FSGK.PL

U mnie jest tak, że niedaleko jest dzielnica, która kiedyś była mieściną. Stare kamienice, piec w każdym mieszkaniu. Jak wieczorem otwieram na minutę okno, żeby dzieciakom wywietrzyć przed spaniem to czasem zamykam po 3 sekundach, bo lepsze niewietrzone powietrze w domu niż ta zawiesina na zewnątrz.

Baby... Prawdziwi Lechici wciągają smog nosem i nic im nie jest.

U mnie w miasteczku problem w mikroskali wygląda tak, że przy takich ładnych mrozach jak teraz osiedla z blokami ogrzewanymi z ciepłowni są no zwyczajne i w sam raz do zimowego spaceru, a tylko się wybrać do części z domkami jednorodzinnymi to chmura syfu taka jakby TWC się tam zawaliło i smród, że hej. Na osiedlu z domkami mieszka coś z 10% ludzi. W dużych miastach pewnie jest podobnie i Passeratti w TDI stojące w korku też swoje dołożą.

Pan Staszek nie ma na porządny piec, ale nie wiem czy to znaczy, że jest ok, że 30 tyś. ludzi w PL umiera przedwcześnie przez syfiaste powietrze. Ja tam bym bym za tym, żeby jebać mandatami jak wściekli...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... wszym.html

Tylko wiesz Gregor, część pali w ten sposób, bo "oszczędza" i to są Janusze, które trzeba karać, ale część po prostu nie stać na nic innego...

Poza tym przed chwilą w elektronicznym pudle mówili, że u nas każdy rodzaj opału węglowego jest dopuszczalny, a na zachodzie najgorsze rodzaje są uznawane za odpad kopalny i utylizowane.

ja moze nie jestem na biezaco ale w poznaniu miasto doplacalo do przerabiania piecy w ktorych pali sie opony na jakies nowoczesne.. w krakowie pewnie tez - to nie byla jakas wieksza ogolnokrajowa akcja?

Byłem teraz kilka dni w Osada Śnieżka, takie spa w Łomnicy. Nowy kompleks, stoi od zeszłego roku chyba. Jak przypierdolił mróz to na zewnątrz cały czas czuć było siarkę, a każdy komin na wsi dymil na inny kolor. Ba! Ubrania, których nie założyłem, i które miałem w pokoju hotelowym przez cały pobyt też walą siarką.

Sąsiad na wsi gdzie rodzice mają działkę notorycznie pali plastikiem.

Jak zmarła babcia i sprzątaliśmy jej mieszkanie to przyszli sąsiedzi i wzięli wszystkie buty. Na opał.

Mnie ten smog w ogóle nie dziwi.

Nie umniejszając problemowi - u nas w Norwegii tez jest problem z jakoscia powietrze jak mróz chwyci.

http://www.newsinenglish.no/2016/01/21/ ... og-alerts/

Wystarczy troche diesla, nawet dosyc nowego, i juz. Tutaj malo kto pali dla ogrzewania, wszystko idzie na prąd. Jedyne dodatkowe zanieczyszczenie, ktorego w Polsce nie ma to opony z kolcami. W miescie, gdzie oczywiscie snieg nie lezy, pyli to asfalt jak cholera.

Tak więc ja bym się skupił na jakichś statystykach a nie wyrywkowo na kilku dniach.

Z tego co czytałem to faktycznie problem leży w prywatnych piecach. Chociaż oczywiście stare auta też swoje dorzucają, ale głównie wina starych metod grzewczych.
Zresztą wystarczy poszukać w starych gazetach zdjęć z np. Londynu jak tam przywaliło smogiem. Nie było widać kamienicy po drugiej strony ulicy, a lampy działały cały dzień. A samochodów ni było.

No ale przecież jest coraz mniej kamienic/domów z piecami węglowymi, więc skąd ten smog właśnie teraz a nie 5 czy 10 lat temu? W Wawie dodatkowo przemysł praktycznie zniknął, jeno banki, biurowce i inne takie stawiajo, a elektrownie nowiuśkie filterki zgodne z unijnymi normami majo? To skąd ten smog?

Za PO smogu jakoś nie było !!!

A myślisz, że z czego robi się ekogroszek? Albo czym się pali w tzw. piecach "na wszystko"? To, że nie ma kaflowych to nie znaczy, że węgla w takiej czy innej formie już nikt nie używa do opału.

