Strona 1 z 1

Gry przegladarkowe

: 6 maja 2014, o 17:45
autor: peterpan
tak z glupia - gra ktos w jakies fajne? ja aktualnie marnuje czas przy warlight . taki smieszny risk, ale odpowiada na moje potrzeby dominowania nad swiatem ;) Swoja droga zawsze mialem slabosc do podobnych gier. kiedys ostro nolifilem w darktrone w wersji beta. rajdy na klany rumunskie o 3-4 kiedy chlopaki spali wspominam do dzis :D

Re: Gry przegladarkowe

: 6 maja 2014, o 18:05
autor: Larofan
Warlight... spalilem na tym oczy jakis rok temu

Zajebista

Sent from my toaster using Tapatalk

Re: Gry przegladarkowe

: 6 lipca 2014, o 08:44
autor: Lobofc

Re: Gry przegladarkowe

: 3 kwietnia 2016, o 12:00
autor: greeny
Przy okazji konferencji MS trafiłem na taki przeglądarkowy shooter: http://www.ageofascent.com/

phpBB [video]


Na razie wygląda trochę chaotycznie ale to alpha, za to możliwość gry z przeglądarki brzmi zachęcająco. Za kilka dni będzie public free for all: SATURDAY 09 APRIL 8pm GMT | 9pm UK | 1pm PACIFIC | 4pm EASTERN US

Re: Gry przegladarkowe

: 25 maja 2016, o 21:37
autor: peterpan
Odkryłem agar.io. Wiem, że późno, ale jak teraz wciągnęł... O Boziu, najpierw przegrywałem by potem trafiłem na słabszy skład i zjadałem większość :) Screen z bodaj piątego podejścia. Muszę uważać, bo ta gra wciąga jak odkurzacz :D

Re: Gry przegladarkowe

: 2 kwietnia 2017, o 03:38
autor: deszcz
Gram, prawie od roku, w Chess Evolved Online na Kongregate. Jako antyspołeczny typ unikam gier online z rzeczywistymi ludźmi "po drugiej stronie Internetu", ale ta gierka przekonała mnie mocno i wciągnęła niemiłosiernie. Są to udziwnione szachy z dodatkowymi figurami (całkiem sensownie wymyślonymi i urozmaiconymi), które zbiera się na kilka sposobów za punkty uzyskane w rozgrywkach lub losowaniu. System zbierania oraz upgrade'u figur jest w porządku i akurat na niego mało ludzi narzeka. Narzekają na balans - co zrozumiałe, bo jak jest kilkadziesiąt figur, to zawsze któraś z nich będzie przegięta, a inna niedorobiona. Oraz narzekają na powolną pracę dewelopera, który (cóż za zaskoczenie) nie dość szybko dostarcza nowe ficzery i poprawia bugi ;) Dewelopera w liczbie pojedynczej - bo grę tę zrobił i robi jeden koleś; Joseph Lormand.
Gra ma niektóre reguły inne niż w szachach - na przykład inny warunek wygranej, biorący pod uwagę inne działanie figur. Gdyby warunkiem wygranej był mat, niektórymi figurami można byłoby wygrać w parę sekund, co byłoby nudne. Tu można stracić króla i grać dalej, choć z dużą karą. Można nawet wygrać bez króla. Niektóre pojedynki są bardzo zażarte i ekscytujące. Jeśli ma się ciekawego przeciwnika, jest fantastycznie. Jeśli za mało osób jest online, przeciwnicy losowani są także spośród kilkudziesięciu (? - albo więcej) AI. Z AI łatwiej wygrać niż z człowiekiem, bo ma pewne znane błędy - ale to też jest fajne. Ogólnie dla mnie gra jest rewelacyjna, jedyną dla mnie wadą bywa to, że dany zaciekły pojedynek czasem trwa za długo kiedy ja mam za mało czasu ;) Jeśli ktoś lubi szachy, warcaby, tego typu strategie pozycyjne planszowe - szczerze zachęcam do wypróbowania. Można grać pod nickiem kongregatowym albo jako private account. Jest wiki, forum i czat. Tutorial jest bardzo dobry i dobrze wprowadza w reguły gry.