To jest w USA... Można się oburzać, ale to jest moim zdaniem nieuniknione. Zabijamy kablówki, więc będą się jakoś próbowali odkuć. Najprostsza metoda - przestać korzystać z dodatkowo-płatnych serwisów, wtedy Netflix czy inny Google się zbuntuje i będzie po twojej stronie.
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 10:16
autor: Piccolo
Ale to właśnie mimo wszystko oburzać się trzeba. W ogóle argument tego Ajit Pai, że to jest przywracanie wolności internetu to jakiś absurd... czarne chmury się zbierają...
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 10:24
autor: PIOTROSLAV
No i o ile kojarzę to wszystkie google, amazony i netflixy są ulokowane w usa, więc potencjalnie nas tez to dotknie...
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 11:07
autor: Larofan
Piccolo pisze:W ogóle argument tego Ajit Pai, że to jest przywracanie wolności internetu to jakiś absurd... czarne chmury się zbierają...
troche jak szyszko i jego program ratowania puszczy poprzez jej wycinke
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 12:18
autor: LLothar
PIOTROSLAV pisze:No i o ile kojarzę to wszystkie google, amazony i netflixy są ulokowane w usa, więc potencjalnie nas tez to dotknie...
Serwery? Nie koniecznie.
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 12:19
autor: LLothar
Piccolo pisze:Ale to właśnie mimo wszystko oburzać się trzeba. W ogóle argument tego Ajit Pai, że to jest przywracanie wolności internetu to jakiś absurd... czarne chmury się zbierają...
On ma racje. Jest to przywracanie wolnosci dostawcom internetu, ze moga robic co chca. Zabiera to wolnosc internetu w innym tego slowa znaczeniu, ale to mozna przemilczec.
Re: Luźny II
: 24 listopada 2017, o 23:36
autor: DaeL
Moim zdaniem awantura wokół net neutrality to jest piękny przykład na strzelanie sobie w stopę przez amerykańską prawicę. A wszystko w imię ideologii, w dodatku branej bezrozumnie. Ja się generalnie zgadzam, że deregulacja jest (zazwyczaj) korzystna. Ale kurczę, no czasem trzeba brać pod uwagę w jakich warunkach jej dokonujemy i co będzie jej konsekwencją.
Pod koniec lat 90. Amerykanie stworzyli oligopol wydając fundusze federalne na rozbudowę infrastruktury informacyjnej przez największe telekomy. Rezultatem był (relatywnie do siły nabywczej przeciętnego Amerykanina) wyjątkowo kiepski internet. W następnej dekadzie te wypasione na pieniądzach podatnika telekomy połączyły się z koncernami medialnymi (co zresztą zostało niezwykle humorystycznie przedstawione w 30 rock). I teraz ktoś na serio proponuje, żeby na tak ukształtowanym rynku likwidować regulacje dotyczące sposobu świadczenia usług? Wolne żarty.
Bezpośrednie rezultaty będą dwa.
Po pierwsze - w łeb wezmą nowe media, bo telekomy będą dawać fory swoim stacjom telewizyjnym, usługom VOD, itd... Bardzo eleganckie rozwiązanie, nie trzeba niczego cenzurować, wystarczy wymagać dodatkowych opłat za dostęp do niektórych serwisów. To będzie oczywiście w pierwszej kolejności wojna ekonomiczna, takie dążenie do tworzenia zamkniętych ekosystemów (tak jak kiedyś w Stanach zrobił to AOL). Ale rykoszetem dostanie się też prawicowym mediom internetowym.
No i po drugie - Google będzie sukcesywnie tracić swoją pozycję hegemona na rynku reklam internetowych. Ale niestety nie przez powstanie konkurencji, tylko przez szantaż ze strony telekomów, które będą chciały haraczu w zamian za utrzymywanie przy życiu youtube'a i dużych porcji internetu zdominowanych przez malutkie podmioty.
