FSGK.PL

Te głośniki wyglądają jak kubły na śmieci

Zastanawiam się nad monitorem do kompa, ponieważ siedzenie przy telewizorze jest skrajnie męczące na dłuższą metę.

Zastanawiam się nad 29 calowym panoramicznym, no i właściwie jestem pewien co do tego że będzie to jeden z 2 modeli LG: 29UB67-B lub 29UC97C-B. No i teraz tylko szukam powodów dla których mógłbym uzasadnić wydanie prawie 2 tysięcy na monitor z zakrzywionym ekranem (ten drugi). Bo jednak 500 zł różnicy to nie jest takie nic.

Podobno mniej się oczy męczą, ale nie wiem czy to jest potwierdzone czy to tylko chwyt marketingowy. Swoją drogą, czy nie lepszy byłby termin "monitor wklęsły"?

Wszędzie to 500 zł... Zrób sobie dziecko to Ci się zwróci.

Szczerze mówiąc dzisiaj się w sumie przekonałem do tego zakrzywionego - głównie bo "whatever, później będę żałował że kupiłem gorszy". Teraz tylko czekam na nagrodę roczną i za nią zakupię.

Panowie mam okazje kupić taki używany monitor :

ACER K242HL
Zakupiony 29.11.2014 (rok gwarancji)

Coś możecie powiedzieć o tym modelu? I jaka cena będzie rozsądna za taką używke?

Jutsimitsu pisze:Szczerze mówiąc dzisiaj się w sumie przekonałem do tego zakrzywionego

Dzisiaj byłem z kasą kupić tenże monitor i... na żywo okazało się że nie jest ani trochę tak ciekawy jak liczyłem że będzie. Zakrzywienie jest minimalne i nie widać tego za bardzo, dodatkowo na wysokość jest bardzo irytująco niski. Zastanawiam się teraz czy kupić go, czy może 27 calowy 16:9 i w sumie drugi bo niewiele drożej wyjdzie (jeśli w ogóle). Czy może 34 calowy 21:9 ale płaski. Kurcze, nie wiem.

A, widziałem 34 calowy zakrzywiony Samsunga, zajebiście wyglądał i taki bym wziął. Szkoda że 3.5 tysiąca. NOPE.

O monitory pytaj na benchmarku. Patrz jednak choć trochę na matrycę, a nie tylko czy się ładnie błyszczy...

Czy ktoś z was używa plecaka na laptopa? Polecicie jakiś model?

Ja używam Targusów ogólnie. Zwykłe, całkiem solidne, kosztują w miarę normalnie. No ale wiadomo, zależy czego oczekujesz. Moje ostatecznie po 3-4 latach zazwyczaj się drą, ale ja ich używam do noszenia piwa i innych rzeczy na cotygodniowe chlanie (zazwyczaj wypakowany do granic możliwości). Jeśli tak nie będziesz używał go, to powinien wytrzymać dłużej. W tej chwili muszę swój wymienić bo mi poliester wierzchni się akurat drze, dlatego pewnie kupię Targus TSB84404EU - 17.3.

Jutsimitsu pisze:Ja używam Targusów ogólnie.

http://www.x-kom.pl/goracy_strzal/6968 ma ofertke w tej chwili - 65 zyla za torbe TCG200

Doskonały plecak - przeczytaj post Ptaszora.

EDIT: A co do mojego wyboru, ja potrzebuję plecak. Nie wiem jak inaczej wrzucę do takiej torby 6 piw, butelkę rumu i 2 duże cole

odpisalem cytujac ciebie a nie jego oparlem sie na nazwie
srsly tho ja tez wole plecaki niz torby jezeli chodzi o lapka - w torbie zawsze my przeszkadza odbijajac sie o biodro no i te piwa tez wadzą...

Ogólnie x-kom ma bardzo niskie ceny Targusów, bo ten co ja mówię: plecak 17.3, normalnie kosztuje ponad 300zł, a tutaj 189.

