FSGK.PL

Halaster pisze:Szumów za bardzo nie było, dla mnie tylko DaeL buczał

To dlatego, że LLothar mnie zwyzywał w przerwie.
Badum-tss.

A jeszcze jedna uwaga - ja wiem że to baaaardzo trudno zwalczyć, ale niektóre osoby używają sporo EEEE - to jest męczące.

Wiem. Przepraszam. Smutne, że myślałem o tym przed podcastem, a w trakcie nie wyszło.

Jako niektóra osoba przepraszam. W sumie to wiem dlaczego tak mówiłem - trochę tremy, trochę zmęczenia, trochę niedopracowania detali. Ale będzie lepiej.

Halaster pisze:A jeszcze jedna uwaga - ja wiem że to baaaardzo trudno zwalczyć, ale niektóre osoby używają sporo EEEE - to jest męczące.

Tak. Chociaż i tak było lepiej, niż myślałem że będzie.

Mi się wydaje, że przyszłe nagrania musicie (musimy? ) podzielić. Słychać było, że po ponad 2 godzinach gadania byliście zmęczeni.

Hmm prawde mowiac glownie myslalem o LLo

SithFrog pisze:Dotrwałem do końca. Suchar dramatyczny. Musi wam ktoś pisać te pointy

a dziękuję - jak go usłyszałem to od razu wiedziałem gdzie trafi

Przesłuchałem całość.

Fajnie usłyszeć Wasze głosy. I podczas podcastu pyknąłem sobie w demo Super Hot

Bardzo dobra robota!

Eeee, ja tam nie wiem o co chodzi .

Ja zaznaczylem jakies usuwanie szumow, nie wiem jak reszta.

dobra panowie, trafiłem do pracy i biorę się za słuchanie

Sam się sobie dziwię, ale przesłuchałem całe.

Jakoś prędko minęła nawet ta godzinka z hakiem, jak na pierwszy raz bardzo dobrze, choć widać, że nie byliście przygotowani (prócz DaeLa) należycie, tylko korzystaliście ze swojej wiedzy i szliście na żywioł. Ale to też się chwali, bo wyszło naturalnie i ma to swój klimat.

Jak ogarniecie już wszystkie techniczne sprawy (czasami musiałem przewijać do tyłu, żeby wsłuchać się i zrozumieć daną wypowiedź), to fajnie byłoby wykorzystać jakoś grafikę na youtuba. Nie mówię nawet o ksywkach aktualnie wypowiadającego się (bo to by była żmudna robota), ale na przykład wstawić jakieś skriny omawianej gry. Na to chyba nie potrzeba żadnych licencji.

Super sprawa, byle tylko jakoś to pociągnąć chociaż raz na dwa - trzy tygodnie. Co tydzień raczej nie zawsze da się zebrać ekipę, jak znam życie.

No i rzeczywiście mogłoby być trochę krótsze - żyjemy w czasach, kiedy nawet 1,5-minutowy filmik przewija się do momentu akcji. 45 minut byłoby optymalne.

Dajcie spokój z grafikami, screenami, nickami itd. Nikt nie będzie słuchał 1,5h audio i oglądał statyczne screeny. To się włączą, minimalizuje okno i robi coś innego.

max do przeslychania z ogladaniem to bedzie wlasnie jakies 15minut. Sa na youtube kanaly typu Tested, i nawet to, ze pojawiaja sie tam pogromcy mitow nie sprawia, ze ludzie wytrzymuja cale 45min.

Uff akurat nie mam co w pracy robić i przesłuchuję.
Czemu kota odganiają od podcastu!!!

DaeL naśladuje Dodgers z CoOptionala .

Fajne. Przesłuchałem nie męcząc się zbytnio. Aczkolwiek Dael na pewno ma najbardziej radiowy głos. Mrrr...

panowie... jest...

da się z tego zrobić niezły format, wierzę w to
trzeba by było tylko dodać jakiś bardziej wkręcający wszystkich kontent. W tym pierwszym odcinku można było bardziej postawić nacisk na historię ŚGK i forumową społeczność. Dobry pomysł był z tym quizem, ale odniosłem wrażenie, że ciekawiej byłoby zmienić ten format: Fajne byłoby już samo cytowanie różnych interesujących z punktu widzenia dzisiejszych czasów fragmentów ze starych eśgieków i innych czasopism komputerowych i taka luźna dyskusja wokół nich. Zawsze też jakieś wspomnienia można wplątać, a i byłoby to ciekawym źródłem wiedzy o dawnych czasach - łatwiej też byłoby spróbować skołować różnych gości do jakiegoś mini wywiadu.
Świat Gier Komputerowych nigdy nie posiadał specjalnie silnej sceny (vide Reset, SS czy Gambler) za swojego życia, to może po śmierci poniekąd się jej doczeka

Jeśli to takie dla nas, dla autorów i naszej zabawy to nie mam uwag, jest sympatycznie. Jak na pierwszy raz i tak o niebo lepiej niż bym w ogóle przypuszczał, że może być

Jeśli zakładacie, że może to trafić (choćby przypadkiem, np. chudy student w wyszukiwarkę YT wpisze "najlepsze na klatę") do osób postronnych to kilka moich sugestii:

