FSGK.PL

Rime - fajna, dość specyficzna gra. Jak się komuś podobało Ico to jest szansa, że i Rime mu podejdzie.

Jak masz na płycie to chętnie odkupię

Warto sprawdzić plusowe Until Dawn, zupełnie przyzwoita gra. Taki horror klasy b albo i c z nastolatkami w roli głównej. Chata gdzieś na zadupiu, siekiery, piły, mroczne piwnice i tanie chwyty fabularne

Hat, mam wersję cyfrową ze Store.

A gra... kurde właśnie skończyłem. Końcówka wymiata. Idę pisać recenzję

Gram w Zelde Breath of the Wild na Wii U. Około 16h na liczniku dopiero ale rozumiem zachwyty, gdyby każda open worldowa gra była w połowie tak dobra jak ta Zelda...

Yooka-Laylee. Już widzę, że to będzie dużo godzin i dużo brzydkich wyrazów Takiej orgii zbieractwa dawno nie widziałem.

Mi starczyło cierpliwości na wymaksowanie trzech światów. Później się poddałem, ilość gratów do zebrania i zadań do wykonania jest przytłaczająca.

Wyzwanie przyjęte

Serial Cleaner- fajna mała gierka, trochę zręcznościówka, trochę skradanka w klimacie lat siedemdziesiątych. Jak ktoś trafi po taniości to warto

http://www.empik.com/wojny-konsolowe-ha ... ,ksiazka-p

Jest też audiobook

Właśnie jestem w trakcie lektury

http://www.ppe.pl/news/53624/problemy-z ... entow.html

Zaraz, moment.... Ludzie gotowi są płacić 600 złotych za zabaweczkę w kształcie SNESa?

Jezuu, na fajny gadżet, rozumiem z 200 złotych ale 6 stówek haraczu od sentymentów?

Edit:

https://www.x-kom.pl/p/371800-konsola-n ... -gier.html

700 zl... Niezła patologia...

Jak zrobią kiedyś takie Nintendo 64 to pewnie się skuszę

Voo pisze: 700 zl... Niezła patologia...

Dude, a przeczytałeś dokładnie opis?
To jest wersja z koszernym okablowaniem. Taka cena tylko w przedsprzedaży, a potem to w cenie nowego ps4...

hat pisze:Jak zrobią kiedyś takie Nintendo 64 to pewnie się skuszę

Wiesz, to jest taki paradoks, że w gry ze SNESA, przynajmniej te najlepsze można sobie zagrać np. na Virtual Console na 3DS. Już nie wspomnę o emulatorach ale rozumiem, że dla kogoś może to być forma piractwa.

Jednak jeśli nawet ktoś sobie kupi tego SNESa Mini i podłączy go przez HDMI pod 60-calowy telewizor 4K to co zobaczy? Jak te gry mogą teraz wyglądać?

Dlatego podejrzewam, że większość ludzi kupi, odpali, pocieszy ryło, pokaże znajomym i wrzuci do szuflady. I OK, tylko na Boga, nie za takie pieniądze


A wracając do "Wojen konsolowych" - właśnie sobie słucham. Trzeba przyznać, że słodkopierdzące Nintendo to był kiedyś naprawdę agresywny i arogancki gracz na rynku. Fajna książka

Seria Classic to jest gadżet, wiadomo. Gadżet kosztujący w USA 80$ (NES Classic kosztował 60$). Nie wiadomo dlaczego u nas kosztuje prawie 200$.

Dla mnie to jest jakiś mega wałek ze strony czeskiego wydawcy i polskich sprzedawców. Nawet sugerowana cena w euro to ciągle ~350 zł. Żeby było ciekawej, NESa Classic kupiłem w HDMarkecie za 249 zł, czyli za tyle ile było wg MSRP. Chwilę później cena poszybowała nawet do 600 zł, a teraz wisi u nich cena 489 zł (choć już oczywiście sprzętu się nie kupi, bo Nintendo ma wznowić produkcję dopiero w nowym roku).

No tak, kto mógłby mieć NES Classic jak nie bonzo

Co do tego SNESa Mini to widzę, że na allegro ładnie schodzą za 595 zeta. Czyli jest to cena, jaką ludzie są gotowi wyłożyć i już.

Natomiast ten temat skłonił mnie do poczytania o Virtual Console i widzę, że na Switch nie ma w ogóle tej usługi? Dziwne. Właśnie na przenośnym ekranie granie w stare gry byłoby czyms fajnym.

Voo pisze:No tak, kto mógłby mieć NES Classic jak nie bonzo
Natomiast ten temat skłonił mnie do poczytania o Virtual Console i widzę, że na Switch nie ma w ogóle tej usługi? Dziwne. Właśnie na przenośnym ekranie granie w stare gry byłoby czyms fajnym.

