FSGK.PL

http://edition.cnn.com/2016/02/12/enter ... index.html
Jakieś kadry z nowego sezonu... w sumie nic szczególnego - spojluje (choć wszystko było super jasne na koniec ostatniego sezonu) tylko kadr z Jaimim

http://kultura.gazeta.pl/kultura/5,1272 ... BoxKultImg

Hmmm... Ciekawe te zdjęcia.

Sansa jakby w ciąży i z demonicznym wzrokiem.

Bran z Trójoką Wroną. Bran STOI, Wrona zresztą też. Nie wygląda na to by znajdowali się daleko na północy.
No chyba, że to jakaś wizja...

Dlaczego znów pojawia się Balon Greyjoy? Przecież zginął...

Tommen i Jaimie stoją chyba nad trupem Myrcelli.

Sauk pisze:Sansa jakby w ciąży i z demonicznym wzrokiem.

Chyba ta ciąża to nadinterpretacja. Wiem, że czas w serialu płynie dość idiotycznie, a przestrzeń dla Melisandry i Littlefingera praktycznie nie istnieje, ale raczej nie zrobią numeru z "kilka miesięcy później"...

Z drugiej strony to dziecko Goździk, to jest niemowlakiem trzeci sezon (czyli jakiś rok według czasu powieści). Może na serio z czasem w Westeros jest coś nie tak.

Sauk pisze:Bran z Trójoką Wroną. Bran STOI, Wrona zresztą też. Nie wygląda na to by znajdowali się daleko na północy.
No chyba, że to jakaś wizja...

Na bank wizja. Na minus to, że Trójoka Wrona nie wygląda jak Bloodraven.

Sauk pisze:Dlaczego znów pojawia się Balon Greyjoy? Przecież zginął...

Nie w serialu. W serialu najwyraźniej to Balon, nie Stannis, jest prawdziwym zwycięzcą Wojny Pięciu Królów.

Sauk pisze:Tommen i Jaimie stoją chyba nad trupem Myrcelli.

Mhm.

DaeL pisze: Nie w serialu. W serialu najwyraźniej to Balon, nie Stannis, jest prawdziwym zwycięzcą Wojny Pięciu Królów.

Miesza mi się serial i film Sagę czytałem 3 razy, serial oglądałem tylko raz. Ale wydawało mi się, że w serialu też rzucali 3 pijawki z królewską krwią i trzech królów padło, a pośród nich był Balon.

Pijawki w serialu były, ale Balon do tej pory ma się w nim dobrze

da się sprawdzić kto jak głosował?

Swoją drogą ubawiłem się wczoraj solidnie na poprawność polityczną naszych czasów...

Zrób serial o przemocy, gwałtach, kazirodztwie... i cholera wie czym jeszcze. Skop logikę sceny przez unikanie przemocy wobec zwierząt domowych
Dokładnie rzecz biorąc chodzi o scenę pościgu gdzie w jednej chwili są psy tropiące a w drugiej chwili ich nie ma mimo że ponoć były taaaakie agresywne Zagrożenie dla kogoś w pełnej płycie z nich żadne ale psy raczej tego nie wiedziały

o, zaczał się nowy sezon średniowiecznej mody na sukces.

Pquelim pisze:o, zaczał się nowy sezon średniowiecznej mody na sukces.

O, hipster PQ przyszedł pohipsterzyć. Zapomniałeś dopisać jeszcze, że Tarantino się skończył

nie wiedziałem, że hipsterstwo oznacza dzisiaj poszukiwanie jakości na ekranie. ale dobra, może być hipster.

Jak na pierwszy odcinek sezonu jest dobrze. Fajnie też dla odmiany nie wiedzieć co będzie dalej

Pquelim pisze:nie wiedziałem, że hipsterstwo oznacza dzisiaj poszukiwanie jakości na ekranie. ale dobra, może być hipster.

Będę żałował tego pytania, ale pod jakim kątem GoT "jakościowo" leży? Słaby budżet? Kiepska fabuła? Kiepscy aktorzy? Fatalne kostiumy? Scenografia?

Może Ci się nie podobać historia i to co wymyślił w oryginale Martin, ale powiedzieć, ze GoT jest słaby jakościowo? Musisz powiedzieć coś więcej

Jak jest nuda to nie ma jakości. Ja się na GoT nudzę od trzech sezonów. Książki wytrzymałem dwie. Historia jest do dupy i nie skończy się niczym satysfakcjonującym. Winter is coming. Naprawdę trudno jest wskazać jakiś jeden moment, jedną rzecz która ukazałaby co tam ma jakość. Czołówka jeszcze? Ten serial miał świetne wejście na rynek, po którym od razu nastąpiło odcinanie kuponów i ucieczka w telenowelę.
Pewnie co jakiś czas coś tam tupnie, ktoś chrupnie i wydarzy się coś przełomowego, jak naprzykład śmierć głównego bohatera. A za półtorej sezonu może nawet poprószy śnieg. Dla fana w sam raz, ja fanem nie zostałem.

