Eklezja, czyli luźno o polityce.
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles, DaeL
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Edukacja powiadasz.
Moim zdaniem w państwach zachodnich mamy najwyższy w historii odsetek osób z wyższym wykształceniem, nieporównywalny w ogóle z sytuacją z pierwszej połowy XX w.
Tak więc nie wiem co to zmieni, chyba że mówiąc edukacja masz na myśli indoktrynacja.
Nie ma szans na prostą powtórkę lat trzydziestych, bo świat się zmienił - dowolną propagandę możesz sfalsyfikować w necie (albo paść tam jej ofiarą...). Wtedy ludzie byli praktycznie bezbronni wobec aparatu propagandowego.
Moim zdaniem w państwach zachodnich mamy najwyższy w historii odsetek osób z wyższym wykształceniem, nieporównywalny w ogóle z sytuacją z pierwszej połowy XX w.
Tak więc nie wiem co to zmieni, chyba że mówiąc edukacja masz na myśli indoktrynacja.
Nie ma szans na prostą powtórkę lat trzydziestych, bo świat się zmienił - dowolną propagandę możesz sfalsyfikować w necie (albo paść tam jej ofiarą...). Wtedy ludzie byli praktycznie bezbronni wobec aparatu propagandowego.
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
+ milionTheeck pisze:Ale Jutsi, te trendy, które tak Cię niepokoją nie są modą ale wynikają z konkretnych zdarzeń czy procesów i są ich skutkiem. I żadne zaklinanie rzeczywistości nie zmieni faktu, że w Szwecji, Niemczech czy Francji są już obecnie strefy "no go". I że miliony nieintegrujących się imigrantów stały się dla mieszkańców tych krajów na tyle problemem, że spowodowały powstanie/wzmocnienie ruchów jak Le Pen, czy AfD. I żadne zaklęcia poprawności politycznej czy delegalizacje organizacji neonazistowskich tego nie zmienią.Jutsimitsu pisze:może być jeszcze gorzej jeśli tak jak w latach dwudziestych będzie olewanie tematu.
Tak się działa na podziały. Kontrolujesz wojnę w Syrii, puszczasz przez Turcję strumień uchodźców, jest ich za dużo na integrację więc z automatu wzmagają się ruchy anty-imigranckie. Czysty profit. Władimir lubi to.
Nic o tym nie wiemVoo pisze:ostatnio nasza policja rozbiła koncert neonazistów w Dierżoniowiel



Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
bo wpierdalałeś pryncypałki po krzakach!

You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Też wstawię obrazek z czytanką.


Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Jezeli tak ci nie leza polscy nardowcy do dlaczego chcesz sciagan tu ludzi faktycznie maja takie same wiekszosci poglady? I na jakiej podstawie sadzisz ze uda ci sie ich oduczyc tego jak nawet to nie dziala z polakami?ThimGrim pisze:Też wstawię obrazek z czytanką.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Co nie działa? Działa. Trzeba tylko w kółko wybijać z tych zakutych łbów faszyzm i antysemityzm na wszelkie sposoby: edukacją, w rozmowach, w działaniach prawnych, w polityce itd. - dla nich nie ma tolerancji, jeśli chcesz zachować jakieś wolności jak i samą tolerancję. Tego trzeba pilnować, tak jak każdego innego kryminału - a nie mówić, że antysemityzm to się wziął z tego, że w kraju są Żydzi, więc należy zlikwidować przyczynę antysemityzmu, czyli Żydów (vide logika z nacjonalizmem i antyuchodźcami) - tak właśnie mówią nacjole.Yankes pisze:Jezeli tak ci nie leza polscy nardowcy do dlaczego chcesz sciagan tu ludzi faktycznie maja takie same wiekszosci poglady? I na jakiej podstawie sadzisz ze uda ci sie ich oduczyc tego jak nawet to nie dziala z polakami?ThimGrim pisze:Też wstawię obrazek z czytanką.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
(...)Theeck pisze:I żadne zaklinanie rzeczywistości nie zmieni faktu, że w Szwecji, Niemczech czy Francji są już obecnie strefy "no go". I że miliony nieintegrujących się imigrantów stały się dla mieszkańców tych krajów na tyle problemem, że spowodowały powstanie/wzmocnienie ruchów jak Le Pen, czy AfD. I żadne zaklęcia poprawności politycznej czy delegalizacje organizacji neonazistowskich tego nie zmienią.
Projekcja (psychologia):Thim grim pisze: Trzeba tylko w kółko wybijać z tych zakutych łbów faszyzm i antysemityzm na wszelkie sposoby: edukacją, w rozmowach, w działaniach prawnych, w polityce itd. - dla nich nie ma tolerancji, jeśli chcesz zachować jakieś wolności jak i samą tolerancję. Tego trzeba pilnować, tak jak każdego innego kryminału -a nie mówić, że antysemityzm to się wziął z tego, że w kraju są Żydzi, więc należy zlikwidować przyczynę antysemityzmu, czyli Żydów
mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym własnych niepożądanych uczuć[1], najczęściej negatywnych (...) Jak zwykle w przypadku mechanizmów obronnych; mamy tu dwa aspekty:
- uniknięcie frustracji (zob. dysonans poznawczy),
- zniekształcenie rzeczywistości.
Projekcja często uzasadnia agresywne zachowania poprzez podbudowywanie wiary w agresywne nastawienie całego świata i konieczność samoobrony. Staje się to wówczas według Freuda źródłem zaburzeń paranoicznych.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Rasizm, dyskryminacja rasowa (z fr. le racisme od la race – ród, rasa, grupa spokrewnionych) – zespół poglądów głoszących istnienie różnic i nierówności pomiędzy ludźmi. Wynikająca z nich ideologia przyjmuje wyższość jednych ras nad innymi[2]. Przetrwanie tych "wyższych" ras staje się wartością nadrzędną i z racji swej wyższości dążą do dominowania nad rasami "niższymi"[3]. Rasizm opiera się na przekonaniu, że różnice w wyglądzie ludzi niosą za sobą niezbywalne różnice osobowościowe i intelektualne (ten pogląd znany jest w jęz. ang. jako racialism[4]).
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Pryncypałki są dla tych idiotów z Górnego Śląska, każdy naziol wie, że dużo łatwiej (i taniej) swastę zrobić z KitKata :pZolt pisze:bo wpierdalałeś pryncypałki po krzakach!
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
i pyk, pozamiatane!
ThimGrim +250

