Sherlock Holmes


Sherlock Holmes

Średnia ocena: 7.55

Peterpan2010-01-16 11:54:00



Mam zagwozdkę. Bo z jednej strony wszystko w filmie było na miejscu, to jednak trailer zapowiadał coś więcej. Chyba spodziewałem się, że sceny akcji będą miały jednak ciut szybsze tempo. Fabularnie nie jest to dzieło - raczej dziełko, ale przynajmniej klimatyczne. Tak jak przypuszczałem było steampunkowo - był nawet gnom - technik .
Poza tym szybko, mocno, śmiesznie. A to, że wprowadzono wątek masoński, było cudowne. Można było wreszcie odpocząć od częściej eksploatowanych spiskowców. Sposób dedukcji Holmes'a przypominał trochę CSI, ale dawał radę Fani Guya Richego, mogą trochę narzekać na brak niezniszczalnych Rosjan - w ich zastępstwie jest Francuz, a to już nie to samo.
Solidne kryminalne kino akcji. Ale mam problem z oceną. Oczekiwałem trochę czegoś innego, przez to byłem nieco niepocieszony.
dlatego

7/10

SithFrog2010-01-19 21:00:00


- Od kiedy czytałem książki czekałem na taki film o słynnym detektywie. Taki, w którym naprawdę pokażą, że umiał się bić, w którym akcja będzie szybka mimo powolnego dochodzenia do prawdy i w którym pokażą bardziej nieuporządkowaną część osobowości Sherlocka. Popisowa rola Downeya Jr i świetnie partnerujący mu Jude Law. Największe jednak brawa dla reżysera, scenografa i twórcy muzyki (Zimmer rządzi!) za idealne oddanie klimatu Londynu z czasów Kuby Rozprówacza i okolic. Osobiście mam jakąś słabość do tego okresu i właśnie Londynu (From Hell mimo, zę bez rewelacji - bardzo mi się podobało). Świetnie zagrała też Pani McAdams. Podsumowując - dostajemy tu kawał dobrego kryminału z inteligentnym humorem i wartką akcją, który zapewnia dwie godziny świetnej rozrywki. Mimo, że tak jak Piter spodziewałem się troszkę innej formy - bardzo mi się ten film podobał.

8/10

LoboFC2010-01-24 09:47:00


- kapitalny film. Intryga ciekawa, trzymajaca w napiaciu, chociaz od pewnego momentu filmu wydaje sie b. glupia (i taka jest w rzeczywistosci). Sceny akcji pierwsza klasa. Moze bylo ich troche za duzo (w koncu to opowiesc detektywistyczna, a nie Mortal Kombat).
Kapitalne dialogi, teksty wybitnie zabawne, chociaz mialo sie wrazenie, ze Holmes to taki dr House, a dr Watson to taki dr Wilson
Warto zwrocic uwage na muzyke i udzwiekowienie. Muzyka robila atmosfere. Po prostu pasowala jak ulal.
Co do udzwiekowienia, po prostu kwal rzetelenej roboty. Bohaterowie rozmawiaja sobie w pokoju, okno jest zamkniete, a mimo tego slychac londynskie ulice! W tamtych czasach nie produkowano dzwiekoszczelnych okien!
Prawdopodobnie mozna by sie przyczepic do miliona rzeczy, w tym filmie. Ale skoro po ogladnieciu bylem mega zadowolony i b. mi sie podobalo... to ocena moze byc tylko jedna

10/10

Koobik2010-02-28 10:08:00


Świetny film akcji. Bawiłem się przednio, porwał mnie lekko fantastyczny świat i wysoce zręczny zwrot akcji. Szczypta świetnych żartów, idealny filmowy duet i obietnica sequelu. Polecam. JEszcze leci w kinach

8/10

Gregor2010-03-14 15:20:00




Na szybko: spodziewalem sie troszke wiecej. Znaczy sie wszystko jest fajne oprocz akcji, ktora cos dziwnie siada. Chyba przez to, ze film jest cos za dlugi. Za to fajnie wypadaja Law i D. Junior jak zawsze popisowo Koncowka obiecuje nastepna czesc, wiec wierze, ze Rietche moze jeszcze zablysnac w kinie przygodowym majac takich aktorow. Poki co:

7/10

@lONzO2010-03-22 01:06:00



Bardzo solidny film akcji. Świetna obsada (najbardziej popisał się tutaj Downey Jr., ale naprawdę do nikogo nie można mieć pretensji - brawa za akcent ), inteligentny humor, wybijająca się muzyka, zachowany książkowy klimat. Podobało mi się, że charakter Watsona został wyraźnie zmieniony i nie można już mówić o nim jako o dupowatym doktorku, pomiatanym przez swego partnera, a właściwie szefa. Warto.

