Strona 2 z 10

Re: Prawo

: 26 września 2014, o 09:22
autor: Turtles
Zawiść ludzka nie zna granic.

Re: Prawo

: 26 września 2014, o 10:52
autor: LLothar
DaeL - tru. Pamietam filmik gdzie ktos uciekal autem przed zombie czy czyms takim i przypieprzyl w inne auto. Autor filmu oczywiscie uciekl...

Re: Prawo

: 26 września 2014, o 13:56
autor: PIOTROSLAV
Tak w temacie Wardęgi
phpBB [video]

Re: Prawo

: 3 października 2014, o 19:01
autor: SithFrog
Papała zginął przypadkiem, bo chcieli ukraść Daewoo Espero. Przecież to standard, że zawodowi, uzbrojeni w broń palną bandyci nie kradną Jaguarów, Mercedesów czy innych Lexusów. O nie. Oni kradną Daewoo. Espero.

W takim kraju żyjemy. Gdyby Martin Luther King został zastrzelony w Polsce, na pewno byłoby to z powodu Fiata 125.

Re: Prawo

: 3 października 2014, o 20:22
autor: Crowley
SithFrog pisze:Papała zginął przypadkiem, bo chcieli ukraść Daewoo Espero.
Seems legit.

Re: Prawo

: 3 października 2014, o 23:19
autor: Zolt
phpBB [video]

Re: Prawo

: 28 października 2014, o 19:11
autor: Crowley

Re: Prawo

: 28 października 2014, o 23:56
autor: PIOTROSLAV
będzie o czym gadać w pracy...

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 02:35
autor: Turtles
No, jak stronę wcześniej. Jak lekarze uznają za niepoczytalnego to sąd ma małe pole działania tak naprawdę (nie wdając sie w szczegóły). Prokuratura o tym wie, więc wnosi o umorzenie. Problem jest bardziej medyczny niż prawniczy.

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 09:25
autor: Crowley
To prawda. A jak w takim wypadku wygląda sprawa odizolowania takiego człowieka od innych? No bo skoro jest niepoczytalny i ewidentnie groźny dla otoczenia, to chyba jakoś z urzędu ktoś powinien się zastanowić, czy zamknąć go w pokoju bez klamek tylko na kilka lat, czy na dłużej.

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 12:19
autor: SithFrog

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 12:23
autor: Turtles
O "w tym temacie" to mógłbym troche napisać, ale nie na publicznym forum jednak :>

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 12:35
autor: SithFrog
Czyżby wykłady/ćwiczenia u wspomnianej pani? :D

Re: Prawo

: 29 października 2014, o 12:52
autor: Turtles
Nie no, to mógłbym tu opisywać :) Takie tam ploty, plotki, ploteczki.

Re: Prawo

: 27 listopada 2014, o 09:22
autor: SithFrog
Turtles pisze:Może nie wszędzie prokurator spełnia tak wysokie standardy jak nad Wisłą.
A propos. Z ciekawości - chciałbym wiedzieć jak to jest u nas. Dwadzieścia lat z okładem nic nie da się zrobić z Ziętarą i jego sprawą. Nic, zapadł się pod ziemię, nie ma tropów, wszystko umorzone. Nagle Kraków bierze się za śledztwo i w parę miesięcy mają motyw, zleceniodawcę i potencjalnych winnych.

Czy wyciąga się wtedy jakieś konsekwencje wobec poprzednich prokuratur? Czy sprawdza się kto, jak i na ile dokładnie (umyślnie bądź nie) prowadził wcześniej tą sprawę?

Re: Prawo

: 27 listopada 2014, o 12:03
autor: Turtles
Nie.

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 02:59
autor: Turtles
Jakby ktoś szukał na co się denerwować w tym kraju to mnie od takich sytuacji szlag trafia
http://m.warszawa.gazeta.pl/warszawa/1, ... luzyl.html

Tzn oczywiście - nie znamy akt a i całego procesu Szkatuły nie sledzę, może jest na niego coś więcej, ale... 3 lata bez wyroku siedzieć? Nawet sama ta fraza dziennikarska Sąd znów nie znalazł podstaw, by zwolnić z aresztu świadczy o tym jakie jest podejście do aresztu w tym kraju.


Przy okazji widać jaka ta polska mafia. Chłopcy się prują jak sweter sami koronni :)

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 07:55
autor: LLothar
Może jakieś małe tortury? Wtedy się może jednak przyzna...

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 10:25
autor: SithFrog
Jak to się fachowo nazywa? Areszt wydobywczy?