Może jestem trochę czarnowidzem, ale tylko dzięki net neutrality udało się powstrzymać proceder "hamowania" Netflixa przez sieć Verizon. Gdy ta zapora zniknie, zaczną się dziwne ruchy.
I nawet nie można się łudzić, że teraz w Google'u się wkurzą i całą Amerykę pokryją Fiberem. Bo nawet jeśli by tak zrobili, to pewnie sami skorzystaliby z nowych regulacji, by sobie odbić straty.
Re: Luźny II
: 25 listopada 2017, o 14:22
autor: Ptaszor
Czyli że jak przejdzie, to szykuje się podwyżka za neta.
Re: Luźny II
: 25 listopada 2017, o 14:34
autor: LLothar
Ptaszor pisze:Czyli że jak przejdzie, to szykuje się podwyżka za neta.
Te regulacje mają się nijak do Polski, czy czegokolwiek poza USA. Unia zrobiła całkiem dobra prawo jeśli o to chodzi. Bardziej jest problemem to, ze jak hamburgiros sobie zrobia internet z oddzielnymi pakietami dla Netfliksa i Spotify, to ktos moze wpasc na pomysl, ze przeciez jak to tak super dziala za oceanem, to moze by europejskie prawo zmienic.
Re: Luźny II
: 25 listopada 2017, o 14:38
autor: Ptaszor
I jak już to prawo zmienią, to żeby mieć dostęp do wszystkich hubów, czy kanałów czy pakietów, trzeba będzie wziąć ten najdroższy, czyli podobnie jak z TV, jak ktoś to wspominał. Czyli podwyżki.
Re: Luźny II
: 25 listopada 2017, o 14:58
autor: ThimGrim
Byleby był pornHub.
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 17:12
autor: Pquelim
ale znalazłem zajebisty obrazek, aż musiałem się z Frankiem pożegnać na jakiś czas
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 17:56
autor: Matthias[Wlkp]
Jak to interpretować?
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 18:12
autor: Zolt
Typ w kapeluszu to Ziemia, a my jesteśmy chomikiem.
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 18:27
autor: Pquelim
tytuł: "Najwyższa pewność"
autor: Antoni Wajda
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 19:37
autor: Gregor
Zolt pisze:Typ w kapeluszu to Ziemia, a my jesteśmy chomikiem.
Re: Luźny II
: 29 listopada 2017, o 21:05
autor: Larofan
tego was ucza na tych uniwerkach ?
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 09:42
autor: Pquelim
w Seminarium chyba
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 13:01
autor: smorąg
"W wyemitowanym wczoraj wieczorem na antenie TVN zwiastunie filmu "Szefowie Wrogowie" można było zobaczyć znanego aktora Kevina Spacey'ego z oczami zasłoniętymi czarnym paskiem.
To jednak nie jedyna forma "cenzury" zastosowana przez stację. W podpisie aktora widniało "Kevin S." zamiast "Kevin Spacey", natomiast wypowiedziane przez lektora nazwisko hollywoodzkiej gwiazdy zostało "wypikane"."
Sith, wreszcie nadchodzi godny przeciwnik w walce o pierwsze miejsce w postach Osiem w godzinę!
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 14:57
autor: Matthias[Wlkp]
Na razie to jest 8/dzień. Sith ŚREDNIO robi ponad 10/dzień, także tego...
Teraz to w ogóle się Sith obija, bo kiedyś miał 14/dzień
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 15:08
autor: Zolt
Może co jakiś czas mu krowa rogiem wyrywa kabel od internetu.
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 16:12
autor: Crowley
Sith traci klimat.
Re: Luźny II
: 30 listopada 2017, o 19:53
autor: SithFrog
Zolt pisze:Może co jakiś czas mu krowa rogiem wyrywa kabel od internetu.
To nie Warszawa, nie trzymamy bydła w domu
Poza tym:
Obudźcie mnie jak gość przekroczy 10-12k postów
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:17
autor: Matthias[Wlkp]
LOL! YouTube zamienia się w fejsbuka...
