FSGK.PL

doxx - piszesz, ze Zbyszek526354 który napisal, ze otyłość jest super to tak naprawde Stanisław Kowalski, lat 26, zamieszkaly na ul. Szarych Szeregow 15/53 w Warszawie. Pracuje w salonie Opla w Wołominie - nosi okulary i jest łysy.

roznica polega na tym ze jedne forum, mimo ze w sumie wolno nie lubic grubych i sie z nich smiac, zwyczajnie harrasowaly konkretne osoby..
/r/cutedeadchics to subforum na ktorym podniecaja sie zdjeciami zwlok

modzi reddita zbanowali kilka takich subforow typu /r/fatpeoplehate .. ale zauwaz llo ze nie zbanowali innych typu /r/shitredditsays

spolecznosc redditowa sie podniosla i jest gnoj niemozebny ze cenzura, ze glupi grubi admini, ze jak /r/fatpeoplehate to czemu nie pierdyliard innych ktore pasuja w opis... no i dyskusja o cenzurze w internetach, wolnosci slowa pierdu pierdu...
ja tam bym chetnie sie posmial z grubych :<

Wiesz, ja rozumiem, ze oni chca zrobic Reddit czyms, co moze zarabiac - na razie sie z Golda utrzymuja tylko, a to tak troche slabo.

to zle trafili - reddit nie sluzyl do zarabiania kasy.. thepiratebay tez nie.. 4chan tez nie..
co by sie stalo gdyby na pajretbeju nagle sie okazalo ze nie mozna publikowac niemieckich pornosow bo sa niesmaczne?

wszystko sluzy do zarabiania kasy

Saruman wypiał wroty.

Larofan pisze:/r/cutedeadchics to subforum na ktorym podniecaja sie zdjeciami zwlok

Mi się tam żaden wątek nie wyświetla. Może to i lepiej

LLothar pisze:wszystko sluzy do zarabiania kasy

dzie kasa z fsgk? no dzie ona?

Larofan pisze:

LLothar pisze:wszystko sluzy do zarabiania kasy

dzie kasa z fsgk? no dzie ona?

Pszepita psze pana!

SithFrog pisze:

Larofan pisze:/r/cutedeadchics to subforum na ktorym podniecaja sie zdjeciami zwlok

Mi się tam żaden wątek nie wyświetla. Może to i lepiej

zerknij sobie na /r/sexyabortions
albo na /r/rapingwomen albo /r/picsofdeadkids

reddit to mroczne miejsce

Larofan pisze:

SithFrog pisze:

Larofan pisze:/r/cutedeadchics to subforum na ktorym podniecaja sie zdjeciami zwlok

Mi się tam żaden wątek nie wyświetla. Może to i lepiej

zerknij sobie na /r/sexyabortions
albo na /r/rapingwomen albo /r/picsofdeadkids

reddit to mroczne miejsce

Yup, ale ma tez /r/aww albo /r/lazycats

LLothar pisze:

Larofan pisze:

SithFrog pisze:

Larofan pisze:/r/cutedeadchics to subforum na ktorym podniecaja sie zdjeciami zwlok

Mi się tam żaden wątek nie wyświetla. Może to i lepiej

zerknij sobie na /r/sexyabortions
albo na /r/rapingwomen albo /r/picsofdeadkids

reddit to mroczne miejsce

Yup, ale ma tez /r/aww albo /r/lazycats

i /r/eyebleach i /r/catpics

Larofan pisze:

LLothar pisze:wszystko sluzy do zarabiania kasy

dzie kasa z fsgk? no dzie ona?

r/watchpeopledie 4life! lol

PIOTROSLAV pisze:Saruman wypiał wroty.

[']

/r/fatpeoplehate i inne tego typu zostaly zbanowane za harrasment Warto zaznaczyc, ze to chodzi o to, ze te suby doxxowaly, nachodzily rozne osoby itp, a nie ze adminom sie content nie podoba. Tak np caly czas dziala /r/cutedeadchicks np...

