FSGK.PL

Bez przesady, o problemach z zasięgiem w Play słyszę praktycznie od każdej osoby którą znam. Ja zawsze mój ś.p. numer miałem w Orange i zasięg był dobry. Dlatego przekonuje mnie to nju mobile bo to jest pod banderą Orange.

Ja mam nju ale abonament

Poki co zadowolony jestem - ostatnio zapłaciłem niecałe 30pln

U nas w firmie prawie wywalili gościa, który wymyślił żeby przenieść numery z T-Mobile do Orange. W zeszłym roku był jakiś krytyczny moment, bo praktycznie nie dało się nigdzie zadzwonić bez utraty sygnału. Teraz jest lepiej, bo nie muszę w mieszkaniu siedzieć w jednym wyznaczonym miejscu podczas rozmowy (mieszkam 3 km od centrum Gdańska). Prywatny też mam w Orange.

No ale jak niedawno mi się skończyła umowa, to udało mi się spotkać tak oblatanych ludzi w salonie Orange, że u nich zostałem, bo nie dość, że obniżyli mi abonament o prawie 20%, to jeszcze dostałem mnóstwo gratisów. Wszystko zależy od tego, z kim się gada i co ta osoba może załatwić.

Crowley pisze:Wszystko zależy od tego, z kim się gada i co ta osoba może załatwić.

Zasięgu nie załatwi

również odradzam Playa, zwłaszcza jeżeli ktoś może sobie "pozwolić" na trochę wyższe rachunki za telefon. Sukinsyny są taniutcy, mam Mixturę od ponad dwóch lat i srednio miesięcznie wydaje na telefon 20-25 złotych (pomimo mniej korzystnej oferty i słabszych pakietów w porównaniu z prepaidem). ALE. Jakość rozmów to dramat, o którym będąc w Erze nawet nie miałem pojęcia - średnio co trzecia rozmowa świszczy, skrzeczy i trzeszczy, co piąta-szósta zrywa się jeśli trwa dłużej niż 5 minut. Do tego wystarczy wejść do knajpy w centrum Poznania, żeby stracić zasięg, że o środku lasu nie wspomnę.
A najlepsz jest roaming. W styczniu, kiedy przyjechałem na konfre do Słubic (miasto na granicy z Niemcami) otrzymałem od Play smsa: "Witamy na Ukrainie".

W tej chwili koszty rozmów są takie (u operatorów z opcją na kartę)

Nju - 0.19 zł/min , 0.09zł/sms
Wszędzie indziej - 0.29 zł/min - 0.19zł/sms

Oczywiście mówię tu o wariancie - do wszystkich sieci, bo tylko ta opcja mnie interesuje.

Dodatkowo odpalając pakiet w nju jak tylko przekroczę 2 zł rozmawiając + smsując mogę gadać cały dzień i pisać cały dzień za free. Ogólnie to jest to zdradliwe, ale mi pasuje, bo ja mam takie dni, że wykonuję dużo rozmów i wtedy osiągnę te 2 zł bez problemu, a też mam dni gdzie nie dzwonie do nikogo i wtedy jestem zarobiony. Aaaa, no i te 2 zł również można nabić przeglądając neta i wtedy ma się 100 MB na dzień. Akurat z neta w telefonie nie korzystam praktycznie wcale, bo kradnę z wi-fi

A w rachunki/abonamenty nie chce wchodzić, bo jakoś mam fobię na takie układy.

Ma ktoś pomysł czemu klient pocztowy (Thunderbird) przestał ot tak sobie ściągać pocztę? Dotyczy to pięciu kont. Myślałem, że może coś na o2 zmienili z konfiguracją konta, ale komórka maile ściąga mi bez problemu.

EDIT: E, dobra, już wiem. Ponoć wielu osobom nie działa i problem jest rozwiązywany.

Używa/używał ktoś Enetrprise Architect 11? Bo mam problem - nie mogę zmienić na raz koloru wszystkich komponentów na diagramach w modelu. Opcja Tools->Options->Standard colors nie działa, nie wiedzieć czemu...

