FSGK.PL

A takie zacne hasło było...

Dać kasę na powstanie gry na Kickstarterze, następnie pracować nad nią przez kilka miesięcy... Takie rzeczy tylko w QA.

Popatrz na plusy, przynajmniej wiesz, że na jakieś testy wydali kasę .

Gracie już w Hotline Miami 2? Nie wiem ile jeszcze przede mną, ale w piątym akcie nadal dupy nie urywa...

Ja narazie słucham OST i urywa mi dupę... mimo, że kompletnie nie jest to mój gust muzyczny

Jakiś % mnie lubi takie pedalskie brzmienie

ten sam, którym wyszukujesz Jutsiego na ulicy?

Zolt pisze:ten sam, którym wyszukujesz Jutsiego na ulicy?

Na tego brodatego dziada to nawet pies z kulawą nogą by nie spojrzał

Peasant to w moim mniemaniu wieśniak który nawet się nie przywita, a co dopiero nie poda ręki na przywitanie jednak czego się spodziewać po mieszkańcach ŁODZI

Dzięki Bogu już za trzy miesiące wyjeżdżam stąd i nigdy tu nie wrócę - nie chciałbym się takim stać

(oczywiście to tak zostało napisane żartobliwym tonem)

Kto by chciał menelowi rękę podać

I nie bądź pizda, nie pisze się "żartobliwym tonem". Pffff...

Jutsimitsu pisze:Kto by chciał menelowi rękę podać

Ja tam bym mogl jesli nie jest to czlowiek z Lodzi

Piccolo pisze:Popatrz na plusy, przynajmniej wiesz, że na jakieś testy wydali kasę .

Piccolo powiem tak, testy testami ale to od programisty/grafika/designera/producenta zależy czy dany błąd zostanie naprawiony Testy nic nie znaczą jak producent wrzuci wszystkie do worka "won't be fixed" Przy okazji dam hinta co wsparłem http://www.eurogamer.net/articles/2015- ... et-its-end

Stalker, to zapytam wprost - warto preorderować, czy lepiej poczekać na spatchowanie? (odpowiedź może być na priv ).

Mithrandir pisze:Stalker, to zapytam wprost - warto preorderować, czy lepiej poczekać na spatchowanie? (odpowiedź może być na priv ).

+1

Nie no, nie straszcie... Pillarsy mają być zabugowane...?

Wracając do wojny PC - Console.

PC MASTER RACE!

iDon't even...

Skończyłem Tomb Raidera. Fajna ta odnowiona Larwa, ciekawe co będzie w kolejnej części

http://www.navalaction.com/

Ktoś coś wie o tym projekcie? Oprócz tego, ze wygląda jak czysta zajebistość?

Żeglowanie jest gejowskie, tak jak śpiewanie szant.

I playstation i Star Wars.

Tsss...

ThimGrim pisze:I playstation i Star Wars.

Tsss...

W tym co pisze SithFrog jest trochę racji.

Nie wspominając o "Ciągnij go Joe"

https://www.youtube.com/watch?v=x2E2uOvGrMM

SithFrog pisze:Żeglowanie jest gejowskie, tak jak śpiewanie szant.

Tak, a o co chodzi?

Grałbym! Jak Reksio szynkę!

Hmm... Chyba bez sensu.

P.S. Znowu to Ruski muszą robić jakąś fajną grę?

Ja tam lubię szanty . Jak już pisałem w innym wątku, lubię statki

Już widzę te emocje w grze. To napięcie i akcję...

"O nie wiatr się zmienia! Halsuj! Aaaaaa! Halsuj! O nie, płyniemy za wolno!"


Ale to będzie potwornie nudne.

chyba nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś krzyczał do kogoś "Halsuj!". Człowiek uczy się całe życie.

MajinFox pisze:Gracie już w Hotline Miami 2? Nie wiem ile jeszcze przede mną, ale w piątym akcie nadal dupy nie urywa...

Ja gram. Narracja jest chaotyczna w tej grze i już dawno zgubiłem się fabularnie, muzyka też słabsza niż w jedynce. Jedyne co na plus to to, że misje są bardziej wymagające. Tylko ze dwa razy udało mi się ukończyć na B. Jestem dopiero gdzieś na 11 misji.

Jutsi - musi być albo realistyczna, nudna i atrakcyjna tylko dla fanatyków albo nierealistyczna i ciekawa dla przeciętnego gracza. Co w tym dziwnego? Każda symulacja tak ma.

Zolt pisze:chyba nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś krzyczał do kogoś "Halsuj!". Człowiek uczy się całe życie.

Tak sobie wyobrażam jak ktoś by oglądał grającego zza pleców.

Voo pisze:Jutsi - musi być albo realistyczna, nudna i atrakcyjna tylko dla fanatyków albo nierealistyczna i ciekawa dla przeciętnego gracza. Co w tym dziwnego? Każda symulacja tak ma.

