FSGK.PL

E tam, recent jest podobny, a poza tym, tutaj w dużym stopniu liczy się też szczęście w losowaniu drużyn i czołg, którym grasz. A weź pod uwagę, że ja gram badziewiem totalnym. Choć w sumie to ze 20k zrobiłem grając innymi czołgami.
Tak więc nadal myślę, że spokojnie dasz radę

Jak mawiał klasyk: a teraz coś z zupełnie innej beczki

https://www.cdaction.pl/news-50862/worl ... wideo.html

Tak nie zmieniając tematu, to zrobiłem japońskiego Tygrysa, do CDA ma być dodany kod na Excelsiora, a robienie tedeków francuskich sobie odpuściłem, bo szkoda mi zdrowia
No i potrzebuję dłuższej przerwy od WoT, jak skończy mi się premka to robię sobie odpoczynek, bo granie w WoT sprawia mi coraz mniej frajdy, a wywołuje coraz więcej irytacji. Może przerwa pomoże

Miałem to po maratonie na Pilota, w 100% rozumiem!

Theeck pisze: jak skończy mi się premka to robię sobie odpoczynek, bo granie w WoT sprawia mi coraz mniej frajdy, a wywołuje coraz więcej irytacji. Może przerwa pomoże

Poczekaj jeszcze trochę - w najnowszym CDA będzie trochę golda

W sensie jak sprzedasz Exelsiora? Bo gold, premium i jakiś 3 tier ma być, ale dla nowych graczy.

hmm... nie wchodziłem w szczegóły... widziałem, że kod bonusowy to pomyślałem o goldzie....
Słabią mnie te wszystkie premki 2-go, 3-cio tierowe... Już nawet nie pamiętam ile mi się ich przez garaż przewinęło... Ostał się jedynie Tetrach, B2 740(f) i FCM 35 PAK 40 - i to tylko z jedynie z jakiegoś dziwnego sentymentu bo nie pamiętam już kiedy ostatni raz zabrałem je w bój...

Zaczęło się. Dzisiaj raz pierwszy w przegranej bitwie, a potem drugi, trzeci, czwarty, trzeci, trzeci, drugi i tak kurwa do zajebania

Tak, to potrafi frustrować. No ale jeszcze dwa tygodnie - a w tej misji naprawdę dużo zależy od szczęścia - mi się udało bo kilka razy byłem pierwszy podczas zbicia gwiazdki (wtedy z premką wpadało ponad 5k). A jak jeszcze będą gwiazdki x5

Nie, spoko, wyluzowałem się wczoraj. Grałem dobre gry. 35% WR, ale prawie 1600 średniej WN8, w tym dwa mecze na 0 WN8 na jebanym Patriocie więc cała reszta gier praktycznie na niebieskiej wn-ce.

Jak wpadnie to wpadnie, jak nie to nie, nie napinam się już. Wczoraj pierwszy raz od dłuższego czasu po prostu grało mi się przyjemnie.

Wczoraj 10 gier, 7 wygranych i średnia WN8 1929.48. Żadna nie ukończona na top1 Za każdym razem ktoś był kapkę lepszy. Ech...

Theeck, mówiłeś, że grałeś Excelsiorem. Z jaką załogą? Szkoliłeś coś? Czy masz ekipę na ciężkie brytyjskie? Bo w komplecie dali speców z 55%

Gratuluję zakupu CDA
Mam załogę z Czarnegowora a radiooperatora z TOGa, więc tych wyszkolonych na 50% pogoniłem w cholerę.

Damn it, ja mam tylko brytyjskie średniaki więc na razie się pobujam z załogą 55%

Jak najwygodniej wrzucic tu replaya ? Bo chcialem Wam cos pokazac...

Wrzuć go na wotreplays.com, a nam tutaj wrzuć linka.

Żadna tam ekstra bitwa, ale popatrzcie na ostatni strzał ....
Mogłem być bohaterem...

http://wotreplays.com/site/3787435?secr ... c9ef92c03c

ps. dzięki theeck

Taki lajf

Ja ostatnio miałem taką bitwę na Tygrysie II. Zostałem ja, Rhm na 400 hp i pełny Steyr, ale daleko. Wyjechałem na capującego Borsiga, strzeliłem i... rykoszet, chyba trafiłem idealnie w działo. 99/100 strzałów by weszło, dekap, a zostało 1,5 minuty i ani nie zdążyliby mnie ubić, ani zając bazy...

Na bogato się jeździ, na racjach bojowych Do dupy są takie sytuacje jak się zostaje bezwieżowcem na magazynek. Nie wiadomo gdzie się ustawić, jak się obrócić, a w sumie to jak przeciwnik nie popełni błędu, to nasze starania i tak na nic
Choć gdybyś woził na takie okazje przynajmniej jednego HE, wtedy chyba by się udało, bo przecież Twój ostatni strzał wszedł w gąskę ale bez obrażeń?

Jutro NOWY Foch!