ThimGrim +250

A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Lewicowy myśliciel napisał kiedyś, że "byt kształtuje świadomość" i była to - kto wie - może najmądrzejsza kwestia jaką wygłosił. Dzisiejsi lewicowcy uparcie nie chcą tego przyjąć do wiadomości i upatrują przyczyn problemów i nierówności współczesnego świata w sferze wyznawanych (błędnych i szkodliwych ich zdaniem) wartości, religii i poglądów, uparcie nie chcąc się pogodzić, że na te wyznawane poglądy dominujący wpływ ma to z jaką rzeczywistością się na co dzień stykamy.
Walczą więc z tymi złymi poglądami, nie zważając, że ich walka nie może być skuteczna, bo nie usuwa przyczyn, skupia się na próbie usunięcia/wyciszenia/stygmatyzacji objawów choroby.
Można by uznać, że to niegroźny idealizm gdyby w walce z tak przez nich pojmowanym złem, nie prowadził do akceptacji i usprawiedliwienia metod totalitarnych, niedemokratycznych i nietolerancyjnych.
Walczą więc z tymi złymi poglądami, nie zważając, że ich walka nie może być skuteczna, bo nie usuwa przyczyn, skupia się na próbie usunięcia/wyciszenia/stygmatyzacji objawów choroby.
Można by uznać, że to niegroźny idealizm gdyby w walce z tak przez nich pojmowanym złem, nie prowadził do akceptacji i usprawiedliwienia metod totalitarnych, niedemokratycznych i nietolerancyjnych.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Dotąd myślałem, że przyczyną zwiększonych tendencji nacjonalistycznych, faszystowskich antyuchodźczych, antysemickich itd. jest rosnąca nienawiść na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych czy wyznaniowych.
Ale wyprowadziliście mnie z błędu, bo teraz wiem, że przyczyną tych ruchów jest sprowadzanie uchodźców, miksowanie narodowości, kolorów skóry, kultur, religii itd.
Wasza wersja jest nawet lepsza, bo nie ma w niej miejsca na nienawiść - nie będzie uchodźców, nie będzie nienawiści w kraju. Trzeba więc zamknąć tych wszystkich lewaków z artykułu 256 KK. Tylko homogeniczny naród będzie wolny od nacjonalizmu.
Ale wyprowadziliście mnie z błędu, bo teraz wiem, że przyczyną tych ruchów jest sprowadzanie uchodźców, miksowanie narodowości, kolorów skóry, kultur, religii itd.
Wasza wersja jest nawet lepsza, bo nie ma w niej miejsca na nienawiść - nie będzie uchodźców, nie będzie nienawiści w kraju. Trzeba więc zamknąć tych wszystkich lewaków z artykułu 256 KK. Tylko homogeniczny naród będzie wolny od nacjonalizmu.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Normalnością dla normalnych ludzi jest ...normalność. Ludzie nie skłaniają się ku jakimkolwiek poglądom skrajnym bo im się z nudów i dobrobytu w dupach przewraca. W takich sytuacjach pojawia się dekadencja ale nie o to nam dzisiaj chodzi. Jak uczy historia (tzn. uczy tych, którzy ją znają) nasilenie się skrajnych poglądów to zawsze jest efekt kryzysów, wojen, zagrożeń, strachu, niepewności itd. Nie mam siły tego rozwijać, dla mnie to oczywiste.
Przypadek nazizmu w Niemczech jest podręcznikowy - można wskazać konkretne momenty i konkretne decyzje polityczne, które doprowadziły Hitlera do władzy jak np. kompletnie niesprawiedliwa i rujnująca gospodarkę decyzja mocarstw o obciążeniu Niemiec całością odpowiedzialności oraz wszystkimi kosztami I wojny. To nie tłumaczy Hitlera z poglądów ale tłumaczy dlaczego zdobyły społeczny poklask.
Jeżeli faktycznie mamy do czynienia z nasileniem się tendencji nacjonalistycznych to znaczy, że wystarczy rozejrzeć się za przyczynami.
Na tej zasadzie cofając się i szukając przyczyn nastrojów, których wzrost tak Was niepokoi w Europie dochodzi się do wniosku, że masowy, niekontrolowany napływ uchodźców oraz zagrożenie radykalizmem ze strony niezasymilowanych mniejszości wywołuje określone reakcje społeczne. Do tego dochodzi cała sfera ekonomiczna i pokłosie kryzysu gospodarczego na świecie. Zmiany klimatyczne. Ubożenie klasy średniej. Nie ma zadnych złych do szpiku kości Januszów, Jacquesow i Hansów, którzy postanowili zostać nacjonalistami bo im sie nudzi. Są konkretne, niefrasobliwe decyzje polityczne, konkretne błędy i nadużycia i zwyczajni ludzie, którzy musza sobie radzić z ich konsekwencjami i konkretni ludzie i ruchy polityczne, które wypełniają powstałe nisze.
Syta i bezpieczna Europa na pewno byłaby wolna od nacjonalizmu ale niestety chyba za dużo już bomb spadło w ramach załatwiania brudnych interesow (nie naszych a na pewno nie moich) żeby dało się do tego wrócić.
Przypadek nazizmu w Niemczech jest podręcznikowy - można wskazać konkretne momenty i konkretne decyzje polityczne, które doprowadziły Hitlera do władzy jak np. kompletnie niesprawiedliwa i rujnująca gospodarkę decyzja mocarstw o obciążeniu Niemiec całością odpowiedzialności oraz wszystkimi kosztami I wojny. To nie tłumaczy Hitlera z poglądów ale tłumaczy dlaczego zdobyły społeczny poklask.
Jeżeli faktycznie mamy do czynienia z nasileniem się tendencji nacjonalistycznych to znaczy, że wystarczy rozejrzeć się za przyczynami.
Na tej zasadzie cofając się i szukając przyczyn nastrojów, których wzrost tak Was niepokoi w Europie dochodzi się do wniosku, że masowy, niekontrolowany napływ uchodźców oraz zagrożenie radykalizmem ze strony niezasymilowanych mniejszości wywołuje określone reakcje społeczne. Do tego dochodzi cała sfera ekonomiczna i pokłosie kryzysu gospodarczego na świecie. Zmiany klimatyczne. Ubożenie klasy średniej. Nie ma zadnych złych do szpiku kości Januszów, Jacquesow i Hansów, którzy postanowili zostać nacjonalistami bo im sie nudzi. Są konkretne, niefrasobliwe decyzje polityczne, konkretne błędy i nadużycia i zwyczajni ludzie, którzy musza sobie radzić z ich konsekwencjami i konkretni ludzie i ruchy polityczne, które wypełniają powstałe nisze.
Syta i bezpieczna Europa na pewno byłaby wolna od nacjonalizmu ale niestety chyba za dużo już bomb spadło w ramach załatwiania brudnych interesow (nie naszych a na pewno nie moich) żeby dało się do tego wrócić.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
o ile z reszta sie w sumie zgodze to to konkretne zdanie jakos niezbyt... jest szerek januszow czy johnow ktorzy swoj niedobrobyt (czy tez niska samoocene spowodowana ogladaniem seriali amerykanskich badz innych programow gdzie ludzie maja wieksze telewizory a w ogrodku biega bardziej rasowy pies) zamiast slusznie zwalic na swoje nierobstwo wola zwalic na zydow bo oszukuja czy imigrantow ktorzy kradna prace, ich zasilek, kobiety i w ogole brexit i polska dla polakowVoo pisze:Nie ma zadnych złych do szpiku kości Januszów, Jacquesow i Hansów, którzy postanowili zostać nacjonalistami bo im sie nudzi.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Niestety ale imigranci "kradną" pracę bo mieszkając bez rodzin, w sześciu w jednym pokoju i mając x razy niższe koszty życia w swoim kraju mogą ją podjąć za kwotę jaka jest nie do przyjęcia dla autochtona. Na tej zasadzie Polacy mówili o leniwych Angolach i Norkach a Ukraińcy pewnie opowiadają w domach o leniwych Polakach.
Tak się właśnie rodzi nacjonalizm - gdy przestana do nas ściągać Ukraińcy to przyjdzie pora na Hindusow i Pakistanczyków, tak jak była w Beneluxie na Marokańczyków a w Niemczech na Turków. Potem ściągną rodziny, potem powstaną zamknięte dzielnice a dalej historię już znamy.
Temu, że róznica między zasiłkiem a najniższą pensją powoduje, że Janusz woli zostac na kanapie a wielki biznes woli ściągnąc robola z Azji niż zapłacić godziwie miejscowemu też ktoś jest winien. Z jednej strony wyrachowana polityka i rozdawnictwo z drugiej pazerny kapitalista (znowu mi Hitler wyskakuje bo przecież był na rękę przemysłowcom) i wychodzi jak wychodzi.
Tak się właśnie rodzi nacjonalizm - gdy przestana do nas ściągać Ukraińcy to przyjdzie pora na Hindusow i Pakistanczyków, tak jak była w Beneluxie na Marokańczyków a w Niemczech na Turków. Potem ściągną rodziny, potem powstaną zamknięte dzielnice a dalej historię już znamy.
Temu, że róznica między zasiłkiem a najniższą pensją powoduje, że Janusz woli zostac na kanapie a wielki biznes woli ściągnąc robola z Azji niż zapłacić godziwie miejscowemu też ktoś jest winien. Z jednej strony wyrachowana polityka i rozdawnictwo z drugiej pazerny kapitalista (znowu mi Hitler wyskakuje bo przecież był na rękę przemysłowcom) i wychodzi jak wychodzi.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
no jak...
sytuacja 1:
autochton nie chce pracy za X drachm bo jest leniwa bula wiec siedzi na zasilku za X-10%X drachm
przyjezdny bierze prace za X-10%X i jest zadowolon
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie ma pracy ktorej nie chcial
sytuacja 2:
autochton nie chce pracy za X pesos bo mu sie nie opyla bo na zasilku dostaje X+10%X pesos
przyjezdny bierze prace za X pesos i jest zadowolon
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie ma pracy ktora mu sie nie oplaca
sytuacja 3:
autochton nie dostaje sie do pracy za X rubli bo nie umie pisac i siedzi na zasilku za X-10%X rubli
przyjezdny umie pisaci dostaje prace za X rubli
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie dostal pracy na ktora nie mial i tak kwalifikacji
sytuacja 1:
autochton nie chce pracy za X drachm bo jest leniwa bula wiec siedzi na zasilku za X-10%X drachm
przyjezdny bierze prace za X-10%X i jest zadowolon
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie ma pracy ktorej nie chcial
sytuacja 2:
autochton nie chce pracy za X pesos bo mu sie nie opyla bo na zasilku dostaje X+10%X pesos
przyjezdny bierze prace za X pesos i jest zadowolon
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie ma pracy ktora mu sie nie oplaca
sytuacja 3:
autochton nie dostaje sie do pracy za X rubli bo nie umie pisac i siedzi na zasilku za X-10%X rubli
przyjezdny umie pisaci dostaje prace za X rubli
autochton narzeka ze przez przyjezdnego nie dostal pracy na ktora nie mial i tak kwalifikacji
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Panowie, to cut long story short. Co jest przyczyną, a co jest skutkiem wzrostu ruchów nacjonalistycznych?
Dla mnie wzrost ruchów nacjonalistycznych to skutek migracji*, a przyczyną wzrostu ruchów nacjonalistycznych jest nienawiść.
Dla Voo przyczyna wzrostu ruchów nacjonalistycznych to napływ uchodźców (migracja), a skutek… to co?
Właśnie nie wiem, jak to u ciebie jest, Voo – może zechcesz dokończyć powyższe zdanie - zwłaszcza że piszesz:
Raz X wywołuje Y, a raz Y wywołuje X.
Rozumiesz, jakby mi się to nie domyka. Jeśli dokończysz moje zdanie, albo jakoś wspólnymi siłami je zmodyfikujemy, to może zrozumiem, o co chodzi, w przeciwnym wypadku nie pojmę tego.
* oczywiście w skrócie, bo do tego dochodzą wszelkie media/polityka, które wpływają na ocenę migracji
Dla mnie wzrost ruchów nacjonalistycznych to skutek migracji*, a przyczyną wzrostu ruchów nacjonalistycznych jest nienawiść.
Dla Voo przyczyna wzrostu ruchów nacjonalistycznych to napływ uchodźców (migracja), a skutek… to co?
Właśnie nie wiem, jak to u ciebie jest, Voo – może zechcesz dokończyć powyższe zdanie - zwłaszcza że piszesz:
Czyli wzrost ruchów nacjonalistycznych to skutek („efekt”) kryzysów, napływów itp. A te kryzysy to jak rozumiem przyczyna.[…]nasilenie się skrajnych poglądów to zawsze jest efekt kryzysów, wojen, zagrożeń, strachu, niepewności itd.
A teraz kryzysy i napływy to przyczyna („wywołuje”) wzrostu ruchów nacjonalistycznych. Te ruchy nacjonalistyczne to teraz co? Skutek/efekt?napływ uchodźców oraz zagrożenie radykalizmem ze strony niezasymilowanych mniejszości wywołuje określone reakcje społeczne.
Raz X wywołuje Y, a raz Y wywołuje X.
Rozumiesz, jakby mi się to nie domyka. Jeśli dokończysz moje zdanie, albo jakoś wspólnymi siłami je zmodyfikujemy, to może zrozumiem, o co chodzi, w przeciwnym wypadku nie pojmę tego.

