Nasze zwierzaki
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
Ok, kot sąsiadów będzie długo pamiętał tę noc spędzoną w klatce.
Ale może chociaż zimą przestanie przyłazić i polować na ptaki.
Ale może chociaż zimą przestanie przyłazić i polować na ptaki.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Nasze zwierzaki
Kot najdalej w trzecim locie kapuje, że coś jest nie tak
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7573
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Nasze zwierzaki
Voo pisze:Ok, kot sąsiadów będzie długo pamiętał tę noc spędzoną w klatce.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1881
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Nasze zwierzaki
Jajka na kuny trzymać tylko w rękawiczkach albo od razu do jakiegoś pojemnika wsadzić. Najlepiej tego dnia przy zakupie jajek nie nakładać na siebie żadnego numeru Chanel, kuna od razu wyczuje. Sam mam problem z kuną, pożyczałem taką pułapkę żywołowną i jajka od sąsiada, ale kuna nie chciała się złapać. Bieganie po ścianie to rzeczywiście widok nie do zapomnienia.
Jaki masz model tej pułapki?
Jaki masz model tej pułapki?
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
yyy... taki z allegro
https://allegro.pl/oferta/zywolapka-pul ... 6818930607
Fajną instrukcję załączają, taką książeczkę "Poradnik łowcy", plus jakieś zanęty, coś tam jeszcze. Wiem, że jest skubaną trudno złapać ale nie spieszy mi się
https://allegro.pl/oferta/zywolapka-pul ... 6818930607
Fajną instrukcję załączają, taką książeczkę "Poradnik łowcy", plus jakieś zanęty, coś tam jeszcze. Wiem, że jest skubaną trudno złapać ale nie spieszy mi się
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
Od pięciu nocy kuna (?) wchodzi do pułapki, wyjada przynętę i odchodzi. Raz się zesrała przed samą pułapką. Chyba przegrywam w tej wojnie Naprawdę sprytny zwierzaczek się trafił. No i leciutki, bo nie uruchamia mechanizmu pułapki.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Nasze zwierzaki
przyklej jajko moze?
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
Kuna pokazała Ci środkowy palec.Voo pisze: Raz się zesrała przed samą pułapką.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, żeby chodować owada w domu, ale te są wyjątkowe. Jako, że pałętają się one w mojej okolicy, postanowiłem jednego zaadoptować - oto Felix delektujący się świerszczem, wdzięczny za to, że ma szansę przetrwać zimę.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Nasze zwierzaki
Koty to jednak sprytne bestie. Moje futrzaste skojarzyło kilka faktów, i teraz:
- jak do wyjścia szykujemy się oboje, to kot prewencyjnie chowa się pod łóżko, bo boi się że to oznacza wycieczkę do weta albo kociego hotelu (zawsze jeździmy razem). Jak szykuje się tylko jedna osoba to luz.
- podobnie z kocimi przysmakami - wyciągane wieczorem oznaczają zabawę i jest git. Ale jak je wyjmę w ciągu dnia to kot przeczuwa podstęp i ucieka, żeby się nie dać zwabić do kontenerka na kociego cukierka.
- jak ją odbierałam od rodziców po urlopie to kot zamiast się cieszyć że pańcia przyszła to się schował pod kanapę, bo chyba wiedział że "oesu znowu będziemy gdzieś jechać".
- jak widzi robaka na suficie to woła nas żeby ją podsadzić, bo sama nie doskoczy...
- jak do wyjścia szykujemy się oboje, to kot prewencyjnie chowa się pod łóżko, bo boi się że to oznacza wycieczkę do weta albo kociego hotelu (zawsze jeździmy razem). Jak szykuje się tylko jedna osoba to luz.
- podobnie z kocimi przysmakami - wyciągane wieczorem oznaczają zabawę i jest git. Ale jak je wyjmę w ciągu dnia to kot przeczuwa podstęp i ucieka, żeby się nie dać zwabić do kontenerka na kociego cukierka.