Theeck pisze:więc skąd ten smog

zima tej zimy zimniejsza
cala dyskusja powyzej zreszta opisuje ze glownym zrodlem smogu w miastach jest nie przemysl, nie elektrownie, nie auta (chco to wszystko tez ma duzy wplyw) tylko opalanie chaty poprzez palenie w piecu starych kapci i dykty

Podobno w Warszawie to jednak głównie samochody. I z tym władza też może coś zrobić tylko o tym się nie mówi, bo to rozwiązanie mało przysporzy opozycji popularności. Mianowicie, gdyby policja zaczęła sprawdzać wszystkie rzęchy, które jeżdżą po Warszawie na obecność katalizatorów ewentualnie tego co tam filtruje spaliny w Diselu to sytutacja by się poprawiła. Bo ostatnio patrzyłem na info (widać innego razu niż Hal) i jednak w godzinach szczytu normy były przekraczane koło 300% a po godzinach szczytu już tylko ponad sto kilkadziesiąt procent normy. Podobno dzięki temu, że mamy EC Siekierki i EC Kawęczyn (dzięki nam cie dzieciak zima nie męczy) to zanieczyszczenia z grzania są stosunkowo małe, bo faktycznie jest to w miarę czysta energia jak na węgiel.


Co nie zmienia faktu, że wypowiedź ministra zdrowia "smog to jest problem teoretyczny" jest kurwa skandaliczna.

I mało mnie interesuje, że problem pojawił się w mediach teraz a nie za PO. Co to, przepraszam bardzo, zmienia?

Za PO też był alarm, ale tylko w Krakowie no i wtedy łatwo sobie poradzili, podnieśli normy

A z tymi rzęchami to prawda, ja bym dodał w miarę nowe diesle z wyciętymi przez spawacza Janusza DPFami

Podobno w Warszawie to jednak głównie samochody.

Ja się nie znam ale internety łącznie z Wyborczą i Newsweekiem jednak na pierwszym miejscu wskazują ogrzewanie jak się poczyta artykuły z ostatnich lat.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że samochody z wydechu też nie pachną fiołkami.

Ale w Krk były jakieś dopłaty do wymiany pieców, tylko chyba nikt z tego nie korzystał. A gdzie to drony miały monitorować kominy? Pamiętam, że widziałem takie coś w TV.

myhm, ogrzewanie kominkowe suxx. wyobraźcie sobie, jakie musiało być zanieczyszczone powietrze przed elektryfikacją i gazem... w takim średniowieczu... pewnie dlatego wszyscy ciagneli maksymalnie do pięciu dych...

Pquelim pisze:myhm, ogrzewanie kominkowe suxx. wyobraźcie sobie, jakie musiało być zanieczyszczone powietrze przed elektryfikacją i gazem... w takim średniowieczu... pewnie dlatego wszyscy ciagneli maksymalnie do pięciu dych...

Wiesz jaka wtedy była gęstość zaludnienia?

no wiem. a co w takim razie z okresem osiemnastego i dziewiętnastego wieku? z rewolucją przemysłową?

nie dajmy się zwariować, oto mnie się rozchodzi.
problem jest, ale Janusze palące gumą? Ludzie, miałem (mam jeszcze w domu rodzinnym) piec opałowy i jakbym chciał napierdalać śmieciem, to bym całą zimę w kożuchu siedział.

Pquelim pisze: problem jest, ale Janusze palące gumą? Ludzie, miałem (mam jeszcze w domu rodzinnym) piec opałowy i jakbym chciał napierdalać śmieciem, to bym całą zimę w kożuchu siedział.

Kolejny argument "skoro ja tak nie robiłem/nie znam nikogo kto by robił". A miałeś kasę na normalny węgiel? No, a inni nie mają. Poza tym jak otwieram wieczorem okno, albo idę po dzielnicy to wiem, że to co czuję to nie jest dym pochodzący z węgla czy drewna.

Palenie "śmieciami" to także świetny sposób na pozbycie się śmieci

Komórka mi nie chce współpracować, więc wklejam link do fb. Koleś z 'miasto jest nasze' komentuje sytuację:
https://m.facebook.com/photo.php?fbid=1 ... .705826532

Ciekawy artykuł, porusza kwestie o ktorych nie pisalismy. Jednak Radom tak naprawdę nie jest wiekszy od Paryza tak samo jak np. Bydgoszcz nie jest wieksza prawie dwukrotnie od stolicy Francji, nawet jesli tak wynika z Wikipedii (kwestia przepisow administracyjnych i pojecia zasiegu terenow miejskich). To drobiazg ale nie lubię takich "medialnych" argumentów.

Pquelim pisze:no wiem. a co w takim razie z okresem osiemnastego i dziewiętnastego wieku? z rewolucją przemysłową?

Pisałem o tym. Zanieczyszczenie smogiem było wtedy jeszcze większe, bo wszędzie były piece, nie było wielgachnych elektrowni. Jeżeli temat Ciebie ciekawi to poszukaj zdjęć z XIX z np. Londynu.