Ja rozumiem, ale chyba jest spora różnica między "serial nie ma jakości", a "serial jest nudny/historia mi się nie podoba".

Mnie na przykład na śmierć znudził pierwszy sezon prizon brejka, ale nie nazwałbym go serialem bez jakości.

Mam wiarę w ten sezon. Kolejny fajny odcinek (tylko ciemny taki, że mogli ostrzec, że zamiast serialu jest słuchowisko ), a zwykle pierwsze 6 można było przeklikać, bo dopiero koło 7 coś się zaczynało dziać. No i HBO na szczęście nie wytrzymało lecieć w kulki z oczywistym pół sezonu

To prawda, strasznie ciemny, zresztą imho pierwszy też taki był. Ale ja wiary nie mam. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Nie to żeby ta nuda pojawiła się dopiero w tej serii, bo towarzyszy mi już od dłuższego czasu, ale teraz nawet dobrego startu nie ma.* Nawet scena z Jonem była po prostu cieńka. Za to scena na moście w strugach deszczu, bardzo fajna, w sensie samego pomysłu na scenę, bo tak poza tym to nic nie było widać...

* w sumie to najciekawszy wątek imho w tej serii to Arya.

chciałem sobie obejrzeć w pracy nowy odcinek, ale było tak głupio i naiwnie, że wróciłem do excela. poważnie chyba powinienem sobie odpuścić ten serial.

Pquelim, wszyscy już wiemy, że Ci się nie podoba. Jeszcze kilka odcinków zostało, więc nie musisz nam po każdym z nich przypominać. Chyba, że nabijasz sobie posty.

Pq tak się spełnia, nie przeszkadzajmy

nudza mnie już wszędobylskie przeróbki i fanfiki na temat GoT, ale ten jest świetny:

http://naekranie.pl/aktualnosci/brazzer ... al-0-img=3

DaeL pewnie analizuje

albo i oralizuje

heh news sprzed 20 godzin, zapowiadający coś co już wyszło xD takiej pętli czasowej nie powstydziłby się żaden szanujący się twórca sci-fi

Made in Russia

Bay of Michael, całkiem nieźle

No cóż....
Ale zaskakująco cały odcinek mniej więcej na plus. Zwłaszcza

Nie kumam tego motywu z Dany. Stannis zupełnie zostawił zamek, bez żywej duszy?

Sansę trzeba uśpić, Jon spoko, Cersei też fajnie pokazana. Sam ok.

Euron trochę dziwnie, ale ma chłop swój czar.

Natomiast motyw z Aryą jest tak czerstwy i głupi, że zęby bolą. Miało być "bad-ass", ale jak się o tym chwile pomyśli to kompletnie nie ma sensu. Za grosz.

I nie wysłano nikogo z królewskiej przystani aby zająć strategiczna dla obrony stolicy twierdzę

W książkach Stannis zostawia maleńką załogę (kilkudziesięciu zbrojnych) przez którą Lannisterowie i Tyrellowie tracą tysiąc ludzi. Bo tak działają zamki. No, ale w serialu Stannis spakował manatki i wyjechał. Bo tak.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

DaeL pisze:No, ale w serialu Stannis spakował manatki i wyjechał. Bo tak.

Pół biedy, że on, ale cała ludność zamieszkująca zamek? Nie widziałem, żeby ciągnęli za sobą wszystkie kobiety, dzieci i starców ze Smoczej Skały

Nuda sezon 7

P.S. Dael, a nie myślisz, że Euron mówiąc "gift" ma na myśli... Tyriona?

Może i miał na myśli, ale przecieki mówią o kimś (czymś) innym.

Ten odcinek przejdzie do historii jako wypalacz mózgu.
Idę zaaplikować maść na miejsca bolące.
Uauaua.

Ten odcinek upłynął pod znakiem wątków "a co mnie to kurwa obchodzi".

Sam i kapitan Friendzone, Arya i Nymeria, Littlefinger i Jon, Robak i Missandei. Zieeeeeeew.

W ogóle, mam wrażenie, że scenarzyści nie panują już nad historią tylko wrzucają co chwilę sceny, które wydają im się fajne, bad ass, ale nie mają sensu. Dany naprawdę dopiero TERAZ stwierdziła, że Varys to cwaniak? No kurwa...

Po co była przemiana Jamiego? Po co stracił rękę i nauczył się czegoś od Brienne skoro w siódmym sezonie wraca Jamie z pierwszego sezonu? WTF?

Sansa, ja pierdolę... znów jakaś panika i podważanie autorytetu. Snow najmniej szanowanym królem w historii.