- jak ją odbierałam od rodziców po urlopie to kot zamiast się cieszyć że pańcia przyszła to się schował pod kanapę, bo chyba wiedział że "oesu znowu będziemy gdzieś jechać".
- jak widzi robaka na suficie to woła nas żeby ją podsadzić, bo sama nie doskoczy...
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Będzie prościej niż myślałem - modliszka właśnie "zniosła" jajka. Będzie jakieś 20-30 młodych.Gregor pisze:Kompletujesz załogę do FTL?
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
Matthias[Wlkp] pisze:Będzie prościej niż myślałem - modliszka właśnie "zniosła" jajka. Będzie jakieś 20-30 młodych.Gregor pisze:Kompletujesz załogę do FTL?
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
Ale spoko, jak będzie ich za dużo to pozżerają się nawzajem.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
Hej tam, wieśniaki i mieszczuchy! Pamiętacie, żeby sypnąć coś ptaszkom? Polecam słonecznik łuskany (najlepiej kupić po taniości na allegro) za którym szaleją sikorki. Dobrze widziane są też ...płatki owsiane. No i tradycyjna karma dla ptaków ale widzę u siebie, że lepiej schodzi taka drobna (czasami sprzedają takie wielkie ziarno jak dla koni chyba). W sumie to wysypuję chyba z kilogram dziennie, co takie tanie nie jest ale zabawa w obserwowanie małej ferajny jest przednia i dzieciaki na pewno miałyby z tego dużą radość.
W efekcie od początku zimy miałem okazję ugościć sikorki modraszki, sikorki bogatki, trznadle, mazurki, kosy, zięby, sójki, sroki, rudziki a dzisiaj nawet pojawiła się sikorka czarnogłowa albo uboga (trudno rozróżnić). Największy karmik wygląda tak (słaba jakość bo robiłem komórką przez okno - trznadle są strasznie płochliwe).
W efekcie od początku zimy miałem okazję ugościć sikorki modraszki, sikorki bogatki, trznadle, mazurki, kosy, zięby, sójki, sroki, rudziki a dzisiaj nawet pojawiła się sikorka czarnogłowa albo uboga (trudno rozróżnić). Największy karmik wygląda tak (słaba jakość bo robiłem komórką przez okno - trznadle są strasznie płochliwe).
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
Ja dokarmiam regularnie, ale moje karmniki wiszą wysoko na drzewach bo cholerne futra inaczej upolują ptaki.
Też mam migrację srok (było 0, teraz jest 6), które zaczęły się u mnie stołować zimą.
Też mam migrację srok (było 0, teraz jest 6), które zaczęły się u mnie stołować zimą.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3895
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Nasze zwierzaki
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5639
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Nasze zwierzaki
Probowalem wystawiac rozne rzeczy, nic nie chce sie u mnie stolowac
Re: Nasze zwierzaki
Kochani posiadacze psow, szukam karmy dla psa.
Takiej dobrej, nie z najnizszej półki, ale i bez przesady z cena.
Cos byscie polecali suche/mokre?
Takiej dobrej, nie z najnizszej półki, ale i bez przesady z cena.
Cos byscie polecali suche/mokre?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3895
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Nasze zwierzaki
U nas idzie Wolfsblut, Britcare i czasem Royal Canine
Wysłane z mojego V10 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego V10 przy użyciu Tapatalka
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Nasze zwierzaki
Moja Zula mimo że jest parszywym kundlem to ma hrabiowski układ pokarmowy i je tylko karmę Virbac którą polecam bo wszystkie jej problemy zniknęły jak ręką odjął
No ale tania chyba nie jest i mega ciężko ją dostać.
No ale tania chyba nie jest i mega ciężko ją dostać.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Twoje? Będziesz rozdawać? Miałem dwa i były zajebiste! Bawiły się z dzieciakami a potem się je odkładało na dywan i same wracały do klatki. Można tresować! Generalnie bezproblemowe, tylko dużej klatki potrzebują i trzeba mieć przynajmniej dwa.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
Ale fajowe
To są jakieś różne rasy czy jak? Bo z tych dwóch dużych jeden ma włosy a drugi nie
Długo żyją?