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:19
autor: Gregor
SithFrog pisze:
Zolt pisze:Może co jakiś czas mu krowa rogiem wyrywa kabel od internetu.
To nie Warszawa, nie trzymamy bydła w domu
Poza tym:
Obudźcie mnie jak gość przekroczy 10-12k postów
Sith osiadł na laurach i mu się nie chce!
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:22
autor: Pquelim
Matthias[Wlkp] pisze:LOL! YouTube zamienia się w fejsbuka...
co masz na mysli?
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:40
autor: Matthias[Wlkp]
Teraz można prostować śmieszne obrazki i złote myśli.
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:41
autor: SithFrog
Matthias[Wlkp] pisze:Teraz można prostować śmieszne obrazki i złote myśli.
...ale wszystkie czy tylko te krzywe?
Re: Luźny II
: 1 grudnia 2017, o 14:53
autor: Matthias[Wlkp]
...wszystkie...
Re: Luźny II
: 6 grudnia 2017, o 11:50
autor: boncek
Fascynują mnie ludzie czasami. Czytam sobie właśnie forum NVC, to taki podcast IGNu. Gość z Hiszpanii pyta czy jak użyje kabla z USB-C z ładowarką od iPhone'a, podczas wyjazdu do Niemiec, to czy będzie mógł naładować Switcha (którego ładuje się przez USB-C właśnie). No oczywiście, że będzie mógł. Ale tutaj są wielkie dywagacje, że przecież iPhony nie mają usbc, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Zwłaszcza, że gość nawet wrzucił zdjęcie z ładowarkę i wpiętym kablem USB-C. W ogóle skoro koleś ma fizycznie ładowarkę z kablem, to dlaczego po prostu nie podłączy? Chyba, że myśli, że w Niemczech jest inny prąd.
Re: Luźny II
: 6 grudnia 2017, o 15:02
autor: Zolt
Może być inne napięcie zasilające Switcha i iPhone'a.
Re: Luźny II
: 6 grudnia 2017, o 17:37
autor: Matthias[Wlkp]
Jeśli ładuje się przez usb jakiekolwiek, to będzie jeden standard napięcia. Prąd będzie się wahał w widełkach, ale to wpływa tylko na szybkość ładowania.
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 10:14
autor: Counterman
Ej boncuś, co Ty za dziwny avatar teraz masz?
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 10:25
autor: Piccolo
Czekałt temat o hobby.
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 10:32
autor: SithFrog
Counterman pisze:Ej boncuś, co Ty za dziwny avatar teraz masz?
Trochę szacunku dla zmarłych kurwa!
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 10:57
autor: Counterman
Ahaaaaa! Takie buty
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 13:14
autor: Ptaszor
Chłopcy i dziewczęta, kto z mających tutaj subskrypcję Wyborczej chce się podzielić swoim bogactwem i przesłać mi plik z artykułem z tej strony? http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,226 ... uce-w.html
Brzmi trochę żałośnie (kup se!), ale nie czytam, nie interesuję się, nie chce mnie się płacić, skoro i tak nie będę tam wchodził. Zaciekawił mnie lead, bo właśnie czytam Hel3 Grzędowicza i pojawia się tam dużo podobnych wątków.
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 13:36
autor: PIOTROSLAV
zerknij w komentarze i już będziesz wiedział
"ołołoło pseudonaukowy bełkot, nic nie rozumiem, ołołoło"
Re: Luźny II
: 8 grudnia 2017, o 13:47
autor: LLothar
Ptaszor pisze:Chłopcy i dziewczęta, kto z mających tutaj subskrypcję Wyborczej chce się podzielić swoim bogactwem i przesłać mi plik z artykułem z tej strony? http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,226 ... uce-w.html
Brzmi trochę żałośnie (kup se!), ale nie czytam, nie interesuję się, nie chce mnie się płacić, skoro i tak nie będę tam wchodził. Zaciekawił mnie lead, bo właśnie czytam Hel3 Grzędowicza i pojawia się tam dużo podobnych wątków.
