Strona 2 z 15

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 12:34
autor: Gregor
Kylo Ren na pewno jest takim przesłaniem dla fanów: gość uważa, że Vader był zajebisty, a Anakim Skywalker to ciota ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 12:36
autor: SithFrog
Gregor pisze:Kylo Ren na pewno jest takim przesłaniem dla fanów: gość uważa, że Vader był zajebisty, a Anakim Skywalker to ciota ;)
Dla mnie jest raczej kolejnym prztyczkiem w nos samego Lucasa. Tak się robi zbuntowanego młodzieńca, którego skusiła ciemna moc. Nie panuje nad emocjami i rozpierdala system, a nie stoi, robi miny zboczeńca i płacze.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 12:48
autor: Zolt
to prawda, jak się wkurzył to rozpieprzył pierwsze co mu się nawinęło pod rękę, a szturmowcy uciekli, dobrze zagrane. Manekin tego nie zrobił. Ciekaw jestem jak wyjaśnią to jego przejście na Ciemną Stronę i dlaczego ciągle chce zabić w sobie dobro.

Co do recyklingu tematów z Expanded Universe, tego było tak dużo, że coś musiało się pokryć. Niedobitki Imperium, które atakują dalej like it's 1999? Było. Zbuntowany nastolatek ze szkoły Jedi? Był. Machina niszcząca całe systemy gwiezdne? Była. To może coś z innej bajki - zupełnie obca rasa, która rozwala wszystko i nie reaguje na Moc? Była. :)

Do Chewbacci i Lei mam taki zarzut, że jak wrócili na koniec do bazy, to nawet jedno na drugie nie spojrzało, nie mówiąc o przytuleniu, czy coś. Chewie poszedł w swoją stronę, Leia w swoją, minęli się metr od siebie.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 12:58
autor: Dragon_Warrior
SithFrog pisze: Dla mnie jest raczej kolejnym prztyczkiem w nos samego Lucasa. Tak się robi zbuntowanego młodzieńca, którego skusiła ciemna moc. Nie panuje nad emocjami i rozpierdala system, a nie stoi, robi miny zboczeńca i płacze.
Gdyby tylko nie miał stylówy Severusa Snapea...
Obecnie co najwyżej na bohatera gry komputerowej mógłby się nadawać :P

Co do dziur w scenariuszu to przynajmniej Starkiller nie miał otwartego szybu wentylacyjnego do reaktora :P

Pasowało mi też np to że złego badassa dało się normalną bronią punknąć. Co prawda oberwał słabiej niż szturmowcy i nie zrobił fikołka ale przynajmniej oberwał. Właściwie udowodnił, że nie tylko dobrzy przeżywają trafienia z blasteropodobnych rzeczy ;)

Tego czemu Fin miał z nim jakiekolwiek szanse mimo sklepania przez szturmowca z tonfą to faktycznie nie potafię wytłumaczyć - ale na dobrą sprawę przegrał więc nie ma się co rozwodzić czy Ren walczył na 100% czy nie dość, że był ranny to się jeszcze bawił.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:12
autor: SithFrog
Dragon_Warrior pisze:Gdyby tylko nie miał stylówy Severusa Snapea...
Mi to kompletnie nie przeszkadzało. Wręcz pomogło wczuć się w jego klimat. Zbuntowany, wystraszony, niepanujący nad emocjami. Taki gówniarz z pretensjami, szamoczący się we własnej głowie bardziej niż ze światem zewnętrznym. Jakby miał wygląd mutherfuckera to by dopiero był zgrzyt.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:15
autor: Pquelim
SithFrog pisze:Dla mnie jest raczej kolejnym prztyczkiem w nos samego Lucasa. Tak się robi zbuntowanego młodzieńca, którego skusiła ciemna moc. Nie panuje nad emocjami i rozpierdala system, a nie stoi, robi miny zboczeńca i płacze.
Wszystko, co Sith chwalisz jest dla mnie oznaką całkowitej infaltylności i głupoty tej postaci. Jego wybuchy złości podkreślone pryszczatym grymasem twarzy były absolutnie żałosne. Gościu z jego aparycją i dojrzałością emocjonalną powinien siedzieć w jakimś przedszkolu dla miłośników Ciemnej Strony, a nie dowodzić miliatrną siłą trzymającą Galaktykę w kupie. Kylo Ren to dla mnie już kultowy powód do żartów i zdecydowanie najgorszy element całego filmu.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:17
autor: Counterman
Tak, też słyszałem o nowym Bondzie w nowych SW.

