Strona 70 z 87

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 17:09
autor: Łapa
W moim przypadku niewiele więcej się zmieniło po ślubie. Dziecko i wspólna przeprowadzka za granicę spowodowało dalece większą mentalną zmianę niż sam ślub. Kredo jeszcze nie mamy, ale podejrzewam że może pełnić podobną rolę jak dziecko w betonowaniu, tfu tfu, umacnianiu związku :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 18:44
autor: Matthias[Wlkp]
Z mojej perspektywy, mieszkanie razem = ślub. To jest ta zasadnicza, mentalna i namacalna zmiana. Sama ceremonia jest fajna, ale dla mnie to było bardziej stwierdzenie faktu. (chociaż w moim przypadku małżonka wprowadziła się dopiero dzień przed ślubem)

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 19:25
autor: Crowley
Ślub, jeśli się wcześniej mieszkało razem, nie zmienia w zasadzie nic. Dlatego cywilny>kościelny - daje to samo, a ceremonia jest krótsza, prostsza i tańsza. Co innego dziecko. To zmienia optykę i rytm zycia całkowicie, a kobiecie to calkowicie^3.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 19:44
autor: ThimGrim
Dlatego ślub kościelny tak, ale tylko z mężczyzną.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 20:42
autor: Halaster
Wow szok Matthias - a skad taka decyzja? Ja troche sobie nie wyobrazam brania slubu z kims z kim wczesniej nie pomieszkalem :)

Moja obecna dziewczyna sie wprowadzila do mnie 3 tygodnie po pierwszym spotkaniu :P

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 21:00
autor: Gregor
To akurat WTF w drugą stronę zamieszkać z kimś kogo w ogóle się nie zna :P

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 21:01
autor: Matthias[Wlkp]
Często się spotykaliśmy, wyjeżdżaliśmy i chyba po prostu dobrze się poznaliśmy...

Dla mnie to szok się przeprowadzać do w zasadzie obcej osoby... Potem może się okazać, że wracasz do domu a tam puste ściany...

Dla mnie decyzja o mieszkaniu razem to to samo co ślub - wejście w jakąś wspólnotę domową. Od tego momentu trzeba się jakoś układać, dogadywać CODZIENNIE + raczej nie chcesz od tak się spakować i zniknąć.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 29 stycznia 2018, o 22:20
autor: Crowley
Halaster pisze:Ja troche sobie nie wyobrazam brania slubu z kims z kim wczesniej nie pomieszkalem
Kobiety to podstępne bestie. Czasem nawet 5 lat wspólnego mieszkania przed ślubem nie wystarcza, żeby ustrzec się niespodzianek. :P Just sayin'...

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 10:50
autor: SithFrog
Gregor pisze:To akurat WTF w drugą stronę zamieszkać z kimś kogo w ogóle się nie zna :P
No właśnie. Nie wyobrażam sobie zrobić jak Matthias, też miałbym obawy, że coś nie pyknie, ale kurwa po 3 tygodniach od spotkania to jest dopiero loteria :D

I na marginesie tej dyskusji:
Larofan pisze:bez udzialu kolesia w sukience ktory da ci zjesc suchy wafelek pod warunkiem ze mu wczesniej w zaciszu konfesjonalu opowiem o swoim dotychczasowym seksie pozamalzenskim ;)
Halaster pisze:Całe szczęscie moja druga połówka nie wyobraża sobie klękania przed czarnym więc mogę być spokojny. w jakiejs kretynce katolce to wszystko sie moze zdarzyc, natomiast uwazam ze to jest highly unlikely!
Założę się, że jak jakiś poseł PiS (Pawłowicz?) czy Rydzyk znów jebnie jakiś mało śmieszny żart albo tekst obrażający gejów czy kobiety czy jakąś liberalną ideę to pierwsi oplujecie się z oburzenia :roll:

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 10:55
autor: Larofan
jest troche roznica miedzy forum a opiniotworczej postaci w mediach publicznych bardz prywatnych ktore finansowane sa za publiczne pieniadze :)

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 11:20
autor: Łapa
SithFrog pisze: ...
Założę się, że jak jakiś poseł PiS (Pawłowicz?) czy Rydzyk znów jebnie jakiś mało śmieszny żart albo tekst obrażający gejów czy kobiety czy jakąś liberalną ideę to pierwsi oplujecie się z oburzenia :roll:
Nie powiedziałbym że oplułbym się, ale zauważyłbym pewną różnicę pomiędzy cechą która jest wrodzona a tą która jest wynikiem indoktrynacji i/lub osobistego wyboru.

