FSGK.PL

SCUMM - od Script Creation Utility for Maniac Mansion.

LLothar pisze:Sprawdzilem co to Agile i scrumm na Wiki. Żałuję...

Bez przesady. Sensownie wdrożony scrum potrafi naprawdę podnieść wydajność.

A widzieliście, ze to nomenklatura rugby?

Ta, młyn chyba się u nich nazywa.

Jestem po rozmowie, pytali mnie o Scrum .

a podnosiłeś długopis?

Hmmm... wlasnie dostalem propozycje rozmowy o pracy w Dusseldorfie... i mimo ze fajnie lechce moje ego to zastanawoam soe wtf...

Ale nie jest to rozmowa na stanowisko Germańskiego Oprawcy?

Raczej Oprawcy Germancow

Albo dwa w jednym. Hans Kloss z Opola!

Z Scheissburga, Razor pochodzi z Krapkowic

A ja się pewnie jutro zwolnię w trybie natychmiastowym bo szef o raz za dużo przegiął pałę robiąc awanturę związaną z tym że nie ma pojęcia o tym jak działa większość urządzeń w jego firmie... W skrócie po raz kolejny zajechałem maszynę na jego wyraźne życzenie czym kolejny raz był mocno zaskoczony... Przy czym poprzednią awanturę miałem o to że nie chciałem owej maszyny zajeżdżać. Czas chyba faktycznie poszukać roboty w której nie będę jedynym pracownikiem kręcącym całą pożal się boże firmą kogoś, kto nie ma pojęcia co się dzieje a chce się wcinać

razr - pojdz sobie, porozmawiaj, fajne przezycie. Zaplaca za przelot

tylko nie malaysia airlines!

LLothar pisze:razr - pojdz sobie, porozmawiaj, fajne przezycie. Zaplaca za przelot

Tez tak mysle. Najpierw sobie wybadam jeszcze co i jak, bo moze sie okazac ze szkoda czasu, ale... kurde - tak czy inaczej fajnie ze ot tak z dupy to wyplynelo

Zolt pisze:tylko nie malaysia airlines!

A nie sadzisz ze limit pecha wyczerpali?

HA! Zaprosili mnie na drugi etap rekrutacji, tym razem rozmowa twarzą w twarz, już w firmie. Moje szanse na zostanie Webopsem rosną .

Powiedziałbym coś o rekrutowaniu i wymaganiach aktualnie, ale jako że nie ma zamkniętego działu to lepiej może nie

Ehh.. wiwat project managerom! Projekt ktory normalnie zajalby jakies 3 miesiace conajmniej, zostal oceniony na.... 84 roboczogodziny. "No przeciez wystarczy tylko przekleic ten rumunski projekt i gotowe!"... Kuraw.

Caspius pisze:Ehh.. wiwat project managerom! Projekt ktory normalnie zajalby jakies 3 miesiace conajmniej, zostal oceniony na.... 84 roboczogodziny. "No przeciez wystarczy tylko przekleic ten rumunski projekt i gotowe!"... Kuraw.

no bo 9 kobiet rodzi dziecko w miesiac... nie wiesz o tym

Jutsimitsu pisze:Powiedziałbym coś o rekrutowaniu i wymaganiach aktualnie, ale jako że nie ma zamkniętego działu to lepiej może nie

ja nawet na otwartym moge spokojnie powiedziec ze w PL zwykle sa prowadzone przez osoby nie majace pojecia o stanowisku na ktore rekrutuja (nie wspominajac o tym ze nie maja pojecia o rekrutacji samej w sobie ), maja wymagania z kosmosu a pensje proponuja zebracza ...

Mnie bardziej idzie o poziom jaki jest wśród kandydatów na informatyków. Masz wymaganą znajomość c++, a przychodzą ludzie, którzy nie potrafią napisać "return a;". Na rynku iest ciężko o nawet średnio ogarnielętych ludzi. Mógłbym więcej o tym napisać, ale no...

Jutsimitsu pisze:Mnie bardziej idzie o poziom jaki jest wśród kandydatów na informatyków. Masz wymaganą znajomość c++, a przychodzą ludzie, którzy nie potrafią napisać "return a;". Na rynku iest ciężko o nawet średnio ogarnielętych ludzi. Mógłbym więcej o tym napisać, ale no...

A to druga strona medalu... papier wszystko przyjmie...

A ja mam dzis rozmowe przez telefon jak sie nic nie wysypie i nadal jestem totalnie skolowany i nie ogarniam tematu jak, skad i dlaczego sie zglosili w ogole

Ojtam, ja widzialem kierownika jakosci ktory jak zobaczyl Ø15 H7 to zgłupiał

U mnie w pracy chyba wszyscy chodza na rozmowy tylko nie ja...
Jest tym zdziwiony, bo firma sie zabiera do Gdanska za 2lata dopiero, wiec nie jest to żadne widmo zagłady...