Pomyśleć, że Mechaniczna pomarańcza i jej specyficzny język to była fantastyka

Voo pisze:/r/fatpeoplehate i inne tego typu zostaly zbanowane za harrasment Warto zaznaczyc, ze to chodzi o to, ze te suby doxxowaly, nachodzily rozne osoby itp, a nie ze adminom sie content nie podoba.

Nawet sie nie zorientowalem, ze tak to napisalem Pogrubione sa zapozyczenia, tudziez slowa nieznane 20 lat temu...

Najs. Ciekawe, czy ktoś zbadał w jakim tempie zmienia się język teraz, a powiedzmy właśnie 20 lat temu.

Ale Llothar to nie polak. On tak może dziwnie pisać.

Wiadomo, że języki nie nadążają za tworzeniem własnych odpowiedników słów więc później taki miks z tego wychodzi. Tzn. język polski nie nadąża, bo chyba w czeskim (albo słowackim) mają przecież te swoje eletronicne licydła czy coś...

Tak, tylko, że w Czechach to chyba jakoś ustawowo rozwiązali i zrobili akcję oczyszczania z zapożyczeń, o ile to nie urban legend, bo coś nie mogę nic znaleźć na ten temat...

Na Litwie też walczą z zapożyczeniami, zwłaszcza z jęz. polskiego i się burzą, jak mówisz dziękuję (kiedyś tak funkcjonowało), bo każą sobie mówić "aciu".

Matthias, to w Quebecku ponoć walka z anglicyzmami jest posunięta do absurdu.

Matthias pisze:Czechach to chyba jakoś ustawowo rozwiązali i zrobili akcję oczyszczania z zapożyczeń

u nas jest ustawa o ochronie jezyka polskiego

w praktyce wlasciwie chyba martwy przepis ale jest
niestety modne jest korzystanie z zapozyczen, ale nie dziwi mnie to bo polskich odpowiednikow czesto po prostu nie ma

Voo pisze:Matthias, to w Quebecku ponoć walka z anglicyzmami jest posunięta do absurdu.

To też. Jak założysz restaurację w Montrealu (50-50 Anglo-Frankofoni), to nie możesz sprzedawać "Fish&chips". Musisz mieć w karcie "Poisson et Frites". Nazwy własne - wszystkie muszą być po francusku. Dlatego też nie masz Canadian Grand Prix tylko Grand Prix du Canada.

Nie ma co się burzyć na zapożyczenia. W angielskim przecież co drugie słowo pochodzi z francuskiego i się nikomu krzywda nie dzieje.

no wez... polski nie ma takiej sily przebicia i tworzenia nowych slow - sam bardzo lubie zapozyczenia ale staram sie tez zachowywac polszczyzne mozliwie duzo
na szczescie duzo w otoczeniu mam filologow i bawimy sie we wskrzeszanie czasu zaprzeszlego czy okreslenia gwarowe wiec jest gdzies jeszcze jakis przyczolek zachowania polszczyzny

ale fakt - postepu rozwoju jezyka zatrzymac sie nie da
jezyk jest zywy i dzisiaj jest jakis a jutro bedzie inny

Nie wkurzam się na komputer czy hardkor, bo niespecjalnie są odpowiedniki, ale jak słyszę, że polska firma reklamuje się bramami i drzwiami w "jednym dizajnie" to jednak trochę słabo...

A czelendżujesz targety żeby nie było fakapa po dedlajnie?

Larofan pisze:A czelendżujesz targety żeby nie było fakapa po dedlajnie?

Nie, ale zawsze dbam, żeby onlajnowe czardżowanie kola odbywało się zgodnie z rekłajermentem kastomera W innym wypadku trzeba inwestygować rut koza.

Nio u nas rut kozy tez trzeba w tikecie przed eskalacja do rezolwera wpisać

Kurwać sam pracuję w organizacji gdzie jest mnóstwo zapożyczeń, ale połowy z tego Waszego dialogu nie zrozumiałem.

