FSGK.PL

Ostatni temat był już za duży, więc kolega rzuff go zamknął. Zakładam nowy i zgodnie z tradycją nadaję mu nazwę na kolejną literkę alfabetu.

Dobra, teraz możecie znów na siebie krzyczeć.

Skasuj to snt. Ja wiem, że chciałeś być zabawny, ale to jest tak kurewsko nie na miejscu, że naprawdę, zrób coś z tym postem.

Jak dla mnie to jest bardzo in line ze wszystkim co kolega pisze od lat na forum, więc no suprise, no hard feelings.

To ja może zmienię temat. Nie wiem czy dać tu czy do zidiociałej poprawności.

Pytanie do warszawiaków: to jest teraz najważniejsza potrzeba w stolicy? Pamiętam z kampanii coś o żłobkach, przedszkolach, parkach, metrze i ch wie jakich inwestycjach, a tu się okazuje, że kasy brak. Może w kolejnej kadencji. Natomiast na "równościowe" priorytety pieniądze są

SithFrog pisze: Skasuj to snt. Ja wiem, że chciałeś być zabawny, ale to jest tak kurewsko nie na miejscu, że naprawdę, zrób coś z tym postem.

Wiesz co, może się nie zgodzisz, ale uważam, że i tak w kwestii śmierci Adamowicza to zdaliśmy egzamin. Zarówno jako naród, jak i jego śmietanka - czyli forumowicze. Ilość czarnego humoru, który aż się sam nasuwał (choćby przez te serduszka WOŚP) była porażająca. Przebiłoby to Smoleńsk, zimnego Lecha, etc... A tymczasem naprawdę wszyscy zachowują się z godnością. Więc jest OK.

Żaba - czy pisanie na forum to najważniejsza rzecz w tej chwili w Twoim życiu? Zakładam że nie, a i tak to robisz. Tak samo tu - to że coś nie jest najważniejsze i najpilniejsze, nie znaczy że nie warto tego robić.

Dla Rabieja temat jest bliski i ważny, to zapewne realizacja jego obietnic wyborczych, ja nie mam z tym problemu mimo że mnie ten temat oczywiście nie dotyczy.

Przypomnijcie mi ten post, kiedy następnym razem nazwę tak jakiegoś polityka czy kogokolwiek.
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1304276792

Halaster pisze:Żaba - czy pisanie na forum to najważniejsza rzecz w tej chwili w Twoim życiu? Zakładam że nie, a i tak to robisz. Tak samo tu - to że coś nie jest najważniejsze i najpilniejsze, nie znaczy że nie warto tego robić.

O co chodzi z forum? Piszę sobie na forum, bo dzieci są szczęśliwe, umyte, zadbane, najedzone, zajęte czymś i tak dalej. Jakby nie były to bym się zajmował nimi, a nie forum. Priorytety Halu.

I zgadzam się, że to dla Rabieja ważny temat. Ważniejszy niż żłobki czy pomoc ofiarom czyścicieli kamienic czy inne takie bzdety. O to mi własnie chodzi. O priorytety. Ja nie mówię, że to są w całości złe pomysły, ale nie uważam, że w obecnej sytuacji tym się powinni zajmować w pierwszej kolejności...

można było dać "Forum Romanum", to by bardziej inteligencko brzmiało

i jeszcze taki mały patyczek w mrowie, w sam raz do łez mieszania:

Obrazek

napisał (albo wrzucił na fb, nie moge stwierdzic) Marceli Szpak.

SithFrog pisze:
Halaster pisze:Żaba - czy pisanie na forum to najważniejsza rzecz w tej chwili w Twoim życiu? Zakładam że nie, a i tak to robisz. Tak samo tu - to że coś nie jest najważniejsze i najpilniejsze, nie znaczy że nie warto tego robić.
O co chodzi z forum? Piszę sobie na forum, bo dzieci są szczęśliwe, umyte, zadbane, najedzone, zajęte czymś i tak dalej. Jakby nie były to bym się zajmował nimi, a nie forum. Priorytety Halu.

I zgadzam się, że to dla Rabieja ważny temat. Ważniejszy niż żłobki czy pomoc ofiarom czyścicieli kamienic czy inne takie bzdety. O to mi własnie chodzi. O priorytety. Ja nie mówię, że to są w całości złe pomysły, ale nie uważam, że w obecnej sytuacji tym się powinni zajmować w pierwszej kolejności...