Jutro NOWY Foch!

Jutro NOWY Foch!


Trochę się jaram
Potem zagram kilka padakowych bitew nim i się uspokoję, ale póki co... Trochę się jaram.

Zrobiłem tego HTka z maratonu ale znów mnie WoT zmęczył.

Gratki Sith, mówiłem, że dasz radę
Wrzesień is coming, więc może jakieś 3-osobowe plutony? Możemy pojeździć HT No6 na zmianę z Pudlami? Zodi masz japońca albo Pudla?

Ja chętnie tylko musi się pojawić promocja na osprzęt i przeszkolenie załogi

Już dzwonię gdzie trzeba

Zagrałem tylko 1 bitwę i do tego wrzuciło mnie na nową mapę gdzie bitwa była 30 vs 30 więc nie bardzo wiedziałem co się w ogóle dzieje, ale.... ale ten czołg to MOC!
Strzały co 2 sekundy!!! Łooo matko!!!!

Wrzuciło? To nie jest osobny tryb? Raz trafisz an 15vs15 a raz na 30vs30?

No właśnie trochę to dziwne. Miałem ustawioną bitwę losową, a wrzuciło mnie na 30 vs 30. Za to wynik bitwy nie jest liczony do ogólnych statystyk, a do Wielkich bitew (czy jak to się tam nazywa).

Druga sprawa - nie mam teraz załogi do do Focha 155 starego - tak miało być ?
Czytałem na forum, że kilka rzeczy się krzaczy przy 9.20 (np. utrata siatek, czy lornety), u mnie mam wrażenie, że też jest nie tak.

Ale nic to - od soboty będę miał więcej czasu to na spokojnie sprawdzę.

ISU 152 dostało nerfa ??
Przecież nowe działo robi większy rozpierdol niż stara, kochana BL-10
Na forum płacz i lament a ja nie wiem o co do końca chodzi ? U mnie póki co każdy strzał wchodzi za >800

A Foch nowy bardzo fajny, a jak się nim nauczę grać to w ogóle będzie miód
Te bitwy 30v30 wyłączyłem i mam spokój

Dobra seria, czuję, że niedługo zapłacę za to nieprzebijaniem Chaffee od tyłu, grając na jakimś potężnym HT

https://imgur.com/a/wCydQ

K...
Ładnie!

SithFrog pisze:Dobra seria, czuję, że niedługo zapłacę za to nieprzebijaniem Chaffee od tyłu, grając na jakimś potężnym HT

https://imgur.com/a/wCydQ

Ta gra jest zbyt przewidywalna Obczajcie meczmejking w pierwszej grze dzisiaj (kolory):

https://imgur.com/a/8OOIN

3 pierwsze strzały artą w nieruchome czołgi, pełne skupienie, 3 pudła

Miesiąc niemalże bez posta w tym temacie....
Życie rodzinne przeszkadza Wam w graniu ?

Mile łechce mnie sala chwały - niby, że to jestem na 322. miejscu wg wyników na ISU-152 (o ile dobrze to rozumiem ).

Nowym Fochem nie umiem grać... Dopiero jakieś 40 bitew i niby ponad 50% win rate, ale średni damage 1500.... To na ISU większą mam średnią......

Ja pogrywam, ale bez szału. Na te hall of fame w ogóle nie patrzę.

Wczoraj znów 3 gry artą, jakieś 15 strzałów, wszystko na pełnym skupieniu i robiłem po 300 dmg.

Ale za to zdobyłem pierwszą gwiazdkę na Rudym. Zawsze coś.

W moim przypadku po kilku bitwach jakoś już mi się odechciewa grać. Więcej rzeczy mnie już teraz w grze irytuje niż pociąga. A zwłaszcza arta, bo miałem ostatnio kilka fajnych bitew zrujnowanych przez artylerię - takie fajne prawie udane wyciągi, które - gdyby te gówna nie dostały buffa do szybkostrzelności i zasięgu splasha - mogłyby być moimi najlepszymi bitwami ever. W moim przypadku jeśli przestanę grać to właśnie przez artę - mam już dosyć spinania się przez kilka minut żeby zostać zatłuczonym przez jebanego klikera - dawniej jak taki GW E100 strzelił to przynajmniej można było przez 40 sekund strzelić, zmienić miejscówkę, schować się. A teraz - a idź pan w p.izdu.

A jak jeszcze poczytam na forum jakie pomysły na rozwój gry mają ludzie z WG, to zastanawiam się czy ci goście w ogóle grają w WoTa. Już nawet QB w jednym ze swoich ostatnich filmików o nowym Fochu mówił kilka razy, że nie wie czy wprowadzenie takiego czołgu było dobrym pomysłem (w kontekście frajdy z gry ludzi, którym przyszło walczyć przeciwko), a w jego ustach to oznacza ostrą krytykę. Tak samo mówił, że ten nerf penetracji arty, ale połączony z jej poprawioną celnością, szybkostrzelnością, większym splashem i ogłuszeniem sprawi, że arta będzie more annoying.