8/10

Vooplayer2010-04-02 23:09:00




Akcja, bijatyki, komputerowe efekty specjalne, czarna magia i "masoni", dowcip i śmiech, brudny Londyn, znakomici aktorzy jadący po bandzie, świetna muzyka. Ja tam bawiłem się wyśmienicie. Rzygam już tym dystyngowanym Holmesem i ciapowatym Watsonem wykreowanymi przez dziesiątki identycznych filmów i z literackim pierwowzorem mającymi wspólnego równie niewiele jak ci zadymiarze z filmu Guya Ritchie. W takiej formule Sherlock może śmiało istnieć we współczesnym kinie zamiast być skazanym na kolejną serialową ramotę. A przy tym wszystkim to wciąż stary dobry błyskotliwy Holmes i moim zdaniem duch Conan Doyla patrzył z góry na tę reaktywację z życzliwym uśmiechem. Już czekam na pojedynek z Moriartym

8/10

eddina2010-04-05 17:59:00




Może i ten Sherlock niezły i na miarę naszych czasów, odświeżony i taki mocno inspirowany Housem i Wilsonem, ale jednak przy oglądaniu tego filmu naszła mnie smutna refleksja - dlaczego wszystko, cały ten dawny Londyn razi po oczach komputerową sztucznością? gdzie podział się choć cień ambicji i próby rekonstrukcji świata przedstawionego w rzeczywistości? Ech ech.
Poza tym - nie ma się czego czepiać za bardzo, niezgorsze to kino rozrywkowe. Acz szału nie ma.

6/10

MKW2011-11-22 01:21:00



Twórcom filmu należą się brawa przede wszystkim za unowocześnienie postaci detektywa wszechczasów. Otrzymaliśmy odświeżony wizerunek Holmesa, który jednocześnie pozostaje zakorzeniony w prozie Doyle'a.

Autorzy filmu dokonali tego eksponując elementy, które w książkach występują na bardzo dalekim planie. W kilku opowiadaniach jest wspomniane, że Sherlock był bokserem? Zróbmy scenę jak z gołą klatą bierze udział w ustawianej walce! W powieści w jednym zdaniu wspomniano, że Watson miał buldoga? Wprowadźmy go do filmu jako element humorystyczny!
Wszystko to zrobiono z wyczuciem i nie przekroczono granicy, za którą rozciąga się kicz i karykatura.

Bardzo dobra rola Downeya Jra i Lawa. Pomimo krytycznych ocen wielu recenzentów podobała mi się także Rachel McAdams jako Irene Adler - dobrze oddano jej relacje z Sherlockiem.

Sama intryga, na której oparto fabułę filmu, jest naciągana i bzdurna. Ale przestaje to przeszkadzać jeśli spojrzy się na ten film jako na kino przygodowe, a nie opowieść detektywistyczną.

Generalnie świetnie się bawiłem.

Normalnie tego typu film oceniłbym co najwyżej na 7/10, ale dodam jeden punkt za nowatorską interpretację postaci Holmesa.

8/10

Cherryy2012-01-08 02:04:00




Z okazji premiery drugiej części, wreszcie nadrobiłem "jedynkę", która jakoś wcześniej ominęła moją uwagę. A szkoda, choć lepiej później, niż wcale - widzę w tym Holmesie potencjał na filmowy symbol, taki pokroju Indiany, czy Bonda, choć to oczywiście pokaże czas. Z tego co widzę, "Gra Cieni" zdobywa jeszcze lepsze recenzje.

Cóż można napisać o filmie, który wszyscy już widzieli, poza mną? Holmes jest bardzo House'owski i chyba nie przez przypadek nawiązywano do serialu (nagła złota myśl, "zespół" Holmesa, rozwiązanie zagadki, ironiczny charakter). Downey Jr. jest nawet podobny do Lauriego. A mimo wszystko, nie widziałbym Downeya w roli Housa, a Lauriego w roli Holmesa.

Akcja świetna, film jest inteligentny ale z przymrużeniem oka, a nie z nadęciem. Przez to, mimo że mamy na ekranie mnóstwo bzdur, wszystko łykamy jak ciepłą bułeczkę i się przy tym dobrze bawimy.

8/10

Crowley2012-01-08 04:11:00




Pierwszy raz zdarzyło mi się usnąć na filmie właśnie podczas tego seansu. Nie podzielam zachwytów. Owszem, na tle innych nowoczesnych filmów akcji nie jest źle - zabawne żarty, efektowne sceny, dużo komputerowych bajerów i niezły House-Holmes, ale właśnie to efekciarstwo i nowoczesność nie przypadły mi do gustu. Intryga i śledztwo zamiast zaciekawić zanudzały a na koniec okazały się po prostu głupie a to dla filmu "detektywistycznego", a na taki się mimo wszystko nastawiłem, rzecz niewybaczalna.

5/10