FSGK.PL

O bracie. No tak to sobie nie poruchasz.

Stary, ja kiedyś spałem taka jedna o zasadę nieoznaczonosci Heisenberga i cisza. Widziałem, że jednostka niewybitna to zagailem o to jak ona robi różnicowanie dyskretne, w Pythonie, Excelu czy jeszcze jakoś. A Ty słuchaj ona sobie bez słowa wstała i poszła! Niektórzy to naprawdę ZERO zainteresowań poza M jak Miłość, naprawdę.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Sorry Llo, ale ty jesteś niewiarygodny. Takie teksty tylko ja mogę tutaj ctrv.

Niezłe, mniej oczywiste od fanatyka wędkarstwa.

ThimGrim pisze:Zapytałem jej czy wie co Rothbard pisał w Etyce Wolności o samoposiadaniu się dzieci i czy wie jakie to ma konsekwencje.

Thimm... Na pierwszej randce?



Ja na pierwszej randce z góry przeprosiłem, że nie stać mnie na Chińską restaurację. Trzeba tonować oczekiwania.

Thim zaczął wklejać stare copypasty. Trolling level: mediocre.

Nie rozumię

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

wkleja, jako swój, tekst, który okrążył internet już parę razy.

Damn, ciężkie głowy na tym forum są...

Ja znałem dziewczynę co zrobiła sobie profil na jakimś serwisie randkowy, gdzie dała numer do siebie w binarnym i heksadecymalnym... Spotkała się chyba z trzema kolesiami i twierdziła, że byli dość dziwni, a jeden z nich prawie się nie odzywał...

PIOTROSLAV pisze:Ja znałem dziewczynę co zrobiła sobie profil na jakimś serwisie randkowy, gdzie dała numer do siebie w binarnym i heksadecymalnym... Spotkała się chyba z trzema kolesiami i twierdziła, że byli dość dziwni, a jeden z nich prawie się nie odzywał...

moze liczyl na rozmowe w kodzie binarnym?

Zolt pisze:wkleja, jako swój, tekst, który okrążył internet już parę razy.

Dałbym głowę, że to Thim. Ten sam styl!

Voo pisze:

Zolt pisze:wkleja, jako swój, tekst, który okrążył internet już parę razy.

Dałbym głowę, że to Thim. Ten sam styl!

Zolt gada od rzeczy. Nie ma dowodów!

Jak tamto napisałeś to urosłeś w moich oczach. A oni to próbują odebrać, zeszmacić... Że kradzione. Ech...

– Jesteś czarodziejem, Harry – rzekł Hagrid. Twoje miejsce jest w Hogwarcie.
– A czym jest Hogwart? – zapytał Harry
– To szkoła czarodziejów.
– Ale to nie szkoła publiczna?
– Nie. W pełni prywatna.
– Doskonale. Zgadzam się. Dzieci nie są własnością państwa. Każdy, kto pragnie oferować usługi edukacyjne, ma prawo uczynić to na uczciwych zasadach rynkowych. Nie zwlekajmy zatem.

Harry Potter i psychoza Korwina

3 dni z dala od internetów i nie rozumiem co się dzieje w luźnym

Spoko, mam wrażenie że nikt nie rozumie.

Counterman pisze:Spoko, mam wrażenie że nikt nie rozumie.

A to nie taka idea luznego? Nie?

Koszerne kable.

forum traci klimat [*]

Zhalasterowałem swój telefon. Da się go nadal używać, ale pajączek poszedł. Psia mać. Tyle razy upadł z większych wysokości i mocniej i nic. Ech...

czy juz opowiadalem jak malzonka wsciekly na swoj 4 letni samsung s3 wziela i jebla nim o twarda debowa podloge z calej sily (a sile miala, az mi w uszach zadzwonilo)
telefon bez szwanku
tyle na temat samsungow ktore 'od razu pekaja'