Ja mam taki miks turystyczny, ale za to wszystko wchodzi... Co prawda, laptop tylko do 15,4, ale może znajdziesz jakiś nowszy model. No i plecak jest niezniszczalny.

http://archiwum.allegro.pl/oferta/hi-te ... 57854.html

To jest ciekawy model torby.

Całe studia jechałem na torbie, niewygodne i ramię boli. Pytam, bo myślałem, że może teraz jest jakiś nowy trend i lapka nosi się przy miednicy, jak drobne na dragi. Plecak potrzebuję na 12 cali i ewentualnie tablet 8' - niestety nazbierało mi się tych urządzeń. Najlepiej kupiłbym sobie coś takiego:
https://www.bagjackshop.com/backpacks/s ... arz/a-556/

Ale skończy się na zwykłym modelu z Morele, szkoda kasy, plecak pewnie i tak zużyje się na cotygodniowe chlanie.

Wrocław
#nacotygodniowechlanietylkowódka

Najlepszy plecak jak miałem na laptopa

Teraz używam jakiegoś Wenger'a z Aliexpress.

Szukam webcam'a z mic'iem do 200zł.

Może akurat ktoś z Was używa czegoś rewelacyjnego i mógłby polecić

Ten webcam jest quite spoko. I ma mic.

Logitech C920 USB HD Pro Webcam with Auto-Focus and Microphone https://www.amazon.co.uk/dp/B006A2Q81M/ ... Pwb6Y9956T

Myślę, że less expensive model Logitecha będzie dobry as well.

Ja używam Logitecha C270 i daje radę. Siedzę na kanapie przed TV, kamerka jest na TV i generalnie jest OK.

Ustaw sobie w Ceneo filtr do 200 zł i zaznacz tylko Creative i Logitech. Potem wybierz co Ci się najbardziej podoba.

Jaka jest najtańsza karta do uruchomienia wieśka na ~maks (bez hairworks)?

Chyba dopiero 970ka. Ja mogę odpalić na niej na maks, czyli ~1400-1500.

Yup, 970 to raczej mus. Ale izi, właśnie wycofali ją z produkcji, za chwile wchodzi nowa generacja, więc GF970 zaraz powinien stanieć.

Obawiam się że nie tak bardzo, ale w sumie ja teraz albo bym czekał na nową serię i właśnie ją brał, albo 980Ti. Drogo, ale co tam.

Dlaczego nie bardzo?

770tki nie staniały baaardzo kiedy pojawiły się 970tki. Karty ostatnio długo utrzymują cenę. 770tki nadal chodzą ponad 1200 zł . Może spadną o 50-100 zł.

Demmyt, to mi rujnuje wszystkie moje plany .

Ok. Danke. W sumie działa mi nieźle na R9 270, ale klatki strasznie latają i bywa, że spadają nawet do 25 np. A do miasta nawet nie doszedłem. Na najniższych nie chce mi się grać, bo wstyd. Ale nawet wtedy gra jest w sumie ładna...

Jako, że nie tykałem konfiguracji kompa od 2012 mam powoli chrapkę na DżiForsa 1070 po premierze. W związku z tym myślę intensywnie nad ewentualną zmianą podstawy czyli płyty głównej i procka. Co teraz warto kupić? Chodzi mi o high end na kolejne 4 lata, ale bez szaleństw. Tzn. jeśli dobry i5 kosztuje 1000, a i7 szybszy o 15% 1800 to się z i7 wygłupiał nie będę. Jakieś propozycje?

Będę słabym doradcą tym razem, ale czasy już od dawna mamy takie że patrzysz co jest najpopularniejsze na rynku i bierzesz to. Oczywiście bierzesz też firmy, która osobiście Tobie pasuje w przypadku karty graficznej / płyty głównej.

Dobra, poważniej. Już bym sugerował iść w i5 6600 pod socket 1151, lepiej, mniej prądu itd. Standard.
Płyta główna? Nie wiem jakie tam firmy lubisz i ile chcesz na nią wydać. Ja pod takie coś bym wziął za circa 400-500 jakąś "gamingową" MSI i miał wyrąbane (poza tym że najpierw bym sprawdził ile ma slotów na co itd.).