* oczywiście w skrócie, bo do tego dochodzą wszelkie media/polityka, które wpływają na ocenę migracji
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3964
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Also, koleżanka prowadzi dwie restauracje indyjskie. Jest bardzo trudne i problematyczne zatrudnienie osoby zza granicy - jest to proces potrafiący trwać nawet pół roku...
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Wiesz ale ten problem jest dostrzegany i jeśli taka będzie potrzeba wielkiego biznesu to ułatwienia na pewno się pojawią.
http://www.strefabiznesu.pl/wiadomosci/ ... ,12853374/
Thim - każdy element układanki jest i skutkiem i przyczyną. Możnaby pewnie stworzyć jakiś niekończący się łańcuch przyczyn i skutków, na dodatek rozgałęziający się w różnych kierunkach. W interesującym nas fragmencie napływ emigrantów wywołuje niepokój społeczny co z kolei wywołuje wzrost popularności partii prawicowych (patrz np. ostatnie wybory w Austrii)
Dodatkowo sami imigranci bywają "nosicielami" postaw i poglądów nacjonalistycznych i rasistowskich:
https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... -DvsQJOZPh
co raczej nie wpływa na uspokojenie sytuacji i nie wzbudza do nich sympatii, nawet jeśli to jednostkowe przypadki.
http://www.strefabiznesu.pl/wiadomosci/ ... ,12853374/
Thim - każdy element układanki jest i skutkiem i przyczyną. Możnaby pewnie stworzyć jakiś niekończący się łańcuch przyczyn i skutków, na dodatek rozgałęziający się w różnych kierunkach. W interesującym nas fragmencie napływ emigrantów wywołuje niepokój społeczny co z kolei wywołuje wzrost popularności partii prawicowych (patrz np. ostatnie wybory w Austrii)
Dodatkowo sami imigranci bywają "nosicielami" postaw i poglądów nacjonalistycznych i rasistowskich:
https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... -DvsQJOZPh
co raczej nie wpływa na uspokojenie sytuacji i nie wzbudza do nich sympatii, nawet jeśli to jednostkowe przypadki.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Laro - jak na twoje miejsce pracodawca zatrudni 2x tańszego hindusa albo powie, ze jak chcesz to możesz też za tyle robić i wszędzie w branży będą takie stawki to będziesz w tym momencie za leniwy czy za głupi?

