Strona 1 z 3
True Detective
: 22 czerwca 2015, o 22:34
autor: SithFrog
boncek pisze:Jakby kto przegapił to jest już True Detective.
Pomyślałem, że nowy wątek się nada.
Na razie nie wiem co myśleć. Dziwny ten premierowy odcinek. Kilka momentów w podobny stylu jak początkowe odcinki poprzedniego sezonu, ale mnogość wątków i bohaterów trochę rozmyła całość. Wtedy był jeden detektyw, drugi detektyw i zbrodnia. Dopiero potem rozkmina kto jest kim i co przy okazji robi w życiu. Tu odwrotnie. Godzina na wprowadzenie w problemy detektywów, a dopiero na koniec jakaś sprawa.
No i może czepiam się detali, ale ostatnia scena jak sobie patrzą w oczy... miało być poważnie, a stroili miny jak z Mody na sukces.
Re: True Detective
: 22 czerwca 2015, o 22:37
autor: Pquelim
bo aktorzy słabsi. ja też narazie mam mieszane uczucia. chyba spokojnie poczekam na cały sezon i Wasze o nim opinie w tym wątku. Narazie czuje lekkie rozczarowanie tym, że powielili formę przesłuchania z poprzedniego sezonu. Jakoś podskórnie oczekiwałem, że w nowej historii wszystko będzie nowe.
Re: True Detective
: 22 czerwca 2015, o 22:41
autor: SithFrog
Formę przesłuchania? Przecież to było ćwierć sceny i okazało się, że to żadne przesłuchanie tylko narada z prawnikiem
Re: True Detective
: 22 czerwca 2015, o 23:30
autor: Zolt
plus jest taki, że przynajmniej mówią ludzkim angielskim, a nie jak Makonahju.
Re: True Detective
: 22 czerwca 2015, o 23:30
autor: Pquelim
niemniej
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 00:03
autor: alonzo
Pquelim pisze: że powielili formę przesłuchania
Moim zdaniem to celowa zmyła. Zaczyna się i każdy pomyślał: "o Boże znowu to samo, nie mają pomysłów...", a tutaj brzdęk i inny kontekst.
Dla mnie te życiorysy są zbyt depresyjne. Każdemu coś brakuje, Harrelson na początku przynajmniej wydawał się normalnym gościem
Takim odcinkiem pierwszego sezonu nie mogliby otworzyć, bo nikt by tego nie chciał oglądać, ale drugi już mogą. Zobaczymy.
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 08:34
autor: SithFrog
A o co chodziło z tym z drogówki? Bo tak to pokazali, że w sumie nie wiem - zrobiła mu laskę ta aktorka z Mercedesa czy nie?
Z jednej strony wyglądało na to, że tak (kapitan każe mu iść na urlop, koledzy gratulują), z drugiej twierdzi, że nie i dla własnej laski musi brać Viagrę - w tamtym przypadku nie miał problemów?
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 08:38
autor: Zolt
chyba było inaczej, gość próbował ją wsadzić, a ona go oskarżyła.
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 09:22
autor: Counterman
Ta, też mi się tak wydaje.
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 11:31
autor: Turtles
Wiec jak rozumiem Colin Farell zebrał tylko rzeczy z domu tego radnego i oddał je temu z mafii. Bo nie on go zabił i zostawił przy drodze i nie na polecenie tego gościa. Zaczyna się jak kryminał tylko, że z dłużyznami.
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 11:32
autor: Zolt
zabrał rzeczy z domu dziennikarza, radnego chyba nie ruszał.
Re: True Detective
: 23 czerwca 2015, o 12:09
autor: SithFrog
No właśnie, ekspozycja bohaterów na dzień dobry nudnawa. Porównuję z pierwszym sezonem. Tam po pierwszym odcinku miałem WTF na twarzy i od razu chciałem kolejny epizod.
Z radnym tak jak mówi Zolt. Colin oprawił dziennikarza i ojca tego gnojka, ale radnego raczej nie tykał. Zresztą mafiozo wyglądał na zaskoczonego zniknięciem więc trudno podejrzewać, że to robota Colina, jakby nie było, jego człowieka.