Jestem ciekaw co będzie (Rzuff?) jak go skażą i dostanie zawiasy albo np. rok. Przecież odsiedział już trzy. Co wtedy się robi? Odszkodowanko? Na nasz koszt zapewne ;]

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 12:58
autor: Crowley
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,172 ... #BoxBizTxt

Argumenty pani mecenas mnie rozjebały jak gnój po polu. :P

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 13:09
autor: Turtles
SithFrog pisze: Przecież odsiedział już trzy. Co wtedy się robi? Odszkodowanko? Na nasz koszt zapewne
Wyobrażasz sobie, zeby sąd mu wlepił mniej niż odsiedział? Ja się boję, że przypadkiem dostanie tyle ile odsiedział.


Crow - ale to jest jej praca. Najpierw znalazła 30 jeleniów, a teraz ich reprezentuje. Dlatego te pozwy zbiorowe są takie fajne dla mecenasów. Jednej osobie to by sie nie chciało sponsorować tego, ale jak podzielisz na 30 to jest ok. A u radca/adwokat na nic już nie dzieli :)

Re: Prawo

: 8 stycznia 2015, o 13:11
autor: SithFrog
Turtles pisze:Wyobrażasz sobie, zeby sąd mu wlepił mniej niż odsiedział? Ja się boję, że przypadkiem dostanie tyle ile odsiedział.
Ręce opadają...

Re: Prawo

: 13 stycznia 2015, o 20:20
autor: Razorblade
Ej, moze mi ktos wyjasnic jak to jest z tymi zajeciami komorniczymi "za dlugi sasiada"? Ostatnio glosno o jakims ciagniku na ten przyklad... I pytam calkowicie serio - nie mogl facet wezwac policji w takiej sprawie? Bo ze niestety w PL nie mogl mu przypierdolic to wiadomo, ale jak w takim przypadku sie "bronic"? Wtf? :spy:

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 03:17
autor: Turtles
Razorblade pisze: Bo ze niestety w PL nie mogl mu przypierdolic
A gdzie indziej można? I pytam całkowicie serio.
Razorblade pisze:- nie mogl facet wezwac policji w takiej sprawie?
A komornik nie miał asysty policji? Serio wyobrażasz sobie wioskowego policjanta po maturze w dyskusji z komornikiem?

Po 5min. researchu o jaką sprawe Ci chodzi:

Komornicy też ludzie, robią błędy. Tu akurat czynności przeprowadzał asesor komorniczy. Po to komornikom ubezpieczenia od błędów. Na moje to nalezy się odszkodowanko (dobrze że to zimą a nie przy zbiorach) a komorniki powinni porządną dyscyplinarke wytoczyć komornikowi. Nie wiem na ile sięga władza korporacji u komorników, ale pewnie daleko.

Nie znamy sprawy, żeby dalej filozofowac na moje.

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 09:00
autor: Razorblade
Turtles pisze:
Razorblade pisze: Bo ze niestety w PL nie mogl mu przypierdolic
A gdzie indziej można? I pytam całkowicie serio.
Nie wiem. Mam jakas cicha nadzieje ze jakby w wiekszosci krajow zostaly pokazane papiery ze to jest wlasnosc pana A a nie pana B to za przyjebanie i wypierdolenie z posesji by mnie sady europejskie jednak uwolnily...
Turtles pisze:
Razorblade pisze:- nie mogl facet wezwac policji w takiej sprawie?
A komornik nie miał asysty policji? Serio wyobrażasz sobie wioskowego policjanta po maturze w dyskusji z komornikiem?
Nie wiem, ale serio wyobrazam sobie ze jako Iksinski pokazujac papiery na zakup czegokolwiek (chocby akt wlasnosci mieszkania) policja nie pomoze w kradziezy bo...
Turtles pisze: Komornicy też ludzie, robią błędy. Tu akurat czynności przeprowadzał asesor komorniczy. Po to komornikom ubezpieczenia od błędów.
Tylko to podobno nie pierwszy taki przypadek tej konkretnej firemki, a jakas babka podobo stracila przez to ciaze.

No i zadalem zwyczajnie pytanie czy przed takim czyms mozna sie w ogole bronic... bo to jakas chora paranoja :bugeye:

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 09:45
autor: Crowley
Akurat dziś trafiłem na artykuł opisujący wspomniane zdarzenie. Zabił mnie taki tekst:
- Asesor dokonał zajęcia ruchomości będącej w jego ocenie we władaniu dłużnika - tłumaczy Monika Janus, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Komorniczej. - Komornik nie jest uprawniony do badania, czy dłużnik jest właścicielem. Stwierdza jedynie, że dłużnik włada daną rzeczą, co oznacza faktyczne korzystanie, dysponowanie przedmiotem, bez względu na stosunek prawny władającego do tej ruchomości.

