FSGK.PL

Ludzi może być sporo z tego co widzę, a akuratnie na uniwerku jestem.


Snt może faktycznie topic powinien być odrębny.

Razor gdzie?

Wszedzie. Classic rzuffff

U mnie w pracy wszystkie laski przyszły na czarno i wiekszosc już wyszła wcześniej z pracy żeby zdazyć na manifestację - mimo obrzydliwej pogody i ulewy.

snt pisze:Swoją drogą, ciekawe ile z tych strajkujących myśli, że ten projekt ustawy jest projektem rządowym. U mnie kolega z pracy też tak myślał, a taki całkiem nieogranięty w kwestiach politycznych nie jest.

Turtles pisze:Co za różnica czy rządowy, poselski czy obywatelski? Chodzi o to żeby przekonać j reprezentantów, żeby nie głosowali za.

+1 Rzuff

Tym bardziej, że cytowany wcześniej minister wypowiedział się "raczej za", więc IMHO protest jest jak najbardziej uzasadniony.

Ale ludzie jakie glosowali? Kto glosowali i gdzie? Projekt poszedl do komisji... Rownie dobrze moze tam zginac i na 99% tak bedzie. Chyba ze gownoburza bedzie potrzebna dalej...


A gownoburza jest na reke....

Halaster pisze:U mnie w pracy wszystkie laski przyszły na czarno i wiekszosc już wyszła wcześniej z pracy żeby zdazyć na manifestację - mimo obrzydliwej pogody i ulewy.

Banksterom pasuje na czarno ale żeby łazili po deszczu?

Matthias[Wlkp] pisze: +1 Rzuff

Tym bardziej, że cytowany wcześniej minister wypowiedział się "raczej za", więc IMHO protest jest jak najbardziej uzasadniony.

Oho.

Razorblade pisze:Ale ludzie jakie glosowali? Kto glosowali i gdzie? Projekt poszedl do komisji... Rownie dobrze moze tam zginac i na 99% tak bedzie. Chyba ze gownoburza bedzie potrzebna dalej...

Przecież, gdyby nie słowa Kaczyńskiego, że podlega w tej sprawie nauce biskupów (i że większość klubu PiSu poprze całkowity zakaz) to na pewno by tak silnych protestów nie było

A teraz jeszcze są plotki o tym, że PiS wniesie własny projekt, nieco mniej radykalny

W każdej grupie zawsze się trafi debil. Snt, ta fotka to bardziej do humoru...

Kaczyński powiedział to, plotki są takie. Mocne podstawy grel, nie ma co

Ja byłem dzisiaj na rynku we Wrocławiu i chwilę tam z ludźmi postałem, bo MPK sparaliżowane na pół miasta (kiepski pomysł na zyskanie sympatii ludzi postronnych), a jestem przeciw zaostrzaniu prawa. I wiecie co? Protest ma ogromny problem ze spójnością przekazu. Bo jak tak stałem, słuchałem ludzi i czytałem transparenty to naprawdę ciężko powiedzieć z jakiego powodu jest ta manifestacja. Tylko przeciw zaostrzaniu prawa (popieram) czy za liberalizacją obecnego (nie popieram).

Z tego powodu łatwo wszelkim prawicowcom trąbić o proteście morderczyń i aborcjonistek na życzenie.

A co do Twojego trollowania rzuff, pogódź się z demokratycznym werdyktem, albo jedź gdzieś, gdzie jest lepiej

SithFrog pisze:Kaczyński powiedział to, plotki są takie. Mocne podstawy grel, nie ma co

Nie no, wypowiedzi szefa partii rządzącej i de facto najbardziej wpływowej osoby w kraju są kompletnie bez znaczenia

No tak, wszystko co powie Kaczyński staje się ciałem. Natychmiast.

Ty tak serio? Mówimy o ustawie, która jest w Sejmie i której poparcie Kaczyński zapowiedział. To są bardzo poważne przesłanki by uznać, że prawdopodobieństwo jej uchwalenia jest niezerowe, zatem wywieranie nacisku społecznego jest jak najbardziej uzasadnione

grel3gargamel pisze:Ty tak serio? Mówimy o ustawie, która jest w Sejmie i której poparcie Kaczyński zapowiedział. To są bardzo poważne przesłanki by uznać, że prawdopodobieństwo jej uchwalenia jest niezerowe

A ja myślę, że bliskie zeru. Kaczyński nie strzeli sobie w stopę, bo zwykli ludzie sądy, TK i media publiczne mają w dupie, ale w takiej sprawie pójdą na ulice jak będzie realne zagrożenie.