Mi bardziej chodziło o to, że nie samym chlebem żyje człowiek - wszyscy pamiętamy cytat z Churchilla o tym że trzeba mieć po co walczyć. Moim zdaniem to są też ważne rzeczy, może nie tak ważne jak żłobki czy coś ale nie widzę żeby jedno wykluczało drugie..

Podsuwam pomysł aby Aleję Armii Ludowej, którą PiS próbował zawłaszczyć na Aleję Lecha Kaczyńskiego, nazwać kompromisowo - na cześć honorowego obywatela Warszawy - Aleją Piotra Adamowicza

Bez przesady koledzy, Zimnego Lecha chyba nikt nie kasował.

Chociaż w sumie jeśli poprawi to Wam humor to mogę skasować

Theeck pisze:Podsuwam pomysł aby Aleję Armii Ludowej, którą PiS próbował zawłaszczyć na Aleję Lecha Kaczyńskiego, nazwać kompromisowo - na cześć honorowego obywatela Warszawy - Aleją Piotra Adamowicza

Jakby PiS zrobił wszystko zgodnie z prawem to by była Aleja Lecha Kaczyńskiego. Tylko, że oni zawsze muszą wszystko na zaraz, na kolanie i byle jak. A potem pretensje do PO, że sąd cofnął źle napisane rozporządzenie czy co to tam było.

Dziś w porannym programie Polsatu News któryś z gości przyrównał śmierć Prezydenta Gdańska do męki Chrystusa.... Nikomu z pozostałych gości nawet nie mrugnęła powieka

A spotkanie wdowy po Adamowiczu z matką jego mordercy do spotkania Jana Pawła II z Ali Agcą. Spoko, ja dziś telewizję włączyłem tylko na moment na skoki. Nie mam zamiaru się katować.

SithFrog pisze:A potem pretensje do PO, że sąd cofnął źle napisane rozporządzenie czy co to tam było.

Nie żebym bronił PiS, ale akurat w tym przypadku mój stan wiedzy jest taki, że PiS zrobił wszystko jak trzeba, natomiast sąd uznał, że wojewoda zmieniający nazwę z Alei Armii Ludowej na ALK niewystarczająco przygotował uzasadnienie, że Armia Ludowa to była formacja, która powinna podlegać dekomunizacji. A wojewoda w załączniku do zmian ulic powołał się na listę dekomunizacyjną przygotowaną przez IPN. Sędzia uznał, że to jest niewystarczające. I w efekcie w Wawie wszystkie ulice zostały ponownie skomunizowane (bo obiekcje sędziego dotyczyły wszystkich zmian).
Kpina z prawa w wykonaniu tego sędziego to naprawdę mało powiedziane.

Crowley pisze:A spotkanie wdowy po Adamowiczu z matką jego mordercy do spotkania Jana Pawła II z Ali Agcą.

O spotkaniu wdowy po Adamowiczu nie słyszałem, ale wiem, że zastępca Adamowicza spotkał się z matką sprawcy.

Theeck: no i nie da się tego jeszcze raz przeprowadzić tylko z lepszym uzasadnieniem? Poza tym ktoś to zaskarżył czy zmiana ulic normalnie idzie przez sąd? Pytam, bo nie mam zielonego pojęcia.

---

Owsiak wraca, długo nie wytrzymał. Musi mieć okrutne parcie na szkło skoro nie poczekał nawet 12h po pogrzebie.

ThimGrim pisze:
Crowley pisze:A spotkanie wdowy po Adamowiczu z matką jego mordercy do spotkania Jana Pawła II z Ali Agcą.
O spotkaniu wdowy po Adamowiczu nie słyszałem, ale wiem, że zastępca Adamowicza spotkał się z matką sprawcy.

A to mogłem przekręcić. Sorry. Ale Jan Paweł się zgadza.

Jak można było upamiętnić Pawła Adamowicza? Tak jak wojewoda dolnośląski:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... wicza.html

Jedyna korzyść z tej strasznej sytuacji jest taka, że teraz można w spokoju wystrzelać te 185 tysięcy dzików, bo już nikogo to nie interesuje.

A już tak bez silenia się na czarny humor to zabójstwo Adamowicza, mam nadzieję, trochę wstrząsnęło ludźmi i pokazało prawdziwy dramat i autentyczną grozę. Jesteśmy (byliśmy?) bardzo bezpiecznym i spokojnym krajem, bez zamieszek, terroru, głośnych mordów, brutalnej przestępczości i kubeł zimnej wody natychmiast odstawił do kąta wszystkie problemy I świata.

