FSGK.PL

Guldan pisze:a tak po za tym to pis chuje

a co gorsze, socjaliści

Człowiek całe życie myślał, że alkohol i zachodzenie w ciąże mają ze sobą raczej dodatnie sprzężenie zwrotne, a tu taki zonk...

No jak widac znalazl sie powod do zwiekszenia akcyzy na alkohol - zwiekszenie przyrostu naturalnego. Tylko mam nadzieje, ze zrobia panstwowy zaklad produkcji toreb papierowych, bo jako stary kawaler juz w ogole nie bede mial szans

Aaaaaa.... Z tym "dawaniem w szyję" myślałem, że o coś innego chodziło...

Zolt pisze:No jak widac znalazl sie powod do zwiekszenia akcyzy na alkohol - zwiekszenie przyrostu naturalnego. Tylko mam nadzieje, ze zrobia panstwowy zaklad produkcji toreb papierowych, bo jako stary kawaler juz w ogole nie bede mial szans

a w ogole kiedys miales?

Gregor pisze:Człowiek całe życie myślał, że alkohol i zachodzenie w ciąże mają ze sobą raczej dodatnie sprzężenie zwrotne, a tu taki zonk...

dokładnie

Pquelim pisze:Wszystkie małe miejscowości, wsie, regiony niedoinwestowane i ingorowane przez poprzednie rządy - wszyscy dostali coś od PiSu. I nie bądźmy debilami nie dostrzegając tych faktów.

O tym właśnie większość ludzi zapomina. Całe majstrowanie przy sądach czy aborcji to tylko ideologiczne ramie PiSu, które jest finansowane głosami kupionymi za 500+.

Ja bym chętnie zobaczył jakieś opracowanie które by pokazała skąd się kasa na to wzięła. Na 13tki i 14tki dla emerytów też. I na te wszystkie nowe czołgi, samoloty i HIMARSy. Ja to mówię zupełnie bez przekąsu, bo nie wiem czy 500+ to jest 0.1%, 1%, czy 10% budżetu.

Guldan pisze:

Zolt pisze:No jak widac znalazl sie powod do zwiekszenia akcyzy na alkohol - zwiekszenie przyrostu naturalnego. Tylko mam nadzieje, ze zrobia panstwowy zaklad produkcji toreb papierowych, bo jako stary kawaler juz w ogole nie bede mial szans

a w ogole kiedys miales?

Sticks and stones may break my bones...


but words will hurt forever.

LLothar pisze:Ja bym chętnie zobaczył jakieś opracowanie które by pokazała skąd się kasa na to wzięła. Na 13tki i 14tki dla emerytów też. I na te wszystkie nowe czołgi, samoloty i HIMARSy.

Z dlugu. Ten socjalistyczny rząd zadłuża Polskę w tempie nie wiem, czy nie większym niż Gierek (którego długi spłacaliśmy przez 30 lat):
https://www.forbes.pl/finanse/rzad-znal ... po/wrq79kp
https://for.org.pl/pl/a/9222,ponad-206- ... -2023-roku

Yup, dług zapierdala jak dzik po szyszkach.

Long story short, według mnie, jeżeli PiS wygra kolejne wybory to wtedy dopadnie nas scenariusz Grecki. Oczywiście za jakiś czas. Teraz wydaje mi się, że jeszcze skończy się po prostu na stagnacji (czyli dla obywateli odczuwalnej recesji).

Czy w Kancelarii Prezydenta jest ktoś kto sprawdza z kim naprawdę rozmawia? Bo to się zaczyna robić mało zabawne

grel3gargamel pisze:Czy w Kancelarii Prezydenta jest ktoś kto sprawdza z kim naprawdę rozmawia? Bo to się zaczyna robić mało zabawne

?

edit: mam https://www.onet.pl/informacje/newsweek ... j,452ad802

Wicie, normalnie w porządnych firmach to prezesie mają wgraną na komórkę whitelistę numerów które w ogóle mogą się dodzwonić do nich... ale to rozwiniętych organizacjach, a nie w kuriwołkach jak u nas

BTW nikt nic o wyborach?

Counterman pisze:Wicie, normalnie w porządnych firmach to prezesie mają wgraną na komórkę whitelistę numerów które w ogóle mogą się dodzwonić do nich... ale to rozwiniętych organizacjach, a nie w kuriwołkach jak u nas

No pomyśl - a jakby Prezes chciał zadzwonić z poleceniami, z jakiegoś przypadkowego aparatu stacjonarnego? Bo komórki to pewnie nie ma

No fakt, głupi ja...