Ale co do filmu - mi się podobało. Dziur było masa, cliche było masa, ale WHO CARES, była akcja, były pojedynki, było kurde cool!
Według mnie do filmu należy podejść tak jak kiedyś do starych SW - jak podjarany dzieciak, który chce zobaczyć wybuchy w kosmosie i fajnych dobrych gości walczących z tymi złymi. I wtedy bardzo fajnie się ogląda. A jak człowiek zaczyna analizować co i jak, to tylko głowa od tego boli.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:18
autor: Zolt
pq - czyli Darth Vader zabijający podczas ataku na planetę dowódcę sił inwazyjnych był spoko?

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:23
autor: Pquelim
był spoko. Wzbudzał respekt i grozę, tym bardziej że w tamtym momencie jeszcze za bardzo nie pokazali "kto zacz" Darth Vader, a dowódcy Niszczyciela/Gwiazdy Śmierci odnosili się do niego z lekkim lekceważeniem. No to wziął i zdusił tego typa, wywołując lekki mindfuck i automatycznie zyskując +100 do respa i moresu na pokładzie. A Kylo Ren macha mieczykiem po desce rozdzielczej, latają iskierki, a potem dwóch gości widzących jego kolejny wybuch odwraca się i idą w pizdu. Na totalnej olewce. Podejrzewam, że wszyscy się tam z niego śmiali.
Pewnie dlatego, że bezsesnownie nosił maskę. A co gorsza - i w przeciwieństwie do Vadera - czasem ją jeszcze zdejmował.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:26
autor: SithFrog
Zolt pisze:pq - czyli Darth Vader zabijający podczas ataku na planetę dowódcę sił inwazyjnych był spoko?
+1

Cała ta postać jest zbudowana właśnie tak: agresywny i tchórzliwy (jak się okazało) wnuczek próbuje dorównać legendzie dziadka, ale miota się sam ze sobą. Ludzie boją się go tylko w jego obecności, a poza kadrem raczej lekceważą.

Wydaje mi się Pq, że Twoje rozczarowanie (i wszystkich innych) tym wątkiem wynika z oczekiwań na Vadera 2.0. A wyszedł wczesny Anakin 2.0 zrobiony tym razem dobrze. Ja wolę takie rozwiązanie jak dali niż kopiowane na siłę Vadera w postaci nowego identycznego złodupca. To w ogóle chyba jedyny wątek, który nie śmierdzi brakiem pomysłu i remakiem.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 13:26
autor: Zolt
mówię o tym momencie w epizodzie 5:
https://www.youtube.com/watch?v=UYZoxY3sawE

gość wyskoczył za daleko w układzie słonecznym, dał się zauważyć, Vader has to choke a bitch.

i tak jak mówi Sith, Vader miał kilkanaście lat na bycie zajebistym złym po byciu wymuskanym dobrym i mistrzem w posługiwaniu się Mocą.