Rozumiem, że chodzi o to, żeby dłużnik nie przepisał własności na inne osoby, żeby uniknąć egzekucji długu ale to jest jakiś chory film.
Może się naoglądałem za dużo filmów ale wyobrażam sobie, że w takiej sytuacji bardzo łatwo o rękoczyny i widzę to tak jak Razor - komornik, nie komornik, swojej własności powinienem móc bronić, czy to z pomocą policji, czy na własną rękę.

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 10:07
autor: LLothar
Razor - tez czytalem i ta sama mysl mi przeszla przez glowe. Policja i zgloszenie kradziezy, chociaz to pewnie by nic nie dalo. Komornik dziala zgodnie z lujowym prawem, wiec isc sadzic sie mozesz do Strasburga...

W tym przypadku najskuteczniejsze sa chyba niestety media. Jakis czas temu byla sprawa, ze kobiecie komornik zajal kase, przekazal dalej, a potem sie okazalo, ze to nie ta kobieta co trzeba, nawet PESEL sie nie zgadza. Komornik potem sie tlumaczyl wg zasady "ja juz pani pieniedzy nie mam i co mi pani zrobi?".

http://fakty.interia.pl/polska/news-kom ... nId,929606

Yup, wtedy Gowin chcial osobiscie pieniadze oddawac.

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 10:42
autor: Razorblade
Crowley pisze: - Asesor dokonał zajęcia ruchomości będącej w jego ocenie we władaniu dłużnika - tłumaczy Monika Janus, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Komorniczej. - Komornik nie jest uprawniony do badania, czy dłużnik jest właścicielem. Stwierdza jedynie, że dłużnik włada daną rzeczą, co oznacza faktyczne korzystanie, dysponowanie przedmiotem, bez względu na stosunek prawny władającego do tej ruchomości.
Przeciez to brzmi jak jakas farsa... to co, robie sobie dlugi, wyporzyczam ferrari z wypozyczalni i rekwiruja to ferrari? Wyglada jakby ktos sie z chujem na rozumy pozamienial :bugeye:
Crowley pisze:Rozumiem, że chodzi o to, żeby dłużnik nie przepisał własności na inne osoby, żeby uniknąć egzekucji długu ale to jest jakiś chory film.
Co i tak nie dziala, bo wystarczy rozdzielnosc majatkowa z zona i masa cwaniaczkow nawet "narzedzia firmowe" ma w posiadaniu zony i bujaj sie po sadach a komornik i tak nie ma z czego zdjac kasy, wiec tym bardziej to jakas kpina :/


LLo - nie no, jasne. Jakby byla taka sytuacja to tez bym lecial do Strasburga, ale mowimy tutaj o ciagniku u rolnika ktory zaraz musi wyjsc w pole a nie ma czym, a raczej nie trwaloby to 3 miesiace... to jest u nas chore. Jestes niewinny, jestes poszkodowany przez panstwo (bo komornik chyba jest rodzajem urzednika, czy sie myle?) i jeszcze musisz sie o to sadzic... pa-ra-no-ja


Edit: nie no, to jest na serio?:
O sprawie pod koniec 2012 r. informowała "Gazeta Wyborcza". Jak pisała, w kwietniu kobieta poszła do sochaczewskiego banku, gdzie uzyskała informację, że komornik ściągnął jej wszystkie oszczędności, łącznie z emeryturą. Okazało się, że komornik przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia Ryszard M. wyegzekwował pieniądze od kobiety noszącej takie samo imię i nazwisko i mieszkającej w tym samym mieście, ale na innej ulicy niż osoba, która zaciągnęła dług.
I dalej czytamy
"Jest nam przykro, że minister tak łatwo osądził naszego kolegę" - powiedział Damski. Jego zdaniem, nie popełnił on błędu, choć przyznał zarazem, że "szkoda wobec pani Danuty została wyrządzona rękami komornika".
:sciana:

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 10:49
autor: SithFrog
Ciekaw jestem jak to się ma do haseł, że nie da się zabrać pijakom za kierownicą aut, bo konstytucja!

Cały artykuł mrozi krew.

http://wyborcza.pl/1,75478,17251298,Ase ... _mial.html

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 11:11
autor: Larofan
ja jabie O_O

to juz nie wystarczy nie miec dlugow zeby sie uchronic od komornika?
trzeba miec jeszcze nietypowe nazwisko i nie miec rodziny

mna jakos trzesie od przeczytania tego:
Wierzycielem prawdziwych dłużników jest Firma Nasienna Granum. Spółka ma pełnomocnika, Kancelarię Prawną Sokrates kierowaną przez mec. Janusza Kaczmarka. Ludzie powiązani z prawnikiem kupowali zajęte pojazdy.

