Angielska Robota


Angielska Robota

Bank Job, The

Średnia ocena: 8.14

Crowley2008-10-05 12:44:00


Świetny, szybki, ANGIELSKI. Dawno nie oglądałem filmu, który by mi tak szybko zleciał.

8/10

Stalker1984.pl2008-10-05 23:46:00


Zgadzam się z przed mówcą film jest bardzo fajny. Dobry do obejrzenia w deszczowe popołudnie. Jason Statham udowadnia, że poza kopiowaniem swojej kreacji z Transportera w kolejnych filmach, jest jeszcze zdolny do innych kreacji aktorskich. --- Edited 2008-12-30 ---

8/10

Caspius2008-10-10 06:36:00


Tak jak przedmowcy,

8/10

Razorblade2008-11-22 12:21:00


- dopiero teraz... Co tu duzo mowic - film wciaga, historia fajna i Statham jako glowny bohater. Jesli dodac ze podobno na faktach, to solidne

9/10

Turtles2009-12-28 00:28:00



Well. Polecam. Fajnie to wszystko poskladane, fajny klimat Londynu lat 70. Kilka scen mnie rozmontowało (np. rozmowa burdel mamy z klientem po rabunku). Całośc się nie dłuży, podane w obsadzie prosto z Snatcha albo złożonej z innych, równie dobrych aktorów. Jedyne co to drażnił wątek miłosny - nuda i sztampa. W ogóle lubię historie z happyendem.

8/10

Vooplayer2010-05-17 00:12:00




Zaczyna się jak komedia łotrzykowska o nieco nieudacznych bandytach robiących skok życia ale potem robi się z tego całkiem na poważnie thriller. Swietnie (tzn. tak myślę, że świetnie, bo co niby mogę o tym wiedzieć?) pokazany klimat lat 70-ych, sporo gołych cycków (we współczesnym kinie jest za dużo krwi a za mało cycków) i fajna, charakterystyczna obsada. Statham przypomina, że jest aktorem a Saffron Burrows robi co do niej należy czyli ślicznie wygląda. Całość trzyma w napięciu, nie ma tu ani sekundy dłużyzny. Polski tytuł można odnieść podwójnie - do pokazanego włamania jak i samego filmu. Bo to taka klasyczna angielska filmowa robota.

8/10

SithFrog2011-11-29 16:32:00


- Świetne, brytyjskie kino akcji. Czuć na każdym kroku większe podobieństwo do Przekrętu czy Rocknrolli niż amerykańskich produkcji. Oczywiście nie ma tu aż takiego zakręcenia scenariusza jak w przypadku Guya Richiego. Niemniej - zdecydowanie warto obejrzeć.

8/10