Strona 17 z 77

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 00:01
autor: Zolt
kiedyś by to nie poszło na polszmacie w Disco Relax o 10. rano w niedzielę. Szkoda :(

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 00:07
autor: Piccolo
Nie wierzyłem, że kiedyś to powiem, ale... kiedyś nawet Disco Polo było wiele lepsze niż teraz :(.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 01:47
autor: Cherryy
Narzekanie, ale każdy z Was po raz pierwszy w życiu odsłuchał piosenkę na mute.

Sukces.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 02:25
autor: Sobies
Dupeczki są? SĄ !
Cycki są? SĄ !

Sukces gwarantowany.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 08:23
autor: Dragon_Warrior
a sprawdzał ktoś czy Dael nas w konia nie robi i nie podlinkował jakiegoś rosyjskiego rapu tylko cwano opisanego żebyśmy dźwięk wyciszyli jeszcze przed naciśnięciem play? Bo mi to właśnie na jakiś czelabińskich raperów wygląda bardziej ;)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 08:33
autor: Zolt
lecą z tekstem po polsku, ja miałem włączony dźwięk ;)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 10:05
autor: SithFrog
Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 10:11
autor: Voo
http://www.ninebot.com/ninebot/NinebotOne/

phpBB [video]


phpBB [video]


latającej deskorolki może jednak w 2015 nie będzie ale to jest zajebiste :D Ścieżką rowerową do pracy, potem gadżet pod pachę i do biura ;)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 11:26
autor: PIOTROSLAV
Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 12:03
autor: SithFrog
phpBB [video]

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 13:54
autor: Larofan
ladne :)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 21 stycznia 2015, o 21:30
autor: Cherryy
Piotro, ja pierdzielę. Jadłem jogurt i przestał mi smakować. :P

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 22 stycznia 2015, o 19:57
autor: Voo
Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 22 stycznia 2015, o 19:58
autor: Turtles
Kiedyś to był power tape.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 00:56
autor: Dragon_Warrior
https://www.youtube.com/watch?v=oWu9TFJjHaM bezkontrolerowy kontroler - dla mnie osom

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 01:35
autor: Stalker1984.pl

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 09:46
autor: SithFrog
DW: osom, ale nie do gier.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 10:06
autor: Crowley

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 12:49
autor: SithFrog
Kto tu jeszcze poza mną, Razorem czy Koobsem ma córkę?

https://www.youtube.com/watch?v=Hb9aGovCJYY

Genialny poradnik dla ojca, trzeba mieć tylko kumpla do pomocy.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 13:03
autor: Crowley
SithFrog pisze:Kto tu jeszcze poza mną, Razorem czy Koobsem ma córkę?
Tylko wy, reszta trafiła za pierwszym razem. :alien: :alien: :alien:

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 15:24
autor: Dragon_Warrior
albo woleli nie ryzykować złego strzału :P

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 17:39
autor: Gregor
phpBB [video]


A M$ ma pomysł dużo fajniejszy nic okulusy i inne gugle glasy!

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 17:41
autor: SithFrog
Wyjdzie jak z telewizorami 3D :)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 17:55
autor: Gregor
Telewizory 3D były głupim pomysłem z założenia, a to może mieć potencjał "za X lat". Zwłaszcza, że łatwo wymyślać przydatne zastosowania, a nie tak jak ze smartwatchami, że najpierw zrobili sprzęt a teraz się zastanawiają po co to w sumie może być :P Ja tam będę kibicował temu Hololens, żeby było wykonalne zanim ostatnie włosy wypadną co niektórym forumowiczom :)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 18:23
autor: Zolt
Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 23 stycznia 2015, o 19:21
autor: PIOTROSLAV

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 05:48
autor: Matthias[Wlkp]
Potwierdzam, typowy kanadyjski strój ludowy. Dzień bez hokeja, dniem straconym.

Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 12:05
autor: Alexandretta
Pierwszy profesjonalny filmik z Pogranicza! Nawet fajnie wyszedł.
https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1 ... l=84503534

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 12:05
autor: ThimGrim
Ktoś tu strzela z łuku?
phpBB [video]

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 17:41
autor: Voo
Nasi (lisowczycy) w 2:20 ;)

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 20:24
autor: Dragon_Warrior
ThimGrim pisze:Ktoś tu strzela z łuku?
phpBB [video]
O nie miałem pojęcia że gość nowy film wypuścił.
Pierwszy pojawił się kilka lat temu i wzbudził sporo kontrowersji brakiem zbliżeń i słabą jakością na której w sumie niewiele było widać a już na pewno nie to co mogło dowodzić prawdziwości.