Jeżeli żart dotyczy osoby która przyczepiła sobie dildo do czoła i udaje jednorożca to nie miałbym nic przeciwko. Bo byłoby to równie śmieszne co udział w metaforycznym kanibalizmie, spryskiwaniem samochodów magiczną wodą, czy noszenie kolczastej włosiennicy w celu uzyskania mistycznej ekstazy. ;)

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 11:26
autor: SithFrog
Nie rozumiecie, chodzi generalnie o ton wypowiedzi i szacunek do tematów, o których się mówi. Może zaskoczę niektórych, ale można być niewierzącym i nie mówić o "klękaniu przed czarnym".

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 11:34
autor: ThimGrim
Nawet ateista powinien mówić "proszę księdza", "ksiądz pozwoli", "ksiądz usiądzie".

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 12:41
autor: Piccolo
Hmm, tylko Żaba, serio razi Cię to na tym forum? Gdzie prawie na każdego jest jakieś mało przyjemne określenie, zawsze piszemy luźno i niekoniecznie poprawnie politycznie ale teraz się spinasz bo ktoś nie powiedział "ksiądz" :P?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 12:48
autor: SithFrog
Piccolo pisze:Hmm, tylko Żaba, serio razi Cię to na tym forum? Gdzie prawie na każdego jest jakieś mało przyjemne określenie, zawsze piszemy luźno i niekoniecznie poprawnie politycznie ale teraz się spinasz bo ktoś nie powiedział "ksiądz" :P?
Nie spinam się, nie przeszkadza mi to kompletnie. Ja po prostu poczyniłem obserwację :) Halu często jest przodownikiem forumowych SJW i na pewno jak w dyskusji o jakimś aspekcie prawnym związanym z ludźmi LGBT ktoś napisze pedał, ciota, paróweczka czy homoś to się kolega ze stolicy będzie sadził :D

To trochę jak nasze media. Jak papież mówi, że rodzina i związek kobiety to rzecz święta to wiadomo, że GW/Newsweek napisze, że Franciszek to szef archaicznej instytucji i gówno wie, a doRzeczy/wSieci zapieje z zachwytu i zaapeluje o słuchanie słów papieża z uwagą. Jak Franciszek powie, że miłosierdzie to najwyższa wartość i uchodźcom trzeba pomóc to będzie dokładnie odwrotnie. GW/N zapieją z zachwytu i nakażą wszystkim tak czynić jako mądry papież mówi, a prawicowe tygodniki albo przemilczą albo powiedzą, że papież nie rozumie polityki i nie we wszystkim ma rację :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:21
autor: Theeck
Łapa pisze: Bo byłoby to równie śmieszne co udział w metaforycznym kanibalizmie
No ale po co obrażasz uczucia i wiarę milionów osób?
Łapa pisze:Jeżeli żart dotyczy osoby która przyczepiła sobie dildo do czoła i udaje jednorożca to nie miałbym nic przeciwko.
A jeśli żart dotyczyłby dwóch facetów, którym natura coś poprzestawiała w głowach, że udają, że pukanie się nawzajem jest normalne, a samicami swojego gatunku się nie interesują, to już nie bardzo? A przecież to jest dużo bardziej zabawne.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:35
autor: Turtles
No ale po co obrażasz uczucia i wiarę milionów osób?
Chodzi o to, żeby skreślić słowo metaforyczny?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:36
autor: Jutsimitsu
Theeck pisze:A jeśli żart dotyczyłby dwóch facetów, którym natura coś poprzestawiała w głowach, że udają, że pukanie się nawzajem jest normalne, a samicami swojego gatunku się nie interesują, to już nie bardzo? A przecież to jest dużo bardziej zabawne.
Zależy dla kogo zabawne. Zachowanie występujące tylko u jednego gatunku, czy coś co jest zaobserwowane wśród bardzo wielu innych gatunków?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:38
autor: SithFrog
Jutsimitsu pisze:Zależy dla kogo zabawne. Zachowanie występujące tylko u jednego gatunku, czy coś co jest zaobserwowane wśród bardzo wielu innych gatunków?
Chcesz powiedzieć, że jeśli jakieś zaburzenie występuje u wielu innych gatunków to nagle jest normą? :>