- wymyślic coś co będzie Wasz prgram w jakis sposób wyróżniać (wiem, łatwo napisać )
- bez dotykania pitolkami typu "słynny admin" bo wiecie, to wywołuje u postronnych tylko uśmieszek
- używac imion i nazwisk, ewentualnie z nickiem np imię-ksywka-nazwisko. Sam nick z forum oderwany od forum hmm... Dragon Łorior, Jutsimutsiputsi, czujecie to?
- krócej! Moim zdaniem najlepiej ok. 45 minut. Jeśli macie ochotę na więcej gadania to sobie gadajcie a najwyżej zmontujcie potem z tego więcej odcinków. Nie wiem czy są jakieś standardy w podcastach tego typu ale moim zdaniem dzisiaj nic nie może trwać za długo, nawet seks, nie ma czasu, nie ma czasu, gonimy, gonimy!
- jakiś główny wątek, temat dla danego odcinka (i z wiązany z tym tytuł odcinka), jakaś oś programu wokół której mozna swobodnie krążyć ale jednak zostająć w jakimś klimacie/temacie. Po prostu wczesniej coś uzgodnić, podbudowac wiedze w temacie a potem o tym gadać. Nikt nie jest alfą (poza Halem) i omegą więc jesli tak naprawdę nie będziecie się tylko opierać na własnej wiedzy i doswiadczeniach to swiat się nie zawali
- zrównoważyc dyskusję, niech udział każdego jest zbliżony, nie na zasadzie dwóch gada inni czasem coś wtrącają

I najważniejsze - "podwieszacie" się pod SGK czy nie? Jeśli tak to pomysł Pquelima z cytowaniem fragmentów starych esgieków jak dla mnie bomba ( np. przy omawianiu historii jakiejś serii, jakas klimatyczna growa muzyczka w tle, taka wstawka jak fragment jakiegoś audiobooka). Albo po prostu "wydzielić" w każdym programie kawałek czasu na wspominki o SGK, (kącik SGK) ale też jakieś tematyczne, może namówicie Marcina Przybyłka, żeby nagrał Wam kilka Grao story i na koniec każdego odcinka wrzucić coś z tego? Albo nagrac cos z Naczelnikiem, jakieś wspominki i potem to we fragmentach wrzucac do kolejnych programów? A moze z czasem pojechac w ogóle na nostalgii i omawiac np. jedną starą grę/serię w jakiś sposób związaną z tematem głównym i włąsnie to podpierac "wycinkami" z SGK.


Jesli w ogóle ten związek z SGK ma byc podkreślany.

No i czy w ogóle miałoby to zaistnieć dalej niż dla 50 słuchaczy. Moim zdaniem powinniście mieć szersze plany bo... czemu nie, skoro i tak na to poswiecacie czas?

i takie tam

Ale ze wam sie chce to naprawdę brawa.

ale widzisz jak się Dael przygotował to o CK2 gadał 40 min, ja tylko przemyślałem co chcę powiedzieć i o dwóch grah nie mówiłem nawet 5 minut w sumie
O Papers Please wydaje mi się wyszło najciekawiej i mam nadzieję, że materiał growy jeszcze się pojawi.

Teoretycznie zdobylem mikrofon wiec moge sie pisac na ktorys z podkastow ma temat alkoholu, filmow lub polityczno swiatopogladowych

filmow lub polityczno

przeczytałem - filmów porno

Też dobre.

Też bym mógł. Ale tylko z bonzem. On chyba najpierw na starym, a potem na gamelogu kącik masturbatora prowadził

Killashandra pisze:Czemu kota odganiają od podcastu!!!

Kot mnie na dobre kilka sekund zdekoncentrował bo zaczął szarpać za kable od komputera. Poza tym to nawet nie mój kot, tylko rodziców. U mnie jest tylko na przechowaniu dopóki rodzice nie skończą remontu w domu. Także nie powinien tak sobie fikać.

używac imion i nazwisk, ewentualnie z nickiem np imię-ksywka-nazwisko. Sam nick z forum oderwany od forum hmm... Dragon Łorior, Jutsimutsiputsi, czujecie to?

Voo, z pozostałymi Twoimi uwagami się z grubsza zgadzam, ale to jest jedna rzecz nie do ruszenia. Występując pod nazwiskiem ryzykujemy, że kiedyś nas usłyszy kontrahent, pracodawca, przyszły teść, itd... Forum jest fajne, bo - stosunkowo - anonimowe. Dlatego możemy się tu zachowywać - stosunkowo - niepoprawnie. Chciałbym, żeby podcast też miał tę zaletę. Poza tym, ktoś tu już przywoływał Co-optional Podcast (dawniej TGS Podcast). Tam też jadą na ksywkach. Fakt, to są ksywki rozpoznawalne ciut bardziej niż nasze, ale myślę, że i u nas to nie razi.

ekipa podcastowa może być jak młody Slater w Pump Up the Volume

Damn, naprawdę fajny ten podcast. Jestem pod wrażeniem.

Dael, świetnie to poprowadziłeś.

DaeL pisze:

Killashandra pisze:Czemu kota odganiają od podcastu!!!

Kot mnie na dobre kilka sekund zdekoncentrował bo zaczął szarpać za kable od komputera. Poza tym to nawet nie mój kot, tylko rodziców. U mnie jest tylko na przechowaniu dopóki rodzice nie skończą remontu w domu. Także nie powinien tak sobie fikać.

Ale chyba nie fikał za bardzo bo zachowales zimna krew, brzmiało jak wyreżyserowane

Ja pogoń za kotem trochę wyedytowałem, normalnie trwała odrobinkę dłużej .

- quiz możecie sobie spokojnie odpuścić,
- suchar na koniec komentowany wymowną ciszą nadaje takiego forumowego klimatu Powinniście to wrzucić jako stały element podcastu:)

Ogólnie całkiem fajnie wam wyszło:)