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 11:14
autor: SithFrog
S02E02 - O psiakrew!
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 13:54
autor: dan
nie mów, nie mów, po robocie oglądam
ale apetyt wzrósł
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 14:07
autor: SithFrog
Dlatego nic więcej nie piszę. Będziemy się wszyscy jarać/wkurzać/narzekać/chwalić wieczorem
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 14:19
autor: Counterman
Co Ty kurwać robisz w tej pracy, że masz czas na seriale?!
Obejrzę po powrocie.
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 14:21
autor: SithFrog
Counterman pisze:Co Ty kurwać robisz w tej pracy, że masz czas na seriale?!
L4
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 14:45
autor: Pquelim
kutwa, no miałem dzisiaj pisać, ale mnie Sith namówiłeś
tylko napisów jeszcze nie ma. dam rade z angielskimi?
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 14:46
autor: Counterman
@Sith: No tak, z wiekiem odporność organizmu spada.
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 15:12
autor: SithFrog
Pquelim pisze:kutwa, no miałem dzisiaj pisać, ale mnie Sith namówiłeś
tylko napisów jeszcze nie ma. dam rade z angielskimi?
Raczej tak. Chyba nikt tu tak nie mamrocze pod nosem jak Rusty z pierwszego sezonu.
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 17:02
autor: Turtles
NO FUCKING WAY.
Cóż za gigantyczna rola Rosati
Ale serio - odcinek
NO FUCKING WAY
SPOOOOOILERS TIEM NAO!
W sensie serio, no fucking way. To byłoby niesamowite, gdyby on go faktycznie odstrzelił...ale zauważcie, że nie dostał w twarz tylko w brzuch. To by sugerowało, ze strzelba może naładowana była amunicja bean bags... No i krew nie pryskała.
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 18:34
autor: SithFrog
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 20:32
autor: Turtles
lol. Po Twojej sugestii zacząłem szukać w necie
https://www.youtube.com/watch?v=KhQCMQ4K3PY Pierwszy komentarz ogarnij
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 20:58
autor: SithFrog
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 22:20
autor: Zolt
Re: True Detective
: 29 czerwca 2015, o 23:26
autor: SithFrog
O fuck, rzeczywiście to była Rosati. Szok.
Re: True Detective
: 30 czerwca 2015, o 09:07
autor: Counterman
No obejrzałem. Ja rozumiem, że twist i w ogóle, ale.... Nie wiem nie podoba mi się za bardzo. 3/4 odcinka oglądałem bez większego zainteresowania, a samo ostatnie zdarzenie też tak... no meh.
Pierwszy sezon o dużo bardziej mi się podobał.
Re: True Detective
: 30 czerwca 2015, o 09:11
autor: SithFrog
Mi się drugi odcinek podobał. Wygląda na to, że ważniejsze od rozwiązania sprawy będzie tarcie na styku organizacji, z których są detektywi. Jeszcze się nie połapałem w tym ich podziale (Rzuff, help?), ale Colin jest z policji w Vinci, babeczka z biura szeryfa z hrabstwa, w którym leży Vinci? A koleś z motocykla to jakiś interstate police?
Re: True Detective
: 30 czerwca 2015, o 10:17
autor: boncek
Też się w tej polityce nie łapię. Plus denerwuje mnie, że wszyscy są tak na maksa przerysowani. Burmistrz gada jakby był na bani, Colin jakby miał chomika w dupie, ten młody jakby miał zatwierdzenie, a laska jakby ją ktoś wyciągnął z filmu akcji lat 80.
Re: True Detective
: 1 lipca 2015, o 10:20
autor: SithFrog
Pewnie z czapy i na siłę kombinuję, albo zaczadziłem się teoriami z gry o tron, ale...
... ten cały Caspere był maniakiem seksualnym, lubił młode, coś z nimi robił, nagrywał na taśmy i jeszcze musiał chodzić na terapię, czuł się winny. W dodatku w pierwszym epizodzie było coś o zaginionej młodej dziewczynie. Teraz koleś z shotgunem w jakiejś porytej masce ptaka.