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:43
autor: Jutsimitsu
Prędzej to jest normą niż religia, bo to występuje tylko u jednego gatunku. Co więcej w piramidzie potrzeb rzecz z 1 i 3 kategorii (seks i miłość) raczej będzie mniej zabawna niż z 3 i 5 (kościół i rozwój duchowy), co częściowo też za tym idzie bardziej naturalna.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:46
autor: ThimGrim
łołoło. od kiedy homoseksualizm jest "zaburzeniem"? Ktoś to tak sklasyfikował czy to zwykła cebula?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:50
autor: Pquelim

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 13:51
autor: SithFrog
Jutsimitsu pisze:Prędzej to jest normą niż religia, bo to występuje tylko u jednego gatunku.
LOL. Na tej podstawie: choroby psychiczne i genetyczne czy nowotwory należy uznać, za coś zwyczajnego, a nie jednostki chorobowe. Natomiast telefony, samochody czy ubrania... to jest kurwa jakiś skandal. Widzieliście kiedyś delfina w t-shircie, jadącego cabrio i gadającego przez komórkę? No właśnie.

TL;DR: nie kupuję tego toku rozumowania za grosz, bo obraża logikę :P

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:00
autor: Jutsimitsu
Jak sobie chcesz Sith. Ja mam generalnie wyjebane w to. Tylko wtedy zalicz też religię jako zaburzenie psychiczne, bo z Twojej "logiki" to wynika.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:04
autor: SithFrog
Jutsimitsu pisze:Tylko wtedy zalicz też religię jako zaburzenie psychiczne, bo z Twojej "logiki" to wynika.
Na jakiej zasadzie?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:10
autor: ThimGrim
Pquelim pisze:nie, nikt i nigdy
Czyli cebula. I to zwietrzała. Dobrze, że przynajmniej po jakiś prehistorycznych Greków nie sięgałeś. :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:17
autor: Voo
To się w końcu musiało skończyć na homoseksualiźmie :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:20
autor: Theeck
No Jutsi, pojechałeś po bandzie. Ale w sumie to szkoda, że na razie nie jest to tak traktowane przez NFZ, bo może miałbym szansę na sanatorium, leczenie, rentę i wcześniejszą emeryturę :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:20
autor: ThimGrim
Bo mężczyźni czasami dopiero lata po ślubie kościelnym odkrywają, że są homo.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:52
autor: Larofan
ThimGrim pisze:Bo mężczyźni czasami dopiero lata po ślubie kościelnym odkrywają, że są homo.
ale tylko po koscielnym

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 14:58
autor: ThimGrim
Larofan pisze:
ThimGrim pisze:Bo mężczyźni czasami dopiero lata po ślubie kościelnym odkrywają, że są homo.
ale tylko po koscielnym
Takie są dotychczasowe ustalenia naukowców, że tylko po kościelnym. Są jakieś drobne głosy naukowców z KUL, że też po ślubie cywilnym, ale nie przejmowałbym się nimi.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:01
autor: Łapa
Znowu obie strony lecą trochę w kulki rzucając teksty o naturalności bądź nie. Naturalność czy nienaturalność to żaden argument za ani przeciw jakiemuś zjawisku.... Są takie naturalne rzeczy jak gwałt czy barszcz sosnkowskiego które niewątpliwe złe i trzeba je zwalczać, Są też nienaturalne które są dobre: antybiotyki, czy nowoczesne rolnictwo. Taki argument jest inwalidą niezależnie w którą stronę jest użyty. :>

Ostatnio sam staram się unikać również słowa klecha czy czarni bo to bezproduktywne. Z resztą są ofiarami indoktrynacji jak wszyscy inni członkowie zorganizowanych religii, i mają większe niż inni problem z comming outem z religii, bo czeka ich w takim wypadku niemal pewne bezrobocie. Tak samo myślę o używaniu paróweczek i homosiów. To bezproduktywne. Automatycznie też założę twoje nastawienie wobec tematu ale nikomu nie będę tego zabraniał.

