- genialny film. Świetny De Niro, Christopher Wolken, Meryl Streep, wogóle wszyscy zagrali tu rewelacyjnie. Kilka scen wbijało w fotel (nie chcę tutaj zbytnio spoilerować, oprócz scen z pistoletem zapadła mi w pamięć scena gdy De Niro odwiedził w szpitalu swojego przyjaciela, w tej scenie jest coś prawdziwego i łapie za serce jak cholera)
Niesamowity film. Jestem na świeżo po obejrzeniu i trudno mi cokolwiek napisać. Absolutne mistrzostwo. Zdecydowanie najlepszy film "wojenny" (wojenny w duże cudzysłowie oczywiście). Epitet 'genialny' można by mnożyć przez siebie, ja ograniczę się do jednego wyróżnienia - Robert De Niro - ten facet wciąż mnie zadziwia. Ma w swojej filmografii same niesamowite role. Zdecydowanie --- Edited 2009-06-12 ---
Wow. Ale dobry film. Abstrahując od obsady (Streep, Walken, De Niro - wszyscy piękni i młodzi) - co za moc. Po co sceny batalistyczne za miliony dolarów jak wiecej emocji mozna wywolac rosyjską ruletką. Dychy nie daje z ostrożności -nie chce mi sie krytyków czytac ze jak to tak za taki film 10. Zdecydowanie najbardziej wyważony (w sensie prowadzenia akcji i tempa) film z tych które ostatnio ogladalem - a brak dluzyzn w trzy godzinnym filmie to jest osiągnięcie.