Let’s Play XCOM 2 (część 16)
Po ostatnim cliffhangerze, w którym nasza grupa partyzantów wystartowała w stronę placówki ADVENT w Nowej Indonezji, zapraszamy Was na napakowany akcją odcinek. Jak tym razem poradzi sobie nasza dzielna ekipa? Czy i tym razem powrócą wszyscy w glorii i chwale? A może ponownie Dowódca popełni błędy taktyczne, które doprowadzą do rozbicia całej drużyny? Przekonajcie się już teraz!
Z tyłu głowy mam już dalszy plan działania. Wybudowanie Laboratorium PSI zgodnie z Waszym wyborem z poprzednich odcinków, gdy tylko oczyścimy pod nie teren, uważam za priorytetowe. Chciałbym również szybko nawiązać kontakt z Nową Australią, celem przeprowadzenia kolejnego ataku na placówkę i kolejnego, zdecydowanego opóźnienia projektu AWATAR, który cały czas mam wrażenie iż ma nad nami przewagę. Dodatkowo wydaje mi się, że nasi snajperzy również zasługują już na nowe uzbrojenie. Last, but not least, myślę aby ponownie wytworzyć alternatywne pancerze dla pojedynczych Partyzantów.
A teraz zapraszam Was do kolejnej ankiet. Pierwsza klasycznie – potrzebujemy grupę szturmową na kolejną misję. A więc? Kto ją będzie stanowić? Wybieramy z wszystkich Partyzantów, ale udział wezmą oczywiście ci zdrowi. Jedna uwaga – nie dorzucam naszych nowych żółtodziobów. Z nich będziemy starać się zrobić psioników!
Chcę również stworzyć kombinezon “Pająk”. Jest to lekki pancerz z hakiem. Przydzielony zostanie snajperom, aby łatwiej zajmowali pozycje na dachach. Kto ma go otrzymać?
To samo dotyczy kombinezonu EXO – to ten, który posiadał zaginiony Larofan. Ponownie przydzielimy go Grenadierowi, ale… któremu?
No i na sam koniec…
| Spoiler! | Pokaż |
|---|---|
Po tym co się działa na ostatniej misji Sasha na pogrzeb nie ma co liczyć… cmentarz zdewastowany, witraże rozbite… nie wspomnę o koniecznym remoncie w prezbiterium. 😛
Ale… ale… drzwi zostawiliśmy całe 😉 !
Tak całe popisane hasłami strajku kobiet… Gdzie się podział kartka “Świeżo umyta podłoga. Wejście od strony zakrystii”? Was to tylko do Narrenturm zamknąć. Klucz wyrzucić. 😛