Więc zgadzam się, z Żabą, święte oburzanie się nie ma sensu. Lepiej wytknąć błędy. Ignorant i nieuk bardziej boli niż przyklejanie etykietki bigota czy antyklerykała. No tylko wtedy trzeba mieć rację, bo się samemu narazi na to samo.

I tak z ciekawości, co w "Metaforycznym kanibalizmie" jest obrazoburczego?

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:04
autor: Jutsimitsu
Theeck pisze:No Jutsi, pojechałeś po bandzie. Ale w sumie to szkoda, że na razie nie jest to tak traktowane przez NFZ, bo może miałbym szansę na sanatorium, leczenie, rentę i wcześniejszą emeryturę :D
Wiesz, patrząc na to co pisze Sith to podchodzi pod schizofrenię. Skoro homoseksualizm to zaburzenie. Także raczej zastanów się jaką miarą patrzysz na co. Bo póki co widzę, że konserwa mocno.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:11
autor: Pquelim
null pisze:Znowu obie strony lecą trochę w kulki rzucając teksty o naturalności bądź nie. Naturalność czy nienaturalność to żaden argument za ani przeciw jakiemuś zjawisku.... Są takie naturalne rzeczy jak gwałt czy barszcz sosnkowskiego które niewątpliwe złe i trzeba je zwalczać, Są też nienaturalne które są dobre: antybiotyki, czy nowoczesne rolnictwo.
widzę, że nie studiowałeś medycyny, biologii lub chemii, bo takich bzdur to by nie wybaczyli nawet na kolowkium sprawdzającym wiedzę ze szkoły średniej.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:17
autor: Matthias[Wlkp]
Łapa pisze:Są takie naturalne rzeczy jak gwałt
On tak zawsze jakoś naturalnie się zdarza, jak barszcz na obiad...

#rapeculture

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:26
autor: SithFrog
Jutsimitsu pisze:Wiesz, patrząc na to co pisze Sith to podchodzi pod schizofrenię. Skoro homoseksualizm to zaburzenie. Także raczej zastanów się jaką miarą patrzysz na co. Bo póki co widzę, że konserwa mocno.
Nie mam żadnej schizofrenii - moja logika jest prosta, a z Twoją się po prostu nie zgadzam.

Natura (bóg, Wisznu, Budda ktokolwiek/cokolwiek lubi) ustawiła pewien porządek na etapie ewolucji. Częścią tego procesu jest przedłużanie gatunku, każdej żyjącej istoty. Ktoś jest to w stanie zakwestionować? Gatunki z różnych zewnętrznych powodów mogą wymierać, ale wszystkie jak jeden mąż są zaprogramowane biologicznie na prokreację, tak?

No, a homoseksualizm, będący procentowo marginesem to po prostu odstępstwo od tego porządku, tak jak nie wiem, bezpłodność. Też występuje. Albo ludzie, którzy urodzili się niewidomi. To nie jest naturalne w sensie powyższego (nie mylić z "to nie jest normalne"). Naturalny jest pewien ideał, do którego porównujemy. Tak samo jak to, że człowiek zdrowy ma poniżej 200 cholesterolu. Możemy oczywiście się umówić, że dla dobrego samopoczucia innych możemy tę wartość "zaokrąglić w górę" do 500 i wszyscy będą w normie, ale nie o to chodzi, co?

To, że coś występuje w naturze, to nie znaczy, że jest naturalne w kontekście tego porządku, o którym mówiłem :) Jak w jakimś gatunku homoseksualizm stanie się w tym sensie naturalny to ów gatunek pożegnamy w jedno pokolenie :P

Tak jeszcze jakby ktoś nadal nie zrozumiał: nie chodzi mi tu o wytykanie kogoś palcem. Nikt kto jest niewidomy, homoseksualny, bezpłodny czy cokolwiek jest takim samym człowiekiem jak każdy inny, zasługuje na te same prawa i ten sam szacunek.

