie jest to przecież główny wątek".
Na plus gra aktorska Luke'a i Poe Damerona.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Proste, zrobił pod koniec książki "Cienie Imperium" A tak naprawdę to chyba nie jest jakiś secret of the trade.Bo jeśli tak to skąd miał w RotJ zielony miecz świetlny?
Muszę sprawdzić przy okazji, ale nie wiem czy którykolwiek Jedi słyszał w filmach nazwisko Sidiousa. Zwłaszcza, że wszyscy którzy go poszli aresztować gryźli piach.
A nie, ok, sprawdziłem. Yoda przed pamiętną walką z ciskaniem platformami w senacie połączył wątki i skojarzył Imperatora z jego imieniem. Kompletnie zapomniałem o tej walce.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Także... Jak czepianie się Lei że robi Supermana (pozdrawiam tu obrońców Strażników Galaktyki) jest bardzo sensowne, tak taka pierdoła to już przesada.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Co ma piernik do wiatraka?Jutsimitsu pisze:Także... Jak czepianie się Lei że robi Supermana (pozdrawiam tu obrońców Strażników Galaktyki) jest bardzo sensowne, tak taka pierdoła to już przesada.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
I tu i tu powinna być śmierć, a i tu i tu bzdury wyszły
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Ale to nie jest tak, że od razu giniesz z braku tlenu, wyskakują Ci oczy z orbit itd.
Podobno można przeżyć aż 90 sekund bez skafandra.
https://www.realclearscience.com/blog/2 ... space.html
Podobno można przeżyć aż 90 sekund bez skafandra.
https://www.realclearscience.com/blog/2 ... space.html
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7583
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Powiedz to Obcemu...Zolt pisze:Podobno można przeżyć aż 90 sekund bez skafandra.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
No tak, ale SW traktowało się do tej pory ciut poważniej niż GotG.Jutsimitsu pisze:I tu i tu powinna być śmierć, a i tu i tu bzdury wyszły
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Sith. Czy mówimy o tym samym SW w którym masz dźwięki w kosmosie, Moc która działa jak magia, itp?
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Jest, ale wiesz o co mi chodzi.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Wiem, ale nie do końca się zgadzam, SW to jednak nie Marvel ze swoim lekkim tonem i śmieszkowaniem. Tzn. nie był nim do Epizodu ósmego. Niestety.Jutsimitsu pisze:Jest, ale wiesz o co mi chodzi.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Było o tym w Autostopem przez GalaktykęZolt pisze:Ale to nie jest tak, że od razu giniesz z braku tlenu, wyskakują Ci oczy z orbit itd.
Podobno można przeżyć aż 90 sekund bez skafandra.
https://www.realclearscience.com/blog/2 ... space.html
Ale pytanie jest poważniejsze, bo jeśli dzięki Mocy można sobie latać w kosmosie, to na co był Yodzie statek kosmiczny?
Yggor.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Ilość absurdalnych historii związanych z "Ostatnim Jedi" przyrasta w tempie geometrycznym. Nie wiem czy słyszeliście najnowszą ploteczkę. Otóż - rzekomo - Mark Hamill miał się dowiedzieć, że Luke Skywalker ginie w "Ostatnim Jedi" dopiero... na premierze. To jest tak dziwaczne, że aż jestem w stanie w to uwierzyć. David Prowse w taki sam sposób dowiedział się, że głosem Vadera jest James Earl Jones
Poza tym wiem, że film tak czy siak będzie sukcesem i że nic go nie wymaże z kanonu, ale chyba zaczynam odczuwać lekkie schadenfreude czytając o tym, że jednak TLJ zaczął ostro pikować.
https://www.forbes.com/sites/robcain/20 ... 5a2a03355c
Poza tym wiem, że film tak czy siak będzie sukcesem i że nic go nie wymaże z kanonu, ale chyba zaczynam odczuwać lekkie schadenfreude czytając o tym, że jednak TLJ zaczął ostro pikować.
https://www.forbes.com/sites/robcain/20 ... 5a2a03355c
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=starwars8.htm
635 milionów to całkiem niezły wynik.
Ciekawostki, o których nie wiedzieliście, a które zmienią wasze smutne życia:
- to pierwszy film gwiezdnowojenny, w którym są retrospekcje,
- to pierwszy raz od czasów George'a Lucasa writerem/directorem był jeden i ten sam człowiek
- Disney jeszcze tego nie zdementował: Rian Johnson stworzy kolejną trylogię SW
635 milionów to całkiem niezły wynik.
Ciekawostki, o których nie wiedzieliście, a które zmienią wasze smutne życia:
- to pierwszy film gwiezdnowojenny, w którym są retrospekcje,
- to pierwszy raz od czasów George'a Lucasa writerem/directorem był jeden i ten sam człowiek
- Disney jeszcze tego nie zdementował: Rian Johnson stworzy kolejną trylogię SW
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
To ostatnie wiadomo od miesiąca albo dwóch, ale dzięki za info Sherlocku!
