Strona 13 z 14
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 8 października 2022, o 19:31
autor: peterpan
PIOTROSLAV pisze:.
Oprócz tego zbadałem krew i wyszedl mi calkowity cholesterol na poziomie 199...
Trzy tygodnie temu poczułem się gorzej w pracy i kierownictwo wysłało mnie do lekarza, bo źle wyglądałem. Zasadniczo przepracowanie - zastępowałem koleżankę na jej trzytygodniowym urlopie.
Ale ciśnienie w gabinecie wyleciało 200/100, cholesterol dzień później 234, przy czym samego złego w lipidogramie niemal 200, (całkowitego powinno być poniżej 190), a trójgicerydów 300 przy normie poniżej 150.
Lekarz dał trzy miesiące na samodzielne zdjęcie cholesterolu zanim włączy leki - takie co jak się raz zaczyna, to potem nie przestaje. Dosłownie usłyszałem, że przy podobnych wynikach w wieku 35 lat to mi jeszcze tak z 15 zostało jak nie zmienię gwałtownie stylu życia. A nie czułem się jakoś bardzo gruby - fakt że ok. 98 kg przy 180 cm to za dużo, ale nie jest to tak widoczna otyłość - że na pierwszy rzut oka stwierdzić, że jestem grubasem.
W każdym razie od trzech tygodni adio czerwone mięso, witamy ryby, kury, warzywa itp. Tylko trochę woła to za mną - bo to w sumie tyle lat zupełnie innego stylu gotowania.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 9 października 2022, o 09:52
autor: LLothar
Mi też cholesterol wyszedł wysoki. Całkowity 231, a LDL 186. Tyle że ja na 177 wzrostu mam 70kg, więc zasadniczo norma...
W każdym razie też sobie dałem 3 miesiące na zbicie - w tygodniu na śniadanie owsianka na wodzie, a do pracy zawsze rowerem, bo z wysiłkiem to zawsze miałem na bakier. ~7 minut w jedną stronę, ale z racji lokalizacji to i wiatr i wzniesienia podbijają dobrze tętno.
Zobaczymy, w tym miesiącu wypada się zbadać znów.
Sent from my SM-G998B using Tapatalk
Edit: ja trójglicerydy w normie, 106 (<150 jest normą)
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 13 października 2022, o 19:16
autor: Alexandretta
peterpan pisze:W każdym razie od trzech tygodni adio czerwone mięso, witamy ryby, kury, warzywa itp. Tylko trochę woła to za mną - bo to w sumie tyle lat zupełnie innego stylu gotowania.
To wcale nie jest takie straszne. My ostatnio też przeszliśmy na lżejszą dietę, ze względu na problemy żołądkowe lubego. Z indyka można zrobić naprawdę wszystko. Plus włączenie herbat ziołowo-owocowych w zamian za zwykłą czarną i kawę (a więc i mniej cukru, bo zielonej herbaty się nie słodzi). Na początku tęskniliśmy za burgerami, a teraz nawet nie mamy na nie ochoty (co rok temu było nie do pomyślenia), ze słodyczami podobnie. Także da się, i to nawet na luzie.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 13 października 2022, o 21:34
autor: Crowley
Alexandretta pisze:bo zielonej herbaty się nie słodzi
Żadnej herbaty się nie słodzi. Jak się chce pić słodką wodę, to po co barwić ją herbatą?

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 08:59
autor: Counterman
Kurde Crow, a takiego chamskiego liptona z budy pod stokiem nie posłodzisz?

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 09:51
autor: Matthias[Wlkp]
Ja wczoraj pierwszy raz od 10 lat piłem Liptona na śniadaniu w pensjonacie - bez cukru i cytryny to jest nie do picia. Żeby herbaty nie słodzić to ta musi być dobrej jakości i dobrze zaparzona, najlepiej do ciasta

.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 11:18
autor: Guldan
prawie nic nie boli mnie juz trzeci dzien.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 11:28
autor: Crowley
Counterman pisze:Kurde Crow, a takiego chamskiego liptona z budy pod stokiem nie posłodzisz?

Nie. Obrzydliwość.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 12:57
autor: Turtles
Crowley pisze:Counterman pisze:Kurde Crow, a takiego chamskiego liptona z budy pod stokiem nie posłodzisz?

