Strona 2 z 2
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 18 października 2015, o 11:43
autor: Voo
michal.2907 pisze:Avek jest na podstawie zdjęcia sprzed kilku lat, a ja podobno ogólnie wyglądam dość młodo. W przeciwieństwie do ciebie jak słyszałem
Stary człowiek wygląda staro, co zrobić. Mężczyzna z godnością nosi swoje zmarszczki. Mamy kosę.
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 18 października 2015, o 15:36
autor: Zolt
SithFrog pisze:Uważaj Michał na słowa. Kosę z Voo (ze znanych ludzi) mieli do tej pory m.in.: Hannibal, Juliusz Cezar, Władysław Warneńczyk, Joanna d'Arc, Narutowicz czy Hitler. Czy muszę pisać więcej?
zapomniałeś o Kennedym, który wyśmiał jego krawat w grochy.
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 18 października 2015, o 16:35
autor: SithFrog
No tak. I tego drugiego strzelca nigdy nie ujęto. Nikt z FBI nie pomyślał, żeby szukać w Bydgoszczy
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 18 października 2015, o 20:18
autor: Crowley
Franciszek Ferdynand Habsburg też kiedyś miał jakieś wąty...
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 19 października 2015, o 01:22
autor: michal.2907
Zolt pisze:zapomniałeś o Kennedym, który wyśmiał jego krawat w grochy.
Zapomniałem o Ablu
Cherryy pisze:"ten z filmweba, co ma kosę z Voo."
Ważny, by dać się zapamiętać.
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 19 października 2015, o 20:48
autor: Gregor
michal pisze:Ważny, by dać się zapamiętać.
Yup, jakaś niefortunna wypowiedź z której reszta forum będzie się śmiać przez lata jest dostawą tutejszego klimatu
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 20 października 2015, o 00:06
autor: michal.2907
'ten z filmłeba, co ma kosę z Voo i lubi patetyczne slogany'. Może być
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 20 października 2015, o 00:26
autor: Zolt
filmweb przez "w", żadne new age'owe pierdoły. You're in the big leagues now.
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 20 października 2015, o 03:02
autor: michal.2907
Robię to specjalnie, bo tak lepiej brzmi. Śmieszniej. Języki to fajna rzecz do zabawy. Wrzuć na luz
Re: Ten pierwszy raz w kinie...
: 20 października 2015, o 07:16
autor: Zolt
mówię jak będzie w ewentualnej randze. I'm a mushroom-cloud-laying motherfucker, motherfucker!