Teraz po latach faktycznie pojawiły się i zbliżenia jakieś wyjaśnienia niby ale wszyscy łucznicy jakich znam w stosunku do poprzedniego byli sceptyczni - reakcji na ten nowy nie znam. Mi mimo wszystko coś w tym nie gra, że gość od tak łupie deklasując nawet olimpijskich łuczników razem z ich bloczkami. O jego argumentach co do podań się nie wypowiem - bo takie 'podania' to nie jest coś co można sobie od ręki wziąć i przeczytać.

Jakkolwiek na logikę biorąc jest gdzieś tutaj jakiś kant ukryty bo nawet abstrahując od tego co widać na filmie i odnosząc się do czystej logiki - to tak wykorzystywanych łuków proch nie byłby w stanie zastąpić co najmniej do pierwszych rewolwerów...

Jednak co mu trzeba przyznać, to fakt, że obecny film odpowiada (mniej lub bardziej wiarygodnie) na sporo zarzutów stawianych poprzedniemu:
- brak zbliżeń
- jakość nagrania
- ostatnio strzelał też np do kolczugi sztywno przylegającej do deski - teraz faktycznie ubrał ją najpierw w przeszywkę
- siła łuku
- celność
- układ strzał w ręce

itd itp

Póki jednak nie zobaczę czegoś takiego na żywo to wolę nie dawać temu wiary. Nawet łapanie strzały w locie to już jest jazda po bandzie i na trzeźwo nigdy tego nie próbujemy a co dopiero takie cuda jak 3 strzały w 0,6 sekundy i strącanie strzały w locie jak na filmach z polowań wyraźnie widać jak współczesne łuki mają problem z trafieniem lecącego bażanta z 5 metrów w dupę.

edit
fajnie by to było do właściwego tematu dać to może się komuś kiedyś link przyda jak będzie pod ręką.

edit2
przejrzałem jeszcze raz całość i cholera niby np fragment z 4:03 jest pokazany od właściwiej strony itd ale ilość klatek w animacji i jej jakość nie pozwalają mi niczego z tego zrozumieć... nawet tego którym palcem on naciąga łuk (bo kciukiem bez zekiera to trochę masakra dla palca jest) a pozostałe palce wydaje się mieć zajęte... Niby widać więcej a ciągle nic nie widać...

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 20:37
autor: Turtles
Facet wygląda jakby był rodzajem jakiegoś sawanta czy cos.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 24 stycznia 2015, o 20:45
autor: Dragon_Warrior
Turtles pisze:Facet wygląda jakby był rodzajem jakiegoś sawanta czy cos.
Jeśli to nie fake to coś by w tym musiało być szczerze mówiąc.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 25 stycznia 2015, o 13:10
autor: Dragon_Warrior
Obrazek

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 25 stycznia 2015, o 18:01
autor: DaeL
Dorzucę swoje trzy grosze do tego co napisał DW - to co facet pokazuje to są sztuczki cyrkowe. W szczególności łapanie strzał w locie. Tak, strzałę w locie można złapać, co więcej - po paru dniach ćwiczeń każdy jest to w stanie zrobić. Ale pod jednym warunkiem. To musi być strzała wystrzelona z łuku o bardzo małej sile naciągu. Dałbym sporo pieniędzy, żeby zobaczyć jak gostek łapie strzałę z łuku długiego :)

Tu w ogóle leży sedno problemu. Łuk wykorzystywany we wszystkich zdjęciach ma prawdopodobnie niską siłę naciągu. Owszem, można z takiego łuku posyłać całe serie strzał, tylko że one po prostu nikomu nie zrobią krzywdy.

O tym całym przepoławianiu strzały i innych takich bajerach to nic nie potrafię powiedzieć poza tym, że jakby ktoś mi dał łuk, strzały, kamerę i cały wolny dzień, to też bym takie ujęcie był w stanie nagrać. Może za tysięczną próbą, ale by się udało. A miałem łuk w rękach może trzy razy w życiu.

No i last but not least - śmieszna trochę ta sensacja z kołczanami. Przecież to nie jest żadna nowość - w zależności od okoliczności łucznicy stosowali różne techniki. Jedni wbijali strzały w ziemię, inni korzystali z kołczanów przy pasie, inni na plecach, a jeszcze inni pewnie trzymali w łapach (ale to raczej ci, co używali małych łuków refleksyjnych, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić longbowmana, który używa tej techniki). W zależności od sytuacji stosowano różne rozwiązania. Ten facet próbuje udowodnić, że kołczany to jakiś mit, tylko że nie wyjaśnił jeszcze dlaczego zachowało się tyle kołczanów z epoki. I skąd do cholery te przedstawienia łuczników z kołczanem na plecach w malarstwie średniowiecza i renesansu?