SithFrog pisze:Theeck: no i nie da się tego jeszcze raz przeprowadzić tylko z lepszym uzasadnieniem? Poza tym ktoś to zaskarżył czy zmiana ulic normalnie idzie przez sąd? Pytam, bo nie mam zielonego pojęcia.

Mój ogląd sprawy jest taki: normalnie nazwy ulic są w gestii samorządu. Ale ponieważ niektóre samorządy wciąż utrzymywały nazwy ulic, których patronami były szeroko pojęte osoby i organizacje komunistyczne, to Sejm przyjął ustawę, że jeśli w jakimś terminie te nazwy nie zostaną przez samorządy zmienione, to uprawnienie zmiany tych nazw zostanie przeniesione na wojewodę. A lista takich niewłaściwych patronów - kandydatów do dekomunizacji - miała zostać przygotowana przez IPN.
Warszawa tych nazw nie zmieniła w związku z czym zmienił je wojewoda. Ta zmiana została przez Wawę zaskarżona do sądu, a sąd uznał, że wojewoda nie przedstawił wystarczającego uzasadnienia dlaczego te nazwy/patroni mieliby zostać objęci działaniem ustawy.
A wojewoda odwołał się do listy IPN, bo po jakiego chuja miałby sam zatrudniać historyków żeby mu przygotowali listę patronów niewłaściwych z uzasadnieniem merytorycznym, skoro całą robotę wykonało IPN? Jak cię policja złapie na przekroczeniu prędkości to ma uzasadnienie przygotować odnośnie celowości postawienie znaku ograniczenia w tym akurat miejscu?
Sędzia chciał zrobić na złość PiSowi więc zrobił. A, że przy okazji pokazał modelowy wręcz przykład bezprawia w majestacie prawa?

Mogę się mylić, ale IPN opublikował listę przykładowych nazw ulic do zmiany (https://ipn.gov.pl/pl/upamietnianie/dek ... -do-zmiany).
Otworzyłem sobie listę zmian, proponowaną przez wojewodę mazowieckiego i z pierwszych dziesięciu proponowanych zmian, 6 jest spoza listy IPN. Czyli, jak wszystko w naszym pięknym kraju, ustawa jest z dykty i akty wykonawcze też są z dykty. Gdyby stworzono jednoznaczną listę i z automatu wszystkie ulice na niej wymienione, przemianowano, byłby spokój. A tak każdy skretyniały urzędnik może sobie interpretować po swojemu. Chyba ze jest jakaś pełniejsza lista IPN, ale wtedy na pewno co innego też jest z dykty, nie wierzę, że nie.

Crowley pisze:Otworzyłem sobie listę zmian, proponowaną przez wojewodę mazowieckiego i z pierwszych dziesięciu proponowanych zmian, 6 jest spoza listy IPN.

To trochę podważa narrację Theecka

Ale tak jak pisałem, może jest jakaś pełniejsza lista, niż ta, którą znalazłem. Nie chce mi się szukać dalej, bo uważam, że cała ta historia to przykład robienia problemu tam, gdzie go nie ma.

Była taka lista na której Kuronia IPN chciał dekomuinozowac...

https://wiadomoscgwiazdowskiego.pl

Przyznam, że jestem zaintrygowany. Bardzo lubię teksty Gwiazdowskiego i mam nadzieję, że wykombinował coś sensownego.

Słyszeliście o zbieraniu dodatkowych pieniędzy na WOŚP na konto zamordowanego prezydenta? Zaraz pęknie 3 miliony... Cel był 1000 pln.

https://www.facebook.com/donate/785858165083164/

Zrobiła to zwykła kobietka, link do podsumowania:
https://www.tvn24.pl/ostatnia-puszka-pr ... 389,s.html

Wpłaciłem dzisiaj. To działa jak kickstarter, tylko bez stretchgoli i nagród.

A na koniec zbiórki powinien wpaść Mateusz i dopierdzielić podatek.

Podatek już się pewnie liczy

Co do IPN, to byłem przekonany, że taka pełna lista jest, ba mój tata ma nawet specjalnie wydaną przez IPN 30-stronicową broszurkę-książeczkę o Wawie, w której na jednej stronie mamy byłego patrona ulicy z informacją kim był i dlaczego nie zasługuje na ulice i nowego patrona z życiorysem i zasługami. Będę u taty to zeskanuję przykładowe kilka stron i Wam wrzucę. Inna rzecz, że broszurka mogła powstać już po decyzji wojewody.