To są jakieś różne rasy czy jak? Bo z tych dwóch dużych jeden ma włosy a drugi nie
Długo żyją?
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Z tego co wiem, to około 3 lat. Kolejna zaleta .
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
Dla mnie to właśnie problem, bo 3 lata to w cholerę krótko. Człowiek się przywiązuje jak do członka rodziny a potem bam
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Wolisz, żeby zwierzak Cię przeżył? I żeby ktoś go po Tobie przygarnął?
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
Wolę żeby żył tak z 20-30 lat, wtedy mnie nie przeżyje a będę content
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Nasze zwierzaki
nie bede rozdawac! to moje stado! obecnie liczy 7 dziewczat, dwie sa najstarsze (okolo 2 lat) a reszta ma niecale 1,5 miesiaca.
szczury niestety zyja krotko, 3 lata (lub troche wiecej) to ich gorny pulap. ja o moje zwierzaki bardzo dbam, gdy sa stare lecze dlugo i intensywnie. nasze stado mialo 6 osobnikow. na poczatku sierpnia umarl Glorek (mielismy go ze schroniska, nie wiemy ile mial lat), na poczatku grudnia po dlugim leczeniu kardiologicznym (arytmia) Petra, pozniej najtrudniejsza smierc mojej najlepszej przyjaciolki Hildy (Hilde strawila najgorsza szczurza choroba jaka jest guz przysadki) a 31 grudnia po krotkiej albo duzo bardziej intensywnej w przebiegu arytmii odeszla siostra Petry Greta (dotychczasowa alfa).
Pierniczek (ta najwieksza wlochata ze zdjecia) wpadla w depresje. Porcia (lysa) bardzo zle zniosla smierc Grety, bo jako pierwsza znalazla ja martwa. Porcia wpadla w przerazenie, mieszkala w jednym domku razem z chora i przynosila jej tygodniami jedzenie.
obecnie przyjelismy 5 maluchow i przeprowadzamy procedure laczenia. Pierniczek sie juz ozywia i smutki jej powoli mijaja - maluchy lataja za nia i spia na niej szczesliwe. mi tez juz jest lepiej chociaz przyznam, ze po stracie Hildy nadal nie do konca moge dojsc od siebie, laczyla nas naprawde gleboka relacja.
szczury sa super, najtrudniejsza jest ich starosc i smierc. rozumieja swoje imiona, zachowuja sie jak piesko-kotki.
szczury niestety zyja krotko, 3 lata (lub troche wiecej) to ich gorny pulap. ja o moje zwierzaki bardzo dbam, gdy sa stare lecze dlugo i intensywnie. nasze stado mialo 6 osobnikow. na poczatku sierpnia umarl Glorek (mielismy go ze schroniska, nie wiemy ile mial lat), na poczatku grudnia po dlugim leczeniu kardiologicznym (arytmia) Petra, pozniej najtrudniejsza smierc mojej najlepszej przyjaciolki Hildy (Hilde strawila najgorsza szczurza choroba jaka jest guz przysadki) a 31 grudnia po krotkiej albo duzo bardziej intensywnej w przebiegu arytmii odeszla siostra Petry Greta (dotychczasowa alfa).
Pierniczek (ta najwieksza wlochata ze zdjecia) wpadla w depresje. Porcia (lysa) bardzo zle zniosla smierc Grety, bo jako pierwsza znalazla ja martwa. Porcia wpadla w przerazenie, mieszkala w jednym domku razem z chora i przynosila jej tygodniami jedzenie.
obecnie przyjelismy 5 maluchow i przeprowadzamy procedure laczenia. Pierniczek sie juz ozywia i smutki jej powoli mijaja - maluchy lataja za nia i spia na niej szczesliwe. mi tez juz jest lepiej chociaz przyznam, ze po stracie Hildy nadal nie do konca moge dojsc od siebie, laczyla nas naprawde gleboka relacja.
szczury sa super, najtrudniejsza jest ich starosc i smierc. rozumieja swoje imiona, zachowuja sie jak piesko-kotki.