Może jakiś wspólny wątek z pierwszym sezonem?
A Colin przeżyje. Obejrzałem kilka zwiastunów i są sceny, których nie było w dwóch pierwszych odcinkach i jest Farell
Re: True Detective
: 1 lipca 2015, o 12:15
autor: Zolt
Też myślałem o powiązaniu z pierwszym sezonem. Teraz czekam na gościa z farbą na uchu.
Re: True Detective
: 1 lipca 2015, o 21:18
autor: Turtles
SithFrog pisze:A Colin przeżyje. Obejrzałem kilka zwiastunów i są sceny, których nie było w dwóch pierwszych odcinkach i jest Farell
Jest nawet screen gdzie ma na brzuchu bandaż, więc obstawiam, że mialem rację i to były bean bags czy cos w tym stylu.
Przypomnijcie mi jak się skończył pierwszy sezon?
Re: True Detective
: 1 lipca 2015, o 21:29
autor: SithFrog
"Jest nawet screen gdzie ma na brzuchu bandaż, więc obstawiam, że mialem rację i to były bean bags czy cos w tym stylu."
Plus zapewne kamizelka. W sumie dobrze. Na razie najciekawsza postać. Nie jest "w środku dobry, tylko świat go nie rozumie". Koleś od A do Z jest porywczym, agresywnym pijakiem i dupkiem. Nawet ta relacja z synem to sprawa ambicjonalna, a nie rodzicielska miłość. Poza tym po takim postrzale pewnie nie będzie chciał gmatwać śledztwa, bo po takiej akcji to się robi kwestia osobista
"Przypomnijcie mi jak się skończył pierwszy sezon?"
Zabili tego dziada co zabił tą dziewczynę i był jakimś pomagierem całej tej okultystycznej szajki. Natomiast wielkich bossów z bogatych rodzin chyba nie zdołali powiązać aż tak mocno, żeby ich zapuszkować. Dlatego pomyślałem, że to może być jakaś odnoga tamtej ekipy.
Re: True Detective
: 7 lipca 2015, o 10:15
autor: SithFrog
Oglądał ktoś epizod 3?
Re: True Detective
: 7 lipca 2015, o 15:35
autor: dan
chcesz wiedzieć czy żyje?
Re: True Detective
: 7 lipca 2015, o 15:43
autor: SithFrog
Wiem, bo oglądałem. Czekam na reakcje. Odcinek spokojniejszy (trudno w każdym fundować takie zakończenie jak w drugim), ale i tak coraz bardziej mi się podoba. Dobry Farell, świetna scena snu (David Lynch approves). Tak jak przewidywałem, teraz dla Velcoro to kwestia honorowa. Wizyta w domu burmistrza - wypas (mieliście wczoraj imprezę? nie, czemu?
). Vince Vaughn też spoko, widać, że coraz słabiej mu idzie upragniona przemiana w szanowanego biznesmena i wraca na stare, gangsterskie śmieci.
Jedyne co to ten wątek Kitcha słaby. Okazało się, że bierze viagrę na seks z kobietami, bo jest gejem. Na razie najmniej interesujący wątek.
Re: True Detective
: 8 lipca 2015, o 17:14
autor: Ptaszor
Sith +1
Poza tym wydaje się, że Rosati/Tascha jednak będzie miała jeszcze coś do powiedzenia.
Bonus:
Re: True Detective
: 13 lipca 2015, o 21:59
autor: SithFrog
Ależ kupiasty odcinek.
Re: True Detective
: 13 lipca 2015, o 22:53
autor: dan
kupa trupa
Re: True Detective
: 14 lipca 2015, o 00:19
autor: Turtles
Po takim zakończeniu kolejne dwa odcinki do będzie wypełnianie papierkologii
Re: True Detective
: 14 lipca 2015, o 08:37
autor: Pquelim
nie ogladałem jeszcze 04, ale po pierwszych trzech nie napawa mnie optymizmem. Rozwlekła narracja, do tego przeszywana pretensjonalnymi dialogami ("czy Pan chce w ogóle żyć, Panie Farrel?"; Czy heteropedał z twarzą naleśnika wróci na swój motocykl?, etc.), a sama historia nie dość że skomplikowana to mało zajmująca.
