FSGK.PL

Zrobiłem prezentację dla mojego szefa i okazało się, że klient, do którego ta prezentacja poszła ma na imię... Jihad. Poważnie! Do tego jest chrześcijaninem z Syrii...

Jak się łatwo domyślić, zawsze zatrzymują go do szczegółowej kontroli na lotnisku.

ThimGrim pisze:Trochę ciepło tera we Wrocku...

nie za wcześnie na palenie książek?

Matthias[Wlkp] pisze:Zrobiłem prezentację dla mojego szefa i okazało się, że klient, do którego ta prezentacja poszła ma na imię... Jihad. Poważnie! Do tego jest chrześcijaninem z Syrii...

Jak się łatwo domyślić, zawsze zatrzymują go do szczegółowej kontroli na lotnisku.

Jeśli nic się nie zmieniło, to szefem pogotowia w Miliczu jest pan Jihad.

http://www.nasa.gov/press-release/nasa- ... n-to-earth

Nie mogę się dostać na konferencję online - taki tłok.

Taki brzydal mi na oknie wylądował... Jak się dowiedziałem, że to cykada, zacząłem szukać miotacza płomieni. Na szczęście dla pozostałych mieszkańców bloku, cykada odleciała.

A mi wczoraj do pokoju wleciała chmara tych takich małych meszek... cały sufit zrobił się wokół lampy czarny.

tak to jest jak się na bogatości żyrandol w nocy pali przy otwartym oknie!

Właśnie okno bylo tylko lekko uchylone i to jeszcze za firaną:P

do mnie przylatuja ino osy.. ktore momentalnie wykrywa koci radar i rozpoczynaja sie samobojcze proby zabaw z owadem przy wtorze naszych prob odciagania zwierza od tej czynnosci przy jednoczesnych probach pozbycia sie osy

Cherryy pisze:Właśnie okno bylo tylko lekko uchylone i to jeszcze za firaną:P

stary, ja czasami mam owadów jak na bagnie na Florydzie jak pali mi się mała lampka 4m od uchylonego za firanką okna z zaciągniętą roletą. Wycwaniły się skubane

W ogóle po napisaniu tego posta rano odkryłem kolejną chmarę. A myślałem, że wczorajszy armagedon muszej społeczności pozamiatał sprawę...

Tak sobie czytam wiki, z serii ciekawostka na dziś
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_335-letnia

no no, nikt nie zginął, ile emocji

Matthias pisze:Taki brzydal mi na oknie wylądował... Jak się dowiedziałem, że to cykada, zacząłem szukać miotacza płomieni. Na szczęście dla pozostałych mieszkańców bloku, cykada odleciała.

Cykady to jeśli się nie mylę mają jakiś śmieszny cykl życiowy. Pojawiają się raz na 7 czy 10 lat. Także pociesz się tym, że jeśli macie je w Kanadzie w tym roku, to przez najbliższych parę lat ich nie będzie.

Matthias[Wlkp] pisze:
Taki brzydal mi na oknie wylądował... Jak się dowiedziałem, że to cykada, zacząłem szukać miotacza płomieni. Na szczęście dla pozostałych mieszkańców bloku, cykada odleciała.

Ale internety mówią, że Cykady są nie groźne, nie gryzące, nie trujące, generalnie przyjazne owady... chociaż brzydkie w uj

.

Ale internety mówią, że Cykady są nie groźne, nie gryzące, nie trujące, generalnie przyjazne owady...

Jeden z groźniejszych (w przeliczeniu na zgony) australijskich pająków też za mocno nie gryzie i za bardzo nie truje. Za to uwielbia się chować w samochodach, pod kierownicami czy przy klapce pod sufitem

Dzisiaj, FSGK.PL otworzyło siódmą stronę użytkowników, jest nas już ponad 150! Woohoo! All hail DaeL bo to wszyscy jego teorie przychodzą czytać

A czy po rejestracji i kilku dniach czytania naszej hmmm "kulturalnej wymiany zdań" nadal pozostają aktywni? Tak tylko pytam.

Counterman pisze:A czy po rejestracji i kilku dniach czytania naszej hmmm "kulturalnej wymiany zdań" nadal pozostają aktywni? Tak tylko pytam.

Moze czytaja tylko tamten topic

To może dla nowych zróbmy specjalną "wejściówkę" aby tylko sobie Dael'a czytali. Po co im reszta forum jak i tak się tam nie udzielają?!

Udzielaja sie udzielaja

.

Nie no, całe 5 nowych postów poza Daela tematem, najzwyczajniej w świecie rozpierdala forum a w szczególności licznik Sithfroga (ostatnio mi mówił, że czuje się zagrożony)

P.S. Chyba już wiem o co ostatnio chodziło Bonckowi...

Jezus Sobieś. Już. Spokojnie..

Sobies pisze:Nie no, całe 5 nowych postów poza Daela tematem, najzwyczajniej w świecie rozpierdala forum a w szczególności licznik Sithfroga (ostatnio mi mówił, że czuje się zagrożony)

P.S. Chyba już wiem o co ostatnio chodziło Bonckowi...

Zawsze mozesz cos sam napisac a nie zazdroscic

No i nie ladnie tak klamac. Zaba nie rozmawia na temat licznika z kims kogo nie zna... wlasciwie to... z kim ja polemizuje?