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
nie zatrudni 2x tanszego hindusa bo korpo to korpo
beda musieli temu hindusowi zaplacic tyle samo co mi ew troche mniej ale rzucic dodatkiem relokacyjnymi ruchac sie z zalatwianiem pozwolenia na prace
predzej zatrudni tego samego hindusa w hindustanie i tam przesunie cale stanowisko - wtedy tez mam byc pogniewany na imigrantow?
beda musieli temu hindusowi zaplacic tyle samo co mi ew troche mniej ale rzucic dodatkiem relokacyjnymi ruchac sie z zalatwianiem pozwolenia na prace
predzej zatrudni tego samego hindusa w hindustanie i tam przesunie cale stanowisko - wtedy tez mam byc pogniewany na imigrantow?
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Może tak to działa w korpo ale nie przy budowie autostrady i przy robieniu czegokolwiek co musi być jednak zrobione tutaj. Np. leczenie pacjentów w szpitalu. Lekarze ze wschodu dostają tyle samo co nasi i sa z tych pieniędzy zadowoleni a nasi nie są.
Nie, nie masz być obrażony na imigrantów ale nie masz też być zdziwiony jak twój kolega z pracy zagłosuje na partię Stop Imigracji.
Nie, nie masz być obrażony na imigrantów ale nie masz też być zdziwiony jak twój kolega z pracy zagłosuje na partię Stop Imigracji.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
ja zasadniczo tez nie jestem fanem dzikiej imigracji z dzikich krajow i pracy na dziko
wolalbym zeby aparat za to odpowiedzialny skutecznie odsiewal ziarna od plew
moj problem polega tylko na tym ze partia 'stop imigracji' jest przy okazji partia 'stop badaniom prenatalnym' oraz 'stop europie' oraz 'stop antykoncepcji' oraz 'stop rozdzialu kosciola od panstwa' itd itp
wolalbym zeby aparat za to odpowiedzialny skutecznie odsiewal ziarna od plew
moj problem polega tylko na tym ze partia 'stop imigracji' jest przy okazji partia 'stop badaniom prenatalnym' oraz 'stop europie' oraz 'stop antykoncepcji' oraz 'stop rozdzialu kosciola od panstwa' itd itp
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
No i pomyśl, że zaczyna się od tego, że imigrant przyjeżdża do twojego kraju a na końcu twój kolega oddaje swój głos za "stop europie" i "stop badaniom prenatalnym" o czym kiedyś nawet by nie pomyślał 


Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Skoro każdy element układanki jest i skutkiem, i przyczyną (skutek=przyczyna), to w takim razie można odwrócić ten fragment i zamienić skutek z przyczyną. Ty podałeś, jak on wygląda dla przyczyny (wywoływania). A jak wyglądałoby to dla skutku? Tak czy tak?Voo pisze: Thim - każdy element układanki jest i skutkiem i przyczyną. Możnaby pewnie stworzyć jakiś niekończący się łańcuch przyczyn i skutków, na dodatek rozgałęziający się w różnych kierunkach. W interesującym nas fragmencie napływ emigrantów wywołuje niepokój społeczny co z kolei wywołuje wzrost popularności partii prawicowych (patrz np. ostatnie wybory w Austrii)
napływ emigrantów to skutek niepokojów społecznych, co z kolei skutkuje wzrostem popularności partii prawicowych
Czy raczej:
wzrost popularności partii prawicowych to skutek niepokojów społecznych, które są skutkiem napływu emigrantów
Chyba, że te skutki i przyczyny wywołują kolejne, inne, elementy i wtedy przyczyną/skutkiem wzrostu popularności partii prawicowych jest wynalezienie koła (bo coś takiego jest pewnie gdzieś daleko w tym nieskończonym łańcuchu).
Co by było, gdyby wykluczyć jeden element? Np. napływ emigrantów (czyli moje wcześniejsze "nie będzie uchodźców, nie będzie nienawiści w kraju"). Nie ma napływu emigrantów, to nie ma niepokojów społecznych i wzrostu popularności partii prawicowych. Sprawdza się? W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
Widzisz już, że to, co piszesz, nie ma sensu? Coś leży u podstaw i to wcale nie jest nieskończony łańcuch przyczyn, które są też skutkami.
Pozwól, że zapytam jeszcze tylko, tak dla formalności: czy widzisz problem z rosnącym nacjonalizmem i nienawiścią na tle etnicznym (itd.)?
No dobrze, zgoda. Ale czy to jest argument z gatunku "a u was murzynów biją"?Voo pisze: Dodatkowo sami imigranci bywają "nosicielami" postaw i poglądów nacjonalistycznych i rasistowskich:
co raczej nie wpływa na uspokojenie sytuacji i nie wzbudza do nich sympatii, nawet jeśli to jednostkowe przypadki.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Halo! 2018 rok! Internet, telewizja, prasa! Kojarzysz?W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
No, widzę. Widzę.Widzisz już, że to, co piszesz, nie ma sensu?

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Co? Że jak? To już? Zagapiłem się. To pewnie przez ten skan Jutsiego z 1922 roku.Voo pisze:Halo! 2018 rok! Internet, telewizja, prasa! Kojarzysz?W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
No to dobrze, że się zgadzamy. Już myślałem, że tak jak Theeck źródło problemu z rosnącą nienawiścią na tle etniczym itp. widzisz w migracjach.
Ale by było!

Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Nie znam żadnego przypadku "zwolnię Polaków i zatrudnię tanich Ukraińców". Zawsze jest "nie ma kim robić to już mus jakichś Ukraińców zmajstrować". Tak samo na zachodzie, tylko sobie podstawić trzeba inne nacje. Nie wierzę w imigrantów kradnących pracę, bo zawsze się woli zatrudnić swojego bez załatwiania pozwoleń, barier językowych i kulturowych itp. Anglia przecież nie jest pełna Anglików wywalonych z fabryki, tylko w dupie mieli i nie było kim na miejscu zapełniać tych miejsc pracy.Voo pisze:Laro - jak na twoje miejsce pracodawca zatrudni 2x tańszego hindusa albo powie, ze jak chcesz to możesz też za tyle robić i wszędzie w branży będą takie stawki to będziesz w tym momencie za leniwy czy za głupi?
Za to głupie psucie rynku braniem 2x mniej kasy niż tubylec to oczywiście wiadomo zasługa między innymi naszych rodaków na wyspach.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Nie mieli w dupie tylko nie chcieli robić za ichnie tysioncpincet.
Tzn. czyli w pewnym sensie mieli w dupie...
Tzn. czyli w pewnym sensie mieli w dupie...

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7547
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
To ja może taką ciekawostkę zapodam. W Kanadzie są dwa rodzaje pracowników - związkowi i niezrzeszeni. Związkowi zarabiają dwa razy tyle, co niezrzeszeni, ale to z reguły ci drudzy są bardziej zadowoleni z pracy. Ci pierwsi też przyspieszają automatyzację, bo przeciętny kierownik produkcji liczy zwrot poprzez podzielenie kosztu nowej maszyny przez koszt etatów, które zlikwiduje - jak maszyna zwraca się w dwa lata, to kupuje od razu. Przy związkowcach o taką stopę zwrotu bardzo łatwo.
Wniosek jest też jeszcze jeden - jakby pracodawcy musieli płacić drugie tyle teraz, to pewnie świat by im się nie zawalił, tylko szybciej by automatyzowali żeby koszty wytwarzania zmniejszyć. Tylko niestety jest imigracja, czyli łatwe rozwiązanie kosztem przyjezdnych.
Wniosek jest też jeszcze jeden - jakby pracodawcy musieli płacić drugie tyle teraz, to pewnie świat by im się nie zawalił, tylko szybciej by automatyzowali żeby koszty wytwarzania zmniejszyć. Tylko niestety jest imigracja, czyli łatwe rozwiązanie kosztem przyjezdnych.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Na takiej zasadzie bedzies mogl mowic o faszystach dopiero jak beda chodzic ci pod oknami.ThimGrim pisze:Co? Że jak? To już? Zagapiłem się. To pewnie przez ten skan Jutsiego z 1922 roku.Voo pisze:Halo! 2018 rok! Internet, telewizja, prasa! Kojarzysz?W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
No to dobrze, że się zgadzamy. Już myślałem, że tak jak Theeck źródło problemu z rosnącą nienawiścią na tle etniczym itp. widzisz w migracjach.
Ale by było!
Ja nie widzialem zadnego marszu faszystow umnie w miescie wiec w polsce nie ma takiego problemu.
Tak do pomocy dodam to europa ma powazny problem z imgiracja a my mamy tylko dlatego ze sie postawilismy bo widzielimy co sie dzieje indziej.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
wzrost popularności partii prawicowych to skutek niepokojów społecznych, które są skutkiem napływu emigrantów
Chyba, że te skutki i przyczyny wywołują kolejne, inne, elementy i wtedy przyczyną/skutkiem wzrostu popularności partii prawicowych jest wynalezienie koła (bo coś takiego jest pewnie gdzieś daleko w tym nieskończonym łańcuchu).
Co by było, gdyby wykluczyć jeden element? Np. napływ emigrantów (czyli moje wcześniejsze "nie będzie uchodźców, nie będzie nienawiści w kraju"). Nie ma napływu emigrantów, to nie ma niepokojów społecznych i wzrostu popularności partii prawicowych. Sprawdza się? W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
Widzisz już, że to, co piszesz, nie ma sensu? Coś leży u podstaw i to wcale nie jest nieskończony łańcuch przyczyn, które są też skutkami.