Już wiadomo co tak naprawdę stało się Halasterowi:

http://aszdziennik.pl/119137,dramat-kas ... i-kostkami

A o tragedii Korwina nikt nie pisze? Duda jednym podpisem zlikwidował mu cały elektorat...

Odkąd tylko przeprowadziłem się do Krakowa, czuję, że standard moje życia miejskiego się obniżył znacząco: jazda samochodem, powietrze, przemieszczanie się z skrajnych dzielnic. Okna umyte już po trzech dniach są pełne osadu. O ile wcześniej nie mogłem się przyzwyczaić do ludzi i bilbordów reklamujących maski przeciwpyłowe, uważając to za hipsterską fanaberię, tak teraz zwyczajnie to rozumiem.

CalebCo pisze: Odkąd tylko przeprowadziłem się do Krakowa, czuję, że standard moje życia miejskiego się obniżył znacząco: jazda samochodem, powietrze, przemieszczanie się z skrajnych dzielnic. Okna umyte już po trzech dniach są pełne osadu. O ile wcześniej nie mogłem się przyzwyczaić do ludzi i bilbordów reklamujących maski przeciwpyłowe, uważając to za hipsterską fanaberię, tak teraz zwyczajnie to rozumiem.

Matkobosko, Caleb, toż to powrót z zaświatów.

Posts: 2
hot damn!

Caleb rrrrreeeee:

Pełna nekrofilia .

Rządy PiS = Smog = CalebCo wraca!

W końcu jakiś pozytyw dobrej zmiany!

Żona też mi mówiła, że chce się zastanowić nad kupnem masek czy oczyszczacza powietrza. Ale to trzeba poczytać dokładnie, bo skoro zainteresowanie wzrosło 9-krotnie to trzeba uważać na masę ściemy dostępnej n a rynku.

A tak w ogóle to skąd ten wzrost zanieczyszczenia? Bo pamiętam, że widziałem wyniki badań, które pokazywały stały spadek wszelkich stężeń niepożądanych substancji w powietrzu w Polsce w latach 2000-2007. Coś się nagle zmieniło? Bo nie chce mi się za bardzo szukać. A cała sprawa śmierdzi mi medialną wydmuszką.

Zmienił się sposób badania, na bardziej oddający rzeczywistość.

Crowley pisze:Coś się nagle zmieniło?

Władza.

zodi pisze:

Crowley pisze:Coś się nagle zmieniło?

Władza.

http://www.polskialarmsmogowy.pl/polski ... og,18.html

To tak nt. źródeł powstawania smogu.

Niska emisja, niski Kaczyński. Przypadek? Nie sądzę.

Smog, nie smog. Z trybunałem trzeba jechać dalej. Teraz to już się zaczynam zastanawiać, czy nie łatwiej by było, gdyby zgłosili uchwałę "kto jest w opozycji, nie może skarżyć do TK". Sami (i prezydent) nic by nie zgłaszali, prokuratura też. I już. TK by po prostu był. Do końca świata. I o dwa dni dłużej, żeby przeżyć nawet WOŚP.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... u-pis.html

No więc wygląda na to, że myliłem się z tymi samochodami
http://www.rp.pl/Rzecz-o-zdrowiu/301099 ... stami.html

Turtles pisze:No więc wygląda na to, że myliłem się z tymi samochodami
http://www.rp.pl/Rzecz-o-zdrowiu/301099 ... stami.html

Tylko mi na to nie pasuje, ze w takim Oslo gdzie NIKT nie pali odpadami (czy nawet weglem) tez sa problemy ze smogiem. Nie az takie koncentracje jak w Warszawie (polowa tego) ale i tak jest szum. Sprawdzilem tez opony z kolcami - one tworza bardziej PM10 niz PM2.5, do tego PM10 w Oslo wyglada bardzo, bardzo dobrze.

bo to halny wywiewa smog z Tego Kraju prosto do Oslo.

A nie ma jakiejś korelacji między smogiem a ceną fasoli i brukselek?

Nie wiem, czy PulsBiznesu to lewackie, antypatriotyczne media, ale zrobili listę "swoich chłopaków" na stanowiskach. Żeby nie było w artykule dają też odnośniki do list z czasów PSL i PO. Jak na razie PiS prowadzi. A miało być bez nepotyzmu.

http://www.pb.pl/4654149,89526,teraz-k- ... anabankier

Rodzina i koledzy na swoim.

Awans+

PiS zareagowało na listę 1000, poprzez... brak reakcji.

http://www.pb.pl/4654450,67443,lista-10 ... anabankier

To zupełnie tak, jak PO, które kradło.

i bilo muszynuf