Gralem z Mattim. Fajnie, choc losowosc jak to w tej grze - potrafi dac sie we znaki. Przy 94% szans na trafienie z 3 pol spudlowalem. Najlepsze ze Matti potem snajperem tez we mnie nie trafil
jako ze sporo osob ma XCom'a to moze wiecej chetnych?
Razor na początku poleciał mi ubić snajpera, który mu wcześniej pół oddziału zdemolował i się udało . Potem ja totalnie skopałem. Jest też kwestia rozgryzienia, co oznaczają te skróty w wyborze oddziału.
znaczy mnie ustawila "czujka" snajpera rzucona w odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie tak po prawdzie. Inaczej tez bym sie pewnie nadzial na snipe'a
Zagraliśmy dzisiaj jeszcze jedną rundę, ale dalszy ciąg chyba stoi pod znakiem zapytania . Żołnierze Razora już 3 (czy 4?) razy spudłowali strzały 80%+ (z czego jeden 94%), a mój ethereal dwa razy odmówił przyjęcia obrażeń, dzięki czemu przeżył jako ostatni, do tego zdążył zrobić Mind Control i wygrać...
Matthias pisze:Żołnierze Razora już 3 (czy 4?) razy spudłowali strzały 80%+
przeklamalem. Potem sobie przypomnialem ze podwojny strzal obnizyl % z 80 do 67% sztuka... no ale nadal nie fajne to bylo, zwlaszcza w kontekscie przesuniecia ruchu przez przypadek o 1 pole ture wczesniej
Matthias pisze:ale dalszy ciąg chyba stoi pod znakiem zapytania
A co? Przestraszyles sie jak na poczatku Cie zloilem?
Na Steamie się zgadujemy. Jak tylko zobaczę, że Razor odpala XCOMa, to atakuję
EDIT - Razor, co myślisz, żeby zredukować punkty do 10k? Oddział za 20k jest taki dosyć wypasiony, a za 10k będzie trzeba będzie iść na konkretne kompromisy.
Matthias[Wlkp] pisze:Na Steamie się zgadujemy. Jak tylko zobaczę, że Razor odpala XCOMa, to atakuję
EDIT - Razor, co myślisz, żeby zredukować punkty do 10k? Oddział za 20k jest taki dosyć wypasiony, a za 10k będzie trzeba będzie iść na konkretne kompromisy.
Mozna sprobowqc za 10k. Chyba ze jest opcja na 15?