Kaczyński głosował za procedowaniem obu projektów. Wydaje mi się, że teraz ten zakazujący projekt utknie w komisji na lata.

grel3gargamel pisze:Ty tak serio? Mówimy o ustawie, która jest w Sejmie i której poparcie Kaczyński zapowiedział. To są bardzo poważne przesłanki by uznać, że prawdopodobieństwo jej uchwalenia jest niezerowe, zatem wywieranie nacisku społecznego jest jak najbardziej uzasadnione

Czyli ludzie prostestowali przeciwko ACTA bez sensu, bo ratyfikacja nie była w trzecim czytaniu, a jej poparcie nie było zapowiedzane przez premiera i prezydenta?

W takich tematach nie dziwię się, że ludzie protestują od razu. Z reguły im bliżej uchwalenia czegokolwiek kontrowersyjnego, to protesty narastają, więc czemu nie dać solidnego wyrazu już teraz?

Poza tym czy jest w PL jakakolwiek inna partia, niż PiS i narodowcy od Kukiza, która kiedykolwiek poparłaby taki projekt?

SithFrog pisze:A ja myślę, że bliskie zeru. Kaczyński nie strzeli sobie w stopę, bo zwykli ludzie sądy, TK i media publiczne mają w dupie, ale w takiej sprawie pójdą na ulice jak będzie realne zagrożenie.

Niby masz rację i utopią ten projekt, ale jeśli jakimś cudem dojdzie do 1,2,3 czytania, to Kaczor nie będzie w stanie utrzymać dyscypliny partyjnej...

Matthias[Wlkp] pisze:Niby masz rację i utopią ten projekt, ale jeśli jakimś cudem dojdzie do 1,2,3 czytania, to Kaczor nie będzie w stanie utrzymać dyscypliny partyjnej...

Mi się wydaje, że utrzyma, ale zobaczymy. Jak to jakimś cudem przejdzie, to którykolwiek następny rząd bardziej w lewo od PiS przegłosuje radykalny projekt w drugą stronę.

A w GW niezmiennie odpał na całego

http://wyborcza.pl/1,75968,20785368,ten ... a_Wyborcza

"Ale i tak - jeśli zapytacie, co się stanie jesienią 2019 r. - odpowiem następująco: po długich, trudnych i bolesnych negocjacjach Scheuring-Wielgus, Nowacka i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Razem podpiszą umową koalicyjną tworzącą nowy rząd Rzeczypospolitej Polskiej."

Matthias przecież ja napisałem, że te protesty są uzasadnione.

Jeśli teraz ten projekt utknie to moim zdaniem duże znaczenie będą miały protesty, choć to oczywiście teza nieweryfikowalna

SithFrog pisze:
"Ale i tak - jeśli zapytacie, co się stanie jesienią 2019 r. - odpowiem następująco: po długich, trudnych i bolesnych negocjacjach Scheuring-Wielgus, Nowacka i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Razem podpiszą umową koalicyjną tworzącą nowy rząd Rzeczypospolitej Polskiej."

No i to jest taka mala bzdura z tym "utknieciem" za sprawa protestow. Pamietaj grel ze Kaczor to cynik. Cynik ktory umie liczyc. Oczywiscie ze powie ze sa gotowi poprzec (nie przypominam sobie ze popra, a ze sa gotowi poprzec, choc moge sie mylic). Przeciez jak tak nie powie to rydzyk i babcie go zabija, a jednak z 5% poparcia to jest. Jakos tak mam przeczucie graniczace z pewnoscia ze zabrakie 1-10 głosow "za" bo akurat choroba czy zatrzasniete drzwi w kibelku sejmu... a jak przez jakiegos kretyna przejdzie to Duda zyska kilka % vetujac ustawe. To jest tak przewidywalna i cyniczna gra ze dziw ze ktos sie nabiera...

Na "Kukiza i narodowcow" ze to popra bym nie liczyl Matti.

SithFrog pisze:albo jedź gdzieś, gdzie jest lepiej

Washington Post pisze:Women all over Poland went on strike Monday to protest the government's plans for a ban on abortions. It was unclear how many women participated nationally, but organizers estimated that up to 6 million women joined in the protest, according to news reports.

https://www.washingtonpost.com/news/wor ... rtion-ban/

Matthias pisze:Czyli ludzie prostestowali przeciwko ACTA bez sensu, bo ratyfikacja nie była w trzecim czytaniu, a jej poparcie nie było zapowiedzane przez premiera i prezydenta?

mylisz uchwale z ratyfikowaniem traktatu miedzynarodowego troche. No i wlasnie przechodzi CETA. Wlasnie dzieki fochowi na ustawe bez szans...