Turtles pisze:Jezus Sobieś. Już. Spokojnie..

Kto?

Kojarzy ktoś może taką melodyjkę, która często pojawia się w różnych filmach w scenach w lobby hotelowych/sklepach/biurach? Nie mogę tego nigdzie znaleźć. Takie plumkanie... a jest mi potrzebne.

Cherryy pisze:Kojarzy ktoś może taką melodyjkę, która często pojawia się w różnych filmach w scenach w lobby hotelowych/sklepach/biurach? Nie mogę tego nigdzie znaleźć. Takie plumkanie... a jest mi potrzebne.

http://bfy.tw/19LN

Sobies pisze:Nie no, całe 5 nowych postów poza Daela tematem, najzwyczajniej w świecie rozpierdala forum a w szczególności licznik Sithfroga (ostatnio mi mówił, że czuje się zagrożony)

P.S. Chyba już wiem o co ostatnio chodziło Bonckowi...

Ej, Sobieś, o co Tobie chodzi?

Ja wiem, ja wiem!

Dzięki, DaeL. Szukałem w różny sposób. Nie miałem pojęcia, że to się tak nazywa.

muzak ?

Cherryy pisze:Dzięki, DaeL. Szukałem w różny sposób. Nie miałem pojęcia, że to się tak nazywa.

Zobacz sobie tez Lounge music, podobne

sobies chce stworzyć swoją master race, ja?

Spoko, ze mną jest ta piękna sytuacja, że jak niedługo zniknę (bo jak patrzę na to wszystko to taki mam zamiar) to przynajmniej nikt nie zatęskni

@cns
bądźmy poważni...Ty...

Ta końcówka była po niemiecku. : /

Mówisz, że chcesz zasiać ziarno pośród swoich wybrańców.

Dwajściacztery stopnie kwadrans przed północą. Najs.

Za to niebo piękne. Jutro wyjdę z lornetką. Może uda mi się zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną http://www.crazynauka.pl/jak-zobaczyc-m ... kosmiczna/

Lub ewentualnie jakąś młodą sąsiadkę w negliżu, zawsze coś.

Najwięcej użytkowników online (44) było 7 sierpnia 2015, o 22:58

Znowu mnie coś ominęło.

Zjazd botów?

Voo pisze:Dwajściacztery stopnie kwadrans przed północą. Najs.

Za to niebo piękne. Jutro wyjdę z lornetką. Może uda mi się zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną http://www.crazynauka.pl/jak-zobaczyc-m ... kosmiczna/

Lub ewentualnie jakąś młodą sąsiadkę w negliżu, zawsze coś.

Przeleciała! A raczej przeleciały. Bo najpierw mniej widoczne coś przeleciało, a potem taka na maksa jasna gwiazda, znaczy stacja. Teraz się z mamą zastanawiamy co to było najpierw. Zobaczę jeszcze o 22:58.

boncek pisze:Teraz się z mamą zastanawiamy co to było najpierw.

Sandra Bullock albo George Clooney.

Drugi przelot za nami. Strasznie jasna jest ta stacja jak leci.

Voo pisze:Dwajściacztery stopnie kwadrans przed północą. Najs.

Za to niebo piękne. Jutro wyjdę z lornetką. Może uda mi się zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną http://www.crazynauka.pl/jak-zobaczyc-m ... kosmiczna/

Lub ewentualnie jakąś młodą sąsiadkę w negliżu, zawsze coś.

Polecam aplikacje ISS Detector na androida

Dzięki aczkolwiek raczej trudno tego nie zauważyć

Inna sprawa, że w lornetce 7x35 to nadal po prostu świecący punkt, tyle, że większy. Nie widziałem żadnych detali. Jak się stoi to się człowiek odruchowo gibie i obraz się trzęsie, następnym razem oprę się o coś albo położę na leżaku

edit: atrakcyjnych sąsiadek nie stwierdzono

edit: jutro ma być krótko po 21 czyli w momencie gdy nie ma jeszcze kompletnych ciemności, może będzie widać coś więcej?

Proszę wyłączyć komputery:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,tit ... omosc.html

Nawet mnie nie wukrwiaj

O 9:30 przysłali nam oficjalne info, że do 10:00 mamy wygasić całą serwerownię i wyłączyć klimę we wszystkich budynkach. Szkoda, że nie napisali o 9:55.

u nas nic takiego nie wymagaja na szczescie

Mnie też omija to szerokim łukiem.

wylaczyli u nas tez
dobrze ze teraz a nie rano bo bysmy juz mieli 30 stopni w srodku

Larofan pisze:dobrze ze teraz a nie rano bo bysmy juz mieli 30 stopni w srodku

U na na wyjściu były 33 w biurze więc po 16:00 odpłynąłem do domu.

A ja się niedawno dowiedziałem, że w promieniu 200 km ode mnie są 3 elektrownie atomowe... Najbliższa jest 100 km ode mnie i na szczęście jestem po nawietrznej

. (jakby jakiemuś forumowiczowi głupi pomysł wpadł do głowy...)

milion stopni w cieniu, a w hotelu w Wawie nie ma klimatyzacji

FSGK.PL

Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I

Re: Luźny I