Strona 1 z 101
Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 4 maja 2014, o 17:37
autor: LLothar
Proszę o ostrożne używanie
Re: Agora? Angora? Luźny.
: 4 maja 2014, o 21:52
autor: Piccolo
Wolałem starą nazwę
Re: Agora? Angora? Luźny.
: 4 maja 2014, o 21:55
autor: boncek
Niech DaeL coś wymyśli, to się zmieni.
Re: Agora? Angora? Luźny.
: 5 maja 2014, o 00:18
autor: DaeL
OK, była Agora - czyli grecki rynek, Bazylika - czyli grecki budynek urzędowy, Geruzja - czyli grecka rada starców. To może teraz Eklezja - czyli greckie zgromadzenie ludowe?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 5 maja 2014, o 08:48
autor: LLothar
Takie mam pytanie, nasunelo mi sie po tym, jak przerobilem przemowienie Jaruzelskiego na swoje potrzeby (skapli sie?
) - czy w Polsce tez byl taki burdel jak na Ukrainie teraz w czasie masowych protestow/przejmowania wladzy itp itd? Czy my sie az tak nie rozpadlismy?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 5 maja 2014, o 09:15
autor: boncek
U nas nie było chyba takiego zaangażowania Rosji.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 5 maja 2014, o 10:05
autor: LLothar
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 5 maja 2014, o 15:16
autor: DaeL
LLothar pisze:Takie mam pytanie, nasunelo mi sie po tym, jak przerobilem przemowienie Jaruzelskiego na swoje potrzeby (skapli sie?
) - czy w Polsce tez byl taki burdel jak na Ukrainie teraz w czasie masowych protestow/przejmowania wladzy itp itd? Czy my sie az tak nie rozpadlismy?
1. Skapili. Ładnie to było zrobione.
2. Zależy o który moment Ci chodzi. Jeśli o stan wojenny, to trzeba jednak powiedzieć, że wykonanie było... no praktycznie perfekcyjne. Tak szybko wszystkich pozamykali, że nie było komu organizować oporu. Jeśli natomiast pytasz o 89, to protesty były, ale generalnie wszystko przebiegało według wcześniej ustalonego planu. Komuniści dostali znaczną część majątku państwowego, esbecy mieli czas, żeby spalić co bardziej wrażliwe dokumenty oraz wykończyć kilka przeszkadzających osób, a nawet w trakcie samych wyborów, niezgodnie z konstytucją, dokonano zmiany ordynacji, bo ludzie masowo skreślali całą listę krajową i czerwoni dostali mało miejsc w Sejmie. Także nie było powodu do jakichś większych konfliktów. A ta część opozycji, która nie uznawała Okrągłego Stołu... cóż, pohałasowała, ale nie pociągnęła za sobą bardzo zmęczonego społeczeństwa.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 7 maja 2014, o 11:26
autor: SithFrog
https://www.youtube.com/watch?v=KYORc4BPfJg
Gwiazdowski masakrujący związkowca zawsze na propsie
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 7 maja 2014, o 11:55
autor: Turtles
Co to za mundur ma na sobie Girzyński?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 04:55
autor: snt
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 08:34
autor: Crowley
Ktoś takie wytyczne stworzył, łatwo namierzyć kto. Niech się tłumaczy szmaciarz. O ile to prawda.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 08:43
autor: peterpan
ale z czego tlumaczyl? takie przetargi praktycznie zawsze maja podkladke, ktora pozwala na takie tworzenie warunkow zamowienia, aby wybrac konkretne modele. moze nia byc jakas strategia wizerunkowa, wytyczne przelozonego. zreszta ustawa pozwala na niemal dowolne tworzenie warunkow.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:06
autor: Crowley
Ok, zrobił zgodnie z prawem. Niech w takim razie wyjaśni mi, obywatelowi, czym się kierował, ustalając takie a nie inne warunki. Myślę też, że jest jakiś urząd czy instytucja kontrolna, które chętnie poznałyby odpowiedź na to pytanie.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:18
autor: Killashandra
W tym kraju niestety nikt nikomu nie musi nic wyjaśniać.. Albo zasłania się niepamiecią albo sekretarką.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:42
autor: peterpan
Crowley pisze:Ok, zrobił zgodnie z prawem. Niech w takim razie wyjaśni mi, obywatelowi, czym się kierował, ustalając takie a nie inne warunki. Myślę też, że jest jakiś urząd czy instytucja kontrolna, które chętnie poznałyby odpowiedź na to pytanie.
Ustalał warunki biorąc pod uwagę:
1. Doświadczenie życiowe
2. Zgodność z prawem
To że ustawa o zamówieniach publicznych jest napisana tak, że pozwala na de facto wybranie produktu to inna sprawa. Coś musiał wpisać, więc wpisał w google limuzyna i spisał pierwszą lepszą specyfikację.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:43
autor: SithFrog
Wystarczy zadać pytanie: dlaczego 4,82 m? Ciekaw jestem jak sensownie może brzmieć odpowiedź na to pytanie.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:47
autor: Lobofc
Dla pewmosci, jeszcze przez przypadek wygralby Fiat i urzednicy ZUS rozbijaliby sie punciakami.
