FSGK.PL

Taki ot temat, zgodny ze starzeniem sie GameLoga.

Oglądał ktoś wczorajszą konferencję Apple? Ja osobiście spodziewałem się, że Apple pokaże coś, co będzie nareszcie dobrym konceptem, a reszta będzie gonić. Niestety wymyślili scrolla od myszki i aplikacje, ktora wysyła obrazki smarowane na zegarku do mamy.

I porównanie zegarka za $350 i $250





Co nie przeszkadza The Verge pisać:
The Moto 360 is too aggressive. It's too big. It's too shiny. Its face is too large in comparison to its bezel. Its strap flops out from the edge of its case like a dog's tongue on a hot day. That's my opinion.

Choć napisali też, że nowy iPhone 6+ jest duży, ale nie za duży. Wcześniej o Note 4 pisali, ze jest za duży, mimo, że jest mniejszy

Nie oglądałem (oglądam tylko konferencje Samsunga - są tak kiepsko prowadzone, że zawsze jest kupa śmiechu). Ale przeczytałem specyfikację tych wszystkich nowych produktów. Jedyne co mi się podobało, to możliwość nagrywania wideo z 240 klatkami na sekundę na nowym iPhonie.

Co do zegarków, to Moto 360 wygląda naprawdę fajnie, Samsung Gear S znośnie, a iWatch... kiepsko. Niestety wszystkie te zegarki (a Moto 360 w szczególności) dyskwalifikuje słaba bateria.

BTW Verge już nie pierwszy raz robi takie numery. Opinie opiniami, ale czasami po prostu widać, że w tym jak oceniają pewne produkty ma swój udział czynnik... sponsorski.

Oglądałem Keynote.
Z tego co czytałem na antywebie i spiderze, siłą watcha może być (względem moto) interfejs, możliwości programowania oraz integracja z sensowarmi.
Ja na razie czekam co z tymi inteligentnymi zegarkami będzie.
Jestem konserwatystą, ja tu marzę o Omedze Seamaster a takie zabawki to zawsze będzie elektro gadżet...

...Ale nie mówię nie. Są fajne. JEdyny akceptowalny design (zegarem ma się podobać!!!) prezentuje Moto 360.
Czar jednak pryska po zapoznaniu się z tym co ma na nim chulać. Tu znowu ciągnie mnie iwatch.
Dodam, że ten na srebrnej pransolecie (nie tej z twojego zdjęcia) całkiem do mnie przemawia.

CO do prezentacji: mam pozytywne odczucia. Ja wiem., że świat oczekuje gamechangerów od apple i rewolucji, ale niestety czasy się zmieniły. Rynek nasycony, dofinansowany, Samsung ma dziedziny w których apple nie wyskoczy (liczba modeli, bebechy, innowacje) Więc apple raczej rozwija koncepty, tuninguje, dodaje opcje (moim zdaniem fajne choć wiem, że strasznie przy tym ubarwnia i koloryzuje)
Zaś apple musi jeszcze dodatkowo pielęgnować swoją identyfikacje. I tak widać, że skupiają się na doświadczaniu przez użytkownika a nie na mega innowacjach.
Dobry przykład to NFC. żadna nowośc. Ale może to apple wreszcie to umasowi, ułatwi i będzie to kolejna rzecz, której nie wymyślili ale dobrze przemyśleli i opchnęli

Fajna ta motorola. Problem w tych zegarkach widzę taki, że trzeba by go nosić zamiast tradycyjnego albo wyglądać jak idiota z zegarkami na obu rękach. No bo chociaż to pewnie fajny gadżet, to jednak tradycyjnego czasomierza nie zastąpi jeśli chodzi o wygląd. Inna sprawa, że z tego co widzę sporo osób zegarków nie nosi i sprawdza czas tylko na komórce. Znowu czuję się starym ramolem.

Ja liczyłem na to, ze Apple pokaze jak zrobić ladny i użyteczny zegarek który trzyma tydzień. Kolorowy epapier czy coś. Oni jednak dali milion funkcji i to nie ma szans długo trzymać...

