![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Prawda jest taka, że wracamy na swoje miejsce. Witaj Austrio i Serbio, z nimi może będziemy czasem wygrywać
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Moderatorzy: boncek, Zolt, Cherryy
Lol, nadal? Ja póki co w ogóle. Nie widzę ani pomysłu, ani kierunkuPquelim pisze:nadal nie jestem przekonany do Brzęczka.
2 lata temu w czerwcu graliśmy jak równy z równym ze Szwajcarią i potem Portugalią. Wygraliśmy pierwszy mecz w karnych, drugi przegrany, ale też dopiero po karnych.zodi pisze:No ale wczoraj było jednak trochę mniej żenująco źle niż ostatnio....
Gdzie ja napisałem, że to jakikolwiek prognostyk ?SithFrog pisze:2 lata temu w czerwcu graliśmy jak równy z równym ze Szwajcarią i potem Portugalią. Wygraliśmy pierwszy mecz w karnych, drugi przegrany, ale też dopiero po karnych.zodi pisze:No ale wczoraj było jednak trochę mniej żenująco źle niż ostatnio....
Dziś Portugalia wygrywa grupę LN z Polską i Włochami. Szwajcaria idzie od 0:2 do 5:2 z Belgią, a my? I nie, remis z Portugalią grającą o pietruszkę gdzie 30 minut gramy 11 na 10 i ledwo dowozimy remis, w dodatku po karnym, to nie jest dobry prognostyk na cokolwiek.
Pquelim pisze:ale my nie mieliśmy za Brzęczka jeszcze żenującego występu.
Punkt. W ostatnim meczu Portugalia nie grała o nic więc wyszli, bo musieli i prawie wygrali mecz grając 30 minut w 10. Tak jak mówi Crowley, macie optymizmu pod sufitCherryy pisze:A teraz Brzęczek nie przekonuje, bo w grupie z PORTUGALIĄ i WŁOCHAMI ugraliśmy ''tylko'' dwa punkty.
Po pierwsze, już przed tą kolejką zdążyliśmy się spieprzyć z Ligi Narodów. Z hukiem. Jako pierwsi w historii imprezy.
Po drugie, wciąż nie wygraliśmy żadnego meczu za kadencji nowego selekcjonera, choć poza Ligą Narodów graliśmy dwa sparingi u siebie.
Po trzecie, Portugalia miała zapewniony awans już przed tą kolejką. I ta Portugalia, widać było gołym okiem, nie zamierzała umierać za wynik. Reprezentowała sparingowe tempo.
Po czwarte, to sparingowe tempo w zupełności na nas wystarczało. Ich prowadzenie nie podlegało dyskusji.
Po piąte, cały korzystny wynik ułożyła nam nie dobra gra drużyny, bo ta waliła głową w mur, ale jedna akcja, jeden zryw, a w zasadzie głupota defensora. Gdyby odrobił lekcje wiedziałby, że Arek Milik pewnie i tak by nie trafił, a tak mało, że jedenastka: jeszcze pozostawienie na talerzu spokojnych ostatnich minut, bo i czerwona kartka uniemożliwiająca pogoń.
Po szóste, sam styl gry zionął bezradnością. Tak samo jak w poprzednich meczach.
Nope, pofarciło się. Austria.zodi pisze:Niemcy z 2. koszyka ?
+1Razorblade pisze:Marzen? My nawet z ostatnim koszykiem mozemy w pysk dostac
Raczysz żartować.Razorblade pisze:Nie no, serio - trafilismy jedne z gorszych druzyn dla nas. Znaczy kazda by byla zla, ale tutaj serio dla naszych Orlow kazdy moze byc problemem.
Z taką formą i pomysłem na grę jak we wszystkich meczach Brzęczka (może poza pierwszym z Włochami) to w ogóle nie ma o czym mówić, bo nie awansujemyPquelim pisze:grupa jest śmieszna, powinniśmy awansować z niej w palcem w dupie.
Mówisz o tej wymuszonej lekką kontuzją Zielińskiego? Czy o zdjęciu w przerwie Milika i przyznaniu post factum, że był chory i miał gorączkę dzień wcześniej (więc po kiego ch grał od 1 minuty on, a nie piątek)? Czy może ostatniej, jak wszedł Pazdan i miał w doliczonym czasie taką stratę, że kontra fartem nie zmieniła się w gola na 1:1?Pquelim pisze:zmiany na jakie się zdecydował sprawiły, że Brzęczek wyszedł na sprytnego i reagującego taktyka
tak, chodziło mi o wycofanie się z pomysłu Zielka na skrzydle, wpuszczenie frankowskiego i przesuniecie Piątka do pary z Lewym. Wyszlo dobrze, zaczelismy cos grac. A że najpierw byl idiotyczny pomysl to inna sprawa. Wazne, ze potrafil to spostrzec i poprawic.SithFrog pisze:Bardzo mnie zaciekawiłeś z tym reagującym taktykiem Pq
Ale jakie spostrzec? Jakie poprawić? To była wymuszona zmiana, bo Zielu zgłosił kontuzję!Pquelim pisze:tak, chodziło mi o wycofanie się z pomysłu Zielka na skrzydle, wpuszczenie frankowskiego i przesuniecie Piątka do pary z Lewym. Wyszlo dobrze, zaczelismy cos grac. A że najpierw byl idiotyczny pomysl to inna sprawa. Wazne, ze potrafil to spostrzec i poprawic.SithFrog pisze:Bardzo mnie zaciekawiłeś z tym reagującym taktykiem Pq
No przecież mógł Kubę wpuścić!SithFrog pisze:
Ale jakie spostrzec? Jakie poprawić? To była wymuszona zmiana, bo Zielu zgłosił kontuzję!
Chodzi o styl, ja już nie mogę czytać takich wpisów, serio. Męczymy się z Macedonią, wyszarpujemy 3 pkt po farfoclu, a ludzie "o co chodzi, komplet punktów". A potem oklep na ME i zdziwienie: co poszło nie tak? Komplet punktów był...zodi pisze:Poziom poziomem, ja to rozumiem, ale po 4 meczach mamy 12 pkt i 8:0 w bramkach a tu cichosza...
Forum traci klimat
Za to z Izraelem już był dobry mecz. Poza tym przypominam Ci co sam pisałeś w tym temacie:SithFrog pisze:
Chodzi o styl, ja już nie mogę czytać takich wpisów, serio. Męczymy się z Macedonią, wyszarpujemy 3 pkt po farfoclu, a ludzie "o co chodzi, komplet punktów". A potem oklep na ME i zdziwienie: co poszło nie tak? Komplet punktów był...
Więc jak to jest?Z taką formą i pomysłem na grę jak we wszystkich meczach Brzęczka (może poza pierwszym z Włochami) to w ogóle nie ma o czym mówić, bo nie awansujemy
Zakładałem, że w tych meczach, które wygraliśmy na farcie po farfoclu albo jednym zrywie na 90 minut (czyli wszystkie poza ostatnim z Izraelem) nie wygramy.grel3gargamel pisze:Za to z Izraelem już był dobry mecz. Poza tym przypominam Ci co sam pisałeś w tym temacie:Więc jak to jest?Z taką formą i pomysłem na grę jak we wszystkich meczach Brzęczka (może poza pierwszym z Włochami) to w ogóle nie ma o czym mówić, bo nie awansujemy![]()