Pytanie jaki czipset i czy procek z K? Bo jak procek z K to lekkie OC się zrobi, ale wtedy potrzebna płyta na czipsecie Z. Dobrze mówię?

Ta, w Haswellach tak było. W tej akurat pewien nie jestem, nie interesowałem się ostatnio za bardzo bo mam pieca na 2-3 lata jeszcze

Ma ktoś doświadczenia jaki hand held najlepiej by się nadawał do ROM-ów z Pegasusa, Amigi i innych? Zastanawiam się nad zakupem czegoś takiego, żeby mieć w kieszeni trochę wspomnień i sobie na luzie pograć. Nowe gry hand heldowe mnie nie przekonują, chodzi tylko o ROM-y.

Hmm.. chyba najłatwiej dorwać jakiegoś używanego PSP albo PSPGO za gorsze, już przerobionego. NES bez problemu, SNES też pójdzie, GBA też, emu Amigi chyba też jakiś był na PSP, ale chodziło to tak se.

Ew. możesz poszukać konsolek typowo pod emu w stylu GP2X, ale nie wiem czy to się u nas da gdzieś kupić. Chyba, że próbować przez Play-Asia.

Bo tak poza tymi propozycjami to w sumie chyba tylko jakieś komórki w stylu Xperia Play, ale to już w sumie prehistoria jest. Można też dorwać jakąś przystawkę/pad do kom i na emu grać.

Albo po prostu wziąć jakieś GBA/DSa z flashcartem i grać w gry na te systemy.

Nawet przerabiać na twardo nie trzeba, do PSP da się ściągnąć soft, który "Przerabia" PSP jednorazowo na czas odpalenia konsoli a po restarcie soft znowu jest legalny .

Szukam jakichś tanich a w miarę dobrych kolumn głośnikowych stereo do zastosowania z jakimś tanim a w miarę dobrym ampli ponieważ albowiem chciałbym sobie skompletować jakiś tani a w miarę dobry zestaw do słuchania muzyki i tylko do słuchania muzyki. Nie zamierzam urządzać koncertów raczej chodzi o drzemanie na sofie przy spokojnej muzyce (Mieczysław Fogg, Pink Floyd, jakaś elektronika z czasów Mojżesza, Oldfield itp.) nie znam się na sprzęcie, nie jestem audiofilem, nie chcę wydać więcej niż 2k na ampli i dwie kolumny. Pokój jest duży ale trójkąt w jakim ustawiony byłby sprzęt i sofa i tak mieści się w przedziale jakieś 3x3x3 metra w przybliżeniu, może nawet mniej. Tak się zastanawiam czy tego typu sprzęty jak np.

https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/ ... mpaign=xml

https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/ ... -802-mocca

to są kolumny do zestawów 5.1 czy też mogą być sensownie używane jako stereo?

Próbowałem czytać fora tematyczne ale tam jest podobnie jak na rowerowych - poniżej pewnej kwoty wszystko jest chujowe i nie nadaje się do niczego więc szukam jakichś racjonalnych opinii.

Może macie coś do polecenia tak max 600 pln za kolumnę? Czy powinienem jednak sprzedać nerkę (żony) i dołożyć do czegoś lepszego?

Hmm rozmiar calego pomieszczenia ma znaczenie, bo jesli poza tym malym obszarem jest jeszcze kilkadziesiat metrow to niestety ale rozwieje Ci cale niskie tony i bedzie byle jak. Ja mam 24 metrowy pokoj naglosniony q acoustics 2020i i jest calkiem niezle, chociaz czasami brakuje troche pary - niemniej w tej cenie Q Acoustics 3020 to chyba najlepsze co mozna kupic.

Ponizej 1000 pln za sztuke inwestowanie w podlogowki moim zdaniem troche mija sie z celem, ale jak masz duzy metraz i kubature to chyba od tego nie uciekniesz.