Re: Nasze zwierzaki
to Hilda i ja: https://www.instagram.com/p/B_ZR5IwhZAq/
Re: Nasze zwierzaki
stare stado sukcesywnie umieralo mi od roznych chorb od grudnia az do marca
Pierniczek odeszla we snie zupelnie niespodziewanie 6 marca. ostatnia ze starego stada zostala sama (mimo piatki maluchow) i jej dotychczasowa choroba zaognila sie doslownie w pare dni do stanu paliatywnego. przez pare dni trzymalem ja non stop pod tlenem (miala astme a w wyniku niej niewydlonosc plucek) ale 14 marca musielimy ja juz pozegnac po ciezkiej walce zeby pozwolic jej odejsc mozliwie jak najlzej
dobralismy maluszka do zwyczajowej juz ilosci szesciu szczurow w stadzie. na zdjeciu mozecie zobaczyc Watkę, Rózię, Ryjka, Płotkę, Dramę i najmniejsza Piankę.
Pierniczek odeszla we snie zupelnie niespodziewanie 6 marca. ostatnia ze starego stada zostala sama (mimo piatki maluchow) i jej dotychczasowa choroba zaognila sie doslownie w pare dni do stanu paliatywnego. przez pare dni trzymalem ja non stop pod tlenem (miala astme a w wyniku niej niewydlonosc plucek) ale 14 marca musielimy ja juz pozegnac po ciezkiej walce zeby pozwolic jej odejsc mozliwie jak najlzej
dobralismy maluszka do zwyczajowej juz ilosci szesciu szczurow w stadzie. na zdjeciu mozecie zobaczyc Watkę, Rózię, Ryjka, Płotkę, Dramę i najmniejsza Piankę.
- Załączniki
-
- IMG_3510.jpg (250.17 KiB) Przejrzano 1994 razy
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
One mają swoją hierarchę? Tzn. ktoś jest szefem w celi a ktoś biega pozostałym po piwo?
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7471
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Nasze zwierzaki
Szczury można tresować, więc spodziewałbym się, że po tylu latach to one Guldanowi przynoszą piwo, skarpetki i sprzątają w kuchni.
Re: Nasze zwierzaki
Matthias pisze:one Guldanowi
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Nasze zwierzaki
maja maja, wiadomo.Voo pisze:One mają swoją hierarchę? Tzn. ktoś jest szefem w celi a ktoś biega pozostałym po piwo?
jest alfa, beta a potem reszta bandy. wystawiaja czujki i warty jak reszta spi itp, zawsze jest jakis szczur z funkcja witania mnie rano (kiedys Hilda teraz Watka). poprzednia alfa odeszla przygnebiajaco szybko, te maluchy maja po 3 miesiace i ta najmniejsza miesiac. nowa hierarchia chyba sie jeszcze ustala, wydaje nam sie ze Rozia jest alfa (ta jasna o umaszczeniu siamskim).
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
maluchy zawsze są przyjmowane w stadzie, czy zdarzają się przypadki odrzucenia szczura?
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Nasze zwierzaki
im mlodsze szczury tym latwiej je polaczyc, im starsze tym trudniej.
proces laczenia szczurow potocznie nazywa sie kiszeniem szczurow: nalezy wsadzic je do mozliwie najmniejszej (jak kontenerek ze zdjecia) przestrzeni bez mozliwosci zajmowania wyzszych pieter (dominujace szczury zajmuja wtedy wyzsze polki). szczury nalezy kisic dlugo, po pare godzin dziennie tak az wszystkie beda lezec na jednej kupie. wtedy mozna zaczacac przenosic je do klatki i powoli pietrowac przestrzen.
trzymiesieczne + jednomiesieczny szczur to byla w zasadzie formalnosc. kiedys wzialem jednego szczura ze schroniska i moje poprzednie stado nigdy w pelni go nie zaakceptowalo.