Howgh!

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:36
autor: Piccolo
Yup, Jutsi chyba podchodzisz do stwierdzenia "Zaburzenie" jak do "Choroba" albo gorzej. Tu nie chodzi o to, że homoseksualizm to coś co trzeba leczyć, coś co jest złe. Ale ponieważ heteroseksualizm jest istotny w przedłużeniu gatunku, ten właśnie stan przyjmujemy jako naturalny, dlatego homoseksualizm, siłą rzeczy, staje się zaburzeniem.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:41
autor: Pquelim
Sith, będziesz teraz kopał się z koniem.

Wykładasz logikę zakładając, że słuchacz/czytelnik przyjmuje ten sam paradygmat patrzenia na świat i naturę.
A Jutsi, czy inni popierający poglądy krytyczny-konstruktywistyczne mają inne spojrzenie. Dokładnie jakie to nie wiem, ale postępowość jest tutaj jakimś tam wyznacznikiem. Nawet jeżeli nieświadomie, to te poglądy są zaczerpnięte ze szkoły frankfurkciej, która - w dużym skrócie - wpadła na pomysł, żeby wszystko podważać.
A więc, Twoje argumenty, że cholesterol <200 jest naturalny to będzie dla nich tylko przyjęcie pewnego poglądu (opresyjnego wobec tych którzy mają >200). Ludzie odpowiedzialni za teoretyczne podwaliny takiego myślenia (pierwsi byli socjologowie Adorno, Horkheimer, biologów nie znam) powiedzieliby, że cholesterol <200 jest konstruktem biologicznym, który poza swoim istnieniem nie ma żadnej innej wartości - równie dobrze mógłby być cholesterol >500, tylko w innych warunkach rozwoju cywilizacji. Np takich, w których człowiek żywi się cukrem spadającym z nieba i słoniną rosnacą na drzewach, a w toku tysięcy lat ewolucji ma wykształconą tolerancję i dostosowany metabolizm.

Że to nie ma żadnego sensu? No cóz, takie podwaliny leżą u początków myśli krytycznej, której interpretacja i dalszy "rozwój" (cudzysłów celowy) doprowadziła studia gender do uznania płci jako konstrukcyjnego narzędzia opresji, a homoseksualizmu za naturalnie występujące zjawisko w ludzkim gatunku. Jedno ma więcej sensu niż drugie, ale dla nowoczesnych postępowców wszystko leży w tej samej szufladzie i czasem bardzo ciężko jest wyjąć ich głowy z konserwy, w którą mimowolnie wpadli.

Na marginesie dodam, że myśl krytyczna czasami jest bardzo pożyteczna i prowadzi do nowego spojrzenia na naukowe stereotypy, ale muszą to robić ludzie naprawdę inteligentni, doświadczeni i ostrożni.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:48
autor: SithFrog
Ja tu nie chce nikogo przekonać do swojej racji. Chciałem tylko wyłożyć swój pogląd na sprawę, żeby mi nie zarzucano schizofrenii. Wydaje mi się, że nie ma w tym co napisałem wewnętrznej sprzeczności. Chociaż kij wie, może jest, chętnie się dowiem ;)

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:50
autor: Jutsimitsu
SithFrog pisze:Nie mam żadnej schizofrenii - moja logika jest prosta, a z Twoją się po prostu nie zgadzam.
Nie mówiłem że logika = schizofrenia, tylko wiara = schizofrenia. Tak żeby nie wyszło że jestem wobec Ciebie chujem ;)


Co do tego czy zaburzenie czy nie, naturalność/normalność orientacji seksualnej jest taka sama jak i wielu innych rzeczy u człowieka. Nie chcę porównywać do koloru oczy, czy wzrostu, bo jednak jest trochę więcej aspektów w orientacji seksualnej i tego jak się rozwija u człowieka. Jednak porównania do chorób jakimi są choroby genetyczne czy psychiczne jest równie nie na miejscu. Ponadto mocno obraźliwe wobec osób homoseksualnych.

