Strona 2 z 2

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 20 marca 2015, o 16:29
autor: SithFrog
Voo pisze:A najlepsze jest to, że wszystko o tym filmie i jaki będzie wiedzieliśmy po pierwszym trailerze :D
Nie zgodzę się. Ja byłem zafascynowany pomysłem i nie wiedziałem co będzie jak już wlecą w tunel, a właśnie tam jest głupio, głupiej i tak bardzo głupio...

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 29 marca 2015, o 10:29
autor: LLothar
Obejrzalem :D.

Na plus dylatacja czasu, dobrze zrobiona. Na minus niestety wiele rzeczy. Najgorsza ostatecznie byla proba przerzucenie ludzkosci na planete, ktora wyglada jak pustynia, bo na ziemi sie nieco kurzy i roslinki slabo rosna :P. I to wszystko za pomoca statku kosmicznego tak wielkiego, gdzie kazdy amerykanin moze miec swoj domek z ogrodkiem i nawet w baseball mozna pograc...


No i zawiodlem sie rozwiazaniem calego problemu w formie czary-mary. Co zrobic. Zasadniczo dobry film, jak sie oglada z przymruzeniem oka. 7/10

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 29 marca 2015, o 13:11
autor: Matthias[Wlkp]
Też obejrzałem, akurat był w samolocie. Zgadzam się z tymi wszystkimi komentarzami, że dużo rzeczy jest bez sensu, ale film ogólnie ok.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 31 marca 2015, o 09:18
autor: SithFrog
Miarą "wielkości" Interstellar jest fakt, że niecałe pięć miesięcy po światowej premierze można go kupić z Polityką :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 31 marca 2015, o 12:45
autor: Crowley
Ej, bez takich. Sporo fajnych filmów dość szybko można kupić z pisemkami.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 1 kwietnia 2015, o 16:55
autor: boncek
Z Polityką Crow. Polityką.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 1 kwietnia 2015, o 16:56
autor: SithFrog
No właśnie. Nie nazwałbym Polityki "pisemkiem" :P

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 1 kwietnia 2015, o 20:02
autor: Pquelim
a ja i owszem.
Uwielbiam jak Parandowska od siedmiu lat opisuje kryzysy w PiSie, co trzy numery ukazuje się nic nie wnosząca korespondencja z Turcji i przynajmniej jeden artykuł o nowych rolach mężczyzn i kobiet w rodzinie. Cały "Polityki format" to dla mnie nihil novi od kiedy dorosłem i zacząłem ten tygodnik czytać.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 1 kwietnia 2015, o 20:19
autor: SithFrog
Długo na to czekałem, ale nie zawiedli :D

https://www.youtube.com/watch?v=lZMzf-SDWP8

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 1 kwietnia 2015, o 21:15
autor: Zolt
oplułem monitor. Naprawdę prawdziwy trailer :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 2 kwietnia 2015, o 08:56
autor: Dragon_Warrior
muszę wreszcie obejrzeć

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 2 kwietnia 2015, o 17:00
autor: Cherryy
Wierz mi: nie musisz.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 2 kwietnia 2015, o 17:11
autor: SithFrog
Musisz! Ja uważam, że to jeden z tych filmów, które trzeba zobaczyć. Chociażby, po to, żeby docenić recenzje typu " LUDZKOŚĆ URATUJMY SWĘDZENIEM CIPY ZA UTRACONYM KOCHANKIEM!" :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 2 kwietnia 2015, o 20:41
autor: Gregor
Film dałby radę jakby bohaterowie się w ogóle nie odzywali (bo uszy bolą od tych pierdół co gadają) i przemontować to na jakiś program w stylu starego Discovery (wiecie - wtedy jak było tam coś innego niż złomiarze i aukcje szajsu) :P

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 08:22
autor: Crowley
I jeszcze jakby fabułę zmienić na sensowną. Faktycznie niewiele zabrakło. :P

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 09:30
autor: SithFrog
Crowley pisze:I jeszcze jakby fabułę zmienić na sensowną. Faktycznie niewiele zabrakło. :P
Fabuła byłaby ok gdyby wyjąć z niej na starcie te kupki piasku/współrzędne NASA. Potem było fajnie, aż do Matta Damona. Od tego momentu faktycznie, kupa na kupie.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 14:37
autor: Crowley
Zdajesz sobie sprawę, że właśnie wywaliłeś ponad połowę filmu?

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 14:38
autor: SithFrog
Faktycznie. Shieeeeeeeeeeet :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 14:44
autor: Matthias[Wlkp]
Czyli wciąż zostaje jakieś półtorej godziny?