Ta, ale wiesz z szukaniem dobrej pracy różnie bywa. Ja szukałem dobrej posady rok. A i tak najpierw musiałem się przemęczyć na stażyście jakiś czas.
Rynek pracy jest ciągle rynkiem pracodawcy, w rynek pracownika pewnie się zamieni za jakieś 4-5 lat dopiero.

jakosc pracownika i wymagania sa czasami porazajace...

znam przypadki przyjmowania ludzi na stanopwisko telefonicznego wsparcia technicznego w jezyku holenderskim ludzi ktorzy nie rozrozniaja telewizora od komputera i boja sie telefonow a jedyna wartoscia dodana jest bycie holendrem

Jutsimitsu pisze:Mnie bardziej idzie o poziom jaki jest wśród kandydatów na informatyków. Masz wymaganą znajomość c++, a przychodzą ludzie, którzy nie potrafią napisać "return a;". Na rynku iest ciężko o nawet średnio ogarnielętych ludzi. Mógłbym więcej o tym napisać, ale no...

Tru, znaczy, mi ta pierwsza część, telefoniczna, nie poszła wybitnie dobrze, ale jednak nie malowałem sobie w CV trawy na zielono bo wiedziałem, że takie rzeczy potem wypłyną.
Kumpel był świadkiem rozmowy gdzie facet sobie wpisywał znajomości wszystkiego, włącznie z HTMLem, a nie był w stanie wymienić nawet kilku nowinek HTML5.

hłe hłe hłe...
zostałem dotknięty masowym zwolnieniem
chyba jeszcze to do mnie nie dotarło, ale na wszelki wypadek idę dziś pić piwo wieczorem

a do mnie sie odezwali z warszawskiego randstadtu..
strasznie im spieszno cos juz najlepiej dzisiaj rozmowe by odbyli

PIOTROSLAV pisze:hłe hłe hłe...
zostałem dotknięty masowym zwolnieniem
chyba jeszcze to do mnie nie dotarło, ale na wszelki wypadek idę dziś pić piwo wieczorem

to co z tym okresem dwóch lat?

chyba doszli do wniosku, że taniej jest wyjebać wszystkich w przeciągu pół roku (do września mają wykupione biuro) niż przedłużyć umowę najmu biura na 2 lata i przez ten czas utrzymywać wszystkich tych, którzy nie chcieli sobie samodzielnie szukać pracy...

no i trochę osób zza granicy, też ma dziś polecieć w pizdu

ale to po pół roku wypowiedzenia dostaliście aż?

Nie. Ja zgodnie ze stażem dostalem miesieczne wypowiedzenie

brzydko

Jakąś odprawę dali chociaż?

dali

PIOTROSLAV pisze:dali

PIOTROSLAV pisze:dali

No to tyle dobrego.

Counterman pisze:

PIOTROSLAV pisze:dali

No to tyle dobrego.

Jesli nie przepil wczoraj

Nie no... jako, ze staż pracy mam półtora roku, to mam miesiąc wypowiedzenia, więc na pierwszego kwietnia dopiero idę na wolność.

Piotro, to masz troche czasu poszukac, masz tez czas by odpoczac.
Powodzenia!


A ja mam pytanie. Ze stazu pracy wynika ze okres wypowiedzenia jest miesiac. A jesli w umowie jest napisane 2tygodnie, to co w koncu obowiazuje?

colgatte pisze:Piotro, to masz troche czasu poszukac, masz tez czas by odpoczac.
Powodzenia!


A ja mam pytanie. Ze stazu pracy wynika ze okres wypowiedzenia jest miesiac. A jesli w umowie jest napisane 2tygodnie, to co w koncu obowiazuje?

Wydaje mi sie, ze jezeli to umowa o prace to miesiac - w umowie moze stac ze wypowiedzenie masz 5 minut w dni parzyste i 7 minut w dni nieparzyste, ale jest to niezgodne z przepisami.

To warto zapamietac, jesliby mnie chcieli wywalac.
Bo w umowie mam 2 tygodnie, ale jesli sama bym rezygnowala, nie klocilabym sie, by musiec zostawac dluzej w pracy!

Ba ja ostatnio szukałem czy i jak da się owy miesiąc wypowiedzenia skrócić

Jak masz w umowie wpisane 2 tygodnie to pewnie jest to umowa o pracę na czas określony. Więc jest 2 tygodnie. Ostatnio ETS zakwestionował różnice w okresach wypowiedzenia umów terminowych i bezterminowych ale co to oznacza w praktyce tego nikt nie wie.

pewnie to, że górnikom wypowiedzenia przedłużą o kolejne lata

Dragon_Warrior pisze:Ba ja ostatnio szukałem czy i jak da się owy miesiąc wypowiedzenia skrócić

To sie nazywa "za porozumieniem stron"

Razorblade pisze:

Dragon_Warrior pisze:Ba ja ostatnio szukałem czy i jak da się owy miesiąc wypowiedzenia skrócić

To sie nazywa "za porozumieniem stron"

problem w tym ze obie strony musza sie porozumiec a nie zawsze chca

Znajac DW to pracodawca by go bez okresu wypowiedzenia puścił