FSGK.PL

Dziś na parkingu przy jednym McDonaldzie stało BMW i8. Robi wrażenie. A przy jednym z zajazdów przy autostradzie zauważyłem Aventadora i ta fura na żywo ryje beret.

A ja dzisiaj stałem się posiadaczem Mazdy 3 (pierwszej generacji, 1.6 benzyna, sedan) Zdjęcia po weekendzie

Gratki! Fajnie, że sedan bo akurat w tych starszych "trójkach" hatchback moim zdaniem miał brzydszy tył W nowych obie wersje mi się bardzo podobają.

Obejrzałem Patagonię i faktycznie straszna bryndza. Zastanawiam się, czy Clarkson nie strzelił w papę gościa specjalnie żeby zakończyć TG z przytupem bo w tym specjalu wszyscy wyglądali na znużonych tym co robią.


edit:

tak bardzo bym chciaaał ...

http://autokult.pl/24834,land-rover-dis ... wsza-jazda

The Guardian pisze: A petition to have Clarkson reinstated on Top Gear has gathered almost 1m signatures and was delivered by a military tank to BBC headquarters in London on Friday.

Czolgiem... a wy sie zastanawiacie czy chca zakonczyc z przytupem ;p

No i Clarkson poleciał.

! Dominick ! pisze:No i Clarkson poleciał.

Podziwiam konsekwencję i decyzję BBC.

Podobno Netflix już się szykuje, żeby przejąć całe trio i zrobić swój klon ich programu.

Sky też by chciał.

Szkoda. U mnie w domu TG to był program zdecydowanie familijny, pomimo ostrzeżeń o rzekomo "wulgarnym" języku przed programami. Oglądaliśmy nowe odcinki od czasu jak tylko pojawił się w polskiej TV, jak młody miał chyba z 5 lat i równocześnie wszystkie starsze serie jakie tylko emitowano, nawet te z Suzuki Lianą. W międzyczasie wszystkie programy Maya (Zabaweczki!) i Hammonda. Nie kojarzę drugiego show robionego z podobnym rozmachem, humorem i nie obrażającego inteligencji widza. Dla mnie to jest po prostu jeden z tematów łączących mnie z synem, każdy odcinek oglądaliśmy razem. Dla poprawy humoru kupiłem sobie dzisiaj jedną z książek Clarksona

Szkoda tych ostatnich 3 odcinków, bo to była naprawdę dobra seria

http://autokult.pl/24991,nowy-hyundai-i ... wsza-jazda

Podoba mi się.

fajny

A to moja Maździocha Na zdjęciu szczęśliwie nie widać aż tak, że ciągle czekam na pogodę, żeby na myjnie pojechać

Powozimy się na zlocie *



* Jeżeli będziesz tak zdesperowany, że przyjedziesz autem

Śliczna, zamawiam miejsce z przodu!

Hala się zamknie w bagażniku.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,176 ... le.html#MT

Zauważyłem, że jakiś czas temu prasowy organ rządowy wszczął krucjatę przeciwko dieslom (jeżdżę na benzynie, jakby co ), czy w ogóle samochodom, zwłaszcza w centrach miastach. To chyba trzeci artykuł na ten temat jaki widzę w ciągu kilku tygodni. Rząd coś szykuje czy polskie przedstawicielstwa koncernów martwią się już o napływ używek po zaostrzaniu przepisów na Zachodzie? Jestem za ochroną środowiska ale ponoć wszystkie samochody w Polsce generują podobną ilosć zanieczyszczeń co elektrownia w Bełchatowie (nie wiem czy to prawda i czy to możlwie ale kedyś tak rzucili w TVN Turbo). Może prościej byłoby zacząć od przeglądów samochodów robionych naprawdę na serio, łącznie z pomiarami spalin?

Widzieliście nowe Q7?
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aud ... kcji/6zl7r
Ja się na początku długo zastanawiałem, czy w galerii nie wrzucili przypadkiem jakiegoś sportbacka z serii A omyłkowo.

Tył paskudny

WOw, nie budzi żadnych emocji.
Optycznie ten samochód wydaje się znacznie niższy i mniej 'krowiasty' niż gruba berta q7.

Przód też nie grzeszy urodą. Może by pasował do jakiegoś Craftera czy innego Multivana, ale tutaj to tak trochę nie bardzo premium.

koobik pisze:Optycznie ten samochód wydaje się znacznie niższy i mniej 'krowiasty' niż gruba berta q7.

No właśnie, to mi się w Q7 zawsze podobało.

Voo - nie ma planow wprowadzenia limitow nt. tego jakie auta moga do centrum wjezdzac?

