FSGK.PL

Ekhem...

1. o komórkach (ze smycz, zero prywatności) - nadal prawda
2. myszkach optycznych (kulka jest lepsza, sprawdzona) - nieprawda, to akurat była kwestia przyzwyczajenia
3. mp3 (szitowa jakość) - prawda, na początku to był dramat, wyparły CDki, bo są wygodniejsze, a nie ze względu na jakość, gdyby były takie cool to flac czy ogg by nie powstało

A co do papieru - może kiedyś wymyślą lepszy niż teraz ale czytywałem już na tablecie jakieś gazety i próbowałem książkę na kindlu. Jakoś nie mogę się przekonać...

...a konserwatystą nie jestem, mp3 kocham od początku

Słyszałem identyczne argumenty o komórkach (ze smycz, zero prywatności), myszkach optycznych (kulka jest lepsza, sprawdzona), mp3 (szitowa jakość), a moi rodzice o komputerach czy telewizji...

szkoda że jeszcze się nie powołałeś na to że samochody wyparły jednak konie...

Ja natomiast słyszałem (kilka razy) o tym, że monitory zastąpią VR glasses, że pagery to przyszłość, że telewizory 3D wyprą zwykłe, a HD-DVD wyprze DVD i wygra z blurejem

SithFrog pisze:monitory zastąpią VR glasses,

Nigdy o tym nie slyszalem...

SithFrog pisze:pagery to przyszłość

Pojawily sie komorki, bardziej zaawansowane pagery

SithFrog pisze:telewizory 3D wyprą zwykłe

Jak beda takie, ktore nie dodaja upierdliwosci w postaci okularow, to tak bedzie

SithFrog pisze:a HD-DVD wyprze DVD i wygra z blurejem

To przeciez wojna formatow byla, i Blu-ray bardzo powoli wypiera DVD, bo pojawil sie streaming i chmura.


DW - chcialem napisac nawet, serio .

No ale macie racje - w koncu jest pelno serwisow, ktore oferuja drukowania i dostarczanie stron internetowych w formie czasopisma... A nie, jednak nie ma ani jednego...

Ja pierdole, znowu bedziemy sie klocic o to samo? LLo powie znowu, ze jest tak daleko w XXI wieku, ze nawet srajtasme ma z wyswietlaczem, a reszta sie bedzie upierac, ze na kiblu to jednak tylko kniga. Jedni beda zasciankiem i hamulcowymi, drudzy w nieustannej pogoni za nowoscia. I tak w kolo Macieju.


Piter- w sumie racja, mogloby to zdac egzamin. Tylko pozostaje kwestia lotnosci i charyzmy autorow. Ile beda potrafili przekazac w swoich tekstach i ile sie zmiesci w pismie. Diesiec stronicowych tekstow co trzy miechy zniknie w zalewie netowych artykulow jak bzdzina w sniezycy.

Masz racje Zolt. Zostawie tutaj statystyki sprzedaży i każdy sobie sam oceni, czy jakiś trend istnieje.

Zolt - zapominasz, że bździny wyjdą na wiosnę i uderzą zdwojoną siłą

I jeszcze rodzime wyniki





za http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,1 ... .html?bo=1

Kurcze LLo ale nie powiesz mi że ktoś CDA dla publicystyki kupuje

Internet różni się tym od papierowego magazynu - że wchodzi w niego wszystko... nikt nie zajmuje się filtrowaniem słabych tekstów i bezmyślnie generuje kolejne.

To tak jak stwierdzić, że blogerzy wyprą książki fabularne bo piszą więcej i za darmo to kto będzie do księgarni chodził po 'Pana Lodowego' jak w necie ma pełno fanfików z Wowa czy diablo...

Naprawdę nie mam czasu i ochoty przeglądać netu i czytać wszystkiego po kolei... za to jeśli ktoś wskaże mi kilka tekstów w miesiącu i poręczy za ich jakość to chętnie je przejrzę a resztę czasu poświęcę na pracę/hobby/cokolwiek...

D_W daj spokój, bo zaraz dostaniesz w twarz kolejnym wykresem. Tak btw, co zastąpi wykres? Może piosenka z mikrofalówki?
Co prawda akurat zgadzam się, że wydanie papierowe ma niewielki sens i szanse powodzenia, ale w Polsce wydanie elektroniczne zdechnie jeszcze szybciej. Taki kraj.
Tymczasem wracam do swojej jaskini, dorzucić do ogniska i posłuchał muzyki z płyty CD. Wiecie, takie cienkie srebrne krążki z dziurą pośrodku

Miesięczniki o grach nie są takie głupie. Dla kogoś kto casualowo sobie kupi dwie gry w w miesiacu, czy jedna na dwa miesiace nie musi miec recenzji na wczoraj. Ja tam mam jakis sentyment do papieru i moze bym jakis miesiecznik kupił raz na jakis czas gdyby był jeszcze jakikolwiek... albo czy cos ciekawego w sprzecie warto kupić.