Kylo ciągle szuka siebie, jest mocno skonfliktowany i co chwila musi się użerać z aryjskim dowódcą politycznym, który tylko czeka na okazję, żeby mu dopierdolić w oczach Super Supreme Leadera Smarka.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 14:31
autor: Crowley
Jak narzekacie na deus ex machina, uproszczenia fabularne, "skąd ktoś tam coś wiedział?", "Niby jak szybo się nauczył?", to myślę, że naprawdę dawno nie oglądaliście klasycznej trylogii zwracając szczególną uwagę co tam się dzieje.
Oglądałem Nową nadzieję niecały miesiąc temu i chociaż uważam go za najsłabszy film z oryginalnej trylogii, to siedziałem jak mały dzieciak z półotwartą paszczą. Jedyne co się zestarzało, to skopane błyskające i zmieniające kolor miecze świetlne oraz recykling ujęć w czasie ataku na Gwiazdę śmierci. Reszta jest bezbłędna, nawet jeśli bardzo naiwna i prościutka.
A miasto w chmurach już w ogóle.
No właśnie! W Gwiezdnych wojnach ogranicza cię tylko wyobraźnia. Kto wcześniej albo później wpadł na pomysł miasta unoszącego się nad planetą? Nie było tego. Nowa część jest po prostu zachowawcza do granic możliwości. Jakby zrobienie głównymi bohaterami dziewczyny i murzyna wyczerpało cały zapas oryginalności i ekstrawagancji.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 14:44
autor: Turtles
Crowley pisze:Kto wcześniej albo później wpadł na pomysł miasta unoszącego się nad planetą?
Czas Ultrona :roll:

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 14:47
autor: Dragon_Warrior
Kto wcześniej albo później wpadł na pomysł miasta unoszącego się nad planetą?
tego chyba nawet w dr who nie kojarzę ale jak ktoś chce mnogości "plenerów" zamiast akcji i efektownych walk to zdecydowanie doktora a nie SW powinien oglądać :)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 15:12
autor: Crowley
Dragon_Warrior pisze:Właściwie udowodnił, że nie tylko dobrzy przeżywają trafienia z blasteropodobnych rzeczy
Czyli na koniec pewnie okaże się dobry. :P
Pquelim pisze:Gościu z jego aparycją i dojrzałością emocjonalną powinien siedzieć w jakimś przedszkolu dla miłośników Ciemnej Strony, a nie dowodzić miliatrną siłą trzymającą Galaktykę w kupie.
No ja właśnie liczę, że się okaże, że to była jego pierwsza misja i on ledwo co ze szkoły sithów (renów? :P) wyszedł. Bo wyraźnie dowodzi rudy z hitlerjugend. Inna sprawa, że on jest jeszcze mniej dojrzały. ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 17:07
autor: Halaster
Przecież Snoopy mowil do niego że jest mistrzem Ren..

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 17:09
autor: SithFrog
Chyba Żen :roll:

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 17:18
autor: Zolt
Solo był generałem, a nie skończył chyba szkoły oficerskiej ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 19:50
autor: Gregor
J.J. Abrams wyjawia, że to BB-8 dokonał przebudzenia R2-D2.

– BB-8 podjeżdża do niego i mówi mu, „mam fragment mapy, masz może resztę?”. Polega to na tym, że R2, który podróżował po całej galaktyce, jest wciąż w śpiączce, ale on to słyszy. I to zdarzenie uruchamia w nim coś, co ostatecznie go przebudza – wyjaśnia.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 20:02
autor: colgatte
ROBOT W mdfk SPIACZCE?! :lol3: :lol3: :lol3:

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 20:35
autor: boncek
Greg, srlsy dude. ;)

boncek pisze:
As for why R2-D2 woke up when he did, apparently BB-8's adorable first introduction to him left an impression even though he was in low power mode. "BB-8 comes up and says something to him, which is basically, 'I’ve got this piece of a map, do you happen to have the rest?'" Abrams added. "The idea was, R2 who has been all over the galaxy, is still in his coma, but he hears this. And it triggers something that would ultimately wake him up."


http://m.uk.ign.com/articles/2015/12/20 ... -explained?

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 20:37
autor: SithFrog
colgatte pisze:ROBOT W mdfk SPIACZCE?! :lol3: :lol3: :lol3:
Yop ;]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 21:22
autor: Gregor
Oj, przekleiłem z internetów. Na czuwaniu był :P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 21:49
autor: SithFrog
Gregor pisze:Oj, przekleiłem z internetów. Na czuwaniu był :P
Ignorujesz posty boncka specjalnie czy niechcący? :P
"The idea was, R2 who has been all over the galaxy, is still in his coma, but he hears this. And it triggers something that would ultimately wake him up."