Innymi słowy - szacun dla gościa za umiejętności, ale on tu próbuje sprzedać taki sam bullshit jakim karmią nas od lat najbardziej odjechani miłośnicy katany.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 25 stycznia 2015, o 20:44
autor: Dragon_Warrior
Innymi słowy - szacun dla gościa za umiejętności, ale on tu próbuje sprzedać taki sam bullshit jakim karmią nas od lat najbardziej odjechani miłośnicy katany.
:lol2: Z tą kataną to fajne porównanie jest ;)
Tu w ogóle leży sedno problemu. Łuk wykorzystywany we wszystkich zdjęciach ma prawdopodobnie niską siłę naciągu. Owszem, można z takiego łuku posyłać całe serie strzał, tylko że one po prostu nikomu nie zrobią krzywdy.
Szczerze to wydaje mi się, że sam naciąg łuku wydaje się niezbędny ale jako posiadacz łuków 13 i 22 kg muszę przyznać, że 13ka wcale jakoś rewelacyjnie na szybkostrzelność nie wpływa... owszem da się już trzymać dwie strzały (i raczej nie więcej - konni łucznicy tatarscy włąsnie seriami po trzy szyli) w ręku podczas celowania trzecią ale wciąż nie jest to wygodne i wciąż wpływa na celność. Dlatego uważam, że nawet przy łuku 10kg granica jednego strzału na 3 sekundy jest raczej nie do przeskoczenia przy jednym strzale na 4-6 sekund przy silniejszym łuku.

Mi ta sekretność właśnie najbardziej nie leży jako podparcie merytoryczne i rzekome źródła o których nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się słyszeć.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 25 stycznia 2015, o 22:17
autor: Gregor
A o co chodzi z tymi katanami? O robienie z nich niby najlepszych mieczy wszechświata na różnych Discovery (RIP)? :P

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 25 stycznia 2015, o 23:25
autor: DaeL
Gregor pisze:A o co chodzi z tymi katanami? O robienie z nich niby najlepszych mieczy wszechświata na różnych Discovery (RIP)?
Mniej więcej. W skrajnej postaci to przybiera postać wiary w quasi-magiczne możliwości katany (przecinanie innych mieczy, itd...).

Ale generalnie chodzi o cały szereg mitów i nieporozumień, które propaguje fanklub katany przy współudziale hollywoodu. Przykładowo - katana jest uważana za miecz lekki i szybki, podczas gdy w rzeczywistości miała wagę porównywalną z europejskim mieczem długim (zwanym też bastardowym albo półtoraręcznym) przy jednocześnie znacznie mniejszej długości (jest ok. 30 cm krótsza od miecza długiego). To czyni katanę mieczem... krótkim i ciężkim. Ludzie wierzą, że kataną się kręci różne takie młyńce. No więc może się i kręci, ale na pewno nie w walce, bo katana jest mieczem o jednym ostrzu i niewyprofilowanej rękojeści, przez co wyprowadzanie uderzeń z młyńca jest po prostu kontrproduktywne - za często się uderza na płask. Młyńce to się kręci szablą, pałaszem albo mieczem (a i to oszczędnie), a nie kataną. Kenjitsu jest w ogóle jeśli idzie o technikę dużo bardziej konserwatywne od europejskich sztuk walki. Zresztą co ja się będę rozpisywał - mitów jest po prostu od cholery i trochę, ale można znaleźć w necie opinie ekspertów od broni białej, którzy skutecznie się z nimi rozprawiają.

W ogóle wszystkie te problemy biorą się z niezrozumienia, że z bronią białą jest tak samo jak z bronią palną. Nie ma czegoś takiego, jak najlepszy gnat. Mały pistolet, który schowasz w kieszeni, rewolwer, pistolet maszynowy, karabin, strzelba, snajperka, wyrzutnik granatów - one wszystkie mają swoje zastosowanie w określonym kontekście.

W kontekście feudalnej Japonii, gdzie ciężko było o dobrą stal, a najpopularniejszą formą zbroi były po prostu grube futra (tudzież żelazne zbroje lamelkowe dla elity), bardzo twardy i wytrzymały miecz, który ciął jak tasak oraz mógł być używany przez kilka pokoleń, był po prostu idealny. Ale nie łudźmy się, że pojedynek średniowiecznego rycerza w kolczudze z mieczem długim oraz samuraja z kataną skończyłby się dobrze dla tego drugiego.