Chociaz pewnie nie. Mam forum.

Natomiast jak zolt nie czaje sensu całego kwartalnika z publicystyką okołogrową...


A no i jeszcze wykres

D_W daj spokój, bo zaraz dostaniesz w twarz kolejnym wykresem.

cały czas czekam aż LLo da wykres z ilością małżeństw homoseksualnych w ostatnich 200 latach po czym ochoczo wypnie poślady

Jak dla mnie to oglądamy właśnie dobrze przemyślaną akcję czegoś większego. Na razie farmują hype przy minimalnym ryzyku.

Dragon_Warrior pisze:Kurcze LLo ale nie powiesz mi że ktoś CDA dla publicystyki kupuje

Raczej dla konkretnego stylu i pelnych wersji

Dragon_Warrior pisze:Internet różni się tym od papierowego magazynu - że wchodzi w niego wszystko... nikt nie zajmuje się filtrowaniem słabych tekstów i bezmyślnie generuje kolejne.

Wiesz, ze istnieja konkretne portale tematyczne o wyrobionej renomie? Funkcjonuja tak samo jak magazyny papierowe.

Dragon_Warrior pisze:To tak jak stwierdzić, że blogerzy wyprą książki fabularne bo piszą więcej i za darmo to kto będzie do księgarni chodził po 'Pana Lodowego' jak w necie ma pełno fanfików z Wowa czy diablo...

Serio uwazasz, ze roznica miedzy recenzja z Gry-Online.pl a SS jest taka, jak miedzy Wiedzminem a fanfiction Wiedzmina?

Dragon_Warrior pisze:Naprawdę nie mam czasu i ochoty przeglądać netu i czytać wszystkiego po kolei... za to jeśli ktoś wskaże mi kilka tekstów w miesiącu i poręczy za ich jakość to chętnie je przejrzę a resztę czasu poświęcę na pracę/hobby/cokolwiek...

Znajdz serwis, ktory pasuje w Twoch gust i sie go trzymaj....

Crowley pisze:D_W daj spokój, bo zaraz dostaniesz w twarz kolejnym wykresem.

Rozmawiamy o tym, czy wydania papierowe maja przed soba przyszlosc, pokazuje statystyki sprzedazy i to jest w jakis sposob bez sensu?

Turtles, DW, macie racje, dane pokazujace staly spadek sprzedazy czasopism jest ZUPELNIE BEZ ZWIAZKU w dyskusji o przyszlosci czasopism.

LLothar pisze:Rozmawiamy o tym, czy wydania papierowe maja przed soba przyszlosc, pokazuje statystyki sprzedazy i to jest w jakis sposob bez sensu?

Ależ ja absolutnie nie przeczę, że wydania papierowe nie mają przyszłości. Bo nie mają, na pewno nie o grach. Jestem za to gotów się założyć, że e-czasopisma (czy jak je nazwać) w Polsce w ciągu najbliższych lat też się nie przyjmą.

Crowley pisze: Jestem za to gotów się założyć, że e-czasopisma (czy jak je nazwać) w Polsce w ciągu najbliższych lat też się nie przyjmą.

Z tym tez sie zgodze - jak na razie portale sa najlepsza alternatywa, choc nie idealna.

Tak samo jak z muzyka - sprzedawanie albumow mp3 nie odnioslo duzego sukcesu, za to streaming typu Spotify ma szanse zrobic niezle zamieszanie.

LLothar pisze:Serio uwazasz, ze roznica miedzy recenzja z Gry-Online.pl a SS jest taka, jak miedzy Wiedzminem a fanfiction Wiedzmina?

Tu akurat serio. Czasem czytam w necie recenzje, choćby na Polygamii i mam porównanie z CDA. Recki w piśmie Smugglera nie powalają ale większość tekstów w necie ma poziom taki jak nasze recki w Ostatnio obejrzanych... albo trzy razy gorszy.

Wy tu się obrzucacie wykresami, a oni mają już ponad 83k na liczniku... W jeden dzień.