Voo pisze: Bo komórki to pewnie nie ma

Ma Nokię 3310.

pamietam mojemu ojcu - ktory wtedy jeszcze byl prezesem firmy - jakas niespecjalnie czesto kontaktujaca sie z nami firma wyslala noworoczny prezent: jakies tam bibeloty, flaszke, pierniczki i jakis naprawde lepszy model telefonu. tata jest fanboyem Samsunga a to bylo cos innego wiec wsadzil go do szafki, pierniczki zjadl a flaszke zabral do domu.

po kilku miesiacach dal telefon jakiejs potrzebujacej osobie (wtedy sie w ogole dowiedzialem, ze go dostal. nikomu nie powiedzial).


caly czas zachodze w glowe czy tym samym nie rozbil komus koncepcji podsluchiwania

Cóż jak się wgryźć w temat to Endriu nic niewłaściwego nie powiedział a sama wkrętka z dodzwonieniem się była perfekcyjna bo faktycznie miał dzwonić Emmanuel. Niestety wynika z tego, że Ruscy muszą skutecznie podsłuchiwać.

Wiecie co mnie najbardziej boli w całej tej obecnej Polsce? Że jak kradną to już nawet bez białych rękawiczek, po prostu robią to prosto w twarz.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Lasy-P ... 52172.html

https://www.salon24.pl/newsroom/1267867 ... otwierdzil

Wygląda na to że wraca, pod nazwą "obowiązkowych ćwiczeń" powszechna służba wojskowa. Chcieli mieć swoje 300 000 to będą mieli. Co więcej, za Ustawą o obronie ojczyzny głosowali wszyscy posłowie (część Konfy się wstrzymała). Rzecz jasna posłowie, radni, członkowie spółek są wyłączeni, bo oni nie, to Ty szaraku masz iść w kamasze. Co się jeszcze musi stać, aby ludzie powiedzieli dość?

I dobrze ze wraca. To nie 2 letnia czy tez 9 miesieczna zeta, a 30 dniowe cwiczenia. Niektorzy naprawde uwazaja ze niepodleglosc kosztuje 2 grosze i 2 krople krwi.

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

bardzo dobrze, że wraca tyle że nie wraca. to jak z tym rozdawaniem rowerów na placu czerwonym w Moskwie - nie czerwony, a plac defilad, nie w Moskwie a w Petersburgu, i nie rozdają a kradną.

W przyszłym roku przewidziano szkolenia dla 37 tys osob, w tym juz zaprzysiężonych rezerwistów i osób z uregulowaną służbą wojskową.

ale ból dupy na wykopie jest zjawiskiem fascynującym, oglądam sobie co noc na kiblu
Przypominam, ze "powszechna służba wojskowa" w Polsce obowiązuje cały czas. Tylko nabór do jednostek jest zawieszony. Ludzie nie rozumieją na jakim świecie żyją.

Użytkownikiem Wykopu nie jestem. Prawie w ogóle tam nie zaglądam. Dowiedziałem się o tym w inny sposób i tak trafiłem na Wykop A dyskusji tam pełno. Nawet na r/polska też coś jest.

To zaniepokojenie (jak sądzę) chyba wynika z tego, że zwykły cywil dostał taki dokument, któryto dokument obliguje tego człowieka do wzięcia udziału w ćwiczeniach. Jak twierdzi, jedyne doświadczenie z wojem miał lata temu przy komisji wojskowej. A dlaczego cywil ma dostawać wezwanie na ćwiczenia, skoro nie jest rezerwistą lub też nie ma uregulowanej służby wojskowej? Bo chyba o to się rozbija. Chyba że to bait ale jeśli tak, to w jakim celu?

Przypominam, ze "powszechna służba wojskowa" w Polsce obowiązuje cały czas. Tylko nabór do jednostek jest zawieszony. Ludzie nie rozumieją na jakim świecie żyją.

I dobrze, że została lata temu zawieszona. Nie ma z tego większego pożytku. Armia powinna być zawodowa a nie składać się z pospolitego ruszenia

Jarek wolski tu ładnie wyjaśnia: https://mobile.twitter.com/wolski_jaros ... 4776459266

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

peterpan pisze:I dobrze ze wraca. To nie 2 letnia czy tez 9 miesieczna zeta, a 30 dniowe cwiczenia. Niektorzy naprawde uwazaja ze niepodleglosc kosztuje 2 grosze i 2 krople krwi.

