FSGK.PL

Sterowanie mi bardzo pasowało ale ja grałem na klawiaturze i myszy jak prawdziwy i biały przedstawiciel master race.
Tylko przyspieszanie konia dwuklikiem trochę irytowało w zawodach.

Orzeszku... Chyba będzie trzeba zacząć jeszcz raz...

Z tego co widzę, to z Yen i Triss większość miała podobne problemy ...

Jeżeli mam grać jeszcze raz to nie mogę powiedzieć Yen "nie". Sorry Triss...

Nie łapie ludzi wolących Yen ,przed Triss. Przecież to trzeba być masochistą żeby się na taką babkę pisać... pomijając już przewagę koloru włosów Triss Nie miałem absolutnie problemu z wyborem

Dragon_Warrior pisze:Sterowanie mi bardzo pasowało ale ja grałem na klawiaturze i myszy jak prawdziwy i biały przedstawiciel master race.
Tylko przyspieszanie konia dwuklikiem trochę irytowało w zawodach.

Mnie chodziło bardziej o to, że hmm.. Geralt wszystko robi wykonując zawsze za dużo ruchu. Nie może po prostu zawrócić, musi to zrobić po łuku. Tak samo z walką. Dodatkowo zawsze jego animacja trwa te dwie, trzy sekundy dłużej niż chcemy, przez co nie raz w Skellige spadłem z jakiejś wąskiej, górskiej ścieżki, a w ciasnych pomieszczeniach podczas walki, zawsze utrudniało to ubicie wroga.

ale to w ktorymś patchu załatali i dali możliwość wyboru mniej realistycznych animacji chodzenia - ja co prawda grałem na domyślnym ale sprawdziłem i to uproszczone z ciekawości i faktycznie działało jak trzeba.

Grałem na alternatywnym mniej więcej ostatnie 40 godzin. Trochę grało się lepiej, ale i tak niewiele to poprawiło. Ja mam może po prostu więcej doświadczenia w kwestii sterowania w grach TPP i inaczej to widzę.

tekst o doświadczeniu godny niejednej moherowej babci

Dragon_Warrior pisze:tekst o doświadczeniu godny niejednej moherowej babci

Zaorany DW szamocze się

Jeśli babcie ograły tyle Marianów, Ratchetów, Jaków, GOWów, Unchartedów itd. co ja, to jak najbardziej są godne.

Kurde, nie chce mi się zbierać wszystkich kart do gwinta i wyławiać wszelkiego złomu z "?" na Skellige. Jeszcze parę questów i płynę po Ciri

Gregor pisze:Kurde, nie chce mi się zbierać wszystkich kart do gwinta i wyławiać wszelkiego złomu z "?" na Skellige. Jeszcze parę questów i płynę po Ciri

Tylko nie czekaj za długo bo nie zastaniesz jej żywej

17 GB patch się ściaga... chyba dzisiaj nie pogram Za to kupiłem dodatek

Trzeci raz już ściągam... Miałem włączony beta channel, żeby mieć GUI ovelay w Galaxy. Najpierw ściągnął mi się patch normalnie, potem przełączyłem na betę i znów zaczął ściągać... tylko że 1.8.4... Teraz znów ściągam normalną wersję 1.10.

Mnie się ściągnął w nocy. Spory ten patch.

Ja się jeszcze wstrzymam do wydania dodatku, który sam w sobie pewnie też będzie patchem...

Ktoś tutaj kupił limitkę Serca z Kamienia?

ja kupiłem rękami kolegi, czeka u niego.

Z jednej strony kusi mnie strasznie, ale z drugiej nie będę mieć wszystkich kart, bo jak rozumiem talie Nilfgaardu i Radowida były w limitce podstawki?

W limicie podstawki na pc nie było kart afair. Tylko na exboxa.

Mhm. Kurde, jakbym miał pewność, że będą potem te talie w kolejnym dodatku to bym się skusił, ale nigdzie nie mogę znaleźć stosownego info.

