FSGK.PL

Coś na dobry nowy początek...

To i8 nawet nie wygląda jakoś szczególnie źle. Na pewno będzie kosztować milijon.

Ale żeby nie było zbyt miło, nowy koncept Mercedesa:



Rzygłem.

Fajny mercedes, ciągną linie CLA.

i8 jeszcze nie widziałem, ale widziałem sporo i3 na żywo. W końcu Norwegia gdzie najpopularniejsze auto to Tesla S.

i3 jest... elektryczne w wyglądzie, w sensie nie wygląda jak normalne auto. Tesla wygląda normalnie, Leaf wygląda normalnie i tak samo elektryczny Focus czy Golf.

i3 kosztuje tutaj tyle co lepszy Golf. Za ta sama cene masz.. elektrycznego golfa, ktory jest większy i... normalny.

Wyklikane z Tapatalk siedząc na kiblu.

i3 wygląda jak nieślubne dziecko Fiata Multipla i Nissana Juke. Ohydztwo.

A ze wszystkich samochodów, które są, lub tylko udają, że są terenowe podobają mi się Land Rovery i Mercedes G. Abominacje w stylu BMW X6 czy inne garbate wynalazki są według mnie brzydkie jak Kazimiera Szczuka.

Merol wygląda jak BMW x6 ze znaczkiem celownika.

Obejrzałem filmik z i8. Fajnie wygląda ale ta cisza...bleeeeee...

Ja ostatnio trochę zmieniam zdanie.

Wyjdźcie na ulicę w dużym mieście, przystańcie na chwilę i posłuchajcie.

Tak, to jest syf w uszach i nie mam na myśli woskowiny. Widzimy syf (bilboardy), słyszymy syf (samochody) i wdychamy syf (spaliny).

Nie oszukujmy się - Ferrari czy jakiś GTR czy inny SLS na pewno brzmią orgazmicznie (w Top Gear i na bulwarze w Monte Carlo, ewentualnie na autostradzie pod Stuttgartem) ale to co nas mija na ulicy to już niekoniecznie. Nie tęskniłbym za tym jazgotem ulicy. Nawet jeśli rachunek zysków i strat dla środowiska wyszedłby na zero (skądś ten prąd trza brać) to warto trochę oczyścić przestrzeń, w której żyjemy.

W elektrycznym samochodzie (nie w hybrydzie) genialne jest dla mnie to jak bardzo jest to uproszczona konstrukcja względem spaliniaka.

Ostatnio trochę czytam/oglądam o motocyklach elektrycznych i myślę, że kiedyś jak stanieją to sobie takiego sprawię. Zajebista sprawa, cieszysz się jazdą, prędkością a nikogo nie wkurwiasz jazgotem silnika.

https://www.youtube.com/watch?v=T-AzDZt1IcM

https://www.youtube.com/watch?v=W1CSdYsJIWQ

https://www.youtube.com/watch?v=f4BKOz4Fsn8

https://www.youtube.com/watch?v=jVPhbRdUqrY

Przy spokojej jezdzie typu 50km/h taka Tesla S jest tak samo glosna jak powiedzmy Golf TSI. Większość dźwięku to szum toczenia sie kół, wiec elektryk nie jest az tak cichy. Jedynie ruszanie spod świateł nieco szybciej, wtedy słychać roznice.

Wyklikane z Tapatalk siedząc na kiblu.

W Japonii chyba już i tak montuje się jakieś klekacze w elektrykach, żeby nie były za ciche.

Przy spokojej jezdzie typu 50km/h

A poza Norwegią i strefą zamieszkania to gdzie jeszcze tak się jeździ?

Daj spokój, stań przy ruchliwej ulicy w dużym mieście i powiedz mi, że wokół ciebie sam szum opon, ha

Voo pisze:

Przy spokojej jezdzie typu 50km/h

A poza Norwegią i strefą zamieszkania to gdzie jeszcze tak się jeździ?