Zegarek MUSI trzymać kilka dni.

pomijając coolerski sposób ładowania, codzienne ładowanie kolejnego urządzenia jest słabe.

Wtedy nawet tani automat JacquesLemans urasta do rangi mitycznego cudu techniki a Watch będzie tylko plasticfantastic.

Ciekawe ile w tym szczerej inwencji apple a ile strachu i reakcji na napierdalanie od 3 lat ze wszystkich stron do apple omg omg zróbcie wearable, omg omg musi być innowacja.
Taka trochę wymuszona ta premiera.

Nie niszczy jak iPod, iPad czy iPhone (chociaż wszystkie były gnojone za małą innowacyjnośc- np. pamiętam lola na ipada- ha ha większy iPhone bez opcji dzwonienia kto to kupi)

Ja jestem tradycjonalistą. Uwielbiam zwykłe zegarki

Ba! Ja kocham!

Koob, moto 360 ładuje się tak samo. Nexus 5 tez. Ludzie wbudowuja ladowarki w rozne miejsca i tak sobie telefon wisi i się ładuje - ma magnesy wbudowane.




Zero mocowań, plaskie wszystko.

Hipsterzy kupią wszystko co ma logo Apple... To może być właśnie ten moment, kiedy to bezużyteczne badziewie stanie się popularne i cool 8)

Przecież w porównaniu do telefonu, który i tak chyba każdy ma przy sobie, taki zegarek nie oferuje nic więcej...

Moim marzeniem jest zegarek "hybrydowy". Mechaniczny, z normalnymi wskazówkami, ale także ze szkłem o zmiennej polaryzacji, na którym mogłyby się wyświetlać komunikaty z telefonu. Więcej byłoby mi już niepotrzebne. Pierwsza firma, która taki patent opracuje (pewnie w kooperacji z jakimś potentatem na rynku zegarków mechanicznych) dostanie moje szekle.

https://kairoswatches.com
takie coś?

cns - watpie, czy uda im sie zrobic to, co pokazuja. BArdzo fajnie by bylo, ale watpie.

zobaczymy, mi się to nie podoba, więc się i tak nie nastawiam, ale ciekawe

A poza tym, motorola pozamiatała wszystko tym zegarkiem.

Nie mam zielonego pojęcia po co miałby mi służyć taki zegarek. Wymyśliłem jedynie, że fajnie by się tak sterowało odtwarzaczem muzyki...

Czasu działania tych wynalazków nawet nie będę komentował. Starczy, że żywotność baterii w smarfonach jest dobijająca

Najlepszym gadżetem elektronicznym ostatnich lat i tak jest kundelek!

Gregor pisze:Najlepszym gadżetem elektronicznym ostatnich lat i tak jest kundelek!

Tru. Z wszystkich moich gadżetów najbardziej przywiązałem się do Kindle'a. W sumie najbardziej zbędny okazał się chyba być tablet.

cns pisze:https://kairoswatches.com
takie coś?

Dokładnie! Nie wiedziałem, że nad tym ktoś pracuje.

Ku przestrodze:

Zaniosłem ostatnio zegarek sportowy na wymianę bateryjki, tak przy okazji wizyty w centrum handlowym. Znacie te punkty - dorabianie kluczy, usługi szewskie i "zegarmistrz" w jednym. Pan wymienił bateryjkę po czym długo męczył się z zamocowaniem paska, aż mu żyła na czole wyszła. Chyba z pół godziny mu to zajęło, chociaż jak przed wymianą zerknął na zegarek to odpowiedział, że nie będzie najmniejszego problemu.

Pasek zerwał się po tygodniu. Tym razem znalazłem zegarmistrza, który zamocował prawidłowo pasek i powiedział, że pan szewc/zegarmistrz/ślusarz z centrum handlowego przy okazji wymiany bateryjki uszkodził mi uszczelkę, dzięki czemu zegarek stracił wodoszczelność.

Unikajcie tych punktów.