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

I tu jest mały problem, bo w 30 dni to można ludzi nauczyć stawać na baczność i ładnie ścielić wyro, a nie taktyki wojskowej.

I tu jest mały problem, bo w 30 dni to można ludzi nauczyć stawać na baczność i ładnie ścielić wyro, a nie taktyki wojskowej.

I jeszcze tego, jak wyraźnie wypowiedzieć formułkę przysięgi wojskowej przed generalicją. I aby to potem ładnie wyglądało w gazetach i tabelkach.

Jarek wolski tu ładnie wyjaśnia: https://mobile.twitter.com/wolski_jaros ... 4776459266

Też to czytałem. Będzie zabawnie jak jego też powołają, bo mówi dużo o czołgach

A ktoś z was był na takim krótkim przeszkoleniu? Bo ja byłem. W trakcie studiów na ~45 dni.

Rozdzielmy na początek sprawy:
1. Czego można się nauczyć?
2. Czy ma to sens w kontekście obronności?

1. Ja byłem w oddziale artylerii. Waliłem z Goździka - możecie sobie pogooglać co to jest. Czy jestem sprawnym artylerzystą? Nie. Ale jakby przyszło co do czego, to przeszkolenie/odświerzenie ponowne będzie trwało pewnie ze 2 tygodnie a nie 2 miesiące.

Miałem też kałacha. Teraz jakbym takiego dostał, to pewnie przypomnę sobie, jak się składa/rozkłada. W razie kryzysu, pewnie 2-3 tygodnie strzelnicy i będzie ze mnie jakiś pożytek.

Do tego - tak jak Zolt pisze - wiem jak działa wojsko i względnie szybko bym się z powrotem w tą strukturę wdrożył.

To wszystko było jakieś 20 lat temu.

2. Osobiście nie wierzę, że Ruscy się odważą wejść do Polski - a nawet jeśli, to znajdziemy się bardzo szybko w formie BBQ z sosem uranowym, więc szansa, że te wszystkie umiejętności mi się przydadzą są raczej małe. Po takim przeszkoleniu można trafić wyłącznie do obrony terytorialnej - swoją drogą bardzo dobre podejście, bo wykorzystuje przewagę domowego boiska - i czaić się w krzakach.

Jeśli ktoś się boi inwazji i myśli, że wojna konwencjonalna jest realna - to takie szkolenie ma IMHO sens, bo realnie skróci czas mobilizacji. W każdym innym przypadku - raczej nie.

Moim zdaniem w czasie studiów nikomu takie przeszkolenie by nie zaszkodziło. W czasie pracy - w ostateczności - też jestem na "nie".

A ktoś z was był na takim krótkim przeszkoleniu? Bo ja byłem. W trakcie studiów na ~45 dni

Matt, a te 45 dni to nie bylo w jednostce, a wczesniej w trakcie roku akademickiego nie bylo zajec przygotowawczych?

Kolega tez byl na takim przeszkoleniu i tez w artylerii. Tylko nie strzelal, bo byla susza i nadlesnictwo nie pozwolilo.

Imo tak jak pisze Korygiello- to jest po to zeby w excelu ladnie wygladalo, bo zdolnosci z tego zadne lub mocno srednie.

Żadnych przygotowawczych. Koniec roku i do jednostki szkoleniowej.

A przepraszam ile ci rezerwisci dostana amunicji do wystrzelania skoro brakuje jej dla WSZYSTKICH sluzb? Serio Matt, patrzysz na "pomysl" przez rozowe okulary zapominajac ze 45 to 150% 30, a jednoczesnie zapominajac ze przez 20 lat wiele sie zmienilo. A jesli nie to tylko gorzej dla naszej armii...

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

Ale to są głupie tłuki. Robią po kryjomu jakąś akcję, która gówno da, a ludzi zdenerwuje. A wystarczyłoby zrobić wielką operacje szkolenia narodu: dostępne dla każdego chętnego szkolenia z obsługi broni, czy jakieś zajęcia terenowe z prawdziwego zdarzenia. W każdej WKU czy gdzie tam można by się było zgłosić, żeby postrzelać, zobaczyć, gdzie się trzeba udać w razie W, połazić po poligonie z mapą i kompasem, albo wykopać se ziemiankę. Z cywila żołnierza w kilka dni nie zrobisz, ale sam bym chętnie na coś takiego pojechał. I inni też by pojechali. Może w grupach znajomych? Bo przecież gdyby trzeba było się bronić, to najprędzej będzie trzeba współpracować z sąsiadem, czy kumplem, a nie obcym kolesiem z Łomży. Ale po co, skoro można się odwołać do tradycji słusznie minionego systemu i odjebać fikcję na papierze, która nie przyniesie żadnego efektu.