Będzie, są ploteczki ,że wjadą gry z GC

A ja kontempluję zbudowanie nowego "pegasusa". Co to za NES classic, jak nie ma Contry?

https://arstechnica.com/gaming/2017/04/ ... -retropie/

Że to?

https://youtu.be/BRD46Eod52c

Niekoniecznie to. Raspberry Pi to bardzo ogólna nazwa na podstawowego Linuxa z podstawowym hardware'em.

Z VC na Switchu sprawa jest o tyle zawiła, że z jednej strony mamy serię Classic, a z drugiej zapowiedź, że w ramach abonamentu on-line będzie można grać w gry z VC właśnie, ale "usprawnione" (czyli w większości przypadków z online multiplayerem). Myślę, że Nintendo boi się, że powiedzenie wprost, że Switch będzie miał VC będzie mu kanibalizowało serię mini, więc pewnie chcą z ogłoszeniem tego wprost zaczekać na tyle na ile się da. Z drugiej zaś strony pewnie sami jeszcze nie wiedzą jak będzie działał VC w ramach tego abonamentu.

Ale tak, jak pisał Dogy - być będzie, pytanie tylko kiedy i w jakiej formie.

Matthias[Wlkp] pisze:A ja kontempluję zbudowanie nowego "pegasusa". Co to za NES classic, jak nie ma Contry?

https://arstechnica.com/gaming/2017/04/ ... -retropie/

NES classic jest bardzo łatwo przerabialny i można wrzucić na niego praktycznie wszystkie gry

NES Classic ma przecież Contrę II (Super C). Ale faktycznie przerabia się ponoć łatwo.

Ciekawe czy SNESa Classic też da się tak łatwo przerobić:

Miałem urodziny, więc nie mogłem się powstrzymać. Na razie nie odpalałem, bo nie miałem wczoraj czasu, jedynie rozpakowałem. Pierwszy raz w życiu trzymałem pad od SNESa, zadziwiająco wygodny.

NAJJJSSS, przy okazji najlepszego!

Pewnie mnie prześcignąłeś już w ilości posiadanych nintendo rzeczy .


Ja wczoraj skończyłem Wolfenstein : Old Blood na ps4, z braku laku fajny shooter, wkurzające tylko skradankowe momenty. Ogólnie przyjemny shooter za śmieszne pieniądze, jakieś 6h grania.

Teraz chyba odkurzę 3dsa, zaskakująco łatwo wgrałem a niego *ehem* homebrew channel Narazie zamiast grać w coś konkretnego to głupiutki pocket card jokey mnie wciągnal na amen.
Voo trochę mnie nakręcił na Laytona, chociaż cięzko sie zdecydować bo backlog mam niezły : Metroid, Laytony, Phoenixy, damn.

NES Classic ma przecież Contrę II (Super C). Ale faktycznie przerabia się ponoć łatwo.

A to przegapiłem... To jest ta sama Contra co na Pegasusie była?

Przerabia się łatwo, bo te Classic konsole to nic innego jak podstawowy hardware z Linuxem w ładnej obudowie. Jedyne co dostajesz extra kupując je od Nintendo to czysty boot loader.

Wiesz no, Pegasus to klon Famicoma, więc każdy z kart z tejże powinien się odpalić. Ale Super C spiracona na Pegasusa też istniała. Choć Tobie pewnie chodzi o pierwszą Contrę. Tej na NES mini nie ma.

Matthias pisze:Jedyne co dostajesz extra kupując je od Nintendo to czysty boot loader.

No nie do końca, bo raz, że kupujesz LEGALNIE te gry, dwa że masz pada, który jest w zasadzie 1:1 oryginalnych, a możesz go też użyć na Wii i WiiU do grania na Virtual Console. Plus same w sobie mini są po prostu śliczne.

boncek pisze:kupujesz LEGALNIE te gry, dwa że masz pada

Racja... NES classic ma być wypuszczony jeszcze raz w przyszłym roku - może się szarpnę.

Hej, fajny zakup boncek. Na początku strzelałem z tyłka ale jak poczytałem trochę to stwierdziłem, że ma to sens. Nie ukrywam, że dzisiaj mi serce drgnęło w Media Markt jak trzymałem tego SNESa mini w Media Markt ale odpuściłem.

Na plus - dwa pady, szybkie podłączenie do TV i wygoda grania. Żaden emulator tego nie zapewni, zresztą ilu z nas ma w domu dwa pady do PC?

Co do NES Classic i SNES Classic to tutaj jest napisane, że bebechy są te same:

http://www.ppe.pl/news/53766/snes-class ... polow.html

Ja pier.... wifi w PS4 mnie kiedyś zabije.

Miałem po kablu ale jak zabrałem router z salonu to jestem skazany na wi fi i u mnie to jest po prostu dramat. Wszystkie urządzenia śmigają jak miło a PS4 ledwie zipie.

Ciekawe, a u mnie jest na odwrót. PS4 chyba najlepiej działało na wi-fi ze wszystkich moich urządzeń. Niedawno przeprowadziłem się i router mam teraz w tym samym pokoju co konsolę więc podłączyłem ją kablem. Nie widzę różnicy. Za to laptopa mi rozłącza i nie wiem dlaczego

U mnie było jak u Voo. Router metr od konsoli, a i tak była lipa. Na kablu wszystko pięknie.