Bonc, daj spokój z kartami. Po pierwsze, Gwint w PvP się nie sprawdza tak dobrze, a po drugie, jak chcesz, możesz sam sobie takie zrobić. Po trzecie - najważniejsze - i tak nie będziesz miał z kim grać

Ja kupiłem!!! Możemy zagrać na następnym zlocie, Bonc.
Wydanie jest piękne, karty może trochę za duże, czy też za długie, ale nie miałem jeszcze okazji przetestować, to się nie będę wypowiadał nt funkcjonalności. Jeśli Gwint na żywo nie podejdzie, to będę miał stylowe pudełko. Jest hype, jutro ściągam i żegnam się z życiem na te dwa-trzy dni.

Zamówiłem, tym bardziej że W3 miałem za free z kartą to chcę Redów wesprzeć. Mam tylko nadzieję, że do Krwii i Wina dodadzą Nilfgaard i Radowida.

Ptaszor pisze:Ja kupiłem!!! Możemy zagrać na następnym zlocie, Bonc.

O to to!

Matthias[Wlkp] pisze:Bonc, daj spokój z kartami. Po pierwsze, Gwint w PvP się nie sprawdza tak dobrze, a po drugie, jak chcesz, możesz sam sobie takie zrobić. Po trzecie - najważniejsze - i tak nie będziesz miał z kim grać

wiesz ze szczerych ludzi nikt nie lubi?

Sam mogę też ściągnąć grę, wypalić płytę i wydrukować okładkę, ale przecież nie o to chodzi. Nie kupuję tego, żeby grać w gwinta, tylko po to, żeby to mieć.

Mój bunt przeciwko kartom do Gwinta wziął się z tego, że były dostępne tylko w kolekcjonerce na XBONE. Potem ludzie sprzedawali na ebay-u same karty drożej niż kosztowała cała kolekcjonerka... Przez jakiś czas miałem kosmiczną wręcz fazę na karty do Gwinta - już miałem papier w drukarni wybrany - ale na szczęście mi przesżło.

Może kupię, jak wydadzą wszystkie 4 talie w bundlu.

no i jebańce oprócz dwóch talii wydali jeszcze materiałową mapę w wersji na XBONE, popłynęli trochę z tą ekskluzywnością.

odebrałem dzisiaj mój dodatek od kolegi. W pudełku są dwie talie z żetonami i żadnej płyty, tylko kartka z kodem do pobrania DLC poprzez GOG Galaxy, Steam lub Origin. Podobno ma być jeszcze jeden taki dodatek?

Fajnie wyglądają te karty

Tak, będzie jeszcze jeden.

Bardzo ładnie wydany dodatek, karty naprawdę spoko zrobione. Jedynie co mnie denerwuje to inny wygląd niektórych bohaterów (grałem z DLC). Fajnie też rozwiązali punktację, jest na to osobna karta i żetony. Oczywiście instrukcja grania. No generalnie nie jest to popierdółka tylko prawdziwy Gwint.

A ja skończyłem dzisiaj podstawkę 110 h Za stary jestem na takie długie gry...

Niesamowicie dobra gra i zapewne najlepszy cRPG ostatnich 10 lat

Albo po prostu ta gra jest tak długa. Co do rozmiarów, to zaliczyłem dzisiaj opad szczęki z okazji instalacji dodatku. Pierwszy raz od przejścia gry, czyli po premierze, zainstalowałem podstawkę, która zajmuje na dysku 35 GB. Okazuje się, i chyba ktoś wcześniej o tym pisał, że wszystkie uaktualnienia, które od momentu premiery wyszły, zajmą dodatkowo 17 GB (!!!). Plus rozszerzenie: 10 GB. Razem daje to 62 GB gry. 128 GB mojego SSD może się okazać niewystarczające na system i Wiedźmina z aktualizacjami i pierwszym dodatkiem. Aż strach pomyśleć ile toto zajmie po wyjściu drugiego dodatku, albo w wersji GoTY

Aha, no i gratulacje, Gregor. Mam nadzieję, że szanujesz się jako gracz i nie grałeś na normalu?

