No cóż, bardzo dobry, a przede wszystkim bardzo potrzebny film. Kapitalne kreacje aktorskie Hitlera i Ewy Braun. Może nie rzuca na kolana, nawet momentami troszeczkę się dłuży, jednak naprawdę równy i równie mocny. Odniosłem wrażenie, że nie tyle bohaterem tytułowym jest upadek Adolfa H, a raczej całej ideologi nazistowskiej, całego świata narodowego socjalizmu i jego twórców. Polecam, bo to naprawdę kawałek najlepszego kina Europy.