Edit godz. 22:00 - zaraz dobiją do 88k...

ciekawe czy i na to LLo znajdzie jakis wykres

Serio uwazasz, ze roznica miedzy recenzja z Gry-Online.pl a SS jest taka, jak miedzy Wiedzminem a fanfiction Wiedzmina?

To powiedz mi gdzie mogę w ciemno:

- przeczytać dobry okołogrowy felieton

czy nawet o zgrozo fajną opiniotwórczą recenzję?

Naprawdę z całym szacunkiem dla Grama czy Gola, ale tam pracują ludzie mniej więcej na naszym poziomie (albo i czasem niższym - nie wyższym). Teksty dla portali to robota dorywcza, którą można zarobić parę groszy ale rodziny za to nie utrzyma chyba nadal...

Ok zaraz mi Llo dasz jakiegoś internetowego celebryte co wg innego wykresu zarabia olabogarety ile z samych reklam dowodząc, że się da... może i tak ale po pierwsze do mnie to zupełnie nie trafia bo albo jestem dziwny albo się nie znam i nie wiem co mi się powinno podobać (lub wykresy wiedzą lepiej) a po drugie to raczej sezonowe gwiazdki które zwykle znikają po roku czy dwóch.

Za to wszystkimi rękami i nogami zgodzę się z Bozo

Jak dla mnie to oglądamy właśnie dobrze przemyślaną akcję czegoś większego. Na razie farmują hype przy minimalnym ryzyku.

Dotychczasowy sukces pokazuje, że ta akacja była naprawdę skrupulatnie opracowana... nie wiem czy w tajnych laboratoriach rządowych czy przez geniuszy rynku ale fakt jest taki że w ciągu dnia zebrali kwotę, na którą nie dawałeś im LLo szans do końca sierpnia.
Oznacza to nie mniej nie więcej że w dość krótkoterminowej* kampanii wykreowali czy ogarnęli z pajęczyn taki zestaw celebrytów internetowych, który zebrał kupę kasy nie domniemanymi reklamami a samym hypem...

*Pierwszym etapem tej wieloczęściowej akcji była zdaje się organizacja Pixel heaven (a być może także projekt Thank you for playing -który sami wsparliśmy przypominam), które w dość perfidny sposób rozkręciło hype na retro nieświadomymi celu imprezy, ludźmi takimi jak PePe. Zagrywka była średnio czysta (chyba że taki Pepe jadąc tam jako gość wiedział co się kroi) ale skuteczna bo temat retro wszedł na falę i tylko czekał na informację o wskrzeszeniu którejś z martwych ikon branży.

Kamyczek do ogródka DW: problemem nie będzie ani uzbieranie 93 tys. na start ani sam start. Problemem będzie utrzymanie się dłużej niż 2-3 numery.

Tak w ogóle to przekonał mnie wykres Turtlesa. W samo sedno.

Dragon_Warrior pisze: Teksty dla portali to robota dorywcza, którą można zarobić parę groszy ale rodziny za to nie utrzyma chyba nadal...

Nie wiem jak na GOLu, na gramie się siedzi na umowie o dzieło, chyba że coś się przez ostatnie 3 lata zmieniło. I tak, utrzymać się tylko z tego nie dało.

A z tekstami jest ten problem, że portale są chyba jeszcze w większym stopniu niż czasopisma uzależnione od dobrych stosunków z wydawcami. Stąd pewnych rzeczy się specjalnie nie dostrzega, a jak już nie można nie dostrzec to się tak kombinuje, żeby wady wadami nie były.

Kamyczek do ogródka DW: problemem nie będzie ani uzbieranie 93 tys. na start ani sam start. Problemem będzie utrzymanie się dłużej niż 2-3 numery.

Wszystko zależy od tego ile faktycznie uzbierają - bo w obecnym tempie to jednak na parę numerów tego zapasu mogą nabić...

Dlatego kreuję sobie małą teorię spiskową, wg której tak jak generowali hype - tak sami mogli choć częściowo wygenerować wsparcia na pokaz i ku powiększeniu hypeu. Bo przecież skoro i tak się inwestuje i tak to co szkodziłoby przepuścić kasę przez PP? tak dużego procentu chyba nie biorą, żeby nie zaryzykować zwiększenia tym wsparć być może nawet dwukrotnie?

Te wykresy LLO potwierdzają tylko to co wiemy dobrze, czyli, że ludzie czytają coraz mniej. W ogóle. Długie teksty zastępuje miks obrazków i jasno wyłożonych krótkich tez - fajne, nie fajne. Brać, nie brać. Grać, nie grać.

