FSGK.PL

Żeby zainaugurować topic - We can't make the world stop - Glitch Mob. Dopiero teraz widziałem teledysk Ale przynajmniej nowy tak - YouTube przetestowałem

Kawałek znam i lubie nie od dzis i nie od wczoraj, ale tak mi ostatnio po glowie chodził, że sobie kupiłem płytkę wreszcie.

a u mnie ostatnio chodzi nowy Rojek, np ten:


Płyta niezła, ale nierówna i za krótka jak na taką nierówność. Takie 6/10.

Ostatnio (przez jakieś kilka dni) słucham głównie Halestorm. Podoba mi się wokal (zadziwiające jak niewiele mogę znaleźć metalowych wokalistek, które nie charczą growlem...), podoba mi się brzmienie gitar. Tekst, IMO idiotyczny w wielu piosenkach (chociaż jak rozumiem ta powyżej, ma być o tym, że kobiety w jakiś sposób ciągną do skur#@!@ i toksycznych związków) ale jakoś ostatnio co raz łatwiej łykam debilne teksty .
Mam wielki szacunek do wokalistów(tek) śpiewających i grających na gitarze jednocześnie gdyż dla mnie jest to niepojęta magia.

Ja ostatnio mecze Evans Blue

trochę lamerskie, ale zaciekawiło mnie i chyba pożyczę sobie jakąś płytę. oni zawsze utrzymuja takie nickelbackowe, skoczne rytmy?

http://youtu.be/WsVxU73xDiU

Cóż mogę powiedzieć, słucham takiej muzyki od kilku lat. Dla normalnego człowieka to zapewne będzie dziwne, ale może ktoś na gejlogu złapie fascynację

Pquelim pisze:trochę lamerskie, ale zaciekawiło mnie i chyba pożyczę sobie jakąś płytę. oni zawsze utrzymuja takie nickelbackowe, skoczne rytmy?

Graveyard of Empires jest mniej wiecej takie wlasnie... inszych plyt nie mialem jeszcze okazji sluchac bo dopiero zaczalem sie oswajac z ta kapela

jeszcze moge zaoferowac to:


obie kapele dla mnie to tez relatywnie swieze - kumpel mi polecil.. ale temat nosi nazwe 'ostatnio sluchane'

Jak wrzucić na tym nowym forum odnośnik do filmiku ? Jestem chyba debilem, bo opcja udostępnij i wklejenie tego co się tam pojawia już nie działa

i pamiętaj o dopisaniu "s" przy http://
tak żeby było https://

Bardzo fajne, przyjemnie naparzanie - aż się dziwię, że dopiero teraz odkryłem!

A Evans Blue też niezłe, chociaż pierwsze płyty z innym wokalem chyba lepsze.

Przy okazji filmu Strange Days.

to tak żeby przy okazji wrzucanie yt sprawdzić

Wlazło do głowy i nie chce wyjść.

Jak komuś jest za wesoło to zawsze można posłuchać SotL. Przechodzi momentalnie.

Chloë najs

support przed Peterem Gabrielem wczoraj, zadziwiająco przyjemny

Ty łosiu, co nie mówiłeś, że będziesz? Fajne dziewczyny.

Songs:Ohia - Journey on Collected Singles.

świetna sprawa.

Nowy Skalpel jest zacny. Ten numerek jak i nowa płyta, która... akurat tego kawałka nie zawiera.

moze mi ktos wyjasnic, dlaczego to slyszalem w radiu?

Ja ostatnio jadę klasyką.

Klimatyczne electro z głębokim bassem. Max Cooper będzie hipsterzyć w Płocku na Audioriver i mam nadzieję, że posłucham sobie go live

The Cure - Disintegration. Przykład płyty, którą trzeba odsłuchać co najmniej kilka razy, zanim się ją naprawdę poczuje. A Lullaby to majstersztyk nad majstersztyki. Nawet mashup z tego można świetny zrobić:

Jak ktoś lubi, to nowy Sabaton jest zajebisty No i jest kawałek o największym kozaku w historii - Witoldzie Pileckim

oo tak jak za mash-upami nie przepadam, to ten jest świetny! dzięki!

Basement Jaxx wraca do korzeni:

https://soundcloud.com/basement-jaxx/unicorn

Genesis - Three Sides Live

Zawsze mnie zastanawiało jak dobrze czasami brzmią słabe utwory grane na żywo. Nawet taki badziew jak Abacab okazuje się być fajny, zwłaszcza na nowych remasterach.

Starship Troopers Complete OST. Basil Poledouris bitch!

Jeśli rozchodzi się o dark dżezy to Dale Cooper Quartet (i Dyktafoni) są w ścisłej czołówce.

http://vanderson.bandcamp.com/

Elektroniczny Polak. Bardzo tradycyjny w brzmieniu, prawie Niemiec można by powiedzieć.

Po tym jak zakochałem się w soundtracku Far Cry: Blood Dragon, zacząłem szukać podobnych utworów i wykonawców. Znalazłem Perturbatora. I nie mogę przestać słuchać.

Perturbator też popisał się w Hotline Miami.

To je dobra płyta.

alonzo pisze:Perturbator też popisał się w Hotline Miami.

Faktycznie. Wiedziałem, że skądś kojarzę ich styl.

Crowley, świetny ten kawałek.

Cała płyta jest niezła, chociaż dużo spokojniejsza. Ciężko żeby było inaczej, skoro H.U.V.A. Network to gość tworzący jako Solar Fields i połowa Aes Dana w osobie jakiegoś Francuza, czyli pierwsza liga jeśli chodzi o psybient (tak to brzmi jak złoty medalista paraolimpiady, wiem). Tytułowy utwór też jest świetny:

Mi w H.U.V.A. nie podoba sie, ze w wiekszosci utworow piosenki wygaszaja sie na koniec, jak w latach '90..

A o, tako! Przypominam sobie co kiedyś dziewczyny słuchały w liceum

Za mną ostatnio chodzi ta piosnka:
https://www.youtube.com/watch?v=i28zHSEWhmw

Końcówka kiedy pojawia się po łacinie tym barytonem to w ogóle orgazm uszny

Ostatnio odkrylam Beats Antique.
Reszta plyty jest zupelnie inna od tego kawalka, ale to wlasnie ten utknal mi w glowie i nie chce wyleciec!


Beats Antique do kupienia za 0€ na bandcampie.

a ja ostatnio słucham tego:

Zazwyczaj nie słucham tego typu muzyki, ale to jest takie trochę melodyjne i mi podpasowało.

Zapraszam do udziału w MŚ FLEP 2014... frekwencja jest na chwilę obecną, gorzej niż mizerna. Na początek obstawiamy TOP 4 konkursu i króla strzelców. Nie musisz być znawcą, najważniejsza jest ilość uczestników i dobra zabawa.

Wybieramy TOP 4 do 10 czerwca, godz 23:59

I kolejka już niedługo do obstawiania (puszczę ją od poniedziałku 09.06)

Ja sie od jakiegos pol roku nie moge uwolnic od Tuba Skinny

Super sprawa casp! Oglądałeś Treme? Miałem fazę takiego blues'a, brass bandów itp jak oglądałem. Polecam bardzo gorąco, możesz sobie chociaż soundtrack ogarnąć, bo wyszeł z dwóch pierwszych sezonów.

rzuff - nie ogladalem ale spojrze