Strona 1 z 1

War Thunder

: 7 maja 2014, o 16:27
autor: Larofan
Ktos lata? (juz wkrotce pewnie i jezdzi)
http://warthunder.com/

Re: War Thunder

: 7 maja 2014, o 16:58
autor: LLothar
A latalem swego czasu. Zona w przyszlym tygodniu away, to może i polatam :-)

Wyklikane z Tapatalk siedząc na kiblu.

Re: War Thunder

: 9 maja 2014, o 22:39
autor: Voo
Mój młody lata jak najęty. Ja trochę pograłem ale strzelanie do obcych z czasem mi się znudziło. Jakby co to chętnie.

Re: War Thunder

: 16 maja 2014, o 21:45
autor: Voo
Czołgi! Junior gra od dzisiaj jakimś utytłanym w błocie i pordzewiałym T-26 a ja czuję się jak dziadek-zbereźnik, który chętnie popatrzy ale samemu już nie ten tego ;)

Re: War Thunder

: 17 maja 2014, o 10:15
autor: Theeck
Nie dawaj się starości Voo - spróbuj jeszcze raz WoTa :)

Re: War Thunder

: 17 maja 2014, o 10:20
autor: Crowley
Właśnie, graj w gry dla prawdziwych twardzieli, w które grają same gimbusy!

Re: War Thunder

: 18 maja 2014, o 02:16
autor: Crowley
Można grać w czołgi. Tzn można próbować. Ja po 10 minutowej walce z interfejsem, jak już w końcu metodą prób i błędów, klikając we wszystko co popadnie, wreszcie wsadziłem załogę do czołgu, dostałem komunikat, żeby zresetować grę, bo muszą się wgrać modele wysokiej jakości. Aha. To po to ściągałem ponad 8GB, żeby nie ściągnąć wszystkiego. I ja narzekam na WoT... Jutro spróbuję jeszcze raz, bo dziś już nie mam siły ale nientuicyjność tej gry mnie przeraża.

Re: War Thunder

: 18 maja 2014, o 16:20
autor: Crowley
Pograłem chwilę. Generalnie chaos widzę. :D Gra sprawia wrażenie jakby nikt nie wiedział co robić. Do tego mapa jest nieczytelna. W ogóle nie bardzo rozumiem zasadę przejmowania punktów kontrolnych.
Z drugiej strony całkiem fajne to. Działa mają jebnięcie, grafika jest lepsza niż w WoT (ale też nie idealna, taka kolorowa jak w Oblivionie momentami) i czuć takie zagubienie na polu walki.

Re: War Thunder

: 18 maja 2014, o 17:31
autor: LLothar
Crowley, pamietaj, ze oni beda ostetecznie laczyc to z samolotami, tak wiec to generuje mase ograniczen. Ja pogralem chwile - moj najwiekszy problem jest taki, ze nie do konca widac kiedy ktos do ciebie wali, szczegolnie jak patrzysz na zoomie.

Re: War Thunder

: 18 maja 2014, o 17:37
autor: Crowley
A przypadkiem samoloty już czasem nie latają razem z czołgami? Raz mnie IŁ-2 zabił a raz ja ubiłem jakiegoś lotnika ale ten na pewno był kierowany przez AI.
Też właśnie ciężko mi się połapać kto do mnie wali i skąd. Mapy są bardzo otwarte a działa bardzo celne, więc ciężko się schować jak w WoT.

Re: War Thunder

: 19 maja 2014, o 23:32
autor: Crowley
W końcu skumałem jak tu się nalicza przejmowanie punktów kontrolnych i jak to wpływa na zwycięstwo. Niestety w arcade battle nikt na to nie patrzy, tylko każdy próbuje w cokolwiek trafić bez składu i ładu a duża liczba respawnów powoduje, że takie radosne jeżdżenie bez celu ma sens, bo łatwo można tak nabić doświadczenie.
W realistic battle jest odrobinę lepiej, bo zdarzają się tacy, co próbują myśleć, co oczywiście nie wyklucza możliwości bycia staranowanym 10 razy przed wyjazdem z własnej bazy. Niestety tu trzeba samemu brać poprawkę na parabolę lotu pocisku, więc nie jest lekko. Ogólnie jednak trafianie w WT to pestka w porównaniu do WoT. Wchodzi gdzieś tak 80% strzałów.
Nie bardzo podoba mi się model jazdy. Z jednej strony czuć ciężar maszyn, z drugiej strony ciągłe driftowanie jest śmieszne. Grafika jest ok, baaardzo fajne są odczucia odnośnie siły wystrzału. Huk, kupa dymu i ognia i brzęk łuski. Zupełnie nie czuć upgradowanych modułów. Czołg jak jeździł, tak jeździ nadal. Idea respawnów gdzieś za linią frontu jest głupia, bo jak się ma wolny czołg, to można w ogóle bitwy nie zobaczyć po pierwszym zgonie. nigdy nie lubiłem tego rozwiązania z Battlefieldów i chyba nie polubię. Z drugiej strony gdyby było jak w WoT, że jeden zgon eliminuje z rozgrywki, to albo rundy kończyłyby się po minucie, albo wszyscy pochowaliby się na śmierć.
Na razie odblokowałem T28, ZiS3 i BT7, teraz się napaliłem na T50, bo mają świetny pochyły pancerz. Ale i tak widzę, że Stugi rządzą na I tierze. Z ponad 300 metrów nie ma szans tego przebić podstawowymi pierdzikami.
Ogólnie myślę, że ma to potencjał. Na pewno dużym plusem jest system losujący. Nigdy nie wpadniesz na coś, czego nie możesz ubić, tak jak w WoT. Gra się całkiem fajnie i gra jest sporo lżejsza dla komputera niż WoT. Nie ma problemów z minimalizowaniem, szybciej się ładuje i w ogóle. Zważywszy na ilość idiotów w WoT, na razie dam szansę War Thunder. Zwłaszcza jeśli da sie namówić znajomych na jakiś pluton. Ktoś chętny? Jakby co szukać CrowleyPL.

Re: War Thunder

: 20 maja 2014, o 12:10
autor: Voo
W takim razie ja bardzo chętnie, tylko pewnie po weekendzie, bo wczesniej nie będę miał możliwości tego ogarnąć. Tutaj przynajmniej wiem, że WT w przeciwieństwie do WoT działa u mnie bez problemu. Nick podam jak sprawdzę czy zostaje ten sam co w samolotach czy też zakłada się nowe konto bo nawet tego nie wiem.

Re: War Thunder

: 20 maja 2014, o 12:53
autor: Crowley
Nick zostaje ten sam. Nawet nie trzeba się przełączać z gry na grę, wystarczy maszyny zmienić i można na zmianę samolotami i czołgami śmigać.

Re: War Thunder

: 27 lipca 2014, o 14:17
autor: Voo
W pojazdach z otwartym przedziałem dla załogi pojawiła się ...załoga. Całkiem dobrze to wygląda.

Re: War Thunder

: 27 lipca 2014, o 15:34
autor: Crowley
Ja już o WT zapomniałem. :P Czołg jest jednak tylko jeden.