Dobra, oczywiście skończyło się jak zawsze czyli muszę zwiększyć budżet, dokładnie to na kolumny. Niestety, 30 m2 to nie są może wielkie salony ale z tego co czytałem to tak jak piszesz Halu, niestety trzeba już małe szafki postawić. Strasznie mi się podobają te:

http://pylonsklep.pl/pl/pylon-audio-pearl-25-front.html

Tak, wiem, że słowo "podobają" brzmi w kontekście słuchania muzyki zajebiście mało audiofilsko ale prawda jest taka, że w sklepach u mnie i tak jest bardzo ograniczona możliwość odsłuchania sobie wybranych głośników więc i tak będę musiał zawierzyć testom i recenzjom i zrobić zakup w necie. No to teraz mogę sobie szukać amplitunera albo wzmacniacza do tego bo jeszcze nie wiem co dokładnie

Spróbuj się umówić w jakimś sklepie na odsłuch. Małe, podstawkowe kolumny mogą ci w zupełności wystarczyć. A nawet jeśli nie, to może uda ci się sprawdzić, powyżej jakiej ceny przestajesz słyszeć poprawę jakości dźwięku. Poza tym pamiętaj, że im bardziej "profesjonalna" recenzja, tym bardziej recenzent będzie żądał surowego, neutralnego dźwięku. Jak jesteś takim niedzielnym słuchaczem jak ja, może ci się na przykład bardziej podobać coś cieplejszego albo bardziej szczegółowego w wyższych rejestrach. Recenzje audio należą do tych najbardziej "aspiracyjnych" w sieci. Bez złotych kabli ani rusz.

Voo, ob ile dobrze pamiętam, to Twój dom ma tak samo kartonowe ściany jak mój. To otwiera opcje wbudowanych głośników w ścianie. Imho jest to genialne rozwiązanie, bo możesz mieć i duże (i małe) głośniki które nie zajmują miejsca.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Czy to aby na pewno dobry pomysł? Większe głośniki mają zazwyczaj taki otwór z tyłu do wyrównywania ciśnienia. Nie wiem jak to będzie działać na ścianę...

Matthias[Wlkp] pisze:Czy to aby na pewno dobry pomysł? Większe głośniki mają zazwyczaj taki otwór z tyłu do wyrównywania ciśnienia. Nie wiem jak to będzie działać na ścianę...

U mnie gra ok. Dziura i tak jest - jakos kable musza wyjsc

Dużo głośników ma dziury z przodu.

LLo, fajna i bardzo estetyczna koncepcja ale 1. jestem już po remoncie, 2. kolumny podłogowe muszo być i ch..., tak było za Mieszka I i tak będzie teraz, nie wyobrażam sobie kupić takie fajne cacuszka i wstawić je w ściany. Jeszcze by ktoś przyszedł i nie zauważył

A tak poza tym to samochód było łatwiej wybrać. Nie wiem też co ci ludzie na forach audiofilskich biorą ale takich opisów to by się Tolkien nie powstydził Utknąłem też na etapie rozważania co tak naprawdę potrzebuję, z czego będę korzystał itd. Długo myślałem, że do odtwarzania płyt wykorzystam jakiś najtańszy odtwarzacz DVD ale widzę, że markowe odtwarzacze CD cieszą się olbrzymią estyma i niestety adekwatnie do tego kosztują. Nie planowałem podłączać sprzętu do neta ale czy nie będę żałował za jakiś czas, że nie mam takiej możliwości? etc.

Oczywiście życzę każdemu takich wymyślonych przez samego siebie problemów

Moja rada - zainwestuj we wzmacniacz i kolumny, cała reszta jest bez sensu.

Ja mam amplituner na który wydalem kupe kasy żeby m.in. miał opcje grania spotify i co? I podlaczenie głupiego chromecasta by mi dalo 10 razy lepsze i latwiejsze multimedia, za ułamek tych pieniędzy.