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 10:57
autor: Crowley
Może boazerię musi wozić.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 11:37
autor: Zolt
Jezeli uruchomiony jest przetarg, to z tego co pamietam musi startowac min. trzech dostawcow. Nie jest powiedziane chyba, czy nie moga oferowac jednakowego rozwiazania.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 11:42
autor: LLothar
Zolt - trzech dostawcow to moze byc trzech roznych dealerow audi
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 11:47
autor: peterpan
Wcale nie musi być trzech dostawców. Firma gdzie pracuje wygrywała przetargi gdzie była jedynym dostawcą.
A oni nie kupują aut chyba tylko je "wypożyczają" na dwa lata.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 11:56
autor: Zolt
Jezeli byla jedynym dostawca, to albo byly dwie firmy krzak, ktore sie wycofaly, albo moze usluga byla bardzo wyspecjalizowana i tylko jedna firma byla w ogole zainteresowana przystapieniem. Jezeli napiszesz w ustaleniu przetargu, ze chcesz firme xyz, bo tylko oni sa fajni, to wlasnie ustawiles przetarg i wygladaj pozwu.
LLo- dokladnie. Po to sa te ustalenia "nie krotsze niz", "nie wezsze niz" itd. Ktore pewnie okreslaja nawet konkretny model.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 13:09
autor: Crowley
Wcale nie musi być trzech dostawców. Firma gdzie pracuje wygrywała przetargi gdzie była jedynym dostawcą.
Ale w przetargu publicznym czy prywatnym? Bo w prywatnych to może być cokolwiek. W publicznych jeśli dobrze pamiętam jest ustalona liczba ofert dla przetargu ograniczonego (od 5 do 20). Przy nieograniczonym chyba nie.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 13:10
autor: peterpan
W przetargach nieograniczonych oczywiście.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 13:25
autor: Turtles
Gratulacje, że potraficie z tej notatki prasowej wyciągnąc temat na taką dyskusję. Nie wiadomo ile tych samochodów kupują, jakies tendecyjne teksty typu, że tylko bentley i topowe bmw spełnia (ilustracja stockowym zdjęciem bmwicy, źródło to jakiś nieznany mi portal pox.pl (zresztą nie ma takiej strony)... a w ostatnim akapicie okazuje się ze samochody musza miec takie ekstrawaganckie gadzety jak poduszki powietrzne. Albo gps.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 14:48
autor: snt
Gdzieś na necie doczytałem dzisiaj, że chodzi o 2 limuzyny dla członków zarządu.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 14:49
autor: peterpan
I nie zakup, a o wynajem na 4 lata
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 16:08
autor: SithFrog
Turtles pisze:Gratulacje, że potraficie z tej notatki prasowej wyciągnąc temat na taką dyskusję. Nie wiadomo ile tych samochodów kupują, jakies tendecyjne teksty typu, że tylko bentley i topowe bmw spełnia (ilustracja stockowym zdjęciem bmwicy, źródło to jakiś nieznany mi portal pox.pl (zresztą nie ma takiej strony)... a w ostatnim akapicie okazuje się ze samochody musza miec takie ekstrawaganckie gadzety jak poduszki powietrzne. Albo gps.
GPS panie kolego w autach wyższej klasy to nie jest dopłata rzędu 500 pln. Przecież cały panel się wtedy wymienia. Poza tym skórzane fotele czy automatyczna skrzynia biegów, ew. światła bi-ksenonowe to podstawowe, niezbędne wyposażenie?
Tym niemniej zgadzam się, że przesadzają. Nie mam w głowie licznika ale chyba Mondeo Sedan czy Skoda Superb rozmiarowo też pasują i to nie jest ani półka Bentleya ani BMW 7.
Nadal ciekawi mnie to 4,82 m. Czemu nie 4,79 m albo 4,835?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 17:22
autor: DaeL
SithFrog pisze:
Nadal ciekawi mnie to 4,82 m. Czemu nie 4,79 m albo 4,835?
Doświadczenie z przetargu z Eurocopterem wskazywałoby, że jest tylko jeden samochód, który spełnia te kryteria.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 17:27
autor: peterpan
Niestety jest takich więcej
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 17:29
autor: SithFrog
No ale napisałem, że poza wymienionymi Bentleyami etc. przynajmniej Superb i Mondeo się łapią
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 17:30
autor: Crowley
A tak w ogóle to co robi zarząd ZUSu?