Q7 - ten grill jakis niedorobiony. Swiatla wpisuja sie w najnowszy trend koncernu:

http://preview.netcarshow.com/Volkswage ... 015-hd.jpg

Nowe Audi i BMW są tak brzydkie, że aż ciężko uwierzyć (może poza i8). Faktycznie wygląda jak mniejszy. Trochę jak ta A6 w wersji z niemalowanymi zderzakami i podwyższonym zawieszeniem.

Przez te kanty i urodę podniesionego kombiaka kojarzy mi się raczej z jakimś Subaru Forester albo czymś w tym rodzaju, na pewno nie z autem za 300 tys. zł. Pewnie jak stanę kiedyś obok niego to wrażenie to momentalnie zniknie

Voo pisze:Pewnie jak stanę kiedyś obok niego to wrażenie to momentalnie zniknie

Nie stoi się obok Q7, raczej pod nim. Tak jak pod Pałacem Kultury albo pod mostem.

Ja się pewnie nie znam, ale mi pierwsze Q7 bardzo się podobało. To jest okropne.

boncek pisze:Przód też nie grzeszy urodą. Może by pasował do jakiegoś Craftera czy innego Multivana, ale tutaj to tak trochę nie bardzo premium.

koobik pisze:Optycznie ten samochód wydaje się znacznie niższy i mniej 'krowiasty' niż gruba berta q7.

No właśnie, to mi się w Q7 zawsze podobało.

Boncek, SithFrog- mnie również się stare Q7 podoba.
Q7 po wszystkich liftingach wciąż jest bardzo atrakcyjne.

Z innej beczki. Wiecie, ile kosztuje przegląd Kii Cee'd po 30 000 km? 1900 zł. Tyle wczoraj firma zapłaciła za jedno z kupionych w ubiegłym roku aut. W cenie m.in. czyszczenie jakiegoś filterka paliwa, który po zapchaniu się przełącza samochód w tryb awaryjny, czyli odcina moc a czasem i zapłon. Pomaga reset kluczykiem, tylko trzeba uważać, żeby akurat nie być w trakcie manewru wyprzedzania, bo można się obsrać ze strachu. W 4 samochodach się takie cyrki u nas robią, mi na przykład wczoraj przy wyjeździe na obwodnicę Trójmiasta.

Kup nowe auto mówili. Kupisz starocia i będziesz wydawał majątek na naprawy mówili...

Panie, jak kupujesz nowe auto i chcesz zachować gwarancję to musisz szykować naprawdę spory pieniądz na pierwsze 3 lata. Bez porównania z używanym. Chyba, że kupisz używaną alfę. Wtedy nie.

Crow - to efekt paliwa akurat. U mnie w Foce az facet byl zdziwiony ze do niemal 60k dalem rade na pierwszym filtrze... pewnie z tego 1900 z 500 wlasnie za to czyszczenie

Ja serwisuje co dwa lata moje male Polo, taki longlife. Wychodzi tak samo jak co roku u turka olej wymieniać

LLothar pisze:Ja serwisuje co dwa lata moje male Polo, taki longlife. Wychodzi tak samo jak co roku u turka olej wymieniać

W sensie cenowo? To albo obłędnie tanie ASO, albo cholernie drogi turek

LLo, przyznaj się, że u Was po prostu nie ma żadnych przyjaznych małych warsztatów u pana Zenka, które wymienią olej i filtry a za robotę doliczą 50 zeta. Jest drogo więc wymieniasz co dwa lata

Razorblade pisze:Crow - to efekt paliwa akurat.

To prawda ale Skody na tym samym paliwie śmigają bez problemów. Tankujemy na Orlenie, bo mamy karty flotowe ale widać albo trzeba zainwestować w Verva Rejsing Pałer GT ON, albo czyścić filtry. Ale to resetowanie w czasie jazdy to fajna zabawa, mówię wam.

Crowley pisze:

Razorblade pisze:Crow - to efekt paliwa akurat.

To prawda ale Skody na tym samym paliwie śmigają bez problemów. Tankujemy na Orlenie, bo mamy karty flotowe ale widać albo trzeba zainwestować w Verva Rejsing Pałer GT ON, albo czyścić filtry. Ale to resetowanie w czasie jazdy to fajna zabawa, mówię wam.

No. Jak mi w trakcie wyprzedzania wyskoczylo to juz nie bylo

Tez na Orlenie ale nawet tam bywa syf...

A jeszcze - Foki w Mk2 mialy inne filtry i tez problemy sporadyczne. W Mk3 juz to jest "norma"...

Ciekawe, czy to tylko dizle tak mają, czy benzyniaki też?

Ja tam na wszelki wypadek od zawsze tankuję Vervę ON.