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Co do drugiego to przecież były wizje rei z lukiem chowajacym coś w r2d2 w TFA
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7583
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Dla Disneya wszystko poniżej 1,5 miliarda będzie duża porażką, zwłaszcza wizerunkową. 65% spadek wpływów w stosunku do pierwszego weekendu to wynik wręcz koszmarny. Jeśli w Azji TLJ pójdzie tak samo przeciętnie jak TFA, to może się okazać, że film zarobi podobne pieniądze co Łotr 1, a to by była porażka dla księgowych. I z całego serca im tego życzę.Ptaszor pisze:635 milionów to całkiem niezły wynik
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Wręcz przeciwnie, niech żyje Rian Johnson! Chodzi ci o samą Azję, ale łącznie "Łotr" zarobił ponad bańkę i jest w top22 pudełka biurowego wszech czasów.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7583
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Miliard zielonych to już wcale nie jest taki elitarny klub. Justice League pomimo 700 mln na koncie prawdopodobnie ledwo się zwróci, biorąc pod uwagę koszty produkcji i marketingu. Gwiezdne Wojny to dla Disneya kura że złotymi jajami i filmy z kolejnych trylogii mają zarabiać kosmiczne pieniądze. Kosmiczne to $1,5+ mld. Film kosztował pewnie koło 250 milionów, a z promocją pewnie grubo powyżej pół dużej bańki. Miliard to w tym wypadku drobne i porażka.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Ponoć 69% (dla porównania "Przebudzenie Mocy" miało w drugim tygodniu spadek o 39%, a "Hultaj Jeden" 58% - co było uważane za bardzo duży spadek). Do tego dochodzi dużo niższa sprzedaż zabawek w stosunku do zakładanej (a mówimy o sezonie bożonarodzeniowym, kiedy sprzedają prawie tyle samo, co przez całą resztę roku). W stosunku do założeń - cios w szczękę. Natomiast nie łudźmy się, Disney nie traci pieniędzy, po prostu zarabia mniej niż przewidywano. Prawdopodobne jedyne czego się boją, to utrata wartości przez całą starwarsową IP. Jeśli na wizerunku SW pojawi się teraz poważna rysa, to odbije się to na kolejnych filmach, na zabawkach, na cenach akcji Disneya, na planowanej platformie streamingowej, dla której SW miały być kołem zamachowym, itd...Crowley pisze:65% spadek wpływów
W Disneyu już pewnie kombinują czy przeprowadzić korektę kursu, czy może zdwoić wysiłki na froncie casualowym, przedstawiając starych fanów SW jako faszystów, którzy nienawidzą kobiet i mniejszości etnicznych. Historia chyba dowodzi, że rozwiązanie nr 2 jest łatwiejsze do przeprowadzenia (warta miliardy dolarów korporacja prędzej zaprezentuje się jako ofiara, niż zmieni politykę), ale w dłuższej perspektywie może być tragiczna.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
a brał ktoś pod uwagę fakt, że lepsze otwarcie oznacza po prostu, że więcej zainteresowanych poszło obejrzeć film w pierwszym a nie w dalszych tygodniach?
a tam latanie - kilkadziesiąt metrów w trybie awaryjnym - przypłacone noclegiem w respiratorze to i tak mało zachęcająca sprawa.Ale pytanie jest poważniejsze, bo jeśli dzięki Mocy można sobie latać w kosmosie, to na co był Yodzie statek kosmiczny?
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Generalnie to tak nie działa, to znaczy nawet filmy, które miały super-hiper otwarcie nie zaliczały tak dużych spadków. Poza tym otwarcie TLJ nie było wcale lepsze od TFA. Czyli film zaczął trochę niżej niż TFA, a potem spadł dramatycznie. Oczywiście liczą się nie tyle spadki i wzrosty, co ostateczna kasa jaką film zarobi. Tyle że taki spadek po prostu źle rokuje na następne tygodnie. Film na bank na siebie zarobi, to nawet nie jest kwestia sporna. Ale zadowoleni z box office'u to tam na pewno w Disneyu nie są.a brał ktoś pod uwagę fakt, że lepsze otwarcie oznacza po prostu, że więcej zainteresowanych poszło obejrzeć film w pierwszym a nie w dalszych tygodniach?
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Mi się wydaje, że więcej niezadowolonych jest wśród hardkorowców, co na dobre SW poszliby kilka(naście) razy. Każuale pójdą raz, powiedzą, że spoko i zapomną.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)
Ale zasadniczo naprawdę w klubach tematycznych, stowarzyszeniach starłorsowaych itp film się często naprawdę podobał. Ja za to zwyczajnie chcę się trzymać środka i nie marudzić przesadnie tak jak teraz ludzie na naprawdę świeżego Brighta cisną.
btw - odnośnie mojej opinii o R1
https://www.youtube.com/watch?v=GSCP2yg-v2g
o i tak odpuścili kilka rzeczy które mnie raziły tam
btw - odnośnie mojej opinii o R1
https://www.youtube.com/watch?v=GSCP2yg-v2g
o i tak odpuścili kilka rzeczy które mnie raziły tam