Czy ma ktos pojecie, dlaczego grafika na stronach internetowych nie laduje mi sie w ogole albo laduje tylko troche.

Dzieje sie to i w Chromie i w IE.

O:

pojęcia nie mam, ale możesz spróbować zjesć ciasteczka i inne dane przeglądania, odnaleźć cache chrome'a (chyba gdzies w users/appdata to było) i też wyczyścić, wywalić wszystkie tempy przeglądarek internetowych. A na koniec jeszcze za pomoca narzedzia oczyszczanie dysku usunac wszystkie pliki tymczasowe i zwiazane z internetem na systemowej partycji.
Ja kiedyś miałem nieprawdopodobnie wk@$%^ący problem z megawolnym ładowaniem jutuba i niektórych stron - zrobiłem to co wyżej, przeinstalowalem flasha i zadziałało.

Systuacja byla bardziej skomplikowana, niz myslalem, bo ten sam problem pojawil sie na kompie, tablecie i komórce. wszystko podlaczone pod ten sam router. I tu mózgojeb: komorka po odlaczeniu od wifi i przelaczeniu na 4g zaczela ladowac obrazki jakby nigdy nic! 8-O

Dzisiaj już wszystko wrocilo do normy i mogę pudelka przegladac bez problemu.

Sent from my 700-230ea using Tapatalk

! Dominick !, oglądanie zdjęć z gołymi babami musi być dla Ciebie frustrującym zajęciem ostatnio...

No ba. Dochodzi do cyckow i stoi...

! Dominick ! pisze:stoi

To akurat dobrze.

Hence

SithFrog pisze:

! Dominick ! pisze:stoi

To akurat dobrze.

W Twoim wieku to akurat sukces


(i tak Cię kocham Misiu :*)

Jutsi, nie podlizuj się

Da się coś zrobić jak mi się aviki ściągnęły jako index.html, a chcę je puścić na ps3? Na windzie mogę sobie wybrać program, w którym ma się to otwierać, ale zmienić rozszerzenia na .avi poprzez zmianę nazwy się nie da.

Zmień nazwę przez właściwości.

Nie była aktywna ta opcja. Przekonwertowałem to po prostu...

Nie mogłeś kliknąć ppm i wybrać właściwości? Co ty masz tam za system, jakiś Unix do mikrofalówek?

boncek pisze:Nie mogłeś kliknąć ppm i wybrać właściwości? Co ty masz tam za system, jakiś Unix do mikrofalówek?

sry, nie wiem o co mi chodziło z tym, że ta opcja jest nieaktywna . W każdym razie zmiana nazwy porno.html przez właściwości na porno.avi nie zmienia rozszerzania pliku, nadal jest to html i w szczegółach wyświetla się jako porno.avi.html. Czyli działa to tak samo jak normalna zmiana nazwy.

Windows 7 Magic Edition

Trzeba wejść w "opcje folderów i wyszukiwania", zakładka "widok" i tam odznaczyć "ukryj rozszerzenia znanych typów plików". Wtedy pojawiają się w nawie rozszerzenia plików i można je zmieniać.

Aaa, może tak faktycznie jest. Spawdzę to później. Dzięki, będę wiedział na przyszłość...

edit: Hell yeah! Dzięki Kalten, działa.

Może wy mi powiecie, co to jest?



Karta graficzna, czy monitor? Testowałem na różnych kablach (HDMI mDP, a teraz siedzę na DP) i wszędzie dzieje się to samo. Wyjąłem kartę graficzną (MSI R9 270) i zainstalowałem sterowniki do zintegrowanej grafiki na intelu HD 4600 - na samej zintegrowanej karcie, to się chyba nie dzieje. Ale cięzko mi to stwierdzić, bo to się nie pojawia na okrągło, tylko czasami. Wczoraj grałem 2 godz. w Wieśka 2, już po włożeniu karty, i nic takiego się nie pokazało. Co lepsze, jak tylko np. przejdę do pulpitu i wrócę z powrotem tam gdzie się to działo, to już tego nie ma...