Ptaszor pisze:Plus rozszerzenie: 10 GB.

Ściągało mi się coś z 2 GB samego DLC...

Ptaszor pisze:Aha, no i gratulacje, Gregor. Mam nadzieję, że szanujesz się jako gracz i nie grałeś na normalu?

Człowieku, koło 3 miesięcy grania tylko w jedną grę i jeszcze miałbym kombinować z poziomami trudności?!

DLC ma dwa giga. Ale większość DLC jest w patch u 1.10, który ma 15 giga.

Rzeczywiście nie jest tak źle, ale za to popełniłem podstawowy błąd i nie skopiowałem stanów gry. I teraz gram tylko w dodatek z domyślnym ekwipunkiem i poziomem. Jednak przyzwyczajenia ze Steama umierają jako ostatnie.

EDIT: chwalmy Pana, jednak save'y się znalazły!!! Jednak przyzwyczajenia sprzed Steama umierają jako ostatnie

Pograłem trochę w dodatek, chyba mocno zwiększyli poziom trudności - gram na trzecim poziomie i walka przy płonącym dworku była praktycznie nie do przejścia.

Na razie fajnie, chociaż Olgierd von Emerec wygląda DOKŁADNIE jak David Beckham

Ja gram na normalu i też zauważyłem, że walki są trudniejsze. Nawet na utopce trzeba uważać.

Mapka Novigradu razem z dodatkiem to jakiś potwór. Z drugiej strony się cieszę, bo zawsze mnie wkurzały te sztuczne granice i zastanawiałem się dlaczego na mapce jest narysowana wyspa, skoro nie można do niej dotrzeć, a teraz (po części) już można

@Hal
Szkoda, że głosu nie podkłada Aleksandr Domogarow, wtedy mój powrót do dzieciństwa byłby kompletny

Znaleźliście już EDIT mini-odwołanie do Mad Maxa? Wiedźmin się pławi w tej całej popkulturze, a CDP trzyma rękę na pulsie, jestem pod wrażeniem.

No i po dodatku. Znowu smutek, znowu żal i pustka. Czekamy na następny.
BTW mnie się ta walka przy płonącym domu nie przytrafiła.

A dodatek można podsumować tak:
http://literat.ug.edu.pl/amwiersz/0017.htm

http://www.gamesradar.com/golden-joysti ... ners-year/

Złote Kijki Szczęścia dla Wiedźmina w kategorii najlepszej fabuły, oprawy wizualnej i gry roku bez podziału na platformy, plus nagroda dla Redów dla najlepszego studia. W roku wydania GTA5! Wiadomo, że to tylko internetowe głosowanie ale i tak miła sprawa.

No, ja też głosowałem i nie z powodu jakiegoś lokalnego patriotyzmu, ale Best Gaming Moment musiało się dostać Wieśkowi za quest z Krawym Baronem. Szkoda This War of Mine, ale konkurencja była dość groźna. Innovation of the year: first-person mode in GTA V czy best PC game: GTA V są dla mnie niezrozumiałe. Grałem, fajny, otwarty, świat, kilka śmiesznych zadań pobocznych, szczypta Trevora, ale reszta tylko dla fanów serii.

Poza tym w GTA V grałem w zeszłym roku, więc nie rozumiem dlaczego mają kasować nagrody przez 2 lata...

Wiem, że to bardziej do filmów, ale szkoda się rozmieniać na drobne.
Tadam! Jest kasa zza oceanu, będą porządne efekty, yay!
http://platige.com/pl/page/659-Sdc_Work ... k_Baginski

Jak ja się boję, że to będzie słabe to po prostu nie macie pojęcia.

Ja dopiero zaczynam grać (na peesie). Kto mi zazdrości?

snt pisze:Ja dopiero zaczynam grać (na pessie). Kto mi zazdrości?

Ja Ci zazdroszczę czasu na granie

snt pisze:Ja dopiero zaczynam grać (na peesie). Kto mi zazdrości?

Mówi się grać w pesa.