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 21 grudnia 2015, o 22:29
autor: Gregor
SithFrog pisze:
Gregor pisze:Oj, przekleiłem z internetów. Na czuwaniu był :P
Ignorujesz posty boncka specjalnie czy niechcący? :P
"The idea was, R2 who has been all over the galaxy, is still in his coma, but he hears this. And it triggers something that would ultimately wake him up."
"low power mode" - nawet zrozumiał ktoś z cytatu boncka bez problemu. Już nie przesadzajmy, że droid na czuwaniu to "hłehłehłe aaale gupota"... Nie to co Han znajdujący Luke'a chodząc na oślep po Hoth, który nie zamarzł leżąc kilka godzin na syberyjskim mrozie :P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 01:46
autor: Halaster
Ale że niby nie było zasilania i był na stendbaju?

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 09:49
autor: SithFrog

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 10:00
autor: Counterman
Część jest na siłę.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 10:10
autor: SithFrog
Zgadzam się, kilka spokojnie można wywalić.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 12:02
autor: SithFrog
colgatte pisze:Wkurzala mnie droga Rey, juz wspomniany feminizm nie pozwolil na resztki logiki czy realizmu.
Jest pod kazdym wzgledem cudowna. Odwazna, szlachetna, jaka sprawna! Jaka szczera i naiwna, i jaka pokrzywdzona. Po prostu kobieta-krysztal. Az sie chce rzygac.
Film pod wzgledem super progressu protagonistki powinien nazywac sie Cudowne Przebudzenie.
Nie jesteś sama :) Max Landis, bardzo ogarnięty koleś powiedział to samo i został zrównany z ziemią w necie. A szkoda, bo ma rację.

phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 12:30
autor: Ptaszor
Landis rzeczywiście ma rację, w 100% się z nim zgadzam, mimo że irytował mnie jak diabli w specjalnym odcinku RLM, ale mimo to film i tak mi się podoba :P Może zmienię zdanie, kiedy wyjdzie część 8 i okaże się, że nic nie zostanie wytłumaczone, tylko będą brnęli w nielogiczności i wypalali jeszcze większe dziury w historii. A może nie.

BTW. wrcając do tych 40 niezapomnianych dziur fabularnych - rzeczywiście niektóre są na siłę, o niektórych nawet bym nie pomyślał, ale najbardziej niepokojące są zdjęcia pod artykułem, na których Carrie Fisher na premierze Ep. 7 na czerwonym dywanie bawi się ze swoim psem:
Obrazek

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 12:32
autor: SithFrog
Ptaszor pisze:Landis rzeczywiście ma rację, w 100% się z nim zgadzam, mimo że irytował mnie jak diabli w specjalnym odcinku RLM
Mówisz o wywiadzie czy Best of the worst? :D

Ja go lubię. Ma bardzo irytujący sposób bycia, bardzo ekspresyjny i ekspansywny, ale łeb do filmów ma nie od parady (w końcu scenarzysta i syn dobrego reżysera). Widziałem go też w Movie Fights i merytorycznie koleś jest niesamowity.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 12:39
autor: Ptaszor
OFFTOP
Tak jak mówisz, trzeba się przyzwyczaić do jego nietypowego stylu bycia.
Poza tym trochę wkurzały mnie jego argumenty dotyczące scenariusza filmu American Ultra: "wycięli mi połowę, to nie tak miało być, w Hollywood jesteś tylko trybikiem, a wszystko przez te wielkie gwiazdy i ich kosmiczne gaże". No tak, ale Mike Stoklasa czytał ten scenariusz/miał do niego dostęp i jakoś nie znalazł w nim wielu ciekawych rzeczy, które nie zostały wprowadzone do filmu. Itp, itd.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 13:00
autor: Zolt
Ptaszor pisze:zdjęcia pod artykułem, na których Carrie Fisher na premierze Ep. 7 na czerwonym dywanie bawi się ze swoim psem
jak tak patrzę na filmiki jak Carrie błyszczy, to trochę żałuję, że Ren nie strzelił dubletu ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 13:02
autor: SithFrog
Padłem.

phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 22 grudnia 2015, o 22:47
autor: Gregor
phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 23 grudnia 2015, o 10:47
autor: SithFrog
Zgadzam się z każdym z nich :)

Wad wymienili aż za wiele, kwestia tego czy przeszkadzają w odbiorze czy nie. Jednym tak, innym nie. Generalnie mało kto mówi, że to jest słaby film. Wg mnie, nie jest.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 23 grudnia 2015, o 11:04
autor: Turtles
ALe to tez złośliwe. W świecie w którym istnieje transformers 4... :)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 23 grudnia 2015, o 11:28
autor: SithFrog
Turtles pisze:ALe to tez złośliwe. W świecie w którym istnieje transformers 4... :)
Dlaczego złośliwe?

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 23 grudnia 2015, o 11:46
autor: Gregor
SithFrog pisze:Wad wymienili aż za wiele, kwestia tego czy przeszkadzają w odbiorze czy nie. Jednym tak, innym nie. Generalnie mało kto mówi, że to jest słaby film. Wg mnie, nie jest.
Patrząc na to z jakim ogromem oczekiwań TFA musi się mierzyć (Sam czekałem na coś nowego i dobrego do oglądania w świecie SW całe życie :P), to film broni się naprawdę dobrze. W zasadzie jedyne czego się wszyscy czepiamy to pomysłu na scenariusz i różnych minor baboli w historii. Nic czego nie można dopracować na przyszłość. Jeszcze trochę Disney musi dopracować formułę na nowe SW, ale myślę, że kumają jak podejść do tematu (w końcu nie chcą zarobić tylko na jednym filmie).

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 23 grudnia 2015, o 12:09
autor: SithFrog
Gregor pisze:jedyne czego się wszyscy czepiamy to pomysłu na scenariusz i różnych minor baboli w historii
To tak jak byś napisał "jedyne czego czepiamy się w tym aucie to fakt, że nie jeździ, reszta jest spoko" :D

Scenariusz to kręgosłup filmu, wszystko od niego zależy :)

A co do oczekiwań i presji: powtarzam - nie widzę żadnego problemu w nawiązaniach ale nie wybaczam kopiowania w 80% poprzednich filmów.

Posłuchaj Landisa w tym filmie i na jego kanale, koleś ma milion ciekawych uwag jak można było poprawić to wszystko naprawdę niewielkimi zmianami. Chociażby to co mówi o Finnie, albo w swoim wideo jak mówi, że lepszy na koniec byłby Kylo Ren kopiący dupę dwójki protagonistów w sposób w jaki kot bawi się myszą zanim ją zabije.

Gdzieś indziej czytałem fajny pomysł: mogli zabić Leię. Mogli zrobić super-odważny twist i tym razem sprawić, że atak na wielką planetę kończy się fiaskiem. Ta strzela i rozwala całą bazę/planetę Ruchu Oporu. To samo w sobie byłoby oryginalne.

Ale nie, musieli iść full retard, bit by bit. Jak powiedział kumpel po wyjściu z kina: fajny film, szkoda, że już go widziałem. W lepszej wersji.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 24 grudnia 2015, o 22:24
autor: SithFrog
"Plus Chewie shot Kylo in the gut , he was bleeding for the rest of the movie from the wound and was loosing midiclorians like crazy."

Padłem :lol2:

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 25 grudnia 2015, o 11:39
autor: Gregor

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 27 grudnia 2015, o 12:37
autor: Larofan
Dopiero wczoraj widziałem film i teraz skończyłem czytać ten topik :D
Ogólnie film mi się podobał
Pożaliłem się żonie na temat deux ex r2d2 i cudownego przebudzenia a w odpowiedzi dostałem
"R2 obudził Luke przecież. Ona z nim była jakoś w kontakcie chyba bo przecież nawet Kylo jak jej czytał w myślach mówił ze uspokaja się myśląc o morzu i wyspie a przecież na tej wyspie Luke właśnie siedział."
Ja zawsze przegapiam takie detale Obrazek

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 27 grudnia 2015, o 16:50
autor: Voo
Niezły remake Nowej Nadziei.