Ale serio, łał. WOW.
ThimGrim zaorał sam siebie.
I nawet tego nie zauważył.
To naprawdę nie jest mój level!
Ostatnio zmieniony 24 kwietnia 2018, o 22:32 przez Pquelim, łącznie zmieniany 1 raz.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Przepraszam, ale nie wiem, jaka moja zasada pozwala mówić o faszyźmie, dopiero kiedy będą maszerować pod moim oknem. Pisałem, że chcę dusić faszyzm w zarodku, zero tolerancji, itd. To raczej uniemożliwia przemarsz pod oknami.Yankes pisze:Na takiej zasadzie bedzies mogl mowic o faszystach dopiero jak beda chodzic ci pod oknami.ThimGrim pisze:Co? Że jak? To już? Zagapiłem się. To pewnie przez ten skan Jutsiego z 1922 roku.Voo pisze:Halo! 2018 rok! Internet, telewizja, prasa! Kojarzysz?W naszym kraju chyba nie. Nie ma emigrantów, a niepokoje związane z emigrantami są i wzrost popularności partii prawicowych też jest.
No to dobrze, że się zgadzamy. Już myślałem, że tak jak Theeck źródło problemu z rosnącą nienawiścią na tle etniczym itp. widzisz w migracjach.
Ale by było!
Ja nie widzialem zadnego marszu faszystow umnie w miescie wiec w polsce nie ma takiego problemu.
Tak do pomocy dodam to europa ma powazny problem z imgiracja a my mamy tylko dlatego ze sie postawilismy bo widzielimy co sie dzieje indziej.
Europa ma problem, bo to niekontrolowany, wielomilionowy i gwałtowny napływ migrantów. My mamy problem, bo mieliśmy przyjąć ~8 tysięcy uchodźców z tych płynących milionów , a przyjęliśmy ich zero. Nie wiem więc, co takiego widzieliśmy u innych, że tych 8 tysięcy nie wzięliśmy. Podejrzewam, że mowa o jakiś bizantyjskich scenach z gwałtami, przestępczością i strefami no go na czele. Bo chyba nikt tak panicznie nie reagował z powodu tych miejsc pracy zabieranych nam przez te dziusy, które przecież pracować nie zamierzają?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Podejrzewam, że mowa o zamachach. W sumie wystarczył nam jeden, pozostałe tylko utwierdzały nas w przekonaniach 
Paryż, Madryt, Nicea, Berlin, Londyn. Niektóre po kilka razy.
Nie, nie. Dziękuję.

Paryż, Madryt, Nicea, Berlin, Londyn. Niektóre po kilka razy.
Nie, nie. Dziękuję.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Nie generalizowanie? Dlaczego wszelkie przejawy nacjonalzmu odrazu wrzucasz do "faszyzmu" i chcesz odrazu zero toleracji? Wszyscy chcia mordowac zydow i muzumlanow?ThimGrim pisze: Przepraszam, ale nie wiem, jaka moja zasada pozwala mówić o faszyźmie, dopiero kiedy będą maszerować pod moim oknem. Pisałem, że chcę dusić faszyzm w zarodku, zero tolerancji, itd. To raczej uniemożliwia przemarsz pod oknami.
Dlaczego ja nie moge wrzucic wszystkich imigrantow do takiego samego worka pod nazwa "muzmlanie" i im dac zero toleracji za wszelkie grzechy "muzolmanow"?
Poprostu zero toleracji, bo dzis marsz ORN a jutro jakis Adolf wyskoczy.ThimGrim pisze: Europa ma problem, bo to niekontrolowany, wielomilionowy i gwałtowny napływ migrantów. My mamy problem, bo mieliśmy przyjąć ~8 tysięcy uchodźców z tych płynących milionów , a przyjęliśmy ich zero. Nie wiem więc, co takiego widzieliśmy u innych, że tych 8 tysięcy nie wzięliśmy. Podejrzewam, że mowa o jakiś bizantyjskich scenach z gwałtami, przestępczością i strefami no go na czele. Bo chyba nikt tak panicznie nie reagował z powodu tych miejsc pracy zabieranych nam przez te dziusy, które przecież pracować nie zamierzają?
Jak narazie ta cala chupca z imigrantami nie idze w dobrym kierunku wiec dlaczego samemu mamy sie w to pchac? Dodatkowo dlaczego nikt nie burzy sie ze jest z 2M ukraincow w polsce? Czy mamy stefy No-Go pelne ukraincow? Czy oni robia wielkie demonstracje i walcza z policja? Wiecej takich problemow sprawiaja sami polacy wiec dlatego malo kto robi zadyme w zwiazku z ukraincami.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Nikt, jak na razie przynajmniej, nie robi też zadym w związku z Hindusami czy Nepalczykami pracującymi w Polsce (w Wawie jest ich już na tyle dużo. że nawet mój tata zauważył ich na ulicach). Słowa klucze:
- pracujących
- zarabiających na siebie
- nie próbujących narzucać swojego systemu wartości tubylcom
Ale dla lewicowców albo przyjmujesz wszystkich, także tych, których nie akceptujesz, czy się obawiasz, albo jesteś faszystą, naziolem i jakie tam jeszcze w ich kręgu najgorsze epitety występują.
Cóż, ja cały czas chcę bezpiecznie móc pojechać do znajomych do takiej Zielonki albo Marek pod Wawą i nie obawiać się, że akurat tego wieczora potomkowie lekarzy i architektów postanowią spalić trochę sklepów i samochodów. Ale ja jestem niepostępowym naziolem.
Do czego prowadzi otwartość i ufność opisał nam Homer w Iliadzie - niestety ufni i witający przybyszy na dworcach kwiatami i balonikami postępowcy zginęli tak samo jak niepostępowi trojańscy naziole. Ale winni tego co zaszło byli wyłącznie ci drudzy
- pracujących
- zarabiających na siebie
- nie próbujących narzucać swojego systemu wartości tubylcom
Ale dla lewicowców albo przyjmujesz wszystkich, także tych, których nie akceptujesz, czy się obawiasz, albo jesteś faszystą, naziolem i jakie tam jeszcze w ich kręgu najgorsze epitety występują.
Cóż, ja cały czas chcę bezpiecznie móc pojechać do znajomych do takiej Zielonki albo Marek pod Wawą i nie obawiać się, że akurat tego wieczora potomkowie lekarzy i architektów postanowią spalić trochę sklepów i samochodów. Ale ja jestem niepostępowym naziolem.
Do czego prowadzi otwartość i ufność opisał nam Homer w Iliadzie - niestety ufni i witający przybyszy na dworcach kwiatami i balonikami postępowcy zginęli tak samo jak niepostępowi trojańscy naziole. Ale winni tego co zaszło byli wyłącznie ci drudzy