No i już. Gwiazdowski przyszedł do radia i poopowiadał jakie to ma plany...
I ja tam widzę tylko trochę bardziej merytorycznego ekonomicznie Grzegorza Brauna.

Także dziękuję, postoję.

PIOTROSLAV pisze:No i już. Gwiazdowski przyszedł do radia i poopowiadał jakie to ma plany...
I ja tam widzę tylko trochę bardziej merytorycznego ekonomicznie Grzegorza Brauna.

Także dziękuję, postoję.

Mówisz o wizycie w RMF FM? Możesz bardziej szczegółowo o tym czemu masz go za Brauna?

Jest gdzieś zapis całego wywiadu? Nie mam jak odsłuchać, a w formie tekstowej jest tylko kawałek.

No może przesadziłem z Braunem, może bardziej Marek Jurek. Może hybryda Marka Jurka i JKMa?

Zastanawiałem się, czy poruszy w ogóle kwestię konkordatu i finansowania kościoła, ale nic z tych rzeczy - wyobrażałem go sobie gdzieś obok Kuby Wątłego... naiwny ja.

Co pięć minut jakaś wstawka, jak nie z pisma świętego, to z jakiegoś innego świętego Rajmunda.
No i oczywiście zahaczyli o aborcję... Szacuken za to, że w sumie przyznał, że jest za całkowitym zakazem, ale niestety nie wyobraża sobie egzekwowania tego, bo musieliby monitorować każdą kobietę wyjeżdżającą i wjeżdżającą do kraju itd. itp.

EDIT: a właśnie - sam wywiad też jakiś dziwny - redaktor czepiał się jakichś pierdół, jakieś ataki z dupy, wyciąganie cytatów z FELIETONÓW z 2009 roku?

Biedronia było posłuchać, rano był w Graffiti Polsat News. to będzie jakaś realna siła, a ten cały gwiazdowski... ktos wyzyej wrzucil adres jego strony. wchodze, odpalam filmik, usłyszałem że 'napisał program', no to chętnie bym przeczytal. jest? na stronie ani widu, ani slychu. z takimi 'politykami' to juz wiem co robic.

Crowley pisze:Jest gdzieś zapis całego wywiadu? Nie mam jak odsłuchać, a w formie tekstowej jest tylko kawałek.

https://www.youtube.com/watch?v=wQR4OfyEztc

PIOTROSLAV pisze:Zastanawiałem się, czy poruszy w ogóle kwestię konkordatu i finansowania kościoła, ale nic z tych rzeczy - wyobrażałem go sobie gdzieś obok Kuby Wątłego... naiwny ja.

A na jakiej podstawie faceta, który jest liberałem gospodarczym i konserwatystą światopoglądowym (co wyziera z wszystkich jego tekstów/wywiadów/wystąpień) miałeś za kogoś w typie... Kto to jest ten Wątły? Jakiś jutubowy Wojewódzki?

No i ja bym chciał, żeby państwo najpierw zreformowało najważniejsze obszary, a potem zajmowało się takimi pierdami jak konkordat. Naprawdę dla Ciebie to jest temat numer jeden jak ktoś zakłada nową partię? Stosunek do konkordatu?

Poza tym pytanie w wywiadzie nie padło, miał sam z tym wyskoczyć?

Serio, jeśli dla kogoś najistotniejszym problemem dziś w Polsce są aborcja i konkordat tow sumie zazdroszczę beztroski.

Ja bym pytanie formułował tak: jakie ma pan poglądy na aborcje? Musimy wiedzieć co będzie pan krzyczał podczas kolejnej zadymy, która niczego nie zmieni w prawie, ale ludzie ponaparzają się dwa tygodnie, a ktoś wtedy przepchnie naprawdę istotne zmiany cichaczem.

Pq: strona wisi od 2 dni, na razie liczą ludzi. Spokojnie. Wszystko będzie.

Nie będę ukrywał: lubię i szanuję Gwiazdowskiego, dla mnie to pierwsza poważna inicjatywa polityczna od dawna gdzie rozważam w końcu zagłosowanie za kimś sensownym zamiast wiecznego "przeciw komuś".

A co do Biedronia - po rewelacjach chyba parówek o pedofilii w Słupsku nie ma szans, żebym rozważał głosowanie na gościa.

No coż, Gwiazdowskiego czytywałem z doskoku jeszcze jakies 5 lat temu - i tak z doskoku był całkiem sensowny, bo i wypowiadał się na konkretne kwestie. Gdyby miał być ministrem gospodarki, to proszę bardzo. Tylko on tutaj już wchodzi w pełne spektrum polityki, więc sorry, jestem w pierwszej chwili ciekaw tych nowych rzeczy, a nie jakie ma plany na emerytury.