Daj spokój, stań przy ruchliwej ulicy w dużym mieście i powiedz mi, że wokół ciebie sam szum opon, ha

Ciężko mu będzie, bo w Norwegii same zadupia są tylko

Autocasco obejmuje kradzieże zawartości auta z gatunku hit and run i podobne?

Nop bo nie masz jak udowodnić ze faktycznie z czymś jechales plus bezpieczeństwo zależało od użytkownika i jego czujności

Jedynie co to wymienia szybę naprawia lakier itp jeżeli hit and run uszkodzilo auto

Alpha_Gear pisze:Nop bo nie masz jak udowodnić ze faktycznie z czymś jechales plus bezpieczeństwo zależało od użytkownika i jego czujności

Jedynie co to wymienia szybę naprawia lakier itp jeżeli hit and run uszkodzilo auto

Czyli świat wg Bundych nie jest tak życiwym serialem o realiach podobnych do naszych jak myślałem?

Z drugiej strony pamiętam że jak 5+ lat temu zgłaszałem włam do auta to facet zliczał mi też wartość rzeczy ze schowka i pięć razy pytał czy jkestem pewien, że wartość telefonu określam jako mniej niż 30 zł ;D

Nie jestem pewien czy jak na Policje nie zglosisz kradziezy z bagaznika lub schowka to AC tego nie obejmuje. Z kabiny nie, ale z bagaznika i skrytki chyba tak.

Razorblade pisze:Nie jestem pewien czy jak na Policje nie zglosisz kradziezy z bagaznika lub schowka to AC tego nie obejmuje. Z kabiny nie, ale z bagaznika i skrytki chyba tak.

hit and run czyli rozumiem ze ktos otwiera drzwi na światłach i kradnie lapka z siedzenia

Aaaa.... nie zalapalem

wyslane bo mialem taki kaprys aby to byl tapatalk.

hit and run czyli rozumiem ze ktos otwiera drzwi na światłach i kradnie lapka z siedzenia

w tej modyfikacji zdaje się przebija oponę na parkingu i czeka aż przyjdziesz wymieniać koło

Powiem Wam, że jak mokro i ponuro i zimno i wszyscy siedzą w domach wkurwieni to nie ma jak enduro Ssie na szosie ale ja na asfalcie bywam od święta, natomiast jak mam jakieś smęty i pogoda nie nadaje się ani na rower ani do biegania to wyciągam moto i robię oblot okolicznych wiosek. Żadne tam nielegale w lesie, po prostu szutrowe ogólnodostępne dróżki. Nie spotykam żywego ducha, ani samochodu, czasem jakaś sarna gdzieś śmignie przy drodze, jeżdżę, uczę się, wszystko jest nowością. Człowiek wraca zmęczony ale i odprężony. Nigdy nie jest zimno bo całe ciało pracuje i człowiek szybko się rozgrzewa (latem to pewnie będzie problem ale zobaczy się). Naprawdę polecam tę zabawę, nawet maszynka 125 cm3 za kilka tysiaków, czyli w cenie dobrego roweru jak sądzę dałaby każdemu mnóstwo frajdy.

A dzisiaj w sąsiedniej wiosce znalazłem ...tor motocrossowy. Ktoś na polu ma wytyczony, usypany tor z hopkami, ciasnymi wyprofilowanymi zakrętami, wygląda jak dla mnie bardzo profesjonalnie. Postaram się znaleźć kontakt do właściciela i spróbuję Zazdroszczę tylko, że ktoś ma taką zabawkę. Własny tor motocrossowy. No kurde

Honda S660 z centralnie umieszczonym silnikiem turbo o pojemności 660 cm3.


https://www.youtube.com/watch?v=2CX9Z3546Vo

A propos...