Crowley pisze:Ale to są głupie tłuki. Robią po kryjomu jakąś akcję, która gówno da, a ludzi zdenerwuje. A wystarczyłoby zrobić wielką operacje szkolenia narodu: dostępne dla każdego chętnego szkolenia z obsługi broni, czy jakieś zajęcia terenowe z prawdziwego zdarzenia. W każdej WKU czy gdzie tam można by się było zgłosić, żeby postrzelać, zobaczyć, gdzie się trzeba udać w razie W, połazić po poligonie z mapą i kompasem, albo wykopać se ziemiankę. Z cywila żołnierza w kilka dni nie zrobisz, ale sam bym chętnie na coś takiego pojechał. I inni też by pojechali. Może w grupach znajomych? Bo przecież gdyby trzeba było się bronić, to najprędzej będzie trzeba współpracować z sąsiadem, czy kumplem, a nie obcym kolesiem z Łomży. Ale po co, skoro można się odwołać do tradycji słusznie minionego systemu i odjebać fikcję na papierze, która nie przyniesie żadnego efektu.

Coś w ten deseń jest. #trenuj z wojskiem, ale to mała skala. Jak będzie jakaś edycja na wiosnę to może poświęcę sobotę

Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka

Theeck pisze:Dokładnie jak pisze Pq.

Ja sam przy okazji spotkania rodzinnego kilka tygodni temu miałem dyskusję/kłótnię z kuzynem z małego miasteczka zachwalającym wzrost płacy minimalnej. On będzie głosował na PiS kierowany swoim pragmatyzmem - jeszcze kilka lat temu zapieprzał za dużo niższą minimalną, a teraz już wie ile podwyżki dostanie od nowego roku. I dostanie tę podwyżkę nie od szefa, ale od PiSu, bo szef musi dać chociaż nie chce.
W tym kontekście nie dziwi mnie, że moje wolnorynkowe argumenty/bzdety jakoś do niego nie docierały
To jest ten elektorat, który jak długo będzie wierzył, że dzięki PiSowi ma lepiej, nie zagłosuje na nikogo innego. Po prostu skorumpowali sobie elektorat i tyle.

Przewrotnie napiszę, że winien temu jest Balcerowicz i każdy kolejny rząd, który skutecznie ograniczał wolność gospodarowania w Polsce. Bo jak nie dajesz takiemu człowiekowi możliwości ani handlowania na chodniku, ani prostego i TANIEGO założenia i prowadzenia firmy, to w konsekwencji spychasz go do roli pracownika najemnego bez realnych perspektyw na poprawę sytuacji materialnej. I PiS to wykorzystał.

Dobrze że nie wchodzę do tego działu. O ja cię pierdziu. W Niemczech jest wyższa płaca minimalna i żyją. Wspomniany Balcerowicz z entuzjazmem się odnosi do socjału chyba, byle on był w Niemczech a nie u nas.

Nie wchodź, bo ryzykujesz dysonans poznawczy i brak argumentów, a to boli.

No już już Theeck, nie bądź tak surowy dla siebie...




żarcik

Love you too

Wesołych Świąt wszystkim zaglądającym do toksycznego topika politycznego
Niech w przyszłym roku dyskusje będą jak najżarliwsze a argumenty mocne i żebyśmy, mimo różnic, nadal chcieli ze sobą gadać i się spierać

Jak widzę i słyszę gdziekolwiek Obajtka tłumaczącego, jak to mnie dzielnie bronił przed kolejkami na stacjach, to czuję, że dochodzę do granicy swojej wytrzymałości. Nawet Zero i Pinokio nie działają mi tak na nerwy jak ten pierdolony pasożyt. Jak to gówno z tłustymi włosami się rozpanoszyło i przekracza wszelkie normy bezczelności , to się pale nie mieści. Nie ma na tego karalucha mocnego?

dobrze robi, tak to by Tusk z Merkel wszystek benzynę wykupili!