Nie. Obrzydliwość.
Też żadnej herbaty nie słodzę
A swoja drogą moją ulubioną od kilku lat jest czarny clipper taki jak ten
https://allegro.pl/oferta/herbata-clipp ... LMQAvD_BwE
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 13:10
autor: Razorblade
Po co w ogole herbata? Kawa + woda wystarczy. Kawa czarna i gorzka oczywiście, bo inna nie istnieje.
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 15:48
autor: Crowley
W lecie bardziej kawa, w zimie bardziej herbata mi podchodzi. Nie wiem, dlaczego.
Przestałem słodzić gorące napoje, odkąd skończyła mi się paczka cukru, którą dostałem od mamy przy wyprowadzce na studia. Potem nie kupiłem kolejnej i nie słodzę.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 17:55
autor: PIOTROSLAV
Turtles pisze:Crowley pisze:Counterman pisze:Kurde Crow, a takiego chamskiego liptona z budy pod stokiem nie posłodzisz?

Nie. Obrzydliwość.
Też żadnej herbaty nie słodzę
A swoja drogą moją ulubioną od kilku lat jest czarny clipper taki jak ten
https://allegro.pl/oferta/herbata-clipp ... LMQAvD_BwE
Ja słodzę liptona tylko, w tych bardzo rzadkich przypadkach jak nic innego nie ma.
Ostatnio rozsmakowałem się w Basilurze - szczególnie "orient delight"
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 21:20
autor: Gregor
Razorblade pisze:Po co w ogole herbata? Kawa + woda wystarczy. Kawa czarna i gorzka oczywiście, bo inna nie istnieje.
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Zielona herbata i kawa to dobre combo do diety.
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 14 października 2022, o 22:09
autor: LLothar
Guldan pisze:prawie nic nie boli mnie juz trzeci dzien.
Czyli leki na borelioze dzialaja?
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 15 października 2022, o 09:49
autor: Razorblade
Gregor pisze:Razorblade pisze:Po co w ogole herbata? Kawa + woda wystarczy. Kawa czarna i gorzka oczywiście, bo inna nie istnieje.
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Zielona herbata i kawa to dobre combo do diety.
Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka
A po co dieta?
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 16 października 2022, o 16:45
autor: Halaster
Dołączam do teamu nie słodzącego herbaty ani kawy, jestem również wrogiem mleka
Ja z czarnej herbaty ostatnio lubię bardzo coś co się nazywa Ceylon OP1.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 17 października 2022, o 15:04
autor: Guldan
LLothar pisze:Guldan pisze:prawie nic nie boli mnie juz trzeci dzien.
Czyli leki na borelioze dzialaja?
zrobilem drugi test, prezycyjniejszy (Western Blot). w srode mam wizyte, zeby go zinterpretowac ale wynika z niego tylko to, ze boreliozy aktywnej nie mam ale mam przeciwciala, ktore powstaja po jej przejsciu.
kolejny dzien nadal mnie nic nie boli.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 23 grudnia 2022, o 15:41
autor: TexMurphy
Nic tak nie wprowadza w nastrój filozoficzny, jak taki wątek na takim forum...
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 24 lutego 2023, o 12:05
autor: Zolt
We wtorek wieczorem dorwała mnie rwa kulszowa i takie tematy jak wstawanie z fotela czy przekręcanie się z boku na bok w łóżku stały się zagadnieniem. Już chyba mija powoli, ale kurde, niezła wada konstrukcyjna.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 24 lutego 2023, o 12:16
autor: Counterman
To się nazywa SKS z tego co zostałem wyedukowany
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 24 lutego 2023, o 12:58
autor: Zolt
No czas nas posunął, nie da się ukryć

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 24 lutego 2023, o 13:39
autor: ThimGrim
Chyba ciebie posunął. Ja nie jestem homo.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 24 lutego 2023, o 15:12
autor: Zolt
Po trzech razach się skasowało?
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 27 lutego 2023, o 09:38
autor: Guldan
Zolt pisze:We wtorek wieczorem dorwała mnie rwa kulszowa i takie tematy jak wstawanie z fotela czy przekręcanie się z boku na bok w łóżku stały się zagadnieniem. Już chyba mija powoli, ale kurde, niezła wada konstrukcyjna.
no siemnako
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 25 marca 2023, o 14:52
autor: Zolt
Dopadło mnie przeziębienie. Hej google, jak się pisze testament?
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 28 marca 2023, o 11:32
autor: Theeck
Najpierw rwa teraz przeziębienie, SKS pełną gębą