proces laczenia szczurow potocznie nazywa sie kiszeniem szczurow: nalezy wsadzic je do mozliwie najmniejszej (jak kontenerek ze zdjecia) przestrzeni bez mozliwosci zajmowania wyzszych pieter (dominujace szczury zajmuja wtedy wyzsze polki). szczury nalezy kisic dlugo, po pare godzin dziennie tak az wszystkie beda lezec na jednej kupie. wtedy mozna zaczacac przenosic je do klatki i powoli pietrowac przestrzen.
trzymiesieczne + jednomiesieczny szczur to byla w zasadzie formalnosc. kiedys wzialem jednego szczura ze schroniska i moje poprzednie stado nigdy w pelni go nie zaakceptowalo.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
kiszenie szczurów... nice. Czyli w skrócie podobnie jak u innych ssaków - młode no problem, starsze się zobaczy
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Nasze zwierzaki
FYI dzisiaj rano ściągnąłem z psa kleszcza. 13 kurde stycznia.
Co prawda mieszkam w lesie, ale wtf...
Co prawda mieszkam w lesie, ale wtf...
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Nasze zwierzaki
no jak to? dziwi Cie to? ja jezdze do pracy 60 km po za Poznan. obserwuje co sie dzieje na okolicznych polach. zdecydowanie duzo wiecej ptakow zostaje na zime: to gesi, zurawie i czaple. czesc z osobnikow tych gatunkow zawsze zostawala ale kurwa, nie w tej skali co teraz. ostatnio na fyrtel przylecialy - nie widziane przeze mnie dotad w takich ilosciach - czaple biale.
a co do poprzednich opowiesci o kiszeniu: 22 grudnia bylem w jednym z okolicznych sklepow zoologicznych szukac prezentow dla psow i... znalezlismy tam bardzo bardzo smutnego szczura, ktory siedzial sam w klatce. duzego samca. byl smutny w chuj, dawno juz nie widzialem tak smutnego szczura.
po szybkim wywiadzie dowiedzialem sie, ze szczur siedzi juz 10 miesiecy w sklepie (czyli ma 11-12 miesiecy), czasem ugryzie ale nie jest agresywny (u nas szybko sie nauczyl, ze gryzienie nie jest zadnych rozwiazaniem). szubciutko puscilem go na kastracje a teraz kisze z reszta stada od zeszlego czwartku (tj 12 stycznia).
Kotlecik - bo tak ma na imie - lezy na zdjeciu brzuchem do gory obok najwiekszej przeciwniczki jego przylaczenia a mojej faworyty Watki (tez brzuchem do gory). wyglada na to, ze bede mogl powoli przechodzic do nastepnego etapu laczenia.
a co do poprzednich opowiesci o kiszeniu: 22 grudnia bylem w jednym z okolicznych sklepow zoologicznych szukac prezentow dla psow i... znalezlismy tam bardzo bardzo smutnego szczura, ktory siedzial sam w klatce. duzego samca. byl smutny w chuj, dawno juz nie widzialem tak smutnego szczura.
po szybkim wywiadzie dowiedzialem sie, ze szczur siedzi juz 10 miesiecy w sklepie (czyli ma 11-12 miesiecy), czasem ugryzie ale nie jest agresywny (u nas szybko sie nauczyl, ze gryzienie nie jest zadnych rozwiazaniem). szubciutko puscilem go na kastracje a teraz kisze z reszta stada od zeszlego czwartku (tj 12 stycznia).
Kotlecik - bo tak ma na imie - lezy na zdjeciu brzuchem do gory obok najwiekszej przeciwniczki jego przylaczenia a mojej faworyty Watki (tez brzuchem do gory). wyglada na to, ze bede mogl powoli przechodzic do nastepnego etapu laczenia.
- Załączniki
-
- IMG_5124-kopia.jpg (199.44 KiB) Przejrzano 1430 razy
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6407
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Nasze zwierzaki
Szczury się kastruje?