Voo, ja ostatnio byłem wymienić olej w aucie i zrobiłem to w takim punkcie za spozywczakiem ktory tez sprzedaje staniki i robi proste zabiegi dentystyczne. Podobne doświadczenia .

A tak serio, co to za zegarek mial takie wredne mocowanie? Zazwyczaj wszystko jest bardzo proste.

Wiesz do licha, nie chciałem naprawiać zegara atomowego tylko wymienić bateryjkę w zegarku z którym biegam

Timex Ironman. Nie taki jak na tej fotce ale podobny patent z paskiem - nie dostaniesz się do środka, dopóki pasek jest przy zegarku

http://www.areatrend.com/thumbs/t5k693_back-345-400.jpg

Dzisiaj przyszedl moj pierwszy automatyczny zegarek. Chcialem wrzucic ladne foto itd. Niestety, obrecz z sekundami w srodku zegarka nie byla przymocowana prawidlowo i "lata".

Zamawialem 2 wrzesnia po wielu miesiacach zastanawiania sie. Teraz bede musial odeslac (tydzien), czekac az laskawie naprawia (dwa tygodnie?) i znow az przysla do Norwegi (tydzien) i zastanawiac sie, czy przypadkiem mi VATu drugi raz nie nalicza na granicy.

Kurwa mac...

I wszystko mam juz naprawione . U zegarmistrza byłem chyba z 10 razy zeby wszystko dokladnie ustalic i potwierdzic (alternatywa byla wysylka do Monachium...).

Zegarek jest... duży. Widać to szczególnie na mojej dziewczęcej ręce. Ale ja się nie przejmuje bo mi się podoba i dobrze leży.

Zobaczymy jak będzie wyglądać życie z zegarkiem automatycznym. Baterii tam nie ma tylko stara dobra sprężyna. Rezerwe ma na ~40 godzin więc max 1 dzien mozna nie nosic - potem stanie. Mozna zawsze nakrecic recznie.

Mechanizm to ETA 2824-2, czyli najpopularniejszy szwajcarski mechanizm automatyczny. Ten sam mechanizm ma Breitling Superocean (po modyfikacjach) czy Tissot PR50. Pracuje w czestotliwosci 4 Hz, wiec sekundnik przeskakuje bardzo płynnie. W kwarcowych zegarkach robi tak jeszcze Bulova Precisionist.




Nie, nie bede rozkrecac

A gdzie kupiłeś tą koszulę? Bardzo fajnie wygląda ten mankiet

PIOTROSLAV pisze:A gdzie kupiłeś tą koszulę? Bardzo fajnie wygląda ten mankiet

Lata temu w Carry, tylko to nie koszula a lekka kurtka.

Ale że kanciasty?

Płynnie poruszający się sekundnik wygląda kapitalnie. Ciekawe jak będzie z dokładnością, bo mechaniczny to jednak nie kwarc.

Jeszcze bonus (otworzcie full wersje, bo imgur troche psuje kompresja)

Crowley pisze:Ciekawe jak będzie z dokładnością, bo mechaniczny to jednak nie kwarc.

Jak lezal w oczekiwaniu na naprawe to chodzil +6s dziennie. Jak go nosze to na razie jest +/- 0... Zasadniczo +/-6 sec dziennie jest typowe dla mechanicznych. Zazwyczaj chodza szybciej - z 2 powodow. Lepiej byc za szybko niz sie spoznic i latwiej skorygowac - mam tzw "second haking" czyli jak wyciagam koronke to sekundnik sie zatrzymuje. Ku memu zaskoczeniu nie jest to standardowa funkcja.

Czemu masz 60 i 90 na tarczy?

Są dwie cyfry bo w kupie razniej

Ale zegarmistrza ciężko Ci będzie znaleźć w przyszłości bo kupy nikt nie ruszy.

Nomos ma swietny styl. Widzialem jeszcze filmik z Panerai, tam nieco wieksza masowka jest. Wiecej automatyki.