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 12 czerwca 2023, o 09:20
autor: Guldan
ale mnie bola plecy ostatnio.
a jak tam wasze alergie? ja cierpie w chuj.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 12 czerwca 2023, o 09:33
autor: Crowley
Od dwóch tygodni umieram. Momentami po prostu nie mogę oddychać nosem, bo odcina mi przepływ powietrza. Kiedy indziej leci z niego jak z kranu. Do tego piekące oczy. Leju działają na chwilę, albo bez żadnej reguły. Śpię tylko wtedy, gdy akurat coś się odetka, po 2-3 godziny, potem przerwa na smarkanie i przewracanie się w poszukiwaniu przepływu powietrza.
Muszę w końcu iść na jakieś odczulanie, bi z roku na rok jest coraz gorzej.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 12 czerwca 2023, o 10:22
autor: Guldan
mi generalnie nie leci nic (moze za wyjatkiem kataru ale to w normalnych ilosciach) ale puchnie mi masa czesci w srodku, np kanaliki w uszach do tego stopania, ze niewiele slysze.
jem leki i pomagaja ale jestem od nich strasznie smutny

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 12 czerwca 2023, o 14:27
autor: Zolt
A mi wycinali w sobote ropien z czterech liter i obecnie jestem slaby jak dziecko, pielegnacja rany to jakas abstrakcja i samemu raczej nie do ogarniecia, co chwila mam jakas goraczke albo inne dreszcze. Nie polecam 2/10
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 13 czerwca 2023, o 10:09
autor: Guldan
do dupy
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 13 czerwca 2023, o 13:23
autor: Theeck
A ja się dorobiłem zapalenia kaletki barkowej - tak mi powiedział ortopeda po badaniu, na USG idę w piątek. Czyli ten bolący (z przerwami) od paru lat bark to by było to?
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 13 czerwca 2023, o 16:42
autor: Crowley
O. Jak przeczytałem, co to, to stwierdzam, że i ja mam takie zapalenia odkąd pamiętam.

Strach czytać ten temat.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 15 czerwca 2023, o 22:45
autor: peterpan
Widzicie, ewolucyjnie cialo mialo byc przygotowane do moze trzydziestki. Potem statystycznie i tak cos mialo je zezrec, stad ewolucja nie miala jak wspierac utrzymania.
Nic nie robić, obserwowac.
Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 19 czerwca 2023, o 08:48
autor: Guldan
to tak jak szczury: 1,5 roczne osobniki trzymane w domu mają już siwe pyszczki i łapią się w geriatrie. 2+ to już jakieś anomalie z punktu widzenia przyrody.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 3 czerwca 2024, o 07:36
autor: Guldan
równo trzy tygodnie temu wypadły mi dwa dyski: między C5 i C6 oraz między C6 i C7.
takiego bólu jeszcze w życiu nie miałem. teraz mam już leki i w zasadzie nie boli ale jestem po nich kompletnie naćpany przez 3 h od wzięcia.
nie polecam.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 3 czerwca 2024, o 09:46
autor: Gregor
Guldan pisze: ↑3 czerwca 2024, o 07:36
między C5 i C6 oraz między C6 i C7.
Trafiony zatopiony!
A na poważnie to brzmi strasznie

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 3 czerwca 2024, o 12:45
autor: Theeck
Cholera, wypadnięte dyski, to faktycznie niefajnie. Najgorsze - z tego co wiem od kumpla, któremu wypadają - to że wypadanie ma tendencje do ponawiania się.
Współczuję