Ale burza jest taka, że Jarek mógłby powołać swojego kota na ministra, wyjść z UE, a w Polsce wylądowałoby UFO i nikt by uwagi nie zwrócił. Bardzo dużo ludzi się w ten protest zaangażowało.

Razorblade pisze:No i wlasnie przechodzi CETA.

Czuję się zdemaskowany

Razorblade pisze:No i wlasnie przechodzi CETA.

o przepraszam u mnie pod oknem nie przeszla... moze dopiero jutro dojdzie?

Laro, Ty z pyrlandii... u Was CETA nie ma czego szukac

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 81035.html

To chyba najlepszy minister z PiSu. Spec od dyplomacji, który każdą wypowiedzią robi nowy konflikt, podkręca istniejący, albo musi się z tej wypowiedzi tłumaczyć. Ja pierdolę. Macierewicz przy nim wygląda na właściwego człowieka na właściwym miejscu.

Trzeba na ten temat rozmawiać poważnie, a nie przebierać się, robić happeningi, krzyczeć głupkowate hasła. To nie jest sposób rozmowy na temat życia i śmierci - powiedział w "Jeden na jeden" Witold Waszczykowski. (http://www.tvn24.pl)

Podciągnę się pod komentarz z strony TVN24 - a co z głupkowatymi hapeningami zwanymi miesięcznicami na Krakowskim Przedmieściu?

A co do Twojego trollowania rzuff, pogódź się z demokratycznym werdyktem, albo jedź gdzieś, gdzie jest lepiej

Bo ja z PiSem mam tak jak niektórzy z gejami. Toleruje, ale nie akceptuje. Godzę sięna fakt, że ludzie są prawicowi, pisowscy...ale czy muszą to robić na ulicach, w telewizji, w Sejmie, w rządzie? Wolałbym nie. Niech taki Macierewicz robi prr prr prr śmigłowcem u siebie w domku, a nie w resorcie obrony. Jak nie chcą robić sobie aborcji - niech nie robią, ale innym dadzą spokój



Najgorsze jest to, że ten projekt Ordo Iuris przepadnie (albo zostanie przystrzyżony na komisjach). I zostanie uchwalony projekt "kompromisowy" Kaczyńskiego. Czyli zaostrzenie tego co jest, zatrzymanie medycyny prenatalnej, ale z gwałtu i zagrożenie życia kobiety ok.



W ogóle muszę przyznać, że pomysł zakazu aborcji, gdy zagrożone jest życie kobiety to wyjatkowe bestialstwo.

Turtles pisze:Jak nie chcą robić sobie aborcji - niech nie robią, ale innym dadzą spokój

Mnie za to zawsze zastanawia jaki fikołek zdrowy rozsądek musi zrobić, żeby być jednocześnie za aborcją na życzenie i przeciwko kary śmierci. To tak jakby być przeciwnikiem komuny i PRL i akceptować Piotrowicza w PiS.

"zatrzymanie medycyny prenatalnej"

Nie sądzę, to będzie totalny strzał w stopę.

"W ogóle muszę przyznać, że pomysł zakazu aborcji, gdy zagrożone jest życie kobiety to wyjatkowe bestialstwo."

Yop.

P.S. Jeszcze z heheszków: jeśli moja macica, moja sprawa (w kwestii aborcji na życzenie) to bądźmy konsekwentni. Żadnego dopłacania do in vitro, żadnych alimentów. Bo skoro to kobiety brzuch i jej decyzja to ani facet, ani państwo nie są tu do niczego potrzebni

SithFrog pisze:Mnie za to zawsze zastanawia jaki fikołek zdrowy rozsądek musi zrobić, żeby być jednocześnie za aborcją na życzenie i przeciwko kary śmierci.

Bo to życie (jeśli jest to życie), nie jest jest życiem ludzkim. W pierwszych tygodniach, gdy następuje większość poronień (a przed testami ciążowymi kobiety po prostu nie wiedziały, że w ogóle były w ciąży) nie ma żadnych szczypczyków, odkurzaczy itp. Pigułka i tyle. Nie ma rączek, nóżek ani układu nerwowego, tylko namnażające się komórki. Jak jest ten podział, na zygotę, zarodek i płód to usunięcia ciąży w fazie zarodka nie umiem nazwać morderstwem. I nie powinien podlegać ochronie prawnej jak dorosły człowiek, powinna być to decyzja kobiety. Moim skromnym zdaniem. Aborcja na życzenie w kolejnych etapach to już faktycznie kontrowersyjna sprawa.