"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
No ale przecież wrzucasz. Odsyłasz z Europy kilka milionów imigrantów w tym uchodźców, bo to muzułmanie i terroryści. Dlaczego, podobnie jak Voo czy Theeck, nie chcesz się zmierzyć z problemem terroryzmu?Yankes pisze: Dlaczego ja nie moge wrzucic wszystkich imigrantow do takiego samego worka pod nazwa "muzmlanie" i im dac zero toleracji za wszelkie grzechy "muzolmanow"?
Uważam, że nacjonalizm do niczego dobrego nie prowadzi, może na krótką metę potrafi jakoś skonsolidować ludzi pod słusznymi postulatami, ale na dłuższą metę prowadzi do wyeliminowania z kraju wszelkich przejawów „obcości”. Zawsze. A kraj jednolity to sztuczny byt, zresztą podobny do tego, który, jak to słusznie mówił Zolt:
No, ale skoro nacjonalizm może być też dobry, to czemu tak niewielu się tutaj do niego przyznaje? W końcu to nic złego być nacjonalistą. Może nacjonalizmowi doklejono niesłusznie jakąś łatkę? Czas więc na jakiś coming out.Zolt pisze:Pod koniec wojny taki jeden pan z wąsem i fajką wziął kredkę i tak naszkicował parę kresek na mapie, że porozdzielał tych ludzi różnego pochodzenia, przesiedlił ich i stworzył bardziej homogeniczne twory żeby nie było wątpliwości kto kim jest, bo można było się pogubić. W tak zwanym międzyczasie utworzyło się parę innych państw, do których też szybciej lub wolniej wybyło trochę ludzi. I tak różnorodność kultur i języków na ulicach odrodzonego państwa zastąpiono z grubsza polskim, najwyżej w różnych gwarach.
W punkt. Dokładnie tak. Choć oczywiście wyobrażam sobie też całą przestrzeń między jednym a drugim - mniejsze zło niż Adolf. Co nie zmienia faktu, że to wciąż zło…Yankes pisze: Poprostu zero toleracji, bo dzis marsz ORN a jutro jakis Adolf wyskoczy.
Ty też dostrzegasz, że taki sam problem masz z nieintegrującymi się rodowitymi Polakami – nie z imigrantami. Więc skoro masz Polaków, którzy są bumelantami i nie chcą pracować (jak ci imigranci), mają postawę roszczeniową „dajcie nam zasiłek” (jak ci imigranci), zamykają się w swoich gettach (dzielnice „no go”, w którym mieszka głównie sam element i robi, co chce – jak ci imigranci), to czemu nie chcesz się zmierzyć z tym problemem w przypadku imigrantów, skoro mierzysz się z nim w przypadku Polaków?Yankes pisze: Jak narazie ta cala chupca z imigrantami nie idze w dobrym kierunku wiec dlaczego samemu mamy sie w to pchac? Dodatkowo dlaczego nikt nie burzy sie ze jest z 2M ukraincow w polsce? Czy mamy stefy No-Go pelne ukraincow? Czy oni robia wielkie demonstracje i walcza z policja? Wiecej takich problemow sprawiaja sami polacy wiec dlatego malo kto robi zadyme w zwiazku z ukraincami.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
IMO jest różnica pomiędzy imigracja do Polski, a imigracja do krajów zachodnich. Te ostatnie maj gospodarkę napędzana innowacyjnością i automatyzacja. Tam gospodarka i systemy emerytalne nie posypią się tak łatwo, jeżeli zabrakłoby taniej siły roboczej tak jak w takiej Polsce. My obecnie stoimy na rozdrożu - unowocześniamy gospodarkę, albo pozostajemy na poziomie montowni wygrywając kosztami. Obecnie idziemy w to drugie rozwiązanie, bo mamy możliwość ściągnięcia Ukraińcow, a w niedługim czasie pewnie Hindusów itp. Na zachodzie wbrew pozorom presją ze strony imigracji nie wpływają na zahamowanie inwestycji w wysokowydajne środki produkcji tak bardzo jak u nas - tam jest kapitał, którego u nas nie ma. Tańsza siła robocza to bonus, a nie coś niezbędnego do funkcjonowania.
Pierwsza drogą jest niebezpieczniejsza, bo może doprowadzić do krótszego lub dluzego kryzysu, który jednak w perspektywie mógłby doprowadzić do unowocześnienia gospodarki. W drugim przypadku oddala się on o kilkadziesiąt lat zapewne. Przy obecnej przynależności do gospodarki UE ceny nie mogą być znacznie niższe niż tam, ponieważ wtedy wszystko co wyprodukowane szłoby na eksport, bo przyniosłoby to większe zyski.
Jeden Janusz z drugim widzi jednak, że on już byłby gotowy na zażądanie podwyżki, ale pojawili się imigranci konserwujący stan. Węgry i Czechy które nie mają tyłu Ukraińców notują dużo większe wzrostu płac niż te w Polsce. Idą do przodu, ku kryzysowi który może pomóc im w przełamaniu pułapki średniego rozwoju. My się konserwujemy w starym porządku. Jednocześnie jeden Janusz z drugim chciałby móc kupić więcej za prace, która jego zdaniem nie różni się od tej w Niemczech czy WB - chociaż się różni poziomem automatyzacji wlasnie. Stąd delikatny wzrost antyimigrankich postaw. Ekonomia, a nie wartosciująca nienawiść.
Pierwsza drogą jest niebezpieczniejsza, bo może doprowadzić do krótszego lub dluzego kryzysu, który jednak w perspektywie mógłby doprowadzić do unowocześnienia gospodarki. W drugim przypadku oddala się on o kilkadziesiąt lat zapewne. Przy obecnej przynależności do gospodarki UE ceny nie mogą być znacznie niższe niż tam, ponieważ wtedy wszystko co wyprodukowane szłoby na eksport, bo przyniosłoby to większe zyski.
Jeden Janusz z drugim widzi jednak, że on już byłby gotowy na zażądanie podwyżki, ale pojawili się imigranci konserwujący stan. Węgry i Czechy które nie mają tyłu Ukraińców notują dużo większe wzrostu płac niż te w Polsce. Idą do przodu, ku kryzysowi który może pomóc im w przełamaniu pułapki średniego rozwoju. My się konserwujemy w starym porządku. Jednocześnie jeden Janusz z drugim chciałby móc kupić więcej za prace, która jego zdaniem nie różni się od tej w Niemczech czy WB - chociaż się różni poziomem automatyzacji wlasnie. Stąd delikatny wzrost antyimigrankich postaw. Ekonomia, a nie wartosciująca nienawiść.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Upodabniając naszą gospodarkę do zachodnich nie przełamiemy pułapki średniego wzrostu. A upodabniamy przyjmując ich regulacje i zasady, co znacznie utrudnia powstawanie i wzrost rodzimych firm, które mogłyby pociągnąć innowacyjność.
Wzrost liczby regulacji i obowiązujących zasad jest przecież jedną za strategii konkurencji stosowanych przez koncerny a mających za cel znaczne podniesienie barier wejścia do branży i w ten sposób zmniejszenie ryzyka potencjalnej konkurencji. Dokładnie to samo robią "stare" kraje UE mnożąc i komplikując reguły gry - oczywiście dla dobra konsumenta, albo przeciwdziałając dumpingowi socjalnemu - tyle że w tym przypadku "ofiarą" padają firmy z gospodarek słabiej rozwiniętych, którym w ten sposób utrudnia się wzrost i ekspansję.
Do tego trzeba dodać nieprzyjazne urzędy i skarbówkę gnębiącą głównie mniejsze polskie firmy oraz idee fix państwowych mega inwestycji (port lotniczy, Via Carpatia, elektrownia atomowa itp) mających jakoby rozwinąć gospodarkę i już mamy odpowiedź czy za rządów socjalisty Maowieckiego mamy jakąkolwiek szansę na wyjście z pułapki średniego wzrostu.
EDIT: A tu mamy pierwszy z brzegu przykład wydawania cudzych, bo państwowych pieniędzy: https://menway.interia.pl/militaria/new ... Id,2572996
Niestety ani ten ani wiele innych przykładów nie powstrzymają Maowieckiego od pieprzenia dyrdymałów, że to właśnie państwowe inwestycje mają pchnąć Polskę do przodu. Czy ktoś widział gdziekolwiek na świecie, jakąkolwiek państwową innowacyjną firmę? Nikt? Naprawdę? A premier Maowiecki widzi. Co on bierze?
Wzrost liczby regulacji i obowiązujących zasad jest przecież jedną za strategii konkurencji stosowanych przez koncerny a mających za cel znaczne podniesienie barier wejścia do branży i w ten sposób zmniejszenie ryzyka potencjalnej konkurencji. Dokładnie to samo robią "stare" kraje UE mnożąc i komplikując reguły gry - oczywiście dla dobra konsumenta, albo przeciwdziałając dumpingowi socjalnemu - tyle że w tym przypadku "ofiarą" padają firmy z gospodarek słabiej rozwiniętych, którym w ten sposób utrudnia się wzrost i ekspansję.
Do tego trzeba dodać nieprzyjazne urzędy i skarbówkę gnębiącą głównie mniejsze polskie firmy oraz idee fix państwowych mega inwestycji (port lotniczy, Via Carpatia, elektrownia atomowa itp) mających jakoby rozwinąć gospodarkę i już mamy odpowiedź czy za rządów socjalisty Maowieckiego mamy jakąkolwiek szansę na wyjście z pułapki średniego wzrostu.
EDIT: A tu mamy pierwszy z brzegu przykład wydawania cudzych, bo państwowych pieniędzy: https://menway.interia.pl/militaria/new ... Id,2572996
Niestety ani ten ani wiele innych przykładów nie powstrzymają Maowieckiego od pieprzenia dyrdymałów, że to właśnie państwowe inwestycje mają pchnąć Polskę do przodu. Czy ktoś widział gdziekolwiek na świecie, jakąkolwiek państwową innowacyjną firmę? Nikt? Naprawdę? A premier Maowiecki widzi. Co on bierze?
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2018, o 13:33 przez Theeck, łącznie zmieniany 2 razy.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7547
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Robiłem na projektach automatyzujących i w Polsce, i na zachodzie - różnica wcale nie jest taka duża. Zwłaszcza w Kanadzie są fabryki na dużo gorszym poziomie niż w PL, do tego ostro hamują ich przepisy BHP, które wymagają kosmicznych pierdół, "bo ktoś może biec na maksa w stronę robota".peterpan pisze:krajów zachodnich. Te ostatnie maj gospodarkę napędzana innowacyjnością i automatyzacja.
Powiem szczerze, że wciąż się głowię nad tym, dlaczego Polska nie jest w światowym TOP 10 ...
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
@theeck do twojego edita - korporacje Korei Północnej Południowej wyrosły dzięki państwu właśnie.
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2018, o 21:44 przez peterpan, łącznie zmieniany 2 razy.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6464
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Tak ale w bardzo specyficznych warunkach społecznych i politycznych. Junta wojskowa, łamanie praw obywatelskich, gigantyczna korupcja no i mentalność Koreańczyków będących de facto niewolnikami swoich korporacji.

Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Zdaniem Thima rządy PiS 

Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Thim, za każdym razem jak ktoś mówi o PiS.


Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Dlaczego wcielo ci pierwsza czesc mojej kwestji?ThimGrim pisze:No ale przecież wrzucasz. Odsyłasz z Europy kilka milionów imigrantów w tym uchodźców, bo to muzułmanie i terroryści. Dlaczego, podobnie jak Voo czy Theeck, nie chcesz się zmierzyć z problemem terroryzmu?Yankes pisze: Dlaczego ja nie moge wrzucic wszystkich imigrantow do takiego samego worka pod nazwa "muzmlanie" i im dac zero toleracji za wszelkie grzechy "muzolmanow"?
Uważam, że nacjonalizm do niczego dobrego nie prowadzi, może na krótką metę potrafi jakoś skonsolidować ludzi pod słusznymi postulatami, ale na dłuższą metę prowadzi do wyeliminowania z kraju wszelkich przejawów „obcości”. Zawsze.

Bylo jezeli ty "A na B" to dlaczego ja nie moge "A na C"?
"nacjonalizm do niczego dobrego nie prowadzi" na to moge odpowiedziec "przyjmowanie muzulmanow do niczego dobrego nie prowadzi" i na to tez mam przyklady z historii tak samo jak ty na twoj przypkald.
A na "nie chcesz się zmierzyć z problemem terroryzmu" odpowie z innej beczki "dlaczego nie chcesz sie zmierzyc z urodzeniem dziecka" co za taki tekst feministki z przyjemnoscia wydrapaly by mi oczy

Bo nie trzeba, nawet nie bedac nacjonalsita moza zostac wrzucony do tego worka, a nawet dalej.ThimGrim pisze: A kraj jednolity to sztuczny byt, zresztą podobny do tego, który, jak to słusznie mówił Zolt:
No, ale skoro nacjonalizm może być też dobry, to czemu tak niewielu się tutaj do niego przyznaje? W końcu to nic złego być nacjonalistą. Może nacjonalizmowi doklejono niesłusznie jakąś łatkę? Czas więc na jakiś coming out.Zolt pisze:Pod koniec wojny taki jeden pan z wąsem i fajką wziął kredkę i tak naszkicował parę kresek na mapie, że porozdzielał tych ludzi różnego pochodzenia, przesiedlił ich i stworzył bardziej homogeniczne twory żeby nie było wątpliwości kto kim jest, bo można było się pogubić. W tak zwanym międzyczasie utworzyło się parę innych państw, do których też szybciej lub wolniej wybyło trochę ludzi. I tak różnorodność kultur i języków na ulicach odrodzonego państwa zastąpiono z grubsza polskim, najwyżej w różnych gwarach.
Ja czuje sie patriota ale nie przeszkada ci wrzucac takich jak ja do worka z nacjonalistami wiec wtedy jedynie jak moge sie bronic to z pozycji nacjonalisty.
smerfastycznie, w czyms sie zgadamyThimGrim pisze:W punkt. Dokładnie tak. Choć oczywiście wyobrażam sobie też całą przestrzeń między jednym a drugim - mniejsze zło niż Adolf. Co nie zmienia faktu, że to wciąż zło…Yankes pisze: Poprostu zero toleracji, bo dzis marsz ORN a jutro jakis Adolf wyskoczy.