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 3 czerwca 2024, o 23:01
autor: LLothar
Tak głupio zapytam - co się robi jak dysk wypadnie? Trzeba to nastawić czy coś?
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 3 czerwca 2024, o 23:42
autor: Turtles
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 4 czerwca 2024, o 08:14
autor: Guldan
LLothar pisze: ↑3 czerwca 2024, o 23:01
Tak głupio zapytam - co się robi jak dysk wypadnie? Trzeba to nastawić czy coś?
póki co jeszcze nie przydażył mi się żaden poważny incydent, który upośledziłby mnie trwale.
ale zasadniczo leki i rehabilitacja. leki przyjmuję silne przeciwzapalne, które są dedykowane właśnie takim wydarzeniom (ibuprofen czy ketonal w zasadzie nie działa, w pewnym momencie kiedy jeszcze walczyłem samemu pomagały mi trochę leki na migrenę), leki zwiotczające mięśnie oraz leki, w których jest końska dawka witamin z grupy B. po lekach jestem kompletnie naćpany i nie mogę prowadzić auta ale za to wyraźnie pomagają.
na szczęście - mimo, że jestem co raz starszy - nadal jestem młody i kręgi i struktury w okół nich nie są zwapnione więc dość swobodnie się poruszają - rehabilitacja + poprawna postawa + leki i mija choć to może się wydarzać ponownie w przyszłości.
tu jest fajna notatka, która to opisuje:
https://www.rehab.pl/baza-wiedzy/budowa ... k-oponowy/
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 26 września 2024, o 21:23
autor: PIOTROSLAV
Moi starzy mają krztusiec.
Chyba sporo tego lata w powietrzu ostatnio, bo na altmedowych grupach też jakoś aktywniej w tym aspekcie ludzie piszą.
Zachęcam odświeżyć sobie szczepienia.
Wysłane z mojego V10 przy użyciu Tapatalka
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 30 września 2024, o 08:40
autor: Guldan
ja kiedys zachorowalem na cos co przypominalo krztusiec, przywiozlem to z jednego z moich zagranicznych wyjazdow sluzbowych. wiem, ze nie byl to krztusiec, poniewaz mialem wykonany. jakas bakteria siedziala mi na plucach generujac kaszel przypominajacy do zludzenia ta chorobe. na szczescie jakis w chuj silny antybiotyk szybko ja pokonal.
ale jedno co Wam powiem: ten kaszel byl straszny.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 22 listopada 2024, o 20:04
autor: Voo
Wczoraj byłem u optometrysty i okazuje się, że zjechałem już do -7.5 dioptrii i trochę mnie to zmartwiło. Raczej będzie gorzej z czasem a na korekcję laserową jest już trochę za późno. Więc jeśli planujecie taką zrobić to pamiętajcie, że ma to sens tak do 45, max 47 roku życia, bo potem pojawia się już, uwaga - "starowzroczność"

Najlepsze jest to, że te 3 lata temu jak miałem -5 to zwyczajnie pożałowałem kasy. Ale DZBAN ze mnie.
Jednak nic w życiu nie jest za darmo - zaczynam zbierać efekty kilkudziesięciu lat wpatrywania się godzinami w duże i małe ekrany w domu i w pracy. Chociaż ten pierdylion książek pewnie też sytuacji nie poprawił.
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 22 listopada 2024, o 21:02
autor: LLothar
Tej, moze bym sie i ja przebadal. Okularow nie nosze, ale to juz nie ten sam wzrok co kiedys...
Zonie zacytowalem Twojego posta, ale ona ostatnio zlamala reke na lyzwach, wiec uwaza, ze juz nigdy zadnego sportu uprawiac nie bedzie, wiec nie ma potrzeby na lasik

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 22 listopada 2024, o 23:55
autor: Cherryy
Więc jeśli planujecie taką zrobić to pamiętajcie, że ma to sens tak do 45, max 47 roku życia, bo potem pojawia się już, uwaga - "starowzroczność"
Nie no czekaj, przecież Ty masz 38 lat, to po co Ci to mówili?

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 23 listopada 2024, o 00:57
autor: Zolt
Voo, a myślałeś o przeszczepie soczewek? Podobno rezultaty są bardzo dobre
Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 23 listopada 2024, o 10:52
autor: Voo
Wiśnia, jesteś bardzo miły ale kojarzysz, że Junior jest już od kilku lat dorosły?
Zolt - opowiadali mi o tym ale robi mi się słabo od samej nazwy zabiegu

Zostawię to dobie jako ostateczność, z soczewkami kontaktowymi da się funkcjonować, moja żona ma większą wadę i żyje. Zwyczajnie zżymqm się, że nie jestem już taki piękny, młody i zdrowy jak przedwczoraj

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 23 listopada 2024, o 11:53
autor: Zolt
Oj tak, wiek jest bezlitosny, a PESELica grasuje.
Dobrze rozumiem obawy, bo jakby mi mieli gmerać przy oczach, to by mnie najpierw musieli sparaliżować. Inaczej bym uciekł ze stołu

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice
: 23 listopada 2024, o 21:55
autor: LLothar
Moja babcia miała soczewki wymieniane i nie jest tak zupełnie kolorowo. One ma jakiś tyle lat co Voo chyba, prawie 90