Juz wole zapozyczenia, niz przyjac RFQ, zrobic ECO, zebrac podpisy DE, REC, ME (ktory musi zrobic ECI) i PM. Tylko wszystko musi byc dobrze, bo potem przyjdzie RON albo RFI i trzeba bedzie robic ECR.

Swoją drogą - czy funkcjonuje u Was słowo zbiorcze na wszystkie rzeczy na kanapke? Tj. serki szynki itp. Po poznańsku jest "obkład" a po norwesku "pålegg". W angielskim nie ma odpowiednika, tak samo chyba w poprawnej polszczyznie...

Wytłumacz żart Llo




coś z lato, u nas nie ma lata?

ThimGrim pisze:Wytłumacz żart Llo




coś z lato, u nas nie ma lata?

Dosłownie:

"Cieszysz sie na lato?"
"Mieszkam w Bergen"

co jest odpowiednikiem

"Cieszysz sie na lato, ze bedzie ladnie za oknem?"
"Miekszam w Sosnowcu"

U nas w Norwegii dzisiaj cieplo, cale 11 stopni.

Ja bym do końca nie wierzyła w to tłumaczenie. W Polsce nie ma odpowiednika miasta, gdzie pada 365 dni w roku...

eddina pisze:Ja bym do końca nie wierzyła w to tłumaczenie. W Polsce nie ma odpowiednika miasta, gdzie pada 365 dni w roku...

Nie... ale dalej jest Sosnowiec, Radom i Lodz...

Wałbrzych!

Przed chwilą Radio Zet podało nius, że anglicy wynaleźli sposób na zmianę orientacji seksualnej moli, przez co przestają się rozmnażać. Nie podali niestety informacji, czy ciągle żrą ubrania.

Pewnie tylko *czajniczek* te brzydkie.

eddina pisze:Ja bym do końca nie wierzyła w to tłumaczenie. W Polsce nie ma odpowiednika miasta, gdzie pada 365 dni w roku...

Jest, przynajmniej wg prognoz pogody. Suwałki.

Bez sensu, jak ktoś chce za to płacić to czemu delegalizować?

Wiecie, że w PKP Inter City nie ma możliwości kupna biletu wcześniej, niż 30 dni przed planowaną podróżą? O_o Mało tego. Nie da się nawet w internecie sprawdzić ceny biletu. XXII wiek normalnie.

Tak. A na połączenie międzynarodowe nie da się przez internet ani kupić biletu, ani nawet sprawdzić jego ceny.

Crowley pisze:Wiecie, że w PKP Inter City nie ma możliwości kupna biletu wcześniej, niż 30 dni przed planowaną podróżą? O_o Mało tego. Nie da się nawet w internecie sprawdzić ceny biletu. XXII wiek normalnie.

Yup, dlatego jak na święta jadę Berlin - Poznań to żeby kupić wcześniej kupuje przez Deutsche Bahn. Bilet na dokładnie ten sam pociąg...

O. Widzę, że koledzy mają temat opanowany.

jego mać kupiłem w końcu tego gtxa 960 i teraz coś się pochrzaniło że potrafi zapakować jakiś dzwny reset bez ostrzeżenia... właśnie sterowniki próbuję podmienić ale mi wywala w losowych momentach i nawet 400mb mam problem pobrać...

Ściągnę Ci, a potem udostępnię żebyś mógł ściągnąć ode mnie wolniej.

w awaryjnym się jakoś pobrało - przy okazji przeczyściłęm sterowniki tak ze nawet hasło poczty mi skasowało z przegladarki

dupa restaryuje dalej jak tylko zainstaluje sterowniki... a już mi się pomysły skończyły...

może zasilacz za słaby na taką kartę?

ta karta jest zdaje się mniej prądożerna niż poprzednia - jest dozasilana jednym kabelkiem - poprzednia była dwoma... i była większa
a zasilacz 650W więc nie ma opcji tutaj...

tylko kurde czemu w awaryjnym chodzi a w normalnym nawet bez obciążenia resetuje...? ;/