Wiem, ale nadal to jest śmieszne, tak jak symulator śmieciarki, czy innego traktorzysty. Z tym że tu jeszcze gorzej, bo tam chociaż masz cel, a tu? Płyniesz, weeeee....

Rozumiem, że nie grałeś w Sid Meier's Pirates! ?

Ba, nawet w Assassin's Creed 4, któremu pewnie było jeszcze bliżej do tego symulatora. Nawet mi się podobało... jak rozpieprzałem kolejne bazy wroga z dział. Tu jest mój punkt - jeśli to będzie samo pływanie, dla pływania to będzie potwornie nudna gra. Ale jak będzie coś poza tym jak bitwy morskie, może nawet pogram

Czyli masz zarzuty jakie o symulatorze śmieciarki mógłbyś mieć, pisząc "no nic się tam nie robi tylko jeździ śmieciarką... gdyby jeszcze się zbierało śmieci, to pewnie by mi się spodobało..."

A czy jak wsiadasz na żaglówkę to od razu bierzesz ze sobą działa, żeby zatopić inne żaglówki?

Ja się zastanawiałem czemu taki Sith ma postów ile ma, teraz rozumiem. Pisze w takich tematach jak ten, rozwijając wątki zupełnie bez sensu! Panowie, mamy szansę go pokonać, teraz nam się uda!

jaką, kurwa, żaglówkę? Otwierałeś linka? O_o

Tak otwierałem, to był sarkazm...

Dobra, halsuj.

edit: "spoko", nie "halsuj".

a co jak w tej grze będzie trzeba wszystkie komendy wklepywać z klawiatury?
i zanim wpiszesz 'do zwrotu przez sztag! Ster na mordechajburtę 15stopni!', to już Cię koreańczyk rozwali salwa burtowa...

http://www.shipsim.com

TO jest nudny symulator. A lubię statki, jak już zdążyłem napisać.

Jak można strzelać, to przestaje być nudny.

Sid Meier Pirates! Nawet zakupiłem w promocji. Tylko niestety moja przerywająca klawiatura trochę utrudnia zabawę

EDIT: Jeszcze w Sea Dogs kiedyś grałem - też była zabawa

nie no ja również mam nadzieję, że strzelanie będzie - i dobrze by było gdyby było mniej Assasinowe a bardziej hitboxowe z opcją unieruchamiania czy blokowania steru statków

Podejrzewam, że konkretny symulator żaglowca byłby cholernie ciężki. Taki, gdzie trzeba by się zastanawiać jakie żagle podnosić na jaki wiatr, gdzie więcej żagli by spowolniło statek, gdzie zagroziłoby masztom, dryf, odpowiednia praca na brasach i szotach, zachowanie na fali, że zwrot przez sztag na takich jednostkach to sprawa bardzo skomplikowana... to rzeczy raczej trudne do odwzorowania w grze komputerowej. Wystarczyłoby mi żeby gra była trochę skomplikowana i w miarę grywalna. Bo pamiętajmy, że bitwy największych liniowców polegały czasem na tym, że podpływało się, cumowało i strzelało do siebie do skutku na kotwicy. No i chyba abordaże, też odpuszczają.

Szkoda, że tylko multi robią. Z tego co widzę ma być pvp, takie troche World of Tanks z rozbudową drzewka, xp i sandbox. Zobaczymy.

Natomiast zarzutów Jutsiego to w ogóle nie rozumiem. W senie - w ogóle. Można się tak czepiać każdego symulatora praktycznie. I nie tylko. CS - łazisz, strzelasz... nuda.

http://www.stormpowered.com/stormcloud/ ... /index.asp

To są fachowe symulatory okrętów i bitew morskich. Jak grałem w demo to prawie zasnąłem, serio

Co do śmieciarek i traktorów to mnie takie gry nie dziwią. Przeciętny wielkomieszczanin prędzej teraz może sobie postrzelać z łuku albo połazić w zbroi niż przejechać się traktorem. O śmieciarce nawet nie wspominam, to było moje marzenie od dziecka. Nie wiem co można mieć do symulatora smieciarki

Jutsimitsu pisze:Ja się zastanawiałem czemu taki Sith ma postów ile ma, teraz rozumiem. Pisze w takich tematach jak ten, rozwijając wątki zupełnie bez sensu!

Pchaj meble.

No i najnowszy Metal Gear Solid rzeczywiście będzie ostatnim. Z udziałem Hideo Kojimy oczywiście http://www.gamespot.com/articles/kojima ... 0-6426024/

MGS = Kojima i nie wyobrażam sobie kolejnych części bez niego.

http://store.steampowered.com/app/247080/

Wow....

Niezły odlot.

Zainteresowałem się trochę Pillarsami i mam takie pytanie - dlaczego SirArtus gra już w tą grę, jak ona jeszcze nie wyszła?