Dragon: http://culturalmarxism.net/the-new-my-l ... e-shelves/

Idę dzisiaj na pogrzeb mojego szefa. Od listopada emeryt trzymający się w na oko super kondycji jak na taki wiek, a tu jakieś komplikacje po grypie, sepsa i w ciągu dwóch tygodni nie ma chłopa

Playboy wraca do pokazywania nagich kobiet. Naczelny przyznaję, że decyzja z 2015 roku była błędem, tym razem nie ma ani słowa o uprzedmiatawianiu kobiet i walce z szowonistycznymi stereotypami, wręcz odwrotnie -> nagosc jest normalna i w ogóle spoko. No wiadomo, hajs się musi zgadzać

Mrau... jaka madra analogia... Zaiste warta kilku lat prawniczych studiow

jak ktoś szuka idiotyzmów o PewDiePie, to są w worku z innymi idiotyzmami, w światopoglądowym.

Wesoło miałem ostatnio Teściowa wczoraj wyjeżdżała do sanatorium, a w niedzielę wieczorem wnuczka zalała jej mlekiem laptopa, którego miała zabrać ze sobą. Żeby nie było to nie moja córka, ja mam tylko psa Oczywiście od razu padł. Baterii nie wyjmiesz bo trzeba go rozkręcić więc sobie poczekał do następnego dnia. Polało się chyba po zasilaniu i pewnie jakiegoś spięcia dostał bo cały czas świeciła się dioda baterii. Żeby dostać się do środka trzeba odkręcić chyba z 15 śrubek, wyjąć klawiaturę i napęd DVD. Dopiero wtedy odpiąłem baterię, posuszyliśmy go trochę, ale nic to nie dało.
Pojechaliśmy po nowego. Uparli się że do Neonetu. No trudno. Dawno już nic nie kupowałem w "normalnym" sklepie, tylko ciągle w internecie. Odzwyczaiłem się od "może w czymś pomóc". Raz grzecznie podziękowałem bo chciałem spokojnie obejrzeć konfiguracje laptopów, ale nie wiem czy minęło 30 sekund i "może jednak pomóc". W czym ty mi pomożesz myślę sobie, ale dobra. Pyta się do czego ma być laptop. Do grania w squasha Wybraliśmy jakiegoś Asusa z i5. Okazało się że to z wystawy musi być. Kurde no nie było za bardzo nic innego bo albo dużo droższe, albo padaki. Zgodziłem się. Zaproponowała nam "przygotowanie laptopa do pracy" czy jakoś tak. Mówi, że zrobią recovery na pendrivie i chcą za to 90 zł, a ja widzę, że ona nawet nie wie co mówi. O tym czy Windows jest na ukrytej partycji czy na płycie też nie miała pojęcia, ale na płytach to już chyba nie dają w ogóle? Po takiej wizycie już wiem, że nie ma po co chodzić do tych marketów. Chyba, że wybrać coś w necie i tam tylko odebrać.
Sam laptop jak go odpaliłem to chodził wolniej od mojego sześcioletniego Della. Strasznie mulił. Asus daje mnóstwo jakichś pierdół i oni to poinstalowali jak kładli na wystawę. Miał nawet 2 antywirusy zainstalowane, a trzeciego dostaliśmy gratis na płycie Dopiero jak to powywalałem to odżył. Generalnie jest bez rewelacji i w necie, albo na spokojnie można znaleźć coś ciekawszego. Teściowa na szczęście się nie zna. Najważniejsze żeby Wiejskie Życie na Naszej Klasie działało

Ktoś jeszcze wchodzi na Naszą Klasę?

Babcia Kaltena.

Teściowa jeśli już

Ma tam grubo ponad 200 znajomych, ale nie takich co ich zna osobiście tylko grających w tą farmę. No i oni tam codziennie sobie wysyłają różne rzeczy do rozwijania tego pola. Nie wiem czy to jeszcze jest casual gaming, a w ogóle to tez tak trochę jakby multi

MMORPG

Poważna konkurencja dla WoWa .