Znalazłem typa, który ma coś podobnego (mi też się czasami takie kwadraty wyświetlają), ale się nie odzywa:

Wyglada mi bardziej na karte niz monitor, szczegolnie ze jest zmiana jak sie przelaczasz na pulpit. Monitor tego nie rozroznia, a grafika juz tak.

jesli to sie pojawia nawet w windowsie, to obawiam się, że jest problem z kartą (w grach czasem konkretne ustawienia są przyczyną, sam mialem tak w skyrimie)
ja bym zrobił 2 rzeczy:
1. zainstalował najnowsze catalysty od AMD (pewnie juz to zrobiles)
2. napisał do supportu MSI

No właśnie też podejrzewam, że to jednak karta graficzna jest jakoś dziwnie uwalona. Zainstalowałem teraz najnowsze sterowniki ATI i na razie nic się nie dzieje, ale to potrafi się robić w z dupy momencie. Najgorsze jest właśnie to, że nie wiem jak to "wywołać"...

Sprawdzałem np. benchmarkiem kartę, to ani razu przez cały proces sprawdzania nic takiego mi się nie pojawiło, nawet jak robiła jakieś najcudaczniejsze wygibasy graficzne. A pieprznąć się podczas przeglądania dokumentu online albo youtuba potrafi bez powodu...

Na służbowym lapku zdarzyło mi się to też dosłownie kilka razy w ciągu pół roku. Mam tam AMD (ATI) FirePro M5950 (FireGL) Mobility Pro Graphics. W ogóle to trochę kaszana z tą kartą bo potrafi mi się kilka razy na miesiąc wysypać sterownik (komunikat, że display driver failed and recovered). Jak łatwo się domyślić, nie mam tam gier, tylko AutoCAD i Inventor. Mamy też inne, wewnętrzne wynalazki, co obciążają GPU.

Rzecz dzieje się tylko na pulpicie.

Wczoraj:


a dziś już nic.

Reszta symptomów ustała, ale i tak im odsyłam tę kartę, bo coś tu jest wyraźnie nie halo...

A jak temperatury? Może tak się krzaczy jak się nagrzeje i coś nie tak z chłodzeniem.

Weź z netu ATI Tool. Rozkręca kartę do 90-100% zużycia wiec nagrzejesz w 5 min.

Testowałem temp na grach MSi Afterburnerem i max. temp to 71 stopni (co jest chyba w miarę ok, jakby było 90 stopni, to byłby problem). Przed chwilą zrobiłem to samo w Divinity: OS i o ile te artefakty mi się nie pojawiały, to nagle się obraz zawiesił... ale myszką ruszać mogłem (wcześniej nic takiego się nie działo). Tylko, że nic innego nie działało, ani wyjść do windy nie mogłem, tylko restart. Poza tym, już na początku kiedy mi się to działo, uruchomiłem najnowszego benchmarka i zupełnie nic dziwnego się nie przydażyło. Wszystko hulało jak trza. Coś jest spieprzone, nie będę dochodził co, bo nic mi to nie da. Ważne że nie działa tak jak powinno. Teraz wyjmę kartę i pochodzę tylko na zintegrowanej żeby zobaczyć, czy to na pewno karta (a raczej tak).

Możecie mi jakąś dobrą pastę polecić termoprzewodzącą? Samo odkurzanie lapa już nie pomaga, trzeba wypastować dziada.

Arctic Cooling MX2

Dzięki! :*

Nie wiem czy szybki (mam nadzieję...) ale problem. Stary lapek z kartą graficzną NVidia 9650M GT:
- najnowsze i prawie najnowsze sterowniki z NVidii - komp się wiesza po minucie, tylko twardy reset go rusza
- Microsoft Basic Graphic driver - działa bez problemu

Będę jeszcze zaglądał do środka, ale przegrzewanie raczej nie ma nic do rzeczy - dzieje się tak samo nawet po dłuższym okresie nieużwaniam, np rano, jak wszystko jest jeszcze chłodne. Na bejzikach chodzi cały dzień... Niestety gry są niegrywalne (nawet Plague Inc. się tnie...)