No i te ostatnie sceny z Euronem. Miało być wow, a przysnąłem. Ten serial tak zjechał na jakości, że niedługo to będzie drugi Westworld.

Bo to był właśnie taki odcinek. Mnie wkurw nadal trzyma, ale to pewnie dlatego, że uderzałam ręką w blat stołu i mnie tera boli.

Nie wiem, co było gorsze. Hollywood Tactics czy ten 'rozwój' psychologiczny postaci, prowadzonych od punktu A do punktu B w scenariuszu. W porównaniu z tym 1. odcinek to złoto. Lądowanie na Smoczej Wyspie na yolo, gdy 10 zezowatych wieśniaków z łukami mogło położyć całą ekipę ze smoleńskiej szalupy.

- Dany nie miała czasu obgadać pewnych kwestii z Varysem, choć płynęli jednym statkiem przez pół roku. Zapewne był zajęty haftowaniem.
- Varys robi wszystko z miłości do ludu. Aha, czyli ta inba z Nedem i wojna 5. królów była dla dobra prostaczków, si? Tak jak sprowadzenie laski ze smokami i hordą Dothraków, którzy będą rabować, palić i gwałcić. Najs.
- Mel C. zagadała do Kelly C. po valyriańsku, żeby ją zmiękczyć. Ok, zaproś Dżona, tak światły i charyzmatyczny przywódca opowie ci o lodowych upiorach, które idą nas wymordować. Ja nie mogę, bo mię wyśmiejecie. Ostatecznie Davos, który rozkochuje w sobie wszystkie dzieci, przekona cię do tego. Varys nie doniósł Tyrionowi o sytuacji na północy, aha. Dany, zaproś Dżona, aj lajk him. Ok, ale niech klęknie. (co one z missandei takie wyposzczone po tym rejsie?) Mogłabyś obrócić na smoku szybko na północ, ale nie, niech Dżon płynie tygodniami. Czemu Varys nie użył zaklęcia portal miejski?
- Paczaj Sansa, Tyrion napisał! Wypowiedz się!
- Cersei, która wymordowała Tyrellów, wysadzając sept, mówi do lordów z Reach: no a ta sucz Olenna nas zdradziła, dlatego dżoin as. Inaczej Dany zniszczy królestwo, a pod moimi rządami będzie dobrobyt. Larry na smyczy do Randylla: damy ci bardzo ważny tytuł namiestnika południa. A wystarczyło powiedzieć, że Dornijczycy walczą za Dankę. Każdy porządny mieszkaniec Reach ma kosę z piaskowymi gadzinami od setek lat.
- Dżora di Andali i brak rozmowy o ostatniej woli ojca, bo po co. Samwell w pierwszym odcinku czytał księgę, na którą kamera zrobiła zoom, a stało w niej: obsydian pomaga na szarą łuszczycę. Jednak lepszą metodą jest oskórowanie człowieka żywcem i nałożenie mu szarej glinki. Dżora nie miał prawa znieść tego bez krzyku, poza tym czemu nie dostał makowego mleka? Tak jak ja ma jazdy po opiatach? Może twardzi westeroscy rycerze tak majo.
- Żółte smocze czaszki, aha. Nie to, że powinny być czarne. Liczyłam, że Qyburn zmajstruje nekromanckie kościane smoki z hirołsów, soł disipojnted.
- Tyrion: zabiłaś moją siostrzenicę. Ellaria: była Lannisterem. Tyrion: aha, ok, nie zrzucę cię ze skały. Zamiast tego płyn z żelazkami w pizdu, a nieskalani niech teleportują się na zachód. Weźmiemy skałę z zaskoczenia, gdyż nikt nie zauważy ruchów wojsk.
- Olenna: nie słuchaj jak ci dobrze doradzajo, Danko. Bąć jak papuś, kill dem ol, fajer, fajer, fajer.
- czekam, aż Szary Robak i Missandei złapio gruźlicę po lataniu nago w tak zawilgoconym zamku.
- Azor Ahai Gorącka Bułka czeka, by zbawić świat. Arya: gdybyś dodał czarnego waldera, ten pasztet byłby lepszy. Zabiłaś freyów, to czemu chciałaś zostawić boltonów żywych, hę?
- Kiedy wszyscy przedstawiają sensowne argumenty (nawet Sandra), a Ty nadal upierasz się przy swoim. +100 do rispektu. Davos Dupa tyle lat służył Stannisowi i nie widział na Smoczej Skale pokładów obsydianu. Naturellement.
- Największy kombinator i spiskowiec Westeros zdradza swoją największą słabość Dżonowi. Ten łapie wkurw, dusi głupiego Pedopalucha, który na pewno się nie zemści.
- Budżet na cgi sprawił, że nie pogłakano piesełków. Najpierw Arya, później Dżonowi scenę wycięli. Szejm.
- Piaskowe Gadziny, sea adventure vol 3. Nocne bitwy morskie to idiotyzm. Brak zwiadowców i sygnalizacji to idiotyzm. Skakanie w zbroi po pokładach to idiotyzm. Euron to ma oko, wycelował dokładnie w ten statek, na którym robiono casting do filmu przyrodniczego. Theon regres do sezonu 4, bo wujek się uśmiechnął.

ej, mi na myepisodes pokazuje, ze ten nowy sizon ma miec tylko siedem epków? czy jakas przerwa jest planowana?