Co to przedsiębiorstwo robi oprócz tego, że jest?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 8 maja 2014, o 17:31
autor: peterpan
Zarządza dyrektorami i pilnuje by nie kradli tak że można ich złapać
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 11:24
autor: SithFrog
Kolejna ekspertka ekonomiczna. Reklamuje bank to pewnie się zna.
http://eurosport.onet.pl/zimowe/biegi-n ... labe/hgyl2
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 11:57
autor: Turtles
Mnie to w ogole przestało dziwić, w sumie na całym świecie transfery ze sportu do polityki są popularne.... Nie do końca rozumiem jak może działać w umysłach wyborców implikacja "skoro szybko pływa to na pewno będzie dobrym politykiem"... ale może chodzi o jakąs samodyscyplinę, cos w zyciu osiągnął/eła itp.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 12:01
autor: peterpan
Skoro celebrycie są autorytetami moralnymi, to czemu nie sportowcy politykami? Skoro to autorytety (co z tego że w trochę innej dziedzinie życia), to na pewno się nadają. Taki tok myślenia.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 12:01
autor: SithFrog
To jest to samo myślenie co tu: hej, koleś jest genialnym lekarzem. Na pewno będzie dobrym dyrektorem tego szpitala.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 14:02
autor: Crowley
Ale wiecie, spora część polityków to też ludzie oderwani granatem od pługa i niedorajdy życiowe, które do żadnej innej pracy się nie nadają. To samo samorządowcy.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 14:43
autor: SithFrog
Wiemy ale nie zawsze mają takie oddziaływanie. A tu Marczułajtis czy inna Kowalczyk mówi, że IO w kraku to super sprawa mimo, że chuja zarobimy, a koszty ogromne. To nie ważne. To jest "szansa dla Krakowa i Polski" tylko jakoś nikt nie mówi co to za szansa. Konkretnie.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 maja 2014, o 15:16
autor: Theeck
Turtles pisze:Nie do końca rozumiem jak może działać w umysłach wyborców implikacja "skoro szybko pływa to na pewno będzie dobrym politykiem"... ale może chodzi o jakąs samodyscyplinę, cos w zyciu osiągnął/eła itp.
Ech, to przecież proste
W moim przekonaniu polityk to nieudacznik, dyletant i karierowicz. Nie ma możliwości żeby być głupszym albo bardziej ześwinionym od zawodowego polityka. Dlatego każdy sportowiec z jakimkolwiek osiągnięciem przewyższa każdego polityka wielokrotnie - a że i tak się nie zna na pierdołach typu ilu cfaniaczków liczy parlament eurokoryta??? A kto normalny wie
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 maja 2014, o 17:39
autor: Lobofc
1. Sportowcy politycy - sprawa jest prosta - rozpoznawalnosc + ludzie ich lubia, czyli wzbudzaja pozytywne emocje.
2. Kowalczyk i Marczułajkis - sprawa rowniez jest prosta. W ich interesie sa te Igrzyska (albo przynajmniej robienie szumu). Marczulajkis dysponowala niemala publiczna kasa (i sie przy okazji promowala i "osiagala sukcesy"), a Kowalczyk - czym wiecej kasy na sporty zimowe, tym lepiej dla niej i jej grupy.
Bastiat ladnie o tym pisal w "Prawie". Obecny system, to system parmanentnej legalnej grabiezy. Wrzuca sie do budzetu kase i teraz jest walka. Kto wygarnie dla siebie najwiecej - czy wygra grupa lobbujaca za stoczniowcami (niby duza grupa, a przegrali), czy rybakami ("walka o dorsza"), producentami rolnymi (doplaty... i wsrod rolnikow sa podgrupy, bo nie wszyscy producenci sa rowno traktowani), sportowcami (i znowu, ile ma isc na pilke, ile na kosza, a ile na narty), artystow itd.
Politycy sa reprezentantami roznych grup, robia to czego oczekuja ludzie. Najpierw spoleczenstwo oczekuje, ze panstwo ma dac na ... (lekarz powie, ze wiecej kasy na NFZ, a rolnik, ze na doplaty etc.), a pozniej panuje powszechne zdziwienie, ze jest jak jest.
https://www.youtube.com/watch?v=XXlnjA0Wcpw
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 12 maja 2014, o 07:11
autor: snt
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 15 maja 2014, o 11:39
autor: Zolt
Skończyło się rumakowanie:
http://www.polskieradio.pl/42/3167/Arty ... er-przeciw
"Oettinger zamierza rozbudować sieć gazociągów, by umożliwić bezproblemowy transport tego surowca pomiędzy krajami UE"
czyli pewnie "kraje UE" - od Niemiec na zachód
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 21 maja 2014, o 13:19
autor: Mithrandir
http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Uwaga- ... kan-a33957
w skrocie:
- straz miejska ma prawo wpierdzielac sie nam do domow na podstawie podejrzenia o wyrzucenie jarzeniowki do smieci...
- w samym Wroclawiu od dzis 30 nowych straznikow, ktorych zadaniem bedzie zagladanie Sithowi do kosza.
demokracja ja pierdole.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 21 maja 2014, o 13:35
autor: SithFrog
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 21 maja 2014, o 13:44
autor: Crowley
Ja pierdolę...
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 25 maja 2014, o 17:14
autor: peterpan
No i jaruzel wymknal sie ludzkiej sprawiedliwosci
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 25 maja 2014, o 17:39
autor: ThimGrim
"Only the good die young"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 25 maja 2014, o 18:07
autor: Crowley
Shitstorm in 3... 2... 1...