W ogole to nie wyobrażam sobie w tej chwili nie podlaczania sprzętu do internetu - 95% czasu gra u mnie spotify, a te pozostałe 5% to winyle jak ktoś przychodzi i chce coś sobie puścić na starym fajowym gramofonie. Pakowanie pieniędzy w odtwarzacz cd uważam, delikatnie mowiac, za archaizm i bezsens.

Tych Twoich kolumn nie slyszalem, ja mam super doświadczenia z q-acoustics wiec bym cos polecal od nich, no chyba, ze chcesz zaszaleć - najlepsze co slyszalem w zyciu, nie licząc jakichś takich bajońskich zupełnie sprzetow, to seria kef R - ma sa kra.

W ogole na recenzjach z whathifi jeszcze się nie przejechałem - wiec polecam tez tam sprawdzić co jest teraz na topie, ja dawno nie sledzilem tego.

Ja mam jakiś amplituner Denona i kolumny stereo Dali Concept 6. Jak ostatnio puściłem sobie (rodzina out) na full Mad Max: Fury road z blu reja to kapcie zrywa i nie potrzeba 5.1

Tylko ze Halu mam sporo płyt, lubie je i zamierzam miec ich wiecej. Po prostu lubie plyty bo je lubie i juz Na dodatek taki peszek ze mam koszmarny net co oczgwiscie kiedyś mam nadzieje ulegnie wreszcie zmianie.

Moj pomysl na dzis to ampli i CD plus kolumny. Jak pojawi sie dla mnie jakas sensowna oferta netu na mojej wiosce to dokupie sobie odtwarzacz sieciowy. Oczywiscie nie powiedziane, ze jutro nie obudze sie z innym pomysłem

Co do CD. Nie wiem czy coś się w tym temacie zmieniło, ale czytałem kiedyś, że najlepiej kupić jakiegoś starego sprzęta, bo one miały lepsze DACi (digital to analag converter), które krótko pisząc zamieniają zera i jedynki na sygnał analogowy). Konkretnie chodziło o to, że w starych odtwarzaczach dźwięk nie był modyfikowany przez wewnętrzne układy. W nowszych podobno już tak nie jest.

I tak i nie bonc. W zwykłych odtwarzaczach z media markt faktycznie tak jest. W dedykowanym sprzęcie jest odwrotnie. Tyle, że dedykowany sprzęt jest nieco droższy, dobrym rozwiązaniem jest Marantz (można brać praktycznie cokolwiek w ciemno, nie robią tandety).

W ogóle teraz to najlepiej kupić sobie converter to odtwarzania z kompa plików .flac. Zajebista jakoś, jak to pisał Żaba kapcie zrywa z nóg.

czytałem kiedyś, że najlepiej kupić jakiegoś starego sprzęta

W ogóle jak poczyta się "specjalistyczne" fora to wszystko co nowe poniżej pewnego pułapu cenowego to zuo, womity i trąd od słuchania muzyki. Chiny, Malezja i nie to panie co kiedyś. Najlepiej kupić używane. Tylko jak ja się nie znam to po czym poznam, że to używane gra jak należy? No i pytanie skoro to jest takie stare i dobre to czemu ktoś to sprzedaje etc.

Pytałem dzisiaj telefonicznie w "tru salonie audio" o kable do podłączenia głośników. Pan powiedział, że wypożyczą mi kilka kabli na tydzień i mam je sobie przepinać i wybrać ten, który mi będzie grał zgodnie z moimi preferencjami i wtedy oni mi go sprzedadzą. To ja na to, że nie, że wolałbym żeby oni mi doradzili i mi to wystarczy, nie chcę cudować, zastanawiać się i że chciałbym kupić od razu. Pan na to, że nalega i zaprasza i jednak wolałby mi wypożyczyć. Jak podał cenę to zapytałem czy mają tańsze i on się chyba wtedy obraził To nie jest taka łatwa sprawa z tym słuchaniem muzyki, mówie Wam