Crowley pisze:Jak widzę i słyszę gdziekolwiek Obajtka tłumaczącego, jak to mnie dzielnie bronił przed kolejkami na stacjach, to czuję, że dochodzę do granicy swojej wytrzymałości. Nawet Zero i Pinokio nie działają mi tak na nerwy jak ten pierdolony pasożyt. Jak to gówno z tłustymi włosami się rozpanoszyło i przekracza wszelkie normy bezczelności , to się pale nie mieści. Nie ma na tego karalucha mocnego?

ja obstawiam, ze Macierewicz, Ziobro i wlasnie Obajtek to trzy super skuteczne pacholy Rosji, ktorym udalo sie dojsc bardzo daleko by siac zamet w Polsce. chociaz nie jest 100% przekonany co do Ziobry, on moze po prostu taki byc dla samej satysfakcji posiadania wladzy.

nie mniej kazdy z nich realizuje jakis projekt dzialajacy na szkode panstwa.

To akurat Mateuszek trzyma sie stolka dla samej wladzy, a Ziobro uwazam za zwykłego debila (moze wykorzystywanego przez Rosję). A Danielek zwyczajnie musi miec w chuj mocne kwity na wszystkich, z JaroKaczem wlacznie...

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

Ja zaś uważam Ziobrę za zwykłego karierowicza, podobnego do Mateusza, ale mniej sprawnego pijarowo i uderzającego do bardziej skrajnego elektoratu. Stąd też jego zupełna niestrawność dla osób bardziej w środku.
Skąd się wziął Daniel, nie wiadomo, ale ta cwana gapa znikąd musiała zacząć kręcić ze służbami żeby dobrać się do haków na kolegów, no bo jak inaczej wytłumaczyć jego karierę i tak długie utrzymywanie się w siodle?
A szkodzą Polsce w mniejszym lub większym stopniu właściwie wszyscy nasi politycy. To taki nasz dopust Boży, że rządzą najpodlejsi z podłych.

Ja bym wolał żeby się okazało, że Zer0 jest chociaż sługą Kremla niż przyjąć, że jest z naszym krajem tak źle, że taki mierny psuj rozpierdala co chce kolejne lata i to przy zerowym poparciu, bo ma haki na "szeregowego" posła.

Wysłane z mojego AC2003 przy użyciu Tapatalka

Uprzedzam, że to link do Dobromira Sośnierza z Konfy.
Nie dajcie się uwieść zabawną mową wiązaną na początku, potem jest już na poważnie, zdecydowanie warto te 4.30 swojego czasu poświęcić:
https://www.youtube.com/watch?v=cdPjYRbwCug&t=46s

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Za ... K2Nsmea6zo

wszystko ok, moga panowie plynac dalej a my sobie postrzelamy z granatnika na komisariacie.

A czytaliście o projekcie ustawy limitującej zakupy kolejnych mieszkań? Co o tym sądzicie (specjalnie pytam bez własnej opinii, jestem ciekawy Waszej pierwszej reakcji)

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wyzszy ... 73814.html

Ja sądzę, że to socjalizm.
Jebać socjalizm.

patrzac na to co sie dzieje na zachodzie to problem jest duzy (moi znajomi mieszkajacy w Berlinie tego doswiadczaja). zaproponowane rozwiazanie niczego nie zmienia procz tego, ze najmy beda jeszcze drozsze.

Rozwiazanie jest jedno - szybciej reagowac. W mieszkaniach zawsze jest kryzys. Albo ich brak, albo jest ich za duzo. Mieszkania to nie czekolada, ze sobie kupisz jej wiecej jak jest tania, albo mniej jak jest droga.

Hmm, a moze to jest wlasnie rozwiazanie? Mieszkania nalezy budowac tak, aby latwo sie dalo je polaczyc albo rozdzielic. Tak wiec jak mieszkan jest malo i cena idzie w gore to ludzie kupia sobie po module 64m2. Jak przyjdzie kryzys w druga strone to bedzie mozna sobie kupic 2x 64m2 i rozkuc sciane.

Nie wiem, madrzejsze glowy nad tym mysla i rozwiazan nie maja. Ten podatek to cos, zeby pokazac ze cos sie robi.

No ale ludzie nie kupują sobie 5 mieszkań, żeby w tych pięciu mieszkaniach mieszkać. Kupują albo żeby sprzedać, albo żeby choć wynająć. To nie spekulanci zawyżają ceny, przecież nikomu nie jest na rękę kupić 5 mieszkań i potem bulić za te 5 mieszkań. Jedyny sposób jest taki, żeby jakoś systemowo przebić tę stale rosnącą bańkę cen nieruchomości, co w obecnych czasach, gdy rosną ceny wszystkiego, nie jest łatwe. Jasne, że ta ustawa jest tylko po to, żeby pokazać, że coś się próbuje z tym zrobić.