Strona 2 z 2

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 11 kwietnia 2018, o 08:54
autor: Pquelim
Obrazek



swoją drogą, to tak się często zachwycamy Lewandowskim, najlepszym ze snajperów świata. A wczoraj Dżeko dal taki popis i w takim meczu, że byłem pod ogromnym wrażeniem. Jest różnica ciągnać wózek z Robbenem, Riberym, Jamesem i całą resztą mocarnej paki z Monachium, a wziąć niemal na plecy drużynę gniewnych zdolnych i wyeliminować Barcelonę. Chapeu bas!

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 11 kwietnia 2018, o 20:15
autor: SithFrog
Jeden czy dwa mecze. Błagam Cię Pq, był okres, że grali razem w Bayernie mecz po meczu, jeden zmieniał drugiego. Liczby mówią wszystko a propos tego kto był lepszy i wygrał rywalizację...

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 11 kwietnia 2018, o 22:48
autor: Crowley
O kurde... Po losowaniu zapowiadały się najnudniejsze ćwiećfinały od lat. Były najlepsze od lat, może najlepsze kiedykolwiek. Szaleństwo w Madrycie, Szczęsny mógł przejść do historii, bezdenna głupota Benatii, który chwilę wcześniej sfaulował dwóch zawodników w jednej akcji, kartka Buffona. Co za mecz!

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 12 kwietnia 2018, o 08:32
autor: Pquelim
no, kapitalne widowisko dla fanów Juventusu, bo ja to przecierałem oczy ze zdumienia. Względnie mogłem jeszcze włożyć sobie mikser w oczodoły, bo to co Real zaprezentowal to była jakaś akcja sabotażowa. Tak samo Barca we wtorek. Zidane ma farta i to go odróżnia od reszty średnio ogarniających taktykę trenerów. Przynajmniej narazie fortuna się do niego uśmiecha, jak przestanie - facet będzie miał gigantyczny problem z wygrywaniem nawet prostych spotkań.
Bo wczoraj Allegri po prostu zamknął Real na jego własnym stadionie. Różnica w organizacji gry i planie taktycznym była gigantyczna, a ZZ jeszcze do tego ośmieszal sie decyzjami kadrowymi i zmianami. Jeżeli wymieniasz Bale'a (okej, bez formy), Isco (grał piach, ale jest w gazie ostatnio) i Modricia (mózg drużyny) na Asensio, Lucasa Vasqueza i Kovacicia to znaczy, że albo masz jaja i liczysz na łut szczęścia, albo jesteś skończonym głupkiem. Tym razem się udało, głównie dzięki wielkiej pracy wykonywanej z przodu przez Cristiano, do którego na ostatnie 15 minut dołączyli Marcelo i wprowadzony Lucas. Mega szczęscie, bo Juventus już szykował sie na dogrywkę i ewentualne karne.

Stawiam, że LM wygra po raz trzeci Real, albo Liverpool. Jakoś nie wierzę w Bayern, który wyglądał w dwumeczu z Sevilla jak kolos na glinianych nogach. Roma to piękna historia, ale... dojście do finału to już będzie maksimum dla nich.

Sith - jasne, Lewy jest lepszym piłkarzem od Dżeko, ja tylko chciałem zwrócić uwagę, jak znakomity to jest napastnik i jak ogromny wpływ ma wyniki swojej ekipy.

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 12 kwietnia 2018, o 08:50
autor: Crowley
Pquelim pisze:Jeżeli wymieniasz Bale'a (okej, bez formy), Isco (grał piach, ale jest w gazie ostatnio) i Modricia (mózg drużyny) na Asensio, Lucasa Vasqueza i Kovacicia to znaczy, że albo masz jaja i liczysz na łut szczęścia, albo jesteś skończonym głupkiem.
Dobrze powiedziane. Ale widać, że oni mają oprócz tego bardzo krótką ławkę.
Pquelim pisze:Stawiam, że LM wygra po raz trzeci Real, albo Liverpool. Jakoś nie wierzę w Bayern, który wyglądał w dwumeczu z Sevilla jak kolos na glinianych nogach. Roma to piękna historia, ale... dojście do finału to już będzie maksimum dla nich.
Chciałoby się, żeby wygrał Liverpool. Bayern grał straszną padakę, Real też nic wielkiego nie pokazał, a Roma... to Roma. :D

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 13 kwietnia 2018, o 13:17
autor: Pquelim
Real z Bayernem. No to klasyk w półfinale.

Królewscy w tej edycji LM mierzą się w drodze do finału z dwoma najwiekszymi koszmarami w całej historii. Jak to przejdą, finał może być tylko formalnością.

BTW: samo losowanie to już nawet nie jest przeciągająca się nuda, tylko żalosna granda. Zobaczcie co dzisiaj rano Roma wpisała sobie do terminarza sprzedaży biletów:

Obrazek


Oczywiście po chwili to zdjęto i tłumaczono pomyłką... :sciana:

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 13 kwietnia 2018, o 13:27
autor: SithFrog
Super losowanie, czy tam nielosowanie. Najlepszy możliwy scenariusz.

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 20 kwietnia 2018, o 17:33
autor: hat
Papcio Wenger z końcem sezonu zegna się z Arsenalem. Szczerze mówiąc myślałem że wypełni kontrakt i będzie siebie i kibiców mordował jeszcze kolejny sezon.
Co prawda pamiętam jeszcze Arsenal bez Wengera, ale dziwnie będzie patrzeć na ławkę w przyszłym sezonie...
Mam tylko nadzieję że nie będzie tam siedział Ancelotti :P

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 21 kwietnia 2018, o 16:56
autor: zodi
To, że Wenger odchodzi smuci mnie tylko pod względem końca pewnej epoki, znów wydarza się coś co pokazuje, że się starzeję....

Bo ja upływający czas odczuwam najmocniej widząc zawodników (czy właśnie trenerów), których początki kariery pamiętam doskonale, a teraz część z nich już nie gra, a część jest u schyłku (taki choćby Wade albo Tony Parker).

Wenger zawsze był, od czasu jak oglądam ligę angielską, zawsze był, a teraz koniec....
Koniec epoki jednak...
A ja znów starszy się czuję....

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 26 kwietnia 2018, o 11:27
autor: Pquelim
I kartka z przeszłości:

phpBB [video]

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 2 maja 2018, o 09:20
autor: Pquelim
Obrazek

"Pierwszy bramkarz w historii futbolu, który gra bez rąk i nóg."

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 2 maja 2018, o 21:41
autor: Bambusek
Samobój Liverpoolu z dzisiaj - absolutne mistrzostwo :lol2: :lol2: :lol2:

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 2 maja 2018, o 21:44
autor: Pquelim
no! w życiu takiego czegoś nie widziałem w poważnym meczu o stawkę :D

Re: Europejskie puchary piłkarskie :: SEZON 2017/18

: 26 maja 2018, o 23:16
autor: SithFrog
LiverpooLOL. Szkoda mi ich strasznie, jak z "Autobiografii":

"Słuchaj mnie tam!
Pokonałem się sam"

Takich baboli w LM to jeszcze na tym poziomie nie było. Na TT się śmieją, że Dudek już nie będzie najsłynniejszym bramkarzem Liverpoolu w finałach LM.

Real solidnie, bez błysku, ale na ekipę bez Salah i bramkarza wystarczyło. Jedynie Bale zarządził przewrotką, ale i tu Karius wyglądał jakby to chciał obronić głową, a nie rękoma, bo je cofnął...

A Ramos pewnie nie chciał aż tak Salaha załatwić, ale to było naprawdę kurewskie zagranie z jego strony. Mógł to odpuścić...