Zajrzałem pod maskę i wszystko wygląda ok - nie ma za dużo kurzu (chyba 2 lata temu czyściłem), wiatraczek ładnie się kręci, nie ma martwych zwierząt.

Wcześniej pojawiały się też różne artefakty, ale nic się nie wieszało...

Jest jeszcze jakaś nadzieja na rozruszanie tego staruszka?

Matthias[Wlkp] pisze:nie ma za dużo kurzu - chyba 2 lata temu czyściłem

Po świętach jak nie zapomnę to sobie z tego zrobię sygnaturkę chyba żeby dowieść światu, że są ludzie o niższych standardach sprzątania w domu niż moje

Ten cytat dotyczy usuwania kurzu z wnętrza laptopa...

ten cytat nie zawiera tej informacji

Zakładał ktoś kiedyś certyfikat SSL (commercial)? Bo ja takowy wygrałem i chciałem sobie zainstalować żeby móc robić apki na Facebooka, ale nie wiem co i jak. Mam już certyfikat zweryfikowany i aktywowany, generuje jakieś klucze i cośtam jeszcze, mam taką jakąś zakładkę z "wkładaniem ssl" na hostingu (z apachem), ale nie wiem co w jakiej kolejności mam robić...

Uwaga grupa.

Program do konwersji plikow audio w tekst poprosze. Cena nie gra roli

Zapodaj coś, to Ci zaśpiewam na forum.

saint anger round my neck ułou ułou ułou.

! Dominick ! pisze:Uwaga grupa.

Program do konwersji plikow audio w tekst poprosze. Cena nie gra roli

https://www.odesk.com/ i podobne. Kazdy program będzie po luju z jakoscia. Zatrudniasz Rajesha i jedziesz.

Lol

! Dominick ! pisze:Lol

Ale ja serio pisałem :'(

! Dominick ! pisze:Uwaga grupa.

Program do konwersji plikow audio w tekst poprosze. Cena nie gra roli

A nie możesz po prostu wygooglac tytułu piosenki dopisując lyrics i kopiując 1-2 wynik z googla? Chyba, że nie chodzi o piosenki... to wtedy klapa

LLothar pisze:

! Dominick ! pisze:Uwaga grupa.

Program do konwersji plikow audio w tekst poprosze. Cena nie gra roli

https://www.odesk.com/ i podobne. Kazdy program będzie po luju z jakoscia. Zatrudniasz Rajesha i jedziesz.

my friend my friend kindly do the needful and revert back to me with the same

LLothar pisze:

! Dominick ! pisze:Lol

Ale ja serio pisałem :'(

Aaa to sorry. Pomysl z zatrudnieniem Rajesha mnie zmylil.

Jak uruchomić wbudowany w obudowę PC czytnik kart SD? Bo mam taki, ale po włożeniu kart (różne próbowałem) nic się nie dzieje. Niby jest jakaś litera dysku wymiennego, ale daje tylko komunikat żeby włożyć dysk. W menadżerze urządzeń, pod urządzeniami przenośnymi, też jest urządzenie o nazwie D:\ (tak jak litera dysku) i w szczegółach sterowników jest usługa WUDFWpdFs i urządzenie wpdfs.inf. Nic się nie da zaktualizować, chipsety i inne Intele mam poinstalowane. Windows 8.1 x64. Wszystkie porty USB działają poprawnie i na płycie głównej, tam gdzie jest na niej napisane USB, jest podpięty jakiś kabelek. Nie składałem tego kompa więc się nie znam...

Ps. Nie mam żadnych nieznanych urządzeń ani błędów wykrywanych w windowsowym troubleshootingerze.

a jestes pewien, że ten czytnik jest poprawnie podłączony do płyty głównej?