No i można narzekać na aktorów. Vince Vaughn po prostu mógłby być zastąpiony przez kogoś lepszego, jedynie Collin calkiem niezły, reszta co najwyżej poprawna.
Re: True Detective
: 14 lipca 2015, o 08:53
autor: SithFrog
Z 04 nawet nie wiem od czego zacząć...
Wątki poszczególnych bohaterów W OGÓLE mnie nie interesują. Może jeszcze ten Colina. Vince Vaughn od dwóch odcinków robi to samo. Tejlor Kicz (nomen omen) i te jego homo-hetero zabawy... jak płakał w taksówce to myślałem, że wyłączę TV. To samo Rejczel. Fajnie, że poruszają trudne tematy, ale to jest krótki serial o pracy detektywa na 8 odcinków, a nie jakaś cholerna Moda na sukces.
Tak jak napisał Pq, poza Farellem, aktorsko średnio. Poprawnie, ale zupełnie bez błysku.
No i naprawdę zaczynają recytować zamiast rozmawiać. Dialog Rejczel z siostrą? Co to były za banały? Masakra jakaś.
Na dokładkę ta scena na koniec. O rany. Strzelaninę jeszcze może bym przeżył, ale to na koniec? Jak stoją i patrzą się na siebie? O KURDE! DOKŁADNIE JAK NA KONIEC PIERWSZEGO ODCINKA!!! ALE SYMBOLICZNIE!!!
Lipa
P.S. No i miałem takie myśli jak Rzuff, kolejne 20 odcinków to powinna być papierkowa robota i dochodzenie służbowe w sprawie strzelaniny i jej ofiar, a nasi bohaterowie do cywila, albo (gdyby to było w PL) areszt tymczasowy na 3 lata.
Re: True Detective
: 14 lipca 2015, o 17:23
autor: Zolt
Może dlatego są tacy smutni na koniec - "Boże, ile to będzie wypracowań, w życiu tyle nie napisałem, długopisu nie starczy."
Re: True Detective
: 15 lipca 2015, o 11:04
autor: Counterman
Przestałem oglądać i jak tak czytam Wasze posty to chyba nie mam czego żałować.
Re: True Detective
: 17 lipca 2015, o 12:46
autor: Pquelim
po obejrzeniu czwartego odcinka nie chce mi się oglądać dalej, bo prawdopodobnie w najstepnych trzech znowu nic się nie wydarzy.
Seriously, jeżeli ten serial nie przyspieszy z kopa, albo nie ma jakiegoś super-mega twista w scenariuszu, to to będzie najszybszy zjazd jakościowy, przebijający i Losty i Dextery i True Bloody.
Re: True Detective
: 20 lipca 2015, o 17:52
autor: dan
ktoś oglądał? ruszyło coś w końcu?
Re: True Detective
: 25 lipca 2015, o 13:52
autor: Pquelim
w piątym odcinku wreszcie pojawiło się trochę gry aktorskiej, a cała historia zawiązała ostateczne granice, przez co nabrała więcej sensu. do tego pojawily elementy bardziej znane z pierwszego sezonu, widać że Pizzolatto znacznie lepiej wychodzi właśnie taki klimat. najlepszy odcinek do tej pory.
Re: True Detective
: 26 lipca 2015, o 21:54
autor: dan
chociaż i tak powolutku wszystko się rozkręca... może jutro
Re: True Detective
: 28 lipca 2015, o 15:13
autor: Pquelim
podobno 6sty odcinek jest jeszcze lepszy. no to się rozkręcili na koniec.
Re: True Detective
: 28 lipca 2015, o 16:06
autor: Counterman
Heh no u mnie serial który się rozkręca na piątym odcinku (czyli co, piąta godzina filmu?
) jest po prostu słaby i ja podziękuje.