Turtles pisze:Bo to życie (jeśli jest to życie), nie jest jest życiem ludzkim. W pierwszych tygodniach, gdy następuje większość poronień (a przed testami ciążowymi kobiety po prostu nie wiedziały, że w ogóle były w ciąży) nie ma żadnych szczypczyków, odkurzaczy itp. Pigułka i tyle. Nie ma rączek, nóżek ani układu nerwowego, tylko namnażające się komórki. Jak jest ten podział, na zygotę, zarodek i płód to usunięcia ciąży w fazie zarodka nie umiem nazwać morderstwem.

Usuwanie ciąży w fazie zarodka jest obecnie dopuszczalne, masz pigułkę po.

Ja mówię o usuwaniu ciąży w 12 tygodniu.

http://www.pampers.pl/ciaza/kalendarz-c ... zien-ciazy

Jak to jest dla Ciebie zbitek namnożonych komórek to gratuluję. Na pewno jest to mniej cenne jestestwo od takiego Trynkiewicza. Lewicowy knockout, leżę na deskach, proszę o liczenie

Niedługo minie rok i pomyśleć, że jeszcze co najmniej trzy....

Turtles pisze:

SithFrog pisze:Mnie za to zawsze zastanawia jaki fikołek zdrowy rozsądek musi zrobić, żeby być jednocześnie za aborcją na życzenie i przeciwko kary śmierci.

Bo to życie (jeśli jest to życie), nie jest jest życiem ludzkim. [...] Jak jest ten podział, na zygotę, zarodek i płód to usunięcia ciąży w fazie zarodka nie umiem nazwać morderstwem. I nie powinien podlegać ochronie prawnej jak dorosły człowiek, powinna być to decyzja kobiety. [...]

No proszę, mimo, że jestem prawicowym oszołomem to zgadzam się z rzuffiem.

Sith - co do bycie przeciwnikiem kary śmierci - gdyby sądy były nieomylne, byłbym za. A że nie są, to jestem przeciw. Proste?

Theeck pisze:Sith - co do bycie przeciwnikiem kary śmierci - gdyby sądy były nieomylne, byłbym za. A że nie są, to jestem przeciw. Proste?

Nie. Bywają sprawy tak oczywiste i tak dobrze udokumentowane i udowodnione, że nie ma mowy o pomyłce. Patrz Trynkiewicz. Nie każę dawać kary śmierci w każdej sprawie, w której ginie człowiek.

Zgoda, że są takie sprawy. Ale w kwestii kary śmierci ja wolę dmuchać na zimne i nie ryzykować (siebie, dzieci, rodziny).
Poziom intelektualny i kompetencyjny polskich sędziów jest tak zatrważająco niski, doświadczenie życiowe często nieznaczne, wiedza i wyobrażenie o świecie tak żałosne, szacunek dla drugiego człowieka tak mały, zaś dla odmiany samoocena i poczucie własnej wartości, przeświadczenie o nieomylności i podatność na korupcję tak wysokie, że nie chcę ryzykować, że, wiesz, przypadkiem, w złym miejscu, o złej porze ...
Dlatego godzę się z tym, że moje poczucie sprawiedliwości w przypadku np. Trynkiewicza nie zostanie zaspokojone, ale akceptuję dożywocie bez możliwości apelacji jako alternatywę wobec ewentualności pomyłki sędziowskiej.

No, tacy straszni Ci sędziowie, że czasem nawet się ważą podnosić rękę na swoich panów...
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,2078 ... ister.html

A czy jak wydawała ten wyrok, to Ziobro był wciąż jeszcze u władzy, czy już nie?

http://www.ordoiuris.pl/pliki/dokumenty ... i_2016.pdf

Polecam przeczytać. To są tylko dwie pierwsze strony.

Edit- skąd Wy wzięliście to "zatrzymanie medycyny prenatalnej"???