Turki myją auto za 100zł i to jest najtaniej w okolicy, wiec...

Crowley - Kia Ceed kombi, benzyna, 1,6 135 KM, około pół roku intensywnej jazdy z różnymi kierowcami (typowa służbówka) - zero tego typu problemów. Dlatego byłem zdziwiony tym co pisałeś ale teraz dodałeś że to diesel.


Co do paliw "premium" to nie jest trochę ściema?

BTW - ostatnio na TVN Turbo znowu testowali (?) jakiś specyfik typu ceramizator, modyfikator, atomizator czy jakoś tak (ale jeszcze inna nazwa). Silnik na hamowni wykazał +4 KM, działał nawet po spuszczeniu oleju itd. opowieści z mchu i paproci. Ma chronić silnik i zmniejszać zużycie paliwa. Kolega się skusił - pudełko jak od gry, duże i kolorowe a w środku ...strzykawka z magicznym specyfikiem. 75 złotych Dolał, zobaczymy co wyniknie

Voo pisze:Co do paliw "premium" to nie jest trochę ściema?

Czytałem jakieś testy, że warto je lać do diesli, bo właśnie są znacznie czystsze.

Ściema w jakim sensie?

Oczywiście nie w takim, że nie jest to lepsze paliwo bo jest. W takim, że ani twój samochód ani Ty tego nie zauważysz. Chyba, że zauważasz. Zaznaczam, że piszę o benzynie - nigdy w życiu nie miałem diesla ani nawet nie jeździłem samochodem z silnikiem wysokoprężnym jako kierowca (serio, znając siebie zaraz pomyliłbym się przy dystrybutorze). Zresztą benzyniaka z turbiną też nie miałem nigdy na dłużej niż chwilę. Mam wrażenie (aczkolwiek żadnego przekonania), że benzyny premium istnieją po to, żeby był produkt premium w ofercie. Efektów w danym momencie nie dostrzegam a jeśli faktycznie są jakieś długoterminowe (np. mniejsze zużycie elementów w silniku) to powiedzmy, że w cyklu życia samochodu równoważą się z większymi wydatkami na benzynę. Tak mi się WYDAJE

Pamietam jak kupowałem motocykl i przeżywałem to jak nastolatek pryszcza i czytałem wtedy mnóstwo forow, między in. czy lac 98 czy 95 i starzy wyjadacze pisali, żeby sobie odpuścić bo i tak nic się nie zauważy. Trudno znaleźć jakieś jednoznaczne wypowiedzi fachowców albo badania dotyczące różnic w użytkowaniu pomiędzy 95 a 98.

Bo w benzynie jakiś większych różnic nie ma. Może spalanie będzie bardziej równomierne, ale czy to się przełoży na silnik to nie wiem. No chyba, że masz jakiegoś benzyniaka z wtryskiem. Wtedy warto się zastanowić.

Ja kiedyś lałem BP Ultimate do Seicento Sporting i na całym baku przejeżdżałem 50 km więcej niż normalnie

Zawsze wydawało mi się, że "lepszość" polega na tym, że paliwo jest trochę czystsze i ma trochę więcej dodatków w stylu przeciwutleniaczy, które w długim okresie czasowym mają pozytywny wpływ na trwałość układu spalającego.

Ta benzyna służy chyba tylko do wkurzania klientów . Zawsze jak kupuję na Shellu to pompiarz namolnie wciska mi "paliwko Premium"

Voo pisze:nigdy w życiu nie miałem diesla ani nawet nie jeździłem samochodem z silnikiem wysokoprężnym jako kierowca

You lucky bastard!

Voo pisze:Trudno znaleźć jakieś jednoznaczne wypowiedzi fachowców albo badania dotyczące różnic w użytkowaniu pomiędzy 95 a 98.

A to jest akurat dość proste chyba do stwierdzenia. 98 jest potrzebna w silnikach o wysokim stopniu sprężania, gdzie 95 wybuchałaby zbyt wcześnie i obniżała osiągi. Z kolei lanie 98 do silnika projektowanego pod 95 nie ma żadnego pozytywnego wpływu na osiągi w nowych silnikach a w w starych może je pogarszać, bo nie będą potrafiły dostosować cyklu pracy i momentu zapłonu do zwiększonej temperatury w cylindrze.
Jak ktoś chce się coś więcej ja ten temat dowiedzieć, niech pogugla o stopniu sprężania i kącie wyprzedzenia zapłonu.

Gdzieś czytałem, że do wykorzystania potencjału E98 potrzebujesz odpowiedni silnik.

Potęga! Od razu z tym mi się skojarzyło:

https://www.youtube.com/watch?v=wJn7LHE83cc