Z drugiej strony gdy słyszę że Theek (od tego posta się zaczęło) uważa że jest to bardziej zabawne niż wiara, to staram się pokazać że to nie jest ani trochę zabawne. Ani religia, ani orientacja seksualna. Bo gdyby iść tym tokiem rozumowania który zaproponował w swoim poście, to można porównać tą samą miarą wiarę i nagle wychodzi że osoby wierzące to masowi schizofrenicy. I mój post miał charakter sarkastyczny w tym wypadku, sorry jak nie byłem dosyć jasny z tym.

Także all in all, zarówno orientacja seksualna jak i religia nie są dla mnie rzeczami na których temat bym chciał sobie robić jaja. Bo znam zarówno osoby bardzo religijne, jak i homoseksualistów i wiem że są to zwykli ludzie. Także ten...

Howgh Sith!

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 15:57
autor: SithFrog
Jutsimitsu pisze:Także all in all, zarówno orientacja seksualna jak i religia nie są dla mnie rzeczami na których temat bym chciał sobie robić jaja.
A ja bym chciał! I to z obu tych rzeczy, a także z wszystkiego innego. Na tym polega poczucie humoru, żeby obśmiewać w kreatywny sposób wszystkie normy społeczne, religie, orientacje. Byle to robić ze smakiem, jakimś wyczuciem albo chociaż z pomysłem. Polecam Louisa CK o słowie "faggot" albo Pablo Francisco o JP2.

Na forum była inna sytuacja. Tu w temacie o ślubie padło hasło "kretynka katoliczka" (wiadomo, że jak wierzy w boga to kretynka, nie?) czy "nie klękam przed czarnym" (w sukience, zapomniał Hal dopisać sukienki i ruchania dzieci!). Jak to były żarty to Popek jest najlepszym standuperem w historii świata. Poza tym to właśnie Hal, pierwszy, który się zagotuje jak ktoś powie, że ma pogląd "nie dla homo adopcji" albo, że "homosie".

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 16:04
autor: Jutsimitsu
Częściowo się zgodzę, ale pewne granice też bym tu zapisał. Natomiast mam masę pracy, także wracam do kodowania.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 16:09
autor: Łapa
Pquelim pisze:
null pisze:Znowu obie strony lecą trochę w kulki rzucając teksty o naturalności bądź nie. Naturalność czy nienaturalność to żaden argument za ani przeciw jakiemuś zjawisku.... Są takie naturalne rzeczy jak gwałt czy barszcz sosnkowskiego które niewątpliwe złe i trzeba je zwalczać, Są też nienaturalne które są dobre: antybiotyki, czy nowoczesne rolnictwo.
widzę, że nie studiowałeś medycyny, biologii lub chemii, bo takich bzdur to by nie wybaczyli nawet na kolowkium sprawdzającym wiedzę ze szkoły średniej.
Jeśli chciałeś wytknąć brak wiedzy to jeszcze trzeba poprzeć jakimiś źródłami. Bo inaczej samemu się wyjdzie na nieuka :P

Chodziło mi o sam błąd odwołania do naturalności a nie konkretne przykłady, ale ok oto moja obrona:
Gwałt który uważam za wyjątkowo odrażającą rzecz, ma biologiczne uzasadnienie, inaczej zachowanie zanikło by całkowicie. Występuje wśród zwierząt. Wśród naszych przodków zapewne też jest wielu gwałcicieli.[1]

Barszcz Sosnowskiego rzeczywiście najwięcej problemów robi tam gdzie został przeniesiony przez ludzi, tu chodziło mi o naturalność jego pochodzenia. Ale nie zrobił byś sobie maseczki na twarz z jego soku, po mimo tego że jest w 100% naturalna.[2]

Gdyby nie współczesne rolnictwo klęska maltuzjańska dawno by już dopadła. Oczywiście nie mówię że nie ma negatywnych efektów ale myślę że bilans jest na plus.[3]

Syntetycznych antybiotyków chyba nie muszę bronić :P Czy muszę?