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 13:34
autor: Theeck
Razorblade pisze:Wyglada jakby ktos sie z chujem na rozumy pozamienial :bugeye:
Uważaj bo Twoja opinia dotyczy wielu specjalistów prawa tworzących i opiniujących przepisy, ustawy, kodeksy i komentarze, z których liczni mają niebagatelny dorobek naukowy w dziedzinie prawa, a także tytuły naukowe w tym profesorskie :P :P :P

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 13:40
autor: Razorblade
Theeck pisze:
Razorblade pisze:Wyglada jakby ktos sie z chujem na rozumy pozamienial :bugeye:
Uważaj bo Twoja opinia dotyczy wielu specjalistów prawa tworzących i opiniujących przepisy, ustawy, kodeksy i komentarze, z których liczni mają niebagatelny dorobek naukowy w dziedzinie prawa, a także tytuły naukowe w tym profesorskie Obrazek Obrazek Obrazek
A to cos zmienia? :spy:

Re: Prawo

: 14 stycznia 2015, o 15:23
autor: Theeck
Dla mnie nic. Ale jest takie hasło lewaków aby nie szargać autorytetów, więc zabawiłem się przez chwilę w adwokata diabła :)

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 10:06
autor: Crowley
Rano w radiu mówili, że co prawda Krajowa Rada Komornicza nie może zrobić nic konkretnego w sprawie tej kancelarii od ciągnika ale za to wysłała... uwaga... wizytację, która ma się rozeznać co i jak. Wszczęto też jakieś śledztwo, w wyniku którego asesor, który ciągnik ukradł i sprzedał może nawet... uwaga(!)... stracić prawo do wykonywania zawodu. Jestem przerażony surowością postępowania.

Nazwijcie mnie idiotą, ale gdyby to chodziło o kogoś mi znajomego, to w razie czego pomógł bym mu w zacieraniu śladów. :P

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 11:52
autor: Turtles
stracić prawo do wykonywania zawodu. Jestem przerażony surowością postępowania.
!!!

!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

UWAGA! ACHTUNG! STRASZNE! KONIEC ŚWIATA! Nikt nikogo nie ukamienuje! SKANDAL!

Z ciekawości o jakim postępowaniu mówisz? Dyscyplinarnym?

Czy jak Ty byś kradł na budowie to Twój szef (albo organizacja zrzeszająca pracodawców do której Twój szef należy) może zrobić coś więcej niż zwolnić Cię? Mogą wtrącić Cie do lochu na przykład? A jezeli jebniesz się w obliczeniach to mogą Cie zakuć w pręgierz na środku placu budowy i wymierzyć 300 batów?

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:14
autor: SithFrog
Nie no, utrata prawa do wykonywania zawodu to już bolesna nauczka, ale spokojnie można dorzucić kradzież.

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:18
autor: Razorblade
Turtles pisze:
stracić prawo do wykonywania zawodu. Jestem przerażony surowością postępowania.
!!!

!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

UWAGA! ACHTUNG! STRASZNE! KONIEC ŚWIATA! Nikt nikogo nie ukamienuje! SKANDAL!

Z ciekawości o jakim postępowaniu mówisz? Dyscyplinarnym?

Czy jak Ty byś kradł na budowie to Twój szef (albo organizacja zrzeszająca pracodawców do której Twój szef należy) może zrobić coś więcej niż zwolnić Cię? Mogą wtrącić Cie do lochu na przykład? A jezeli jebniesz się w obliczeniach to mogą Cie zakuć w pręgierz na środku placu budowy i wymierzyć 300 batów?
Z tego co wiem to moga dochodzic duzych odszkodowan, a jesli ucierpi przez jego blad osoba postronna (jak tutaj) to lepiej dla Crowley'a zeby jednak popelnil samobojstwo (patrz wykonawcy hali targow w Kato), bo kary sadowe i z nadzoru sa gigantyczne, ale co tam... od razu chodzi Crowleyowi o kamienowanie a nie zwrot kasy +100k PLN za szkody moralne i niedopelnienie obowiazkow. A tak malo chocby dlatego ze skala uchybien nie ma az takiego efektu jak u Crowleya dlatego nikt nie postuluje o miliony odszkodowania + kilkanascie lat w wiezieniu.