"Mogłabyś obrócić na smoku szybko na północ, ale nie, niech Dżon płynie tygodniami."

Co Ty, przecież on też się teleportuje. W następnym odcinku już się spotkają. Scenarzystów nie obchodzi
geografia Westeros. Nie pierwszy raz.

"Tak jak ja ma jazdy po opiatach?"

Na kolejny konwent przyniosę jakieś opiaty. Koniecznie.

"Zabiłaś freyów, to czemu chciałaś zostawić boltonów żywych"

Ha, dobre, na to nie zwróciłem uwagi.

Poza tym zgadzam się w 100% z Lei i nie podzielam entuzjazmu Daela, dla mnie odcinek chyba słabszy niż poprzedni.

SithFrog pisze:Na kolejny konwent przyniosę jakieś opiaty. Koniecznie.

Wiadro żelek wystarczy

SithFrog pisze:Poza tym zgadzam się w 100% z Lei i nie podzielam entuzjazmu Daela, dla mnie odcinek chyba słabszy niż poprzedni.

Yup

Pquelim pisze:ej, mi na myepisodes pokazuje, ze ten nowy sizon ma miec tylko siedem epków? czy jakas przerwa jest planowana?

7 w tym sezonie, 6 w przyszłym i koniec

PS. Dothrakowie to kanibale.

+mem mego kolegi

ufff

ale to może nawet obejrze, jak już skończy się ta gorączka. koncowe akordy to chyba bedzie glownie wyrzynanie sie nawzajem i wielkie zasko, ze Jon Snow jest Targerynem

Jesteście trochę nazbyt krytyczni wobec tego odcinka. Ale może po prostu w mojej głowie "zagrał" on inaczej niż u innych? Musimy to skonfrontować. Wstawiam filmik, który pokazuje jak ja widziałem ostatnie parę minut "Zrodzonej z Burzy"...

Dobreeee!
Dlaszego DaeLu nie dzielisz się odpicowaną wersjom odcinka? Dlaszego?
My, biedacy, oglądamy jak te nooby zwyczajną wersję z hbo.
Smuteczek.

Nope, nadal nie ratuje.

Better luk diz:
http://imgur.com/a/mfCyy

Lai pisze:Dobreeee!
Dlaszego DaeLu nie dzielisz się odpicowaną wersjom odcinka? Dlaszego?
My, biedacy, oglądamy jak te nooby zwyczajną wersję z hbo.
Smuteczek.

Na szczęście dobrzy ludzie wrzucają to do internetu

SithFrog pisze:Nope, nadal nie ratuje.

A ja zaczynam przyjmować w stosunku do serialu takie samo nastawienie jak do Szybkich i Wściekłych. Gdy próbują być poważni, to rezultat jest żałosny. Ale gdy w pełni przyjmują konwencję kina klasy B, to wychodzą fajne rzeczy. Bitwa morska była tego najlepszym przykładem. Idiotyczna, ale wyglądała jak teledysk jakiegoś power metalowego zespołu.

Poza tym odcinek miał naprawdę dużo lepiej napisane dialogi. Nie znaczy to, że zachowanie postaci było mądrzejsze. Ale sposób mówienia był naturalny, nie odczuwałem zażenowania za każdym razem, gdy ktoś otwierał usta.

DaeL pisze:A ja zaczynam przyjmować w stosunku do serialu takie samo nastawienie jak do Szybkich i Wściekłych. Gdy próbują być poważni, to rezultat jest żałosny. Ale gdy w pełni przyjmują konwencję kina klasy B, to wychodzą fajne rzeczy. Bitwa morska była tego najlepszym przykładem. Idiotyczna, ale wyglądała jak teledysk jakiegoś power metalowego zespołu.

Tu się w pełni zgadzam, ja po prostu jeszcze nie jestem na tym etapie i zakładam, że to poważny serial, z poważną historią

Lai pisze:Better luk diz:
http://imgur.com/a/mfCyy

"I multiclassed."

Spłakałem się ze śmiechu. Z pierwszego docinka też jest?

Żaba łap
http://imgur.com/a/hFMaA
http://chrysreviews.com/index.php/2017/ ... whos-back/

Z 1. najlepsze było to

Co te ludzie biero, że takie dobre memy robio 1 2 3