Znowu jakieś plany, znowu ma je robot, znowu pustynia, znowu zwykły wiejski chłop.... a nie, sorry, sorry. Znowu baza rebeliantów, znowu kantyna, znowu Gwiazda śmierci (że budżet Ciemnej strony to wytrzymuje, ja nie ogarniam), znowu dziewczyna ucieka, znowu sceptyczny wybawca, znowu syn vs ojciec, znowu jakiś główny zły brzydki na mordzie i vice-zły z maską na twarzy i zmienionym głosem itd., znowu Sokół ucieka przed myśliwcami, znowu trzeba wyłączyć pole siłowe, znowu trzeba wlecieć myśliwcem do jakiegoś kanału, znowu starszy mentor ginie na oczach młodego bohatera z rąk demonicznego wroga, itd. itp.

Nie czepiam się "nielogiczności" bo GW zawsze były ich pełne. Dziewczyna miała prawo machać mieczem jak Jedi tak samo jak Luke miał kiedyś prawo sterować kosmicznym myśliwcem po wyrwaniu się z farmy. Kumacie - miał prawko na traktor, jeździł czasem z kumplami starym Fordem wujka a w finale wygrał wyścig F1 o GP Monaco. Coś w tym stylu. Czepialiśmy się? Nie. No to dajmy odetchnąć dziewczynie. Ok, tak naprawdę to mi ZAJEBIŚCIE to przeszkadzało, że główny zły w filmie dostaje wpierdol od złomiarki ale staram się to jakoś sobie wytłumaczyć, ok?

Nie czepiam się Kyle'a bo to świetna postać. Kupiaste filmy z lat 90-tych udowodniły jedno - nie da się wymyślić i pokazać postaci, która będzie BARDZIEJ cokolwiek od Vadera. Bardziej straszna, bardziej malownicza, bardziej tajemnicza itd. Więc przytomnie twórcy poszli w dokładnie drugą stronę. I dobrze, scena zabicia Hana to najlepszy moment filmu. Może niepotrzebnie tak wcześnie zdradzano tajemnicę pochodzenia chłopaka. Byłoby nieźle usłyszeć to dopiero w tej scenie na moście. Tak więc chłopak jest OK, niestety cała jego otoczka jest nieprzemyślana. W starej Trylogii czuliśmy potęgę mocy bo Vader pomiatał Lukiem jak szmacianą lalką a tutaj Kyle najpierw zatrzymuje w locie strzał z lasera a potem przegrywa pojedynek "mózgowy" z laską wychowaną w Piździejewie Zapiaszczonym?

Fajnie, że widać w tym świecie jakąś ciągłość i spójność z wydarzeniami ze starych filmów. Tego kompletnie nie było pomiędzy epizodami IV-VI a I-III. Film nie jest kreskówkowy, szturmowcy zachowują się jak żołnierze.

Nie byłoby źle, gdyby tylko nie był to miks najlepszych motywów z jedynej słusznej Trylogii. Gdyby finał nie był tak... mało widowiskowy? Gdyby Nowy porządek nie kojarzył mi się z Helgastami z Killzone i generalnie gdyby nie był znacznie mniej malowniczy niż Imperium.

I ostatnia rzecz (nie, nie ostatnia, raczej ostatnia, która mi na gorąco przychodzi do głowy) - Szefunio Nowego porządku jako ...komputerowa animacja. KOMPUTEROWA ANIMACJA? CHUJOWA KOMPUTEROWA ANIMACJA???????

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 28 grudnia 2015, o 12:12
autor: SithFrog

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 28 grudnia 2015, o 22:23
autor: Dragon_Warrior
Kumacie - miał prawko na traktor, jeździł czasem z kumplami starym Fordem wujka a w finale wygrał wyścig F1 o GP Monaco. Coś w tym stylu.
W sumie to faktycznie tym pozamiatałeś...