Wow, Llo, dzięki. Fajny ten PressReader, do tej pory używałem Feedly, ale tam czasami nie można wszystkie przeczytać.
A co do eseju, to chyba nie doczekałem się tych youtuberów z tytułu, a Dukaj znowu pitoli o wpływie AI, tym razem na sztukę. Skoro wszystko tak tam ładnie w tym Hollywood mają zmechanizowane, to skąd klapy finansowe tylu blockbusterów - że niby Marvel ma lepsze sieci neuronowe? Niemniej czytało się przyjemnie, polecam. I, oczywiście, komentarze pod spodem na wagę złota
Znalazłem taką stronkę do generowania Fantasy Mapek i tak sobie luźno myślałem, czy byłaby na forumie chęć do RPG-owania w dyplomację w fikcyjnym świecie.
Wyszła ściana tekstu więc TL/DR - każdy ma swój kraj i próbuje wycyckać innych, czasem w sojuszu, żeby osiągnąć cele znane tylko sobie. Można oszukiwać na całego. Ściana tekstu w spojlerze.
Spoiler:
Tak na szybko wyobrażam to sobie tak:
1. Każdy gracz ma swoje państwo:
- Statystyki (jeszcze do wymyślenia dokładnie jakie, pewnie takie jak ludność, wojsko, ekonomia, badania), będą losowe na starcie.
- Każdy sobie kreuje swoją historię - może być cokolwiek, np. kraj zielonych elfów, gadających kamieni, bulgoczących pełzających budyniów, klingonów, itp.
- Nazwy miast i państw są wygenerowane losowo, ale jak ktoś chce sobie pozmieniać, proszę bardzo
2. Każdy dostanie ode mnie (MG) cele krótkoterminowe i długoterminowe
- Będzie coś w stylu "W kraju panuje plaga stonki pożerająca twoje plony, dostajesz karę do X. Możesz próbować załatwić to sam, albo prosić o pomoc (będzie wylosowane, kto może Ci pomóc i jak skuteczny w tym będzie)."
- Z długoterminowych celów - "odkryłeś, że kraj X jest w posiadaniu artefaktu Y i tylko ty wiesz jak go wykorzystać - jak go zdobędziesz, wygrywasz grę." Tylko ty wiesz, czego szukasz, będzie w sumie kilka takich do zdobycia, a będzie oficjalnie podane tylko kto ile ma i ile brakuje.
3. Będziemy rozgrywać kolejki raz na tydzień.
- Będzie jeden topik jako "oficjalny kanał dyplomatyczny", ale poza nim też można się komunikować
- Do końca tygodnia będzie czas na wysłanie tajnych instrukcji, które ja będę interpretował - czyli na przykład ktoś poprosił o beczkę śledzi, ktoś się oficjalnie zgadza, ale pisze mi, że śledzie mają być z wąglikiem - efekt będzie taki, że np. miasto ogarnie plaga. Adresat może się dowiedzieć albo i nie, skąd ta plaga przyszła - albo efektu może nie być wcale, bo budyń nie może zachorować na wąglika.
- Może będzie też coś takiego jak 1-2 dni ciszy na szybkie decyzje - ktoś chce wysłać wąglika, ale ja odpowiem, że badania wskazują na to, że wąglik nie zadziała, albo będzie miał inne efekty uboczne. Czy na pewno chcesz kontynuować? A może chcesz wstrzymać dostawę?
4. Tak ogólnie, to będzie można:
- handlować
- atakować
- wysadzać w powietrze
- oszukiwać
- wbijać nóż w plecy
- przychodzić cały na biało
5. Jeszcze jest sporo detali do dogrania - jak znajdą się chętni, ale pewnie większość rzeczy będziemy dogrywać na bieżąco
6. Zawsze można zrezygnować/dołączyć (komuś się trafi rebelia )