Szczerze mowiac sadze, ze mozna zrobic dobry mechaniczny zegarek tanio. Chinczycy robia mechanizmy za czypindziesiat (dostepne na Deal Extreme) wiec za niewiele wiecej mozna zapewne zrobic cos dobrego.

http://vimeo.com/110570015

mają rozmach...

Szkoda ze taki brzydal

sam jesteś brzydal, jest cudowny

Zolt pisze:sam jesteś brzydal, jest cudowny

Swój zawsze pozna swego

Poza tym:

LLothar pisze:Szkoda ze taki brzydal

cóż, niektórzy potrafią docenić dizajn, inni lubią jak im nogi śmierdzą

Kolejna prezentacja, kolejna przewidywana "porazka" tak jak to bylo z iPadem. Po co to komu? Bez sensu! Za drogie!

I tak wszyscy kupią, czy bedzie klapa?

ja stawiam ze kupia - chyba nie ma alternatywy dla appleboyow a jest hype na smartwatche - sam prawie kupilem w chwili amoku jeden.. na szczescie wyciag z konta mnie ocucil

Szejkowie i księżniczki Instagrama będą mieli dwa na każdej ręce. Zwróci się.

Jeszcze jest ciekawostka - Apple Watch Edition. 10 000 USD+

Ludzie pisza, ze przeciez sie Roleksy kupuje, duzo drozsze nawet. Z mojego obcowania z ludzmi ktorzy maja na rece zegarek za 10 000 USD+:
- bylem mlody, robilem w Nigerii za gruba kase, pojechalem do Paryza to sobie kupilem. Zaluje ze tak malo kasy odlozylem...
- dostalem jako prezent na 25-lecie pracy w firmie, sam bym nigdy nie kupil
- taki zegarek kupuje sie RAZ w zyciu! Przekaze go synowi!

Tak wiec 1/3 nabywcow Roleksow skusilaby sie na Apple w złocie...

LLothar pisze:I tak wszyscy kupią, czy bedzie klapa?

kupia kupia...

Smartfony wyszły w końcu z betatestów, to trzeba cisnąć nowy gadżet... Tylko ciekawe za ile lat z kolei te smartwatche będą się do czegokolwiek nadawały, skoro teraz są mega pokraczne i bzdurne?

Gregor pisze:Smartfony wyszły w końcu z betatestów, to trzeba cisnąć nowy gadżet... Tylko ciekawe za ile lat z kolei te smartwatche będą się do czegokolwiek nadawały, skoro teraz są mega pokraczne i bzdurne?

Widac ze z zdanym nie miales do czynienia na powazniej

Tak jak kiedyś zegarek, teraz telefon przechodzi z kieszeni przechodzi na rękę

Wychodzi, że to taki dodatkowy ekran do smartfona.

Matthias[Wlkp] pisze:Tak jak kiedyś zegarek, teraz telefon przechodzi z kieszeni przechodzi na rękę

Wychodzi, że to taki dodatkowy ekran do smartfona.

I tak i nie... wszystko jeszcze zalezy od tego co oferuje "w sobie". Moze uda mi sie wreszcie cos skrobnac na ten temat bo mi sie cora rozlozyla i w weekend nie dalem rady

Ale u nas (po pl) nie działają nawet te głosowe pomagiery póki co mające niby być główna forma komunikacji z tym zegarkami działającymi kilkanaście godzin na baterii

Żeby nie było, że jestem przeciw takim bajerom: za to idea sprytnych opasek do sportu mi się bardzo podoba o ile będą fajnie działające w pełni niezależnie od telefonu.

Pełen pedał, biżuteria dla facetów, ultragejoza.

Gregor - oczywiście ze dzialaja (english). Zreszta nie wszystkie sa na Android Wear

Dla mnie największym hamulcowym jest bateria (ta w zegarku i ta w telefonie, bo pewnie po dupie też dostaje). W ogóle przeraża mnie to jak bardzo stajemy się uzależnieni od różnej maści ładowarek. Kiedyś w walkmanie wymieniało się po prostu baterie, teraz bez kabla i gniazdka jesteś w dupie.

Powerbank