Śmiejcie się śmiejcie, a zerknijcie sobie ile jest wart rynek gier przeglądarkowych/mobile. Lekkie zdziwienie będzie.

Co mi przypomniało. Pamięta ktoś tekst (dzis powiedziano by pastę) o emerytach hakerach? Ze nadawali tonalnie za pomocą dwóch babć z chórku, a mózg operacji wsłuchiwał się w pingi odpowiedzi i na podstawie tego rysowal interfejs strony?

że co ?

http://sokrates.mimuw.edu.pl/~sebek/sendbajt.html
O to

Piccolo pisze:Ktoś jeszcze wchodzi na Naszą Klasę?

Pan Gąbka.

Szanowni Moderatorzy, czy można mojego nicka zmienić na Elmi, czy muszę zakładać nowe konto?

Elmi pisze:Szanowni Moderatorzy, czy można mojego nicka zmienić na Elmi, czy muszę zakładać nowe konto?

Nie rozumię

LLothar pisze:

Elmi pisze:Szanowni Moderatorzy, czy można mojego nicka zmienić na Elmi, czy muszę zakładać nowe konto?

Nie rozumię

A ja mogę?

ThimGrim pisze:

LLothar pisze:

Elmi pisze:Szanowni Moderatorzy, czy można mojego nicka zmienić na Elmi, czy muszę zakładać nowe konto?

Nie rozumię

A ja mogę?

Nie, Elmi już zajęte...

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Ale on chciał na Polityczny Troll

Dzięki!

O, Elmi! Fajnie, że trafiłeś na nowe forum

LLothar pisze:

ThimGrim pisze:

LLothar pisze:

Elmi pisze:Szanowni Moderatorzy, czy można mojego nicka zmienić na Elmi, czy muszę zakładać nowe konto?

Nie rozumię

A ja mogę?

Nie, Elmi już zajęte...

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

... Ale ja chciałem Polityczny Troll. Albo Elmi87 jak już Elmi nie ma.

ThimGrim pisze:Kurwa, nie rozumiem kobiet. Zapoznałem taką loszkę 8,3/10, fajna, ładna i skoczna sarenka, szminka czerwona na ustach i szalik na szyi. Gadamy sobie i słucham jej. I słucham. I słucham. I słucham. I po godzinie pieprzenia o jakiś tam książkach, nauce języków, filmach czy wycieczkach postanowiłem zmienić temat na taki godny ludzi mądrych i świadomych. Zapytałem ją czy sądzi, że państwo może odebrać dziecko rodzicom jeśli go nie karmią. Trochę się zmieszała, ale ostatecznie powiedziała, że jest za pomocą innym i współczuje dzieciom. Zapytałem jej czy wie co Rothbard pisał w Etyce Wolności o samoposiadaniu się dzieci i czy wie jakie to ma konsekwencje. Nie wiedziała co powiedzieć, więc chcąc ją zachęcić do rozmowy na tematy ważne, kontynuowałem - dzieci samoposiadają się, co oznacza, że rodzic nie ma prawa do dokonania agresji na swych dzieciach, lecz także nie powinien mieć prawnego obowiązku, aby je karmić, ubierać czy edukować. Zażartowała, że w sumie nie powinniśmy rozmawiać o dzieciach na pierwszej randce.
Bardzo śmieszne kurwa. Obowiązki są narzucane rodzicom siłą czyli pozbawiani są naturalnych praw a ona żartuje.
Po tym jak wypiliśmy kawę spojrzała na telefon i oznajmiła, że musi iść. Zaproponowałem, że ją odprowadzę, ale odmówiła.
Po raz kolejny w swoim życiu przekonałem się, że kobiety nie mają zainteresowań.
@pastyyGMD

To starsze niż internet, ale idealny przykład jak anarchokapitalizm wejdzie za motzno xD

https://www.nrk.no/sognogfjordane/regje ... 1.13405639

Budujemy pierwszy na swiecie tunel dla statkøw. Długość niecałe 2km.