Zresztą Japonia w XIX wieku słusznie porzuciła katany na rzecz europejskiej szabli. A w łaski katana wróciła dopiero w czasie II wojny światowej - jako broń paradna.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 26 stycznia 2015, o 01:14
autor: Yankes
DaeL pisze:
Gregor pisze:A o co chodzi z tymi katanami? O robienie z nich niby najlepszych mieczy wszechświata na różnych Discovery (RIP)?
Mniej więcej. W skrajnej postaci to przybiera postać wiary w quasi-magiczne możliwości katany (przecinanie innych mieczy, itd...).

Ale generalnie chodzi o cały szereg mitów i nieporozumień, które propaguje fanklub katany przy współudziale hollywoodu. Przykładowo - katana jest uważana za miecz lekki i szybki, podczas gdy w rzeczywistości miała wagę porównywalną z europejskim mieczem długim (zwanym też bastardowym albo półtoraręcznym) przy jednocześnie znacznie mniejszej długości (jest ok. 30 cm krótsza od miecza długiego). To czyni katanę mieczem... krótkim i ciężkim. Ludzie wierzą, że kataną się kręci różne takie młyńce. No więc może się i kręci, ale na pewno nie w walce, bo katana jest mieczem o jednym ostrzu i niewyprofilowanej rękojeści, przez co wyprowadzanie uderzeń z młyńca jest po prostu kontrproduktywne - za często się uderza na płask. Młyńce to się kręci szablą, pałaszem albo mieczem (a i to oszczędnie), a nie kataną. Kenjitsu jest w ogóle jeśli idzie o technikę dużo bardziej konserwatywne od europejskich sztuk walki. Zresztą co ja się będę rozpisywał - mitów jest po prostu od cholery i trochę, ale można znaleźć w necie opinie ekspertów od broni białej, którzy skutecznie się z nimi rozprawiają.

W ogóle wszystkie te problemy biorą się z niezrozumienia, że z bronią białą jest tak samo jak z bronią palną. Nie ma czegoś takiego, jak najlepszy gnat. Mały pistolet, który schowasz w kieszeni, rewolwer, pistolet maszynowy, karabin, strzelba, snajperka, wyrzutnik granatów - one wszystkie mają swoje zastosowanie w określonym kontekście.

W kontekście feudalnej Japonii, gdzie ciężko było o dobrą stal, a najpopularniejszą formą zbroi były po prostu grube futra (tudzież żelazne zbroje lamelkowe dla elity), bardzo twardy i wytrzymały miecz, który ciął jak tasak oraz mógł być używany przez kilka pokoleń, był po prostu idealny. Ale nie łudźmy się, że pojedynek średniowiecznego rycerza w kolczudze z mieczem długim oraz samuraja z kataną skończyłby się dobrze dla tego drugiego.

Zresztą Japonia w XIX wieku słusznie porzuciła katany na rzecz europejskiej szabli. A w łaski katana wróciła dopiero w czasie II wojny światowej - jako broń paradna.
Zawsze topik na kontrowersyjny artykul na glowna :D

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 26 stycznia 2015, o 01:25
autor: Matthias[Wlkp]
+1!!!!!!!

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 26 stycznia 2015, o 02:04
autor: Dragon_Warrior
Ale nie łudźmy się, że pojedynek średniowiecznego rycerza w kolczudze z mieczem długim oraz samuraja z kataną skończyłby się dobrze dla tego drugiego.
brakuje zaprzeczenia albo czegoś... no i jak rycerza to bardziej w płycie ostatecznie płatach stalowych niz kolczudze - chyba że zestawiasz samurajów z 13 wieczną europą a nie 15ką ;)
a najpopularniejszą formą zbroi były po prostu grube futra (tudzież żelazne zbroje lamelkowe dla elity),
A nie skóry po prostu? zawsze mi sie kojarzyło że japońskie zbroje to takie twarde skóry właśnie wygotowane czy coś - choć na kitajcach się nie znam za bardzo.