Zeby wyjasnic specjalnie dla rzuffia - koles podpisal sie pod papierkiem na cos zwiazanego z pradem. Dla jasnosci zalozmy ze norma mowi o 100 jednostkach, a "zwyczajowo" daje sie i 200 bo zycie ba to pozwala. W instalacji poszlo spiecie, wybuchl pozar ale nikt nie zginal. Wiec na szczescie za "zyciowe podejscie" a nie wg sztuki budownictwa koles dostal 10 lat i jakies 200k odszkodowania. Historia od BHPowca u nas w robocie i bylego strazaka ktoryw gasil ten pozar, a ktory mowil nam o tym rok temu jako anegdotke...

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:24
autor: SithFrog
Nota bene, nie spodziewam się wielkiej kary. Inspekcję robią z wielką łachą i dopiero po medialnej gównoburzy, bo już nie wypada bronic kolegi. Zaraz po tym jak sprawa z traktorem poszła w eter, a zanim okazało się, że to nie pierwsza taka, pani rzecznik KRK mówiła, że tu wszystko jest z godnie z procedurami i nie ma się co czepiać.

Także nie skupiałbym się na tym co mu grozi tylko poczekał na wynik inspekcji. Ta pewnie potrwa miesiąc-dwa, w mediach ucichnie, a na koniec koleś dostanie naganę czy pouczenie o kolegów ;]

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:24
autor: Turtles
Tak Rzr. Ale nie dostał tych 10 lat od swojego szefa tylko od sądu. Komornicy nie mogą wtrącać do więzień.

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:26
autor: SithFrog
Turtles pisze:Tak Rzr. Ale nie dostał tych 10 lat od swojego szefa tylko od sądu. Komornicy nie mogą wtrącać do więzień.
No ale sądy mogą. Komornik ukradł komuś traktor i sprzedał. To się nadaje do sądu, ale ja się nie znam :D

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:29
autor: Turtles
Sith. No nadaje się. Podobno prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie.

Oddzielne od tego dyscyplinarnego.

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:48
autor: Theeck
Przejrzałem obie strony wątku i naszła mnie refleksja, że tytuł można zmienić na "Bezprawie" :P

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 12:55
autor: Crowley
No ja zrozumiałem, że jedyne co mu grozi to utrata prawa do wykonywania zawodu w maksymalnej opcji, bo działa zgodnie z prawem. Może się przesłyszałem, samochód prowadziłem. Przepraszam, jeśli uraziłem czyjeś uczucia religijne.

Re: Prawo

: 20 stycznia 2015, o 13:09
autor: Razorblade
Crowley pisze:No ja zrozumiałem, że jedyne co mu grozi to utrata prawa do wykonywania zawodu w maksymalnej opcji, bo działa zgodnie z prawem. Może się przesłyszałem, samochód prowadziłem. Przepraszam, jeśli uraziłem czyjeś uczucia religijne.
A ja na podstawoe tego cos napisal sie tutaj oburzylem... przepadnij bo mnie na rzuffia szczujesz!!

Re: Prawo

: 25 stycznia 2015, o 22:19
autor: SithFrog
phpBB [video]

Re: Prawo

: 26 stycznia 2015, o 12:23
autor: PIOTROSLAV
dojechali go za zarost

Re: Prawo

: 31 stycznia 2015, o 09:53
autor: SithFrog

Re: Prawo

: 24 lutego 2015, o 13:20
autor: Crowley
"Nie ulega wątpliwości, że znaleźli się w grupie kibiców, którzy próbowali forsować ogrodzenie z pleksy, niemniej na żadnych z materiałów z kamer nie występuje sytuacja, w której to właśnie oskarżeni w ten sposób postępują (...) Na części materiałów oskarżeni robią wrażenie osób zaciekawionych sytuacją i porwanych naporem tłumu."

Fragment uzasadnienia wyroku uniewinniającego dla jakichś zadymiarzy ze stadionu. Umarłem ze śmiechu.

Re: Prawo

: 24 lutego 2015, o 14:27
autor: Turtles
Kontekst?

Re: Prawo

: 24 lutego 2015, o 14:35
autor: Crowley
Kibole Wisły zrobili jakąś rozróbę na stadionie Lecha. Tłukli w bariery z pleksiglasu, palili race, nie przedarli się przed przyjazdem policji, która sobie z nimi poradziła. Trzem z nich prokuratura postawiła zarzuty, a sędzia uniewinnił. Nagrań nie widziałem, więc nie wiem czy słusznie ale stwierdzenie "Na części materiałów oskarżeni robią wrażenie osób zaciekawionych sytuacją i porwanych naporem tłumu" o ludziach podczas rozróby na stadionie mnie po prostu bawi.