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 29 grudnia 2015, o 10:44
autor: Jutsimitsu
No w końcu poszedłem (brak czasu i chciałem dobre miejsca w IMAXie, a i tak miałem za blisko ekranu co powodowało ból głowy).

Moje zdanie jest trochę podobne do Daela. Chociaż ja wyniosłem okulary 3D... No i Leia nie dość że wyrażała emocje botoksem, to jeszcze miała syndrom "już mi przeszło" i co chwilę widzieliśmy ją z zupełnie innym zestawem botoksowych emocji.

Co mi się podobało:

- Poe Dameron, mimo że teleportował się (jak każdy), świetna postać. Drugi Wedge Antilles, ale jest częściej.
- Walki na miecze, które moim zdaniem tak wyglądają ciekawiej niż w spin-offie Lucasa, który tak naprawdę nie istnieje. Ale ta walka Finna, później Rey z Kylo była moim zdaniem świetna.
- Początkowe sekwencje, gdzie Finn ucieka, spotkanie z Ray, aż do momentu gdy lecą Sokołem i trafiają na Hana.
- Chewie
- Częściowo postać Finna, koncept, motywacja, ale z drugiej strony zachowanie typowego czarnego "kto tu teraz rządzi?". On powinien mieć wyprany mózg i takie odgrywanie było zwyczajnie irytujące.
- Kylo Ren - tak, tak, PQ nie po raz kolejny pokazał mi że nie ma bladego pojęcia o filmach. Bo to jest świetny czarny charakter. Jego wygląd ma pasować do tego kim jest, a motywację ma naprawdę bardzo dobrą. To jest postać, która ma się rozwijać wraz z serią i już teraz widać jaką drogę mu tworzą.


Co mi się nie podobało (powinno być tego bardzo dużo, ale wrzucę tylko istotne rzeczy):

- Chyba ktoś w międzyczasie wynalazł teleportację, bo wszyscy się teleportują po galaktyce... a skoki nadprzestrzenne trwają 2 minuty (WTF!).
- Chaos. Między akcją na Jakku, a ostatnią walką była moim zdaniem katastrofa. Pomimo całkiem dobrej roli tej pomarańczowej żeńskiej Yody. Bez sensu to było, a większość sytuacji i rozmów totalnie losowa.
- Rey, wiem ładna, delikatna, ma być Jedi. Ale cholera jasna czy ona ma chociaż jedną ułomność? Bo już teraz mnie irytuje.
- First Order. Nie wiem co dokładnie tu napisać, bo szturmowcy w Nowej Nadziei też byli niekompetentni. Też nie bronili najważniejszego punktu swojej super broni, też pozwolili przeciwnikowi na swobodne chodzenie na ich terytorium. Coś mi nie pasuje i może później stwierdzę co.


Ogólnie film dobry, ale z powodu swoich minusów nie jest i nigdy nie będzie filmem legendarnym jak stara trylogia. Wierzę, że przez pryzmat kolejnych części jeszcze zyska. Tymczasem w mojej ocenie jakieś 5/7.



Na poważnie 7/10.



Nie mówiąc o głupocie wyskoczenia z nadprzestrzeni w atmosferze planety, to wyobraźcie sobie gdyby trafili tam na brzozę! ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 29 grudnia 2015, o 11:20
autor: Ptaszor
Śmieszna sprawa z tą brzozą, ale jak Falcon awaryjnie lądował ścinając te drzewa, to miałem ochotę krzyknąć w kinie "Smoleńsk, kurwa!" ;P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 29 grudnia 2015, o 11:40
autor: Jutsimitsu
Dokładnie to samo miałem na myśli, właśnie potwierdzili że Tupolewa zestrzelili i wysadzili bombę na pokładzie. Skoro Sokół dał radę przebić się przez las, rypnąć o ziemię i później odleciał jakby nic się nie stało!