W każdym razie w przeważającej części popieram Daela

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 26 stycznia 2015, o 03:25
autor: DaeL
Dragon_Warrior pisze:brakuje zaprzeczenia albo czegoś...
Nope. Niczego nie brakuje. Przeczytaj jeszcze raz :)
Dragon_Warrior pisze:no i jak rycerza to bardziej w płycie ostatecznie płatach stalowych niz kolczudze - chyba że zestawiasz samurajów z 13 wieczną europą a nie 15ką
Ciężko jest wybrać moment w historii który mamy porównywać. Europejskie, feudalne średniowiecze to są wieki VIII-XV. Japońskie feudalne średniowiecze zaczyna się w wieku XI wraz z upadkiem rządów regentów, a kończy w wieku XIX. Rzeczywiście napisałem o kolczudze, bo raz, że to była chyba najdłużej używana w średniowieczu forma zbroi, a dwa, że byłaby naprawdę ciężkim orzechem do zgryzienia dla katany.
Dragon_Warrior pisze:A nie skóry po prostu? zawsze mi sie kojarzyło że japońskie zbroje to takie twarde skóry właśnie wygotowane czy coś - choć na kitajcach się nie znam za bardzo.
Skóry, skóry. Myślałem o skórach, a z jakiegoś powodu napisałem futra :) To były oczywiście pancerzyki lamelkowe z wyparzonej skóry, a w przypadku bogatszych samurajów - z żelaza. Stalowe kirysy pojawiły się w Japonii jakoś w XVII wieku dopiero, ale oni tam mieli autentyczny problem z surowcami, także do powszechnego użycia weszły jak już było za późno.


edit: Pomysł na tekst o mitach wokół katany fajny. W sumie można też o innych mitach związanych z bronią pisać. Ale ja się nie czuję do końca kompetentny. Musiałbym najpierw sprawdzić, czy się da zrobić taki naprawdę rzetelny risercz, który nie byłby jednocześnie przepisywaniem cudzych tekstów. A może i DW chciałby napisać co nieco na temat jakichś mitów związanych z łucznictwem?

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 26 stycznia 2015, o 08:25
autor: Dragon_Warrior
bo raz, że to była chyba najdłużej używana w średniowieczu forma zbroi, a dwa, że byłaby naprawdę ciężkim orzechem do zgryzienia dla katany.
Niby najdłużej ale przez większość czasu (po XIIIw) jako pancerz uzupełniający tylko. Głowy, torsu i przedramion zwykle broniła jednak stal pod postacią płyty lub zbrojników. W kwestii Katana Vs Kolczuga to samurajska zabawka miała ponoć ograniczony zakres pchnięć (gdzieś kiedyś ktoś próbowął nawet udowodnić, że dzięki swojej mmagicznej właściwości była w pchnięciach lepsza niż długie proste miecze :lol2: :lol2: co na zdrowy rozsądek jest mocno absurdalne - jest to film na YT nawet z pokazem) który na kolczugę, nawet nitowaną mógłby wystarczyć... ale to ciężko określić bez testów jednak.
edit: Pomysł na tekst o mitach wokół katany fajny. W sumie można też o innych mitach związanych z bronią pisać. Ale ja się nie czuję do końca kompetentny. Musiałbym najpierw sprawdzić, czy się da zrobić taki naprawdę rzetelny risercz, który nie byłby jednocześnie przepisywaniem cudzych tekstów. A może i DW chciałby napisać co nieco na temat jakichś mitów związanych z łucznictwem?
Teraz to bym tego Larsa Andersena musiał próbować obalać chyba - bo połowa internetu w niego twardo wierzy... bo przecież jak jest film na YT to musi być prawda :P
Z kataną też ciężko - choć zdroworozsądkowo coś by się dało ogarnąć przypuszczam, bo to bardzo głupi mit jest jednak.

Edit
Swoją drogą właśnie mnie gdzie idziej hejcą polscy znajomi, znajomych, znajomych tego Larsa że neguję jego możliwości... ale argumenty "przecież jest na filmie więc musi być naprawdę" pozostają ciągle nie do przebicia :P

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 27 stycznia 2015, o 15:39
autor: PIOTROSLAV

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 27 stycznia 2015, o 23:49
autor: Dragon_Warrior
odnośnie tego łucznika z kilku postów wyżej - fajny merytoryczny artykulik
http://geekdad.com/2015/01/danish-archer/

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 28 stycznia 2015, o 20:02
autor: ThimGrim
No i jak tu nie wierzyć w kosmitów i UFO?

phpBB [video]


Muszę sobie zrobić audiobooka z tego.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 28 stycznia 2015, o 20:56
autor: Cherryy
Wg mnie fejk, ale i tak będą mi się śniły koszmary teraz.

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 28 stycznia 2015, o 21:45
autor: Larofan
ja nie wiem czy to nie ma wchujdyliona lat ale bylo juz mystical rainbow? multi talented star anyone?

phpBB [video]

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 28 stycznia 2015, o 22:53
autor: SithFrog
W końcu znalazłem ten fragment książki.

http://kwejk.pl/obrazek/2222819/tak-bylo.html

Re: Kącik Flashów... ^_^ (i innych dupereli ;)) #4

: 29 stycznia 2015, o 12:30
autor: Dragon_Warrior