A) Jest o wiele mniej roznic, brak bariery jezykowej, ten sam kolor skory, ta sama religia, prawie ta sama kulturaThimGrim pisze:Ty też dostrzegasz, że taki sam problem masz z nieintegrującymi się rodowitymi Polakami – nie z imigrantami. Więc skoro masz Polaków, którzy są bumelantami i nie chcą pracować (jak ci imigranci), mają postawę roszczeniową „dajcie nam zasiłek” (jak ci imigranci), zamykają się w swoich gettach (dzielnice „no go”, w którym mieszka głównie sam element i robi, co chce – jak ci imigranci), to czemu nie chcesz się zmierzyć z tym problemem w przypadku imigrantów, skoro mierzysz się z nim w przypadku Polaków?Yankes pisze: Jak narazie ta cala chupca z imigrantami nie idze w dobrym kierunku wiec dlaczego samemu mamy sie w to pchac? Dodatkowo dlaczego nikt nie burzy sie ze jest z 2M ukraincow w polsce? Czy mamy stefy No-Go pelne ukraincow? Czy oni robia wielkie demonstracje i walcza z policja? Wiecej takich problemow sprawiaja sami polacy wiec dlatego malo kto robi zadyme w zwiazku z ukraincami.
B) Nie ma tam ekstremalnych jednostek co probuja stwoja kulture narzucic innym zpoza
C) I poza tym nie powinno sie nikomu za darmo rozadwac niczego, nie wazne czy to polak czy imigrnat
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Nie wiem, o jaką konkretnie kwestię ci chodzi? Przecież możesz wszystko sobie wrzucić, jeśli chcesz. Nikt ci niczego nie zabrania. Tylko mam pewien dysonans poznawczy, kiedy wrzucasz imigrantów – także Ukraińców – do worka muzułmanie i dajesz Ukraińcom zero tolerancji za grzechy muzułmanów…Yankes pisze:Dlaczego wcielo ci pierwsza czesc mojej kwestji?ThimGrim pisze:No ale przecież wrzucasz. Odsyłasz z Europy kilka milionów imigrantów w tym uchodźców, bo to muzułmanie i terroryści. Dlaczego, podobnie jak Voo czy Theeck, nie chcesz się zmierzyć z problemem terroryzmu?Yankes pisze: Dlaczego ja nie moge wrzucic wszystkich imigrantow do takiego samego worka pod nazwa "muzmlanie" i im dac zero toleracji za wszelkie grzechy "muzolmanow"?
Uważam, że nacjonalizm do niczego dobrego nie prowadzi, może na krótką metę potrafi jakoś skonsolidować ludzi pod słusznymi postulatami, ale na dłuższą metę prowadzi do wyeliminowania z kraju wszelkich przejawów „obcości”. Zawsze.I dodatkowo sie do niej nie odniosles.
Bylo jezeli ty "A na B" to dlaczego ja nie moge "A na C"?
Jeśli twój przykład wykazuje, że to ta immanentna cecha „muzułmaństwa” prowadzi do czegoś złego, jeśli ich przyjąć do Europy, to proszę podaj ten historyczny przykład. Czyli np. historia uczy, że ponieważ muzułmanie wierzą w Allaha, a Europejczycy w Jezusa, to przyjęcie muzułmanów równa się terroryzmowi etc. Coś takiego?Yankes pisze: "nacjonalizm do niczego dobrego nie prowadzi" na to moge odpowiedziec "przyjmowanie muzulmanow do niczego dobrego nie prowadzi" i na to tez mam przyklady z historii tak samo jak ty na twoj przypkald.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi ci w tym przykładzie.Yankes pisze: A na "nie chcesz się zmierzyć z problemem terroryzmu" odpowie z innej beczki "dlaczego nie chcesz sie zmierzyc z urodzeniem dziecka" co za taki tekst feministki z przyjemnoscia wydrapaly by mi oczy.
ThimGrim pisze: A kraj jednolity to sztuczny byt, zresztą podobny do tego, który, jak to słusznie mówił Zolt:
No, ale skoro nacjonalizm może być też dobry, to czemu tak niewielu się tutaj do niego przyznaje? W końcu to nic złego być nacjonalistą. Może nacjonalizmowi doklejono niesłusznie jakąś łatkę? Czas więc na jakiś coming out.Zolt pisze:Pod koniec wojny taki jeden pan z wąsem i fajką wziął kredkę i tak naszkicował parę kresek na mapie, że porozdzielał tych ludzi różnego pochodzenia, przesiedlił ich i stworzył bardziej homogeniczne twory żeby nie było wątpliwości kto kim jest, bo można było się pogubić. W tak zwanym międzyczasie utworzyło się parę innych państw, do których też szybciej lub wolniej wybyło trochę ludzi. I tak różnorodność kultur i języków na ulicach odrodzonego państwa zastąpiono z grubsza polskim, najwyżej w różnych gwarach.
Patrz! Ja też czuję się patriotą, a jednak uważam, że skandowanie haseł „Polska dla Polaków”, „My nie chcemy tu islamu, terrorystów, muzułmanów” z patriotyzmem nie ma nic wspólnego. Widać inaczej postrzegamy patriotyzm.Yankes pisze: Bo nie trzeba, nawet nie bedac nacjonalsita moza zostac wrzucony do tego worka, a nawet dalej.
Ja czuje sie patriota ale nie przeszkada ci wrzucac takich jak ja do worka z nacjonalistami wiec wtedy jedynie jak moge sie bronic to z pozycji nacjonalisty.
ThimGrim pisze:W punkt. Dokładnie tak. Choć oczywiście wyobrażam sobie też całą przestrzeń między jednym a drugim - mniejsze zło niż Adolf. Co nie zmienia faktu, że to wciąż zło…Yankes pisze: Poprostu zero toleracji, bo dzis marsz ORN a jutro jakis Adolf wyskoczy.
Yankes pisze: smerfastycznie, w czyms sie zgadamy

ThimGrim pisze:Ty też dostrzegasz, że taki sam problem masz z nieintegrującymi się rodowitymi Polakami – nie z imigrantami. Więc skoro masz Polaków, którzy są bumelantami i nie chcą pracować (jak ci imigranci), mają postawę roszczeniową „dajcie nam zasiłek” (jak ci imigranci), zamykają się w swoich gettach (dzielnice „no go”, w którym mieszka głównie sam element i robi, co chce – jak ci imigranci), to czemu nie chcesz się zmierzyć z tym problemem w przypadku imigrantów, skoro mierzysz się z nim w przypadku Polaków?Yankes pisze: Jak narazie ta cala chupca z imigrantami nie idze w dobrym kierunku wiec dlaczego samemu mamy sie w to pchac? Dodatkowo dlaczego nikt nie burzy sie ze jest z 2M ukraincow w polsce? Czy mamy stefy No-Go pelne ukraincow? Czy oni robia wielkie demonstracje i walcza z policja? Wiecej takich problemow sprawiaja sami polacy wiec dlatego malo kto robi zadyme w zwiazku z ukraincami.
A problem ten sam…Yankes pisze: A) Jest o wiele mniej roznic, brak bariery jezykowej, ten sam kolor skory, ta sama religia, prawie ta sama kultura
Nie, w ogóle w tym kraju nikt nam nie chce narzucić swojej kultury.Yankes pisze: B) Nie ma tam ekstremalnych jednostek co probuja stwoja kulture narzucic innym zpoza

Yankes pisze: C) I poza tym nie powinno sie nikomu za darmo rozadwac niczego, nie wazne czy to polak czy imigrnat

Robimy dalej piramidkę?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
Jakieś przykłady?ThimGrim pisze:Nie, w ogóle w tym kraju nikt nam nie chce narzucić swojej kultury.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3964
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
u nas też powinni takie coś zrobić
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
No nie wiem, ta formacja, o której ciągle mówimy? ONR?Theeck pisze:Jakieś przykłady?ThimGrim pisze:Nie, w ogóle w tym kraju nikt nam nie chce narzucić swojej kultury.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"