"Kto nieumyślnie powoduje śmierć dziecka poczętego podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech" - możemy przeczytać w projekcie "Ordo Iuris". - Będzie zakaz dotknięcia się z igłą do dziecka. Dlatego że będę mógł za to odpowiadać do trzech lat, jeżeli coś się stanie - mówił Dębski, wieloletni kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu przy ul. Czerniakowskiej 231, a obecnie w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. - Nie będzie żadnych transfuzji, nie będzie żadnego leczenia prenatalnego w Polsce - mówił Dębski.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,145400,2069 ... zi-do.html

grel3gargamel pisze:

"Kto nieumyślnie powoduje śmierć dziecka poczętego podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech" - możemy przeczytać w projekcie "Ordo Iuris". - Będzie zakaz dotknięcia się z igłą do dziecka. Dlatego że będę mógł za to odpowiadać do trzech lat, jeżeli coś się stanie - mówił Dębski, wieloletni kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu przy ul. Czerniakowskiej 231, a obecnie w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. - Nie będzie żadnych transfuzji, nie będzie żadnego leczenia prenatalnego w Polsce - mówił Dębski.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,145400,2069 ... zi-do.html

Czyli nie będzie żadnego zakazu zdefiniwanego prawnie. Jeśli przepis jest nieprecyzyjny to należy go poprawić w komisji.

Swoją drogą - może jestem jakimś medycznym ignorantem, ale jak ten pan profesor chce się dotykać "igłą do dziecka" (nienarodzonego)

snt pisze:Swoją drogą - może jestem jakimś medycznym ignorantem, ale jak ten pan profesor chce się dotykać "igłą do dziecka" (nienarodzonego)

Musisz poczytać o badaniach prenatalnych.

A czy z tego projektu nie wynika de facto koniec stosowania in vitro? Z tego co wiem, tylko pewien odsetek zabiegów doprowadza do ciąży ale wszystko zaczyna się od połączenia plemnika z komórką jajową, czyli w myśl tego tekstu jest poczęcie i jest człowiek. In vitro nie ratuje życia matki, więc za każde nieudane sztuczne zapłodnienie miałaby grozić czapa? Dobre.

Z drugiej strony nie życzę nikomu zastanawiać się na własnym przykładzie, czy to coś małe w macicy waszej partnerki to już człowiek, czy jeszcze nie. Moja żona poroniła w okolicach 6 tygodnia, jedna z koleżanek podobnie. Idziesz na badanie usg i zamiast bicia serca, które już wtedy powinno pompować krew, słyszysz tylko jednostajny szum i brak jakiegokolwiek ruchu na ekranie. Zastanawianie się, czy w 12 tygodniu to już dziecko, czy jeszcze nie dziecko jest albo śmieszne, albo straszne, albo żałosne, zależenie od tego, czy wynika z niewiedzy, głupoty, czy z wyrachowania.

Dziecko jest jak się urodzi.
W innym przypadku trzeba by biegać do urzędu i rejestrować płód, dawać imię itd. Co zresztą pewnie nastąpi po przyjęciu ustawowym, że człowiek zaczyna się od połączenia komórek. No bo wszyscy ludzie mają takie same prawa, więc i prawo do imienia. No i oczywiście prawo do 500+ od momentu poczęcia. Trzeba być konsekwentnym

Więzienie za poronienie...

Chować siekiery, shitstorm odwołany

Tak patrząc, to PIS będzie pierwszą partią rządzącą w PL, która uaktywni społecznie naród

Tak szybkie utopienie projektu wskazuje, że faktycznie byli zaskoczeni skalą protestu i się go przestraszyli, bo teraz będą musieli przetrwać ostrzał od Terlikowskiego i Gościa Niedzielnego

I wszyscy szczęśliwi. Protestujący wygrali, popierający PiS mieli rację, że przecież nie przejdzie takie coś. Win win.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Win win? PiS to raczej loose loose.

Narazili się lewicy (mała strata), centrum (łącznie z tymi, myślę, którzy niechętnie na nich głosowali, ale to ich głosy dały wygraną) i swojemu żelaznemu elektoratowi (bo odpuścili, poddali się szantażowi i nie chronią życia poczętego). A na koniec jeszcze odrzucili bez czytania projekt obywatelski, mimo, że obiecywali tego nie robić.

Dobrym pomysłem było posłanie obu projektów do komisji i prac. To było najmądrzejsze wyjście, ale Jarek na chwilę poluzował lejce (nie było dyscypliny głosowania) i gówno uderzyło w wentylator.

ekhmtematzastepczyekhm...

http://wiadomosci.wp.pl/rosomak-ustrzel ... &_ticrsn=3
poszła plota w narodzie, że kwestia Caracali i Black Hawków to nie pierwsze takie rodeo, tylko wtedy się nie udało. Fajnie.