Panowie, prezentuje Wam symulator wędkowania na PS4 - ZA DARMO Jest nawet multi do 64 graczy Właśnie ściągam, aleeeee będę wędkował!

Muzyka w trailerze niszczy INTENSE AS FUCK

No to ściągam, wprawdzie nie znoszę wędkowania na żywo ale przed telewizorem to co innego

Połowiłem trochę wczoraj i gra się całkiem przyjemnie. Trochę przeraża ilość wędek, żyłek, kołowrotków i innego sprzętu
Do tego interfejs jest kompletnie nieprzejrzysty i chyba żywcem przeniesiony z peceta bo nawigacja padem to mordęga.

Gra to autentyczny symulator z krwi i kości! Ilość elementów wyposażenia powalił mnie na łopatki. Ponadto mega edukacyjna zabawa. Ja uwielbiam łowić "w realu" ryby, ale nie jestem jakimś profesjonalistą. Technikę na spławik i spinning znam, ale poznanie technicznych możliwości kołowrotka (praktyczne zastosowanie hamulca albo przełożeń) - bomba!

Wczoraj z jedną rybą walczyłem dobre 3 minuty i nie mogłem jej dociągnąć do brzegu bo groziło mi urwaniem żyłki z przynętą. Co za giera

A ja głupi myślałem, że łowienie ryb to przede wszystkim picie na świeżym powietrzu...

Można w tej grze chociaż wirtualnego browara otworzyć?

http://www.ppe.pl/news/54162/mario-w-mc ... yssey.html

Boncek, jak tam dieta?

Voo pisze:http://www.ppe.pl/news/54162/mario-w-mc ... yssey.html

Boncek, jak tam dieta?

E tam dieta, można za piątaka brać same zabawki

Voo pisze:http://www.ppe.pl/news/54162/mario-w-mc ... yssey.html

Boncek, jak tam dieta?

Hehe, poprzednie kupowałem za gotówkę hurtem, pewnie tym razem będzie podobnie.

Podróżowanie ze Switchem jest naprawdę bardzo sympatyczne.

No i już wiem czemy nie mam Switcha.

Bo nie podróżuję!

Spoko, w 99% gram na TV lub w łóżku.

Ja ogrywam Mario+Rabbids Kingdom Battle, świetna gra! Taki wesoły X-Com póki co, ale co chwilę dochodzą nowe mechaniki, umiejętności, bronie i otoczenia wpływające na rozgrywkę. Poziom trudności też idzie w górę, do tego Rabbidsy jak zwykle irytujące ale fajnie z jajem zrobione, Rabbid Peach jak sobie robi selfie z bossami to padam

Miałem nic nie kupować na Switch, aż skończę Zeldę. Jak żyć?

https://youtu.be/w-kotqg7cN0?t=39s

Ja mam tak z grami - najbardziej lubię te, w które grałem. Cały listopad spędzę w domu i z tej okazji kupiłem sobie ...Ezio Collection Widziałem na YT, że remaster nie pomógł na to, że trzy części AC z Ezio ugryzł już ząb czasu ale myślałem co sobie kupić, myślałem, myślałem i w końcu jakoś kupiłem wspomnianą składankę.

Zobaczymy czy się znowu wciągnę czy będzie rozczarowanie.

Gram w Odyssey, genialne . Boncek kupuj.

Aplikacja Youtube na PS4. Odpalam filmik, leci 30 z 50 minut. Przerywam.

Włączam za jakiś czas i rozpoczyna w tej 30 minucie. Jak (do kurwy nędzy ) wrócić na początek jednym kliknięciem? Mogę dać na koniec, ale na początek ta strzałka z pałką nie da się wybrać. Mogę dać analog w górę, wchodzi wtedy na pasek postępu i jak dam analog w lewo to mogę ręcznie przewijać skacząc co 10 sekund...

Czy ja coś źle robię? Jak mając obejrzany film do połowy wrócić na start?

Jest! (chyba się załączył).

Dawno nie grałem w jRPG, skusiłem się na switchowe Xenoblade Chronicles 2.
Póki co bardzo fajnie, walka przez pierwsze godziny była strasznie cepiasta. Ale w momencie akurat jak zaczynało mnie nudzić dochodzą postacie do ekipy i robi się mega skomplikowane. Aż muszę jakieś dodatkowe tutoriale poczytać. Fabuła póki co jest fajna, kilka razy sie zaskoczyłem, wciąga .

Zastanawiam się nad Xboxem X. Przyznam szczerze, że dawno już chciałem kupić Xboxa, bo nigdy nie miałem z zielonymi do czynienia (nie licząc padów), a że teraz jest ta akcja Euro RTV AGD, to nawet mogę w miarę bezboleśnie ją nabyć. Hmm.. Hmm.. Z drugiej strony mam tak mało czasu teraz na granie, że pewnie by się kurzyła. Ciężki temat.