Dzisiaj miałem nieczęsty u mnie odruch rozsądku i ...nie kupiłem nowego samochodu

Miała to być Kia Ceed II dark gun metal, z jasnym wnętrzem. Chcieli wziąć Notka w rozliczenie i w ogóle... Osiągi może nawet mały krok wstecz w stosunku do tego co mam ale wygoda i wygląd... Kosmos po prostu jak dla mnie. Bardzo fajnie, bardzo nowocześnie wyglądające auto a jednocześnie bez designerskich udziwnień typu zegary nad kierownicą. Nawet Najlepsza dreptała w miejscu na ten zakup.

I wtedy włączył mi się czynnik rozsądku. "Przecież mamy sprawne auto, jeszcze spokojnie pojeździ, lepiej czasem coś naprawić niż pchac się w kredyt.... blablabla blablablabla".

Nie wiem kurwa kiedy zostałem moim własnym ojcem

To tylko podświadomość podpowiedziala lepsze zakupy za ta kasę - jakies gry, wyjazdy i inne zdalnie sterowane samochodziki

Dokładnie. Ja też nie sram pieniędzmi ale jak mam do wyboru niezłe używane auto i co roku narty w Alpach plus wakacje nad ciepłymi morzami albo auto z salonu - zawsze wybieram bramkę nr 1

Też już byłem w banku pytać o kredyt, a mam używaną kolubrynę. Kredyty to zło.

ZUOOO, z którego rodzi się dobro w postaci nowych samochodów

Ale nic to, jutro Nissan pokazuje swój nowy kompakt - Pulsar (teraz nie mieli nic w tej klasie w Europie). Może to było przeczucie?

Voo pisze:Nissan pokazuje swój nowy kompakt - Pulsar

Ziomek to jest Tiida, wersja z Australi! Ona tam się nazywa Pulsar. Nie siej zgrozy!!! To coś jak Ford Fusion w Stanach, który jest zupełnie innym samochodem niż Fusion w Europie

Europejski Pulsar będzie jutro.

No. Bo już myślałem, że ci się żona zalogowała na forum twoim nickiem i jakieś herezje wypisuje.

A ja dziś z bliska widziałem Forda F150, nowego z salonu. Jezusmaria jakie to bydle

SithFrog pisze:A ja dziś z bliska widziałem Forda F150, nowego z salonu. Jezusmaria jakie to bydle

Kiedyś stanął za mną na światłach Dodge Ram. Mogłem mu zrobić przegląd zawieszenia i wydechu nie wysiadając z samochodu. Bałem się, żeby nie zaspać na zielonym, bo mógłby mnie nie zauważyć i zrobić monster truck madness.

Lepiej uważaj. Ostatnio widziałem stłuczkę? Hm...kolizję? Hm... nie wiem jak to nazwać.

We Wrocku na rondzie RAM pukną Audi (A4 albo A6). Ram - lekkie zadrapanie na zderzaku, maska i nadkole w Audi - origami. Jeszcze nie widziałem, żeby blacha złożyła się jak papier. Wszystko przy max 30 km/h

Żaba - ja też myślałem, że F150 to bydle zanim nie pojechałem do stanów, tam zobaczyłem f350 - to dopiero jest potwór!

F350 to już jest mini monster truck

http://www.topgear.com/uk/car-news/niss ... 2014-05-20

Europejski Nissan Pulsar especially for Voo. Nadal brzydki.

A moim zdaniem jak na specjalistów od potworków jest naprawdę nieźle. Właśnie w tym kolorku mi się nawet podoba. Kto wie, może...?

Voo pisze:A moim zdaniem jak na specjalistów od potworków jest naprawdę nieźle.

No startując z poziomu Dżołka to faktycznie można zrobić tylko lepiej.

Mini Superlaggera concept. Przeuroczy moim zdaniem.

NAAAJS!

Daniel Simon, niemiecki designer mający na koncie projekty pojazdów do filmów TRON, Oblivion, Prometeusz i Captain America. zaprojektował pierwszy motocykl Lotusa - C-01.