W to miejsce nie wejdą żadne e-pisma, bo zestarzał się nie nośnik (papier) tylko cała forma, koncepcja. Nie ma różnicy między czytaniem z papieru a czytaniem z ekranu jeśli czytasz tę samą treść, to samo czasopismo.

Felietony? Jakie felietony? Stare konie jak my mają swój rozum i w dupie felietony a młodzi gracze, cóż... Wydaje mi się, że też mają na nie wywalone.

Wreszcie taki brzydki wytyk zrobię ale akurat mi chyba wypada - ci wszyscy panowie ile mają lat? Dla kogo chcą pisać? Dla rówieśników czy graczy młodszych o 25 - 30 lat? Wiem ze teraz grają ludzie coraz starsi ale czy wciąż czytają czasopisma o tym?

Uzbierali 100%

Voo ma rację. Mały procent zamienił papier na net/e-papier. Większości wystarczy teraz ocena kumpla, reklama, ocena z metacritic czy 10-obrazkowa galeria na onecie.

Natomiast nie zgodzę się z felietonami - ja bym poczytał chętnie. Czasem sięgam po stare Światy wg ManJaka i nadal to doskonałą lektura. Ba, czasem cholernie aktualna.

DW nie rób z siebie analfabety ktory prostego wykresu nie rozumie.

Jak pisze Voo, forma się kończy, zastąpiło ja coś innego.

I to ze uzbierali ta kwotę nie oznacza ze się utrzymają. Na razie wygrywa nostalgia, która nie rozumie realiów ani statystyki.

LLo a Ty nie uogólniaj kilku wykresów do wiedzy objawionej pokazującej przyszłość świata.
KŚ Gry to dla mnei kompletna zagadka jak to właściwie żyje od zawsze - więc spadający wynik czegoś takiego naprawdę powinien dziwić tylko na zasadzie 'czemu dopiero teraz'.
Wykres CDA to równie dobrze może pokazywać kupowanie gier w koszyku w biedronce... ludzie się zwyczajnie z pełnych wersji tam przerzucają na steam sale czy humble - czytanie zawartości ma tu naprawdę mało do powiedzenia.

Jeżeli SS celuje w stabilny target 30k czytelników to być może ma to jakiś sens. Ciężko mi uwierzyć że ktoś kto wymyślił tak świetną i skuteczną kampanię promocyjną nie brał pod uwagę wyników sprzedaży CDA czy podobnych...

LLothar pisze:Na razie wygrywa nostalgia, która nie rozumie realiów ani statystyki.

Rozumie rozumie. Po prostu taka inicjatywa to jednorazowy strzał i można "ku pamięci" jak my z filmem "Thank you...". Gorzej będzie z prenumerowaniem czy regularnym kupowaniem.

Patrzę i nie wierzę, że uzbierali 100k. jak tak dalej pójdzie to im ludzie sfinansują kilka lat prowadzenia pisma, chyba, że wszystko wydadzą na wódkę i samochody

za 100k to tych samochodów za dużo nie będzie

teraz czekam na 120 i ujawnienie kolejnych progów...

bo poza tym się nie wypowiadam - myślałem że te 90k będą miesiąc zbierać przynajmniej a tu proszę...


aha i może jak już im tak poszło to możę zainwestujemy podobnie jak przy TYFP - miejsca na patronat mają sporo

Dragon_Warrior pisze:za 100k to tych samochodów za dużo nie będzie

No si, ale jeśli w jeden dzień zebrali 100k a zostały 43 dni to nigdy nic nie wiadomo Chyba ze to była tylko taka pierwsza fala, a dalej kranik już tylko będzie kapał.

Z pewnością zwolni - już teraz widać, że sami dali się zaskoczyć sukcesem bo nie dali od razu kolejnego progu wiec i nie mieli go przygotowanego na zaraz

Teraz wszystko zależy od progów właśnie. No i od tego ilu ludzi dopiero tera zdaje sobie sprawę z tego że cały czas mowa jest tylko o kwartalniku

Dragon_Warrior pisze:Jeżeli SS celuje w stabilny target 30k czytelników to być może ma to jakiś sens.