Kiedyś nawet chciałem się pytać jak Ty panujesz nad rozmnażaniem się tej ferajny
Kiedyś nawet chciałem się pytać jak Ty panujesz nad rozmnażaniem się tej ferajny
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Nasze zwierzaki
wszystkie szczury (szesc szczurzyc i jeden szczur) sa wysterylizowane i wykastrowane szczurzyce wysterilizowalem, poniewaz wszelkie doniesienia mowia, ze zredukuje to w przyszlosci wystepowanie nowotworow (a co za tym smutku, bolu i kosztow).
Re: Nasze zwierzaki
no i sie nie pochwalilem jeszcze: to jest Kirke, trzecia kotka rasy cornish rex, ktora posiadamy.
Kirke jest z nami od 6 stycznia a urodzila sie 7 wrzesnia
Kirke jest z nami od 6 stycznia a urodzila sie 7 wrzesnia
- Załączniki
-
- IMG_5172-kopia.jpg (188.01 KiB) Przejrzano 1347 razy
Re: Nasze zwierzaki
Jak się ma trzy koty, to da się nawet bez kastracjiVoo pisze:Kiedyś nawet chciałem się pytać jak Ty panujesz nad rozmnażaniem się tej ferajny
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Re: Nasze zwierzaki
jest taki klasyczny, powtarzajacy regularnie sie scenariusz:
1. czlowiek kupuje sobie weza.
2. waz zyje sobie z czlowiekiem i ma sie dobrze. jest karmiony martwymi mrozonymi myszami oraz zywymi zeby mogl sobie zapolowac (co jest ogolnie bez sensu ale tak sie dzieje).
3. wlasciciel weza jest szczesliwy i waz zyje z nim kilka lat.
4. w dzien ustalony jako urodziny weza czlowiek postanawia zrobic mu super prezent: kupuje mu zywego szczura do zjedzenia, niech ma taka uczte!
5. szczur nie chce dac sie zjesc.
6. szczur dotkliwie gryzie, czasami zagryza weza.
7. szczur zostaje przykryty garnkiem przez domownikow i wszyscy sie go boja.
8. inny czlowiek odbiera szczura i daje mu na imie Rambo.
1. czlowiek kupuje sobie weza.
2. waz zyje sobie z czlowiekiem i ma sie dobrze. jest karmiony martwymi mrozonymi myszami oraz zywymi zeby mogl sobie zapolowac (co jest ogolnie bez sensu ale tak sie dzieje).
3. wlasciciel weza jest szczesliwy i waz zyje z nim kilka lat.
4. w dzien ustalony jako urodziny weza czlowiek postanawia zrobic mu super prezent: kupuje mu zywego szczura do zjedzenia, niech ma taka uczte!
5. szczur nie chce dac sie zjesc.
6. szczur dotkliwie gryzie, czasami zagryza weza.
7. szczur zostaje przykryty garnkiem przez domownikow i wszyscy sie go boja.
8. inny czlowiek odbiera szczura i daje mu na imie Rambo.
Re: Nasze zwierzaki
Z intencji postu zrozumiałem, że nie po to ma się kochane zwierzaki żeby je wystawiać do walki przeciwko sobie
Tak w ramach anegdoty, to od babci dowiedziałem się, że nie każdy kot poluje na szczury, najczęściej te większe i na wpół dzikie, a jak sama miała problem ze szczurami właśnie, to ku powszechnemu zdumieniu wytępił je babciny jamnik, w którym ocknął się instynkt łowiecki
Tak w ramach anegdoty, to od babci dowiedziałem się, że nie każdy kot poluje na szczury, najczęściej te większe i na wpół dzikie, a jak sama miała problem ze szczurami właśnie, to ku powszechnemu zdumieniu wytępił je babciny jamnik, w którym ocknął się instynkt łowiecki
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Re: Nasze zwierzaki
Musiałem się pożegnać z moim kotem.
Boli jak skurwysyn. Taka pustka w domu. Nie wiedziałem, że aż tak może go brakować.
Boli jak skurwysyn. Taka pustka w domu. Nie wiedziałem, że aż tak może go brakować.
Since 2001.
Re: Nasze zwierzaki
Wspolczuje, utrata zwierzaka to straszna sprawa.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024