Ech, ewidentnie cierpię na syndrom wypalenia.

Ale jak będziecie umawiać się na plutona, to dajcie znać, chętnie dołączę. Razem łatwiej zniosę te arty.

Ja dziś będę, pewnie koło 21:00.

Miałem dobry okres w WoT. Tygodniowe statystyki na poziomie 1500 wn8. No to mnie gra koryguje. Od wczoraj albo trafiam do ekipy: zielony, dwóch żółtych w tym ja i reszta pomidory vs. 7 zielonych, 3 żółtych i 5 pomidorów.

A jak nie to to moja arta na pełnym skupieniu wali 30 m od celu albo z T30 walę w BOK WIEŻY T-54 pod kątem prostym i nie przebijam albo Z BOKU w hull i schodzi na gąski, które przy penetracji 276 i alfie 750 absorbują całość.

Przerwa, bo rozjebię komputer.

Ja dzisiaj mam w planie wbicie 2 rangi, choć w sumie sam nie wiem po co. Podejrzewam, że większej dawki WoTa też nie dam rady zdzierżyć. I choć wiem, że to głupie to jest mi z tego powody tak jakoś smutno. A taka fajna gra to kiedyś była

Kurczę, WG oszukuje; WG robi wszystko dla kasy; wincyj premium tanków itd. itp. ale strasznie mnie kusi żeby sobie kupić Strv S1 - szwedzką (co z tego, że ze Szwecji) niszczarkę premium.
Ponoć przepięknie zarabia!!

Chyba jedyną sensowną alternatywą z niszczarek na ósemkach jest w dzisiejszych czasach jedynie niemiecki Scorpion. Uważany zresztą przez wiele osób za lekko OP.

Scorpionem miałem na start kilka udanych bitew, a od jakiegoś czasu przy pełnym skupieniu trafiam średnio 1 na 3 strzały.

Aż zerknąłem na vbaddict: http://www.vbaddict.net/statistics.php? ... sn&server=
Wygląda na to, że pod względem zarobków ten S1 jest rzeczywiście świetny, choć Skorpion też daje radę.
No trudno Zodi, kupuj oba

No właśnie pomysł z Strv S1 pojawił się po lekturze vbaddict. Ale potem pooglądałem trochę hallaka i kogoś tam jeszcze - teraz wybór już nie tak oczywisty W grę wchodzi Szwed, AMX CDA 105 i chińczyk WZ 120F 1G (czy jakoś tak - piszę z pamięci). S1 specyficzny,tryb oblężniczy itd.,Szwedami jeszcze nie grałem.Francuz niby ok ale nigdy do końca dobrze mi się Francuzami nie grało. A Chińczyk to rusek ale na (lekkich) sterydach.
Z wyżej wymienionej trójki to o WZ wypowiadali się najlepiej. Nie zarabia tyle co S1 ale czuję,że lepsze wyniki robiłbym WZ więc kasa byłaby porównywalna.
Kosztują podobnie więc w moim garażu może nastąpi rewolucja kulturalna

P.s. żyję w bankowym średniowieczu,czy gdybym miał coś kupić to któryś z Was mógłby to zrobić i mi giftnąć ? Ja wysłałbym od razu kasę,rzecz jasna

Ja tam wszystko w WoT kupuję poprzez paysafecard, proste, wygodne i anonimowe rozwiązanie

Jeżeli nie czujesz presji czasu, to warto poczekać na 15% zniżki, które WG prawie na pewno w okresie świątecznym, albo na zniżki indywidualne (ja dostałem, ot tak, bez niczego 30% ważne przez tydzień, dzięki czemu żona mogła mi kupić sporo tańszego Pudla ). Co ważne - zniżka indywidualna KUMULUJE się ze zniżką w sklepie (czyli hipotetycznie miałbyś 30% zniżki liczonej od ceny już obniżonej o 15%). No ale to tylko takie moje januszowe wyliczanki

Ja chcę S1, ale kupię jak wygrinduję i trochę ogram UDESa 03. Wcześniej nie, bo jak się okaże, że to nie dla mnie to bez sensu wydawać kasę.

Jak już się człowiek trochę nakręci to presję czasu czuje

Dobra, ch.uj, pierd.lę, idę nakupić pay safecard i kupię se Chinola

Hahaha, w sumie masz rację

Pierwsza bitwa - 2300 dmg i 62k srebra na czysto - jestem na TAK

Kurcze. Te rezerwy 50% więcej kredytów to jest jednak fajna sprawa. Wczoraj z Zodim w plutonie grałem. W kółko Patriot/T25 Pilot 1/Scorpion G plus zbicie Jagi 88 i KanonenJpz. Wynik? Grubo ponad milion kredytów w 2h.

Jak się macie przy tak pięknej niedzieli ?

Bo ja np. zaraz wypier.olę kompa przez okno...wygrałem 3 z ostatnich 20 bitew....