Wątły to taki pultacz z Superstacji

phpBB [video]

Tu jest coś o tej gwieździe, bardziej jednak wychodzi na Petru.

https://twitter.com/WojSadurski/status/ ... 1342850049

Sith pisze:strona wisi od 2 dni, na razie liczą ludzi. Spokojnie. Wszystko będzie.

to niech zawoła tych ludzi, jak już "będzie". Startowanie z takim marketingiem politycznym przypomina mi niedawną kampanię PKP.
"Zapowiada się dobra podróż".

I tak się zapowiadała, że przez 2 lata remontu na trasie Waw-Poz żaden pociąg, którym jechałem, nie dojechał bez opóźnienia.

Chodzi mi o to, że żeby reklamować jakikolwiek produkt/markę/partie, to trzeba najpierw mieć dobry produkt/markę/ideę partię. W przeciwnym razie wywołujesz śmieszność.

Gwiazdowski wpisuje się w klasyczne postrzeganie wyborców przez polskich polityków. Niepotrzebna im wiarygodność, niepotrzebne intelektualne wyzwania. Ludzie to idioci, idący za trendami. Więc politycy kombinują, jaki trend i jak się w niego wpisać.
Zresztą, o Biedroniu można powiedzieć to samo.

Pquelim pisze:Gwiazdowski wpisuje się w klasyczne postrzeganie wyborców przez polskich polityków. Niepotrzebna im wiarygodność, niepotrzebne intelektualne wyzwania. Ludzie to idioci, idący za trendami. Więc politycy kombinują, jaki trend i jak się w niego wpisać.
Zresztą, o Biedroniu można powiedzieć to samo.

Nie mam pojęcia o co Ci chodzi. Za jakimi trendami idzie Gwiazdowski? Reforma emerytalna? Zmiana podatków?

A tu sobie możesz poczytać: http://zpp.net.pl/wp-content/uploads/20 ... ja-I-1.pdf

Podziękował. Poczytam.

Gwiazdowski i Biedroń idą za standardowym trendem wynikającym z dwupartyjnego systemu, jaki w PL mamy od 13 lat. Czyli - poszukiwanie miejsca na wyłom, trzeciej drogi. PO słabe, PiS słabnie, wyborcy przemęczeni, otwiera się pole manewru. Zwykła koniunktura. Szczegóły programowe mają znaczenie marginalne.

SithFrog pisze:Nie będę ukrywał: lubię i szanuję Gwiazdowskiego

A tu jeszcze o aborcji. Wszystko jasne. Czy jednak nie?

I ten "moment poczęcia" wzięty kopiuj/wklej niewiadomo skąd...

http://wei.org.pl/article/kiedy-zaczyna-sie-zycie/

Nieźle - pisać pisać pisać i nic nie napisać - do tego potrzeba naprawdę wytrawnego pióra Panie Gwiazdowski

Pięknie mu jakaś pani napisała:
"Gwiazdowski, pan się najpierw naucz odróżniać definicję "życia" od definicji "człowieka", bo nie odróżniać tych pojęć jest wyznacznikiem ignorancji."Zycie" to masz pan np. w paprotce. I tak, blastocysty, zarodki i płody to "życia", z tym nikt inteligentny nie dyskutuje, nie o to toczy się spór. Ścisła definicja "człowieka" też nam nie jest tu do niczego potrzebna. te granice są i zawsze będą umowne, i gdybyś potrafił myśleć logicznie, wiedziałbyś. dlaczego. Czy życie podłączone do respiratora przy śmierci pnia mózgu nadal jest człowiekiem?tak samo jest z definicją pełnoletności, etc. jeżeli dajesz sobie pan prawo do torturowania i zabijania kobiet w 2019 r. w obronie czegoś, co nie odczuwa bólu, nie myśli, jednocześnie uznajac za etyczne i moralne zezwolenie na śmierć dziewięciolatka, który potrzebował nerki matki czy ojca, to dajesz mi prawo do torturowania takich jak ty podstawiając za "płód" dowolnie inny symbol, który nie odczuwa bólu, a który ją wg widzimisię uznana za wyższy w hierarchii wartości od byle ekonomisty Gwiazdowskiego"

Faktycznie pieknie...

FSGK.PL

Forum, czyli luźno o polityce.

Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.

Re: Forum, czyli luźno o polityce.