Dwa razy tyle co Chip? Niewiele mniej od Playboya? 10 000 o byłby olbrzymi sukces i tyle może jakoś im się uda utrzymać. To już nie te czasy, chociaż jak spojrzałem na wyniki sprzedaży pisemek dla kobiet z wywiadami z Kasią Cichopek i przepisami na sałatki, to zwątpiłem. 300-400 tysięcy sprzedają tego co miesiąc.

chociaż jak spojrzałem na wyniki sprzedaży pisemek dla kobiet z wywiadami z Kasią Cichopek i przepisami na sałatki, to zwątpiłem. 300-400 tysięcy sprzedają tego co miesiąc.

głównie babciom to sprzedają więc one się na internet ani ebuczki raczej nie przesiądą

a wracając o SS to jest duża szansa, że przejmą część najstabilniejszego targetu CDA... dla SS 10-20k kupujących dla tekstów to byłoby coś a dla CDA pewnie gwoździk do trumny jak się się premiera SS zeszła z jakimś Steam Sale i dobrymi humblami

O śmierci CDA słyszałem już tyle razy co o śmierci (grania na) PC...

SS ponoć 3 września wychodzi. Znaczy tak twierdzą na Poly, ile w tym prawdy to nie wiem.

DW - CDA mimo wszystko wciąż głównie trzyma się na stałej grupie fanów. Kwestia pełniaków to wahania poziomu 10-20 tysięcy. Na GOLu co jakiś czas robią newsa o sprzedaży pism w odniesieniu do analogicznego miesiąca poprzedniego roku - CDA stoi na poziomie 75 - 90k w zależności od pełnych wersji właśnie.

no to jeszcze więcej jest do przejęcia

O śmierci CDA słyszałem już tyle razy co o śmierci (grania na) PC...

LLo Ci przecież linkował wykres, gdzie wyraźnie widać że koniec będzie
Poza tym pisałem gwoździk a nie gwóźdź.

Sorry DW, że się czepiam, ale:

Dragon_Warrior pisze: Kurcze LLo ale nie powiesz mi że ktoś CDA dla publicystyki kupuje

I zaraz w tym samym poście

Internet różni się tym od papierowego magazynu - że wchodzi w niego wszystko... nikt nie zajmuje się filtrowaniem słabych tekstów i bezmyślnie generuje kolejne.

. To w końcu gdzie tych porządnych tekstów szukać ?

Poza tym wydaje mi się, że Llo nie pisze "czasopisma umrom i uj!" tylko po prostu pokazuje, czystą, wykresową, statystykę spadku sprzedaży czasopism. Nie oszukujmy się, gdyby czasopisma są opóźnione względem internetu, gdyby nie to, że portale mają nakładane blokady i nie mogą pewnych tekstów puścić przed magazynami, byłyby w ogóle mocno w tyle z aktualnością. Moim zdaniem zresztą, aktualne zainteresowanie, też jest głównie zbudowane na nostalgii i sentymencie, fajnie, że jest taki projekt, fajnie będzie znowu pójść do kiosku i kupić Secret Service, ale utrzymanie się tego dłużej, stoi pod mocnym znakiem zapytania.

. To w końcu gdzie tych porządnych tekstów szukać

nie wiem jak teraz ale pamiętam że kiedyś CDA miało wierszówkę na poziomie internetu czyli 5-7 razy niższą niż SS/SGK

Reasumując - obecnie - niestety nigdzie więc nie obraziłbym się wcale na dobry powrót SS.

edit
Jak wiadomo jestem wrogiem parcia na zakup grier w dniu/miesiącu premiery więc dla mnie nawet i recka spóźniona o miesiąc-dwa to nie problem... pod warunkiem że jest obiektywna, czego o internetowych zwykle nie da się powiedzieć.

Papierowe magazyny nie wymra pewnie do konca, jak i jazda konna jeszcze nie wymarla .

Ale to rozrywka dla majętnych

no widzisz LLo

Niszowe czasopisma mają się nie najgorzej. Tytułów jest multum, samych czasopism o szeroko pojętej tematyce historyczno-techniczno-militarnej naliczyłoby się z kilkanaście (licząc w tym lotnicze, morskie itp.). Nie mam tu na myśli tych historycznych klonów Newsweeków tylko np. Militaria, Technika Wojskowa itp. Przeróżne czasopisma hobbystyczne, o psach, kotach, rybkach, tatuażach, tunningu. Tyle, że tutaj nie ma takiej konkurencji internetu. Jednak w empiku jest tego z kilkadziesiąt tytułów jak nie ponad setka i to nie licząc kolorowych pism dla kobiet.

O. Za 204 000 będzie dwumiesięcznik.

Dałem im 3 dychy

Ja coś dam po wypłacie.

ja ciągle myśle który pakiet brać

Ja czekam aż będzie w kiosku. Ruchu, takim z lat 90.

http://polakpotrafi.pl/projekt/secret-s ... urce=index
widzieli aktualizacje nazwisk?

Naczo. Normalnie chyba wesprę i ja.