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 19:45
autor: Crowley
Półtorej godziny gadania o kukurydzy. ;)

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 3 kwietnia 2015, o 22:56
autor: Dragon_Warrior
Obejrzałem drugą część Uweowego Dungeon Siege - więc wiem co to hardcore dziwki :P

edit
choć jest faktycznie coś czego nie obejrzę raczej nigdy - Dragon Heart 3... gdzie 2ka poziomem 2ki Dungeon Siegie niemal zniszczyła zarąbistość oryginału... Jak tak dłużej pomyśleć to podobnie jak z Nieśmiertelnym, bo tam też po 2ce chce się łyknąć jakąś tabletkę gwałtu i zapomnieć ostatnie 2 godziny.

Tutaj to na szczęście nie jest druga część żadnego filmu.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 4 kwietnia 2015, o 09:19
autor: Gregor
Ja rozumiem, że offtopic to rzecz dobra na tym forum, ale Dragon...pls! :P

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 4 kwietnia 2015, o 12:05
autor: Dragon_Warrior
ale to było w temacie przecież do wypowiedzi Wiśni i Żaby zaraz pod moim wpisem wyżej.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 4 kwietnia 2015, o 14:58
autor: Gregor
Damn, myślałem, że tematy pomyliłeś. Cóż, nabity post to nabity post :)

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 13 kwietnia 2015, o 09:39
autor: SithFrog

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 13 kwietnia 2015, o 09:46
autor: Larofan
rewelacja :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 13 kwietnia 2015, o 09:47
autor: SithFrog
Lepsze niż film ;]

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 15 kwietnia 2015, o 10:54
autor: SithFrog

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 4 maja 2015, o 23:49
autor: Dragon_Warrior
Obejrzałem Panie i Panowie i po wszystkim tym na co przygotowała mnie tutejsza jednostronna gównoburza to jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony filmem... może 4-5 rażących głupot na 3 godziny filmu to rewelacyjny wynik w dzisiejszych czasach a szczerze mówiąc całość czy tego chcecie czy nie jest klasyczna a jedyny problem w tym, że wy już nie macie 15 lat :P

Serio po tym na co przygotowała mnie incepcja, hobbit, atak klonów, Pacific Rim, Transformersy i cała reszta współczesnego kina to naprawdę większego złego słowa nie mogę powiedzieć...

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 5 maja 2015, o 08:48
autor: SithFrog
Taaaaaa... szkoda, że te wymienione rażące głupoty to 90% fabuły. Poza tym całkiem spoko :D

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 5 maja 2015, o 09:04
autor: Dragon_Warrior
dla fabuły w ogólności może i były dość istotne, ale dla akcji i przebiegu filmu już mniej... Zwyczajnie ja staram się brać poprawkę np na to że LOSTami też się jaraliśmy do pewnego momentu - aż się okazało, że to taki InterStellar do sześcianu bez jakiegokolwiek wcześniejszego planu... ale znów fakt faktem, że początkowe sezony oglądało się przyjemnie i mocno immersyjnie - mimo, że koniec końców wszystko okazywało się bezsensowne :P

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 5 maja 2015, o 09:11
autor: Zolt
mimo, że koniec końców wszystko okazywało się bezsensowne :P
i col niektórym z nas zaspoilowała finał, kiedy byli w połowie ostatniego sezonu.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 5 maja 2015, o 09:19
autor: SithFrog
Hehe. Porównanie ciekawe, ale nie trafione. Ja nadal wiem, czemu jarałem się Lostami i 2 pierwsze sezony nadal uważam za majstersztyk. Potem dopiero okazało się, że nikt nie ma planu na resztę.

InterStellar trzymał mnie na brzegu fotela do sceny z pyłkiem. Uber-inżynier od hasła "duchy nie istnieją, wszystko ma racjonalne wyjaśnienie" zobaczył na podłodze kupki piasku i nie dość, że w sekundę uznał to za kod binarny i ukryte w nim współrzędne to jeszcze zaraz tam popędził. To był moment, w którym dla mnie ten film się skończył jako poważne s-f. Potem było już tylko głupiej i śmieszniej. A epizod z Mattem Damonem to szczyt szczytów. Wygląda jak sekwencja z zupełnie innego filmu wjebana tu na siłę jako zapychacz.

Re: InterShitellar czy InterStellar

: 5 maja 2015, o 09:51
autor: Dragon_Warrior
To w dużej części kwestia oczekiwań jednak - ja czytałem przede wszystkim wasze opinie a nie filmwebowe zachwyty nad twardością SF i pokazywaniem wagi miłości i rodziny w życiu :D
Dlatego skupiałem się na tym co ładnie wyglądało i jako tako się składało a nie głupotach w stylu przeskoków czasowych, które to mnie najbardziej bolały (albo były srogie albo ich nie było wcale podczas gdy powinno to dużo płynniej przebiegać + absolutne zaniedbanie związanych z nimi konsekwencji). Właściwie żeby było śmieszniej to mnie takie rzeczy raziły bardziej niż spora część tego co akurat wymienialiście :P