Co do naturalności homoseksualizmu, fakt że jest przynajmniej częściowo uwarunkowany genetycznie i homoseksualiści nie wymarli oznacza tylko tyle że są jakieś ewolucyjne przyczyny dla których się utrzymuje. Jest kilka teorii dlaczego tak się dzieje. [4] Oczywiście abstrahuję tutaj zupełnie od moralnej oceny tego typu praktyk.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 16:13
autor: Theeck
Mój post, w którym uznałem homoseksualizm za zabawny był tylko odpowiedzią na post Łapy, dla którego śmieszne są niektóre obrządki chrześcijańskie, a które opisywał w sposób obrażający uczucia osób wierzących. I jednocześnie pochwalił się jaki jest otwarty, bo facet z penisem przyczepionym do głowy może być dobrym żartem. Nie napisał niestety, co jego zdaniem już dobrym żartem nie jest. Więc świadomie prowokując zapytałem czy zachowania homoseksualne uzna za równie śmieszne. Gdzie jest ta granica co śmieszne jest dozwolone i niezależnie od uczuć innych wyszydzone być może, a z czego szydzić już nie można?
Rozumiem, że z homoseksualizmu nie - choć argumenty obrońców są, że nie kpimy skoro występuje w naturze. No a skoro w naturze występuje też chciwość i skąpstwo, to też nie kpić?
Ale z wiary można? Bo nie występuje w naturze? Bo jest zaburzeniem psychicznym?
Tak nawiasem mówiąc, to skoro wiara jest zaburzeniem, to wszyscy mamy przodków z zaburzeniami psychicznymi. Pytanie na ile są one dziedziczne :P

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 16:25
autor: ThimGrim
Widzicie, do czego prowadzi hipokryzja? :D

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 16:25
autor: DaeL
SithFrog pisze:A ja bym chciał! I to z obu tych rzeczy, a także z wszystkiego innego. Na tym polega poczucie humoru, żeby obśmiewać w kreatywny sposób wszystkie normy społeczne, religie, orientacje. Byle to robić ze smakiem, jakimś wyczuciem albo chociaż z pomysłem. Polecam Louisa CK o słowie "faggot" albo Pablo Francisco o JP2.

Na forum była inna sytuacja. Tu w temacie o ślubie padło hasło "kretynka katoliczka" (wiadomo, że jak wierzy w boga to kretynka, nie?) czy "nie klękam przed czarnym" (w sukience, zapomniał Hal dopisać sukienki i ruchania dzieci!). Jak to były żarty to Popek jest najlepszym standuperem w historii świata. Poza tym to właśnie Hal, pierwszy, który się zagotuje jak ktoś powie, że ma pogląd "nie dla homo adopcji" albo, że "homosie".
Jest taka dobra zasada, żeby sobie takie konwersacje miarkować według zasady "if I can dish it, I have to take it". Czyli odbijasz piłeczkę w stosunku do czegoś, co dla Ciebie jest świętością (mamy, Owsiaka, Eda Sheerana, czy co tam jest akurat na topie) i zastanawiasz się który poziom wewnętrznego wkur...zenia osiągniesz. Jak znośny, to spoko. Ale jak cię krew zalewa, to musisz przybastować. Albo narazić się na bycie nazwany miękką fają.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 17:07
autor: Zolt
Na forum była inna sytuacja. Tu w temacie o ślubie padło hasło "kretynka katoliczka" (wiadomo, że jak wierzy w boga to kretynka, nie?) czy "nie klękam przed czarnym" (w sukience, zapomniał Hal dopisać sukienki i ruchania dzieci!). Jak to były żarty to Popek jest najlepszym standuperem w historii świata. Poza tym to właśnie Hal, pierwszy, który się zagotuje jak ktoś powie, że ma pogląd "nie dla homo adopcji" albo, że "homosie".
Bo jak Kali ukraść krowę to dobrze. I tak to się kręci w XXI wieku...

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 17:49
autor: ThimGrim
Co do "kretynki katolki"... jak to było?

Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.
Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.
Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 18:34
autor: Zolt
Thim, mój Ty ostatni promyku nadziei na rychły koniec świata.

Re: Religia, etyka, światopogląd - ogólny

: 30 stycznia 2018, o 18:43
autor: ThimGrim
Zolt pisze:Thim, mój Ty ostatni promyku nadziei na rychły koniec świata.
Ładne. Sam to wymyśliłeś, czy gdzieś znalazłeś?