Nie jest to żaden concept. 100 egzemplarzy, cena 100 000 euro

http://www.lotus-motorcycles.com/high-r ... otus-c-01/

Kosmos. Jak dla mnie to od razu mogą występować w jakimś filmie s-f

http://danielsimon.com/#
http://www.youtube.com/user/DanielSimonMedia

http://www.topgear.com/uk/photos/TopGea ... 07-07-2014

Galeria zrywa beret.

Sith, jestem w głębokim szoku, że nic nie piszesz o nowym Passacie.
Fanboy, you
http://autokult.pl/2692,nowy-volkswagen ... techniczne

Nie podoba mi się. Już miałem tą dyskusję w pracy 2 dni temu. Dla mnie od 1996 to jest auto bez charakteru.

Właśnie dlatego trochę się podśmiewam, bo wiem, że nigdy Ci się Passat nie podobał. A ja z tym nie dyskutuję, gdyż to do czego się odnosisz jest faktem- drobne zmiany stylistyczne i konserwatywna bryła.

Co do charakteru- ja go wyraźnie widzę i podobają mi się ostre kontury, które coraz bardziej się pojawiają.

Żeby była jasność, VW maniakiem nie jestem a ideałem w segmencie jest boska Mazda 6.

Co do nowego Passka- na szczęście jest to nareszcie nowa płyta podłogowa= nowa generacja. Obecna to tylko FL poprzedniego passka.


Hehe, cieszy mnie ten nowy Passek bo bardzo się upodobnia do mojej Jetty Więc zyska trochę na świeżości

Ostre kontury kojarzą mi się z BMW, które wprowadziło je już długi czas temu. Wnętrze mam wrażenie, że jest bardzo podobne do poprzedniego.

Mazda 6 jest boska ale podoba mi się też nowe Mondeo.

http://moto.onet.pl/aktualnosci/nowy-fo ... opie/pnxk2

SithFrog pisze:Ostre kontury kojarzą mi się z BMW, które wprowadziło je już długi czas temu. Wnętrze mam wrażenie, że jest bardzo podobne do poprzedniego.

Mazda 6 jest boska ale podoba mi się też nowe Mondeo.

http://moto.onet.pl/aktualnosci/nowy-fo ... opie/pnxk2

1. Tak, masz bezsprzecznie rację z konturami. Niemniej jednak te VW nie wyglądają jak kalka. Są po prostu dla mnie atrakcyjne wizualnie. Np. Golf 5, Passat B6 były dla mnie nie do zaakceptowania.
Teraz- w zakresie Passata- jest lepiej.

Wnętrze- bardzo małe różnice. To fakt.


2. Mazda 6 jest boska. Nowe Mondeo jest bardzo ładne. Bardzo.
Z kolei Japończyk ma wszystko 'swoje'- styl, pomysły, skojarzenia.
Mondziak ciągle mi przypomina o wchłonięciu Aston Martina. Pamiętajmy, że to lifting. Ale przyznaję- bardzo udany.

Jak dla mnie przód jest bardzo podobny do nowej BMW 3. Podoba mi sie .

No i caly czas ciągną design zapoczątkowany nowym VW Polo, wiec moje auto tez ciągle świeże

SithFrog pisze:Mazda 6 jest boska ale podoba mi się też nowe Mondeo.

+milijon

koobik pisze:Pamiętajmy, że to lifting. Ale przyznaję- bardzo udany.

Może ale nie muszą robić nowej generacji. Ostatnio zrobiłem 650 km Mondeo Kombi chyba z 2010, 2.0 diesel. Ja fakam, genialne auto. W środku ogromne, miejsca dużo, a przy 160 km/h bierze nie całe 8 l na 100 km i w dodatku w środku cisza